Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się wieczornie po pracy. Ledwo żyję po dzisiejszym dniu. Sprawdziłam poranny test, tam gdzie był cień jest bladziutka kreseczka, więc całkiem możliwe, że coś będzie z tego
Czuję się lekko ciążowo, nie sądziłam, że można czuć ból piersi podczas mycia rąk.
Na betę pójdę dopiero w sobotę, bo wcześniej nie dam rady.
Anegdotka na dziś: poszłam kupić lotto, ale kolektura była zamknięta więc wlazłam do apteki po testy ciążowe. Na to mój mąż, czy lotek, czy test to i tak będzie jak szóstka w totka
Nati, cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze. 68 g człowieka to brzmi dumnie
Arletka, TSH może spadać od bety. W ciąży nie ma dramatu, dopóki masz w normie fT3 i fT4 to jest ok
Nesairah, poproszę o wywróżenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 20:36
Arleta, Niebieskaa, Mona_Lisa, M@linka lubią tę wiadomość
-
Mamookruszka u mnie na telefonie widzę cień. Bardzo bardzo mocno trzymam kciuki i czekam na dobre wieści z bety.
Nattika wieści super!!! Życzę żeby tak było do końca ciąży.
Ulii chylę czoła jesteś wspaniała!!! Chciałabym mieć taką matkę chrzestna.Natikka123, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Ruda jak sytuacja?
Skrzat co u Ciebie?Niebieskaa lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Yoselyn82 wrote:MamoOkruszka - trzymam kciuki ! moze idz na bete!
Niebieska pewnie na szpilkach juz siedzisz..godzina "0" zbliza sie szybko..
Nati gratuluję świetnych wiadomości, Niech dzidzia zdrowo rośnie dalej. Gratuluje
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Dzięki dziewczyny:-)
Ja jestem już spokojniejsza. Zauważyłam że co wizytę to jest lepiej bo dzięki podejściu lekarki która jest teraz miła czuje ze będzie dobrze już do końca
Dziś nam opowiadała że miała raz pacjentke która przyszła z mężem na usg on podszedł do nich by lepiej widzieć nagle ona patrzy co on robi a on żonę za nogi ciągnie. Lekarka się wkurzyla mówi mu ze ma przestać przeszkadzać patrzy na niego a on blady jak ściana i pada na ziemię
Właśnie Ruda co z tobą? Jak usg?09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Aniu jestem i czytam
zaglądam ostatnì rzadziej bo jakoś mniej czasu mam ostatnio mały remont mieliśmy i dużo zamieszania i pracy przy tym a czasu mało. Ja ogolnie czuje się ok nawet 03.04 mam wizytę wiec zobaczymy co i jak powoli szykuje się do szpitala i zbieram to czego jeszcze nie mam ...
Troszkę wam już zazdraszczam tobie i Magdzi ze pomimo wielu niedogodności macie już swoje małe skarby przy sobie
Madziu bardzo dobrze Cię rozumiem co przychodzisz z kp też to poniekąd przeeabialam z pierwszym synem próbuj na ile dasz radę ale jeżeli uznasz że już nic się na da zrobić to poprostu mie miej do siebie żalu i przejdź na mm nie będziesz przez to gorsza matka. A spokój dla Was i mniejsZy stres będzie lepszy niż ciagle napięcie ibstresy ze sie nie udaje.
KaczusZko gratuluje takiego zwrotu akcji i ze jednak ciaza jest
Syla i niebieska teraz czekamy na wasze rozwiąZania.. ..
Dziewczyny wszystkie czekające. Na II kreski życzę aby jak najszybciej wam się udało je ujrzeć i cieszyć z ciazy spokojnej nie chce na dole pocieszać bo wiem że to odbijające ale trzeba wierzyć że się uda
Okruszku gratuluje po cichu tego cieniasy__la, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Witam sie w 18 tc
czas szybciutko leci, a jeszcze miedawno jak patrzylam na Waszesuwaczki i widzialam cos kolo 20 tc to sobie myslalam kiedy ja sie doczekam, a tu juz.
Niebieska proponuje wiecej ruchu na mezumnie od razu po tym ruszylo i za 10 godzin nasz skarbek juz lezal w moch ramionach. Czesto to pomaga, moze i Tobie. Tez ciagle mialam jakies bole, a to jakis maly skurcz i nic. Cala sobote chodzilam za mezem i go ciagnelam do lozka, a on: daj mi spokoj, idz juz. Az w niedzieje z rana go dopadlam i sie zaczelo. Takze polecam.
Szczęśliwa Mamusia, Genshirin, Koteczka82, Mona_Lisa, sy__la, Natikka123 lubią tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Arleta spadek tsh w pierwszym trymestrze jest stanem fizjologicznym. Ja też miałam, dużo niżej nawet niż u Ciebie. Ale muszę powtórzyć jak mi się wszystko unormuje po ciąży
U mnie w rodzinie wszyscy mają tsh (mimo że objawy wybitnie na nadczynność - wszyscy aż za bardzo szczupła i tylko siostra od wieku 14 lat miała powiększone wole) tsh spada bo beta jest wysoko a ponoć w jakimś stopniu są to podobne hormony. Tak mi lekarz powiedział.
Mamaokruszka ja widzę cień, ale też głowy nie dam uciąć że to nie odbarwienie ( nie pamiętam jakiej firmy ale słyszałam że niektóre tak się właśnie odbarwiaja lekko) test do powtórki za kilka dni lub beta dla świętego spokoju.
Ja wreszcie dostałam na NFZ skierowanie na zespół anttfosfolipidowy (3 przeciwciała) i w związku z tym że dzisiaj mija 6 tygodni pobiegne je zrobić. Terminu na genetyczne dalej nie mamy ale w następnym tygodniu lub po powrocie ze świat może coś się uda w końcu ustalić
Dziewczyny ja po prostu staram się wywiązać z tego co obiecałam kilka lat temu na chrzcie małego. Nie jestem jakąś tam wybitnie wierząca osoba, szczerze nawet do kościoła chodzę tylko wtedy gdy muszę z córką. Ale kwestia wzięcia odpowiedzialności za dziecko tak jak w przypadku chrztu to dla mnie nie tylko kupienia prezentu na urodziny czy święta. Nie wiem czy dla mnie nie ma większego znaczenia niż nawet ślub. Niestety musiałam się o tym przekonać teraz, a co gorsze mały też. Ale działamy i oboje widzimy tego efekty, wczoraj pani go pochwaliła bo pięknie przeczytał jedno zdanie (dobra, dobra pewnie na pamięć wykul bo ile można czytać w kółko 8 wyrazów! Ale nie zmienia to faktó że go to tylko podbudowalo, a nauczycielka widziała że ktoś z nim siedział i pracował.Mamaokruszka lubi tę wiadomość
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Monika1357 wrote:Witam sie w 18 tc
czas szybciutko leci, a jeszcze miedawno jak patrzylam na Waszesuwaczki i widzialam cos kolo 20 tc to sobie myslalam kiedy ja sie doczekam, a tu juz.
Niebieska proponuje wiecej ruchu na mezumnie od razu po tym ruszylo i za 10 godzin nasz skarbek juz lezal w moch ramionach. Czesto to pomaga, moze i Tobie. Tez ciagle mialam jakies bole, a to jakis maly skurcz i nic. Cala sobote chodzilam za mezem i go ciagnelam do lozka, a on: daj mi spokoj, idz juz. Az w niedzieje z rana go dopadlam i sie zaczelo. Takze polecam.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Hej dziewczyny
a ja jak na złość się rozchorowałam
standardowo zatoki i czuję, że mam powiększone węzły chłonne...
a na dniach powinnam mieć owulację... i teraz nie wiem czy możemy się starać skoro mnie tak złapało
ehhhh
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Dzisiejszy test już wyraźniejszy. Nadal wypieram tą informację. Moja głowa odmawia uznania tego co widzą oczy.
Mona_Lisa, Dorola31, Evita, Justa87, jomi81, czarnulka24, Genshirin, Haana, Niebieskaa, Arleta, kiti, Jacqueline, sy__la, Asia87, Natikka123, Koteczka82, Monika1357, M@linka, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
Okruszku kciuki żeby to było To:)
Dziewczyny Lewandowski dobił mnie wczoraj na wizycie,zaczął od tego jak fatalny jest mój wywiad, 4 straty z dwoma facetami to na pewno genetyka a nawet jak kariotypy wyjdzie cudem prawidłowy to i tak mogę mieć jakieś genetyczne kłopoty ale tego nie da się zbadac... Powiedział że przy złym kariotypie wypadam z gry (cytat)bo diagnostyka preimplantacyjna się nie sprawdza i w Europie się od niej odchodzi. Więc zostaje in vitro z komórką dawczyni na co nie jestem gotowa. Potem jeszcze znalazł mi blizne po nadzerce której nikt mi nigdy nie zdiagnozował i nie leczył, policystyczne jajniki z USG i bardzo wąska szyjkę (z taką szyjka to cud że zachodzicie, widać mąż ma bardzo waleczne plemniki). Generalnie czułam się jak śmieć przed wizytą, teraz czuję się jak śmieć do potęgi n. Żałuję że tam pojechałam...Chce mi się wyć...
A i siedem razy powtórzył że mam schudnąć, jak powiedziałam że ćwiczę z trenerka i stosuje dietę od dietetyczki ale ciężko mi coś osiągnąć od kiedy zachorowałam na tarczycę to zaczął mi wmawiać że się objadam z nerwów (mam ochotę ale tego nie robię)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 09:01
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita wrote:Okruszku kciuki żeby to było To:)
Dziewczyny Lewandowski dobił mnie wczoraj na wizycie,zaczął od tego jak fatalny jest mój wywiad, 4 straty z dwoma facetami to na pewno genetyka a nawet jak kariotypy wyjdzie cudem prawidłowy to i tak mogę mieć jakieś genetyczne kłopoty ale tego nie da się zbadac... Powiedział że przy złym kariotypie wypadam z gry (cytat)bo diagnostyka preimplantacyjna się nie sprawdza i w Europie się od niej odchodzi. Więc zostaje in vitro z komórką dawczyni na co nie jestem gotowa. Potem jeszcze znalazł mi blizne po nadzerce której nikt mi nigdy nie zdiagnozował i nie leczył, policystyczne jajniki z USG i bardzo wąska szyjkę (z taką szyjka to cud że zachodzicie, widać mąż ma bardzo waleczne plemniki). Generalnie czułam się jak śmieć przed wizytą, teraz czuję się jak śmieć do potęgi n. Żałuję że tam pojechałam...Chce mi się wyć...
A i siedem razy powtórzył że mam schudnąć, jak powiedziałam że ćwiczę z trenerka i stosuje dietę od dietetyczki ale ciężko mi coś osiągnąć od kiedy zachorowałam na tarczycę to zaczął mi wmawiać że się objadam z nerwów (mam ochotę ale tego nie robię)
O rany Evitko. Przykro mi. Mi mój gin też wszystkie problemy wciska - że mam to rozpracować z psychologiem. Wrrr zamiast leczyć co ma leczyc to pociska głupoty.
Co nie zmienia faktu, że ja bym jednak nie nastawiala się że to na bank genetyka. No kurde. Nie przekreślaj swoich szans. -
nick nieaktualnyEvitko, czytałam Twój post dwa razy. W głowie się nie mieści, co Ci lekarz naopowiadał. Niestety nie znam się na tych sprawach, a bardzo chciałabym zaprzeczyć, że to wszystko nieprawda. Mimo wszystko uważam, że lekarz nie powinien zostawiać pacjenta z gorszym samopoczuciem, tzn. nawet jeśli ma do przekazania niepomyślne wieści, to nie wolno odbierać nadziei, a tak wyczytałam w Twoim poście, że lekarz był mało taktowny?
Czyli co, jego zdaniem jedyna szansa na zdrową ciążę, to taka z komórką dawczyni?
To trudna decyzja, ale może i do tego kiedyś dojrzejecie. Strasznie mi przykro, że w takim stanie zostawiła cię ta wizyta. Tulę wirtualnie!
-
nick nieaktualnyMona, życzę zdrówka! Masz jakieś sposoby na te zatoki? Może trzeba do lekarza?
Mamookruszka, nadal wcześnie na 100% pozytyw, ale skoro ciemnieje, to nie ustaję w kibicowaniu
Niebieska, jak to mąż mówi "nie". Mój coś ostatnio też się wymiguje, ale jeszcze mnie nie przycisnęła wielka ochota. Ale Tobie mogłoby to pomóc, niech on nie będzie taki... Jeszcze cały połóg postu przed wami. A wy całą ciążę musieliście się wstrzymywać?
A jeśli chodzi tylko o skurcze, to może sama sobie w tym pomożeszChoć te prostaglandyny w nasieniu też nie są do pominięcia. Ale skurcze to skurcze.
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
-
Evita lekarz powinien ciagnac w gore a nie w dól.Jeszcze Ci wmawia ze sie obzerasz ,to juz szczyt! Znam kobiety z waga 100 kg co zachodzily i rodzily.Ech ,moze on nie do konca sie zna ,moze warto jeszcze zasiagnac opinii innego.
Okruszku trzymam kciuki:*
Niebieskaa Elaria ma racjemoze sama sie odpręz hihi
A ja dziewczyny doszłąm do sciany,Piata inseminacja w marcu nieudana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2017, 23:17
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
Elaria wrote:Mona, życzę zdrówka! Masz jakieś sposoby na te zatoki? Może trzeba do lekarza?
Elaria tylko jakieś spraye do nosa. Boję się brać silniejsze leki, bo mieliśmy się starać w tym miesiącumoże lekarz to jest jakieś wyjście... dzisiaj noc miałam z głowy, bo myślałam, że mi czaszka pęknie z bólu...
No i fu***k...wydaje mi się, że ten cykl na straty muszę spisać
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017