X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 13 września 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia - ginb powiedział, że to może być nawet pozostałosc po implantacji. Pytałam się czy to możliwe, że tak późno, to on powiedział, że tak. Więc patrząc na nasze wykresy u Ciebie też to może być.

    U mnie na szczęście teściowie mieszkają w sąsiednim województwie, więc nie widzimy się bardzo często. Ale ja już się nauczyłam przy nich walczyć o swoje i tupać noga. Czasami mogą mnie mieć za zbyt rozkapryszoną, ale w innym wypadku to teściowa swoimi poglądami by mi na głowę weszła. Więc Edzia, niech sobie myślą co chcą. Ty z M. założyłaś nową rodzine i ma prawo ona funkcjonować tak jak Wy chcecie,a nikt inny nie ma prawa Wam czegos wytykac.

    Mój mąż z kolei nie wierzy w obecną ciążę, nie chce o niej rozmawiać. Niby jest troskliwy, ale momentami muszę mu przypominać, że np. Tego nie podniose.

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita wrote:
    Edzia - ginb powiedział, że to może być nawet pozostałosc po implantacji. Pytałam się czy to możliwe, że tak późno, to on powiedział, że tak. Więc patrząc na nasze wykresy u Ciebie też to może być.

    U mnie na szczęście teściowie mieszkają w sąsiednim województwie, więc nie widzimy się bardzo często. Ale ja już się nauczyłam przy nich walczyć o swoje i tupać noga. Czasami mogą mnie mieć za zbyt rozkapryszoną, ale w innym wypadku to teściowa swoimi poglądami by mi na głowę weszła. Więc Edzia, niech sobie myślą co chcą. Ty z M. założyłaś nową rodzine i ma prawo ona funkcjonować tak jak Wy chcecie,a nikt inny nie ma prawa Wam czegos wytykac.

    Mój mąż z kolei nie wierzy w obecną ciążę, nie chce o niej rozmawiać. Niby jest troskliwy, ale momentami muszę mu przypominać, że np. Tego nie podniose.


    Ja też wczoraj wczoraj już tupnęłam nogą do teściowej - bo widząc moje przerażenie w oczach zamiast mnie uspokoić zaczęła - że to przez to że mało jem :O jak wróciłam zaczęła mówić to samo więc dosadnie powiedziałam, że nie chce aby tak mówiła bo mnie to denerwuje, i że robie wszystko co w mojej mocy, aby utrzymać ciąże bo jestem już maksymalnie przewrażliwiona a jej gadanie mi nie pomaga i nie chce już więcej słyszeć takich uwag. Widziałam że oczywiście się obraziła i dzisiaj też odzywa sie do mnie z rezerwą.

    Mój M ciągle mnie pociesza, że to pewnie plamienie z poprzedniej ciąży i na pewno wszystko będzie dobrze, ale też nie potrafi się domyślić np. kiedy ja robie sniadanie - zebym sobie usiadła a niech on je zrobi - ale stwierdziłam ze teraz jest czas ze bede zwracac na wszystko uwage i sie Go zapytałam - czy traktuje to co powiedział lekarz na powaznie czy mu nie głupio tak siedziec kiedy ja robie - ale przyznal mi racje i przeprosil - mam nadzieje ze zapamieta.

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 13 września 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow - to super reakcja. Mam nadzieję, że za dwa tygodnie, jak już będzie coś widać to mój zmieni nastawienie. Rozumiem, że on nie chce się nastawiać tak dobrze, bo go te wszystkie problemy totalnie przerastają.

    A teściowa, niech się obraża. To Ty jesteś najważniejsza, a ona niech swoje fochy zachowa dla siebie.

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 13 września 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    a u mnie dziś "STUDNIÓWKA" :D

    Niby to jeszcze aż 100 dni, ale zarazem tylko 100 dni.

    To przyodziewamy sukienki i balujemy:) Zleci szybciucho.


    Ja powoli tracę głos, ale gardło mocno nie boli. Wyślę M. jak wstanie do apteki. Ten prenalen na gardło któraś stosowała?

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 13 września 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita - w tej ciąży raz coś mnie gardło wcześniej brało to piłam Prenalen plus te tabletki Prenalen do ssania, herbatki z sokiem malinowym i jeden dzień gardło płukałam roztworem wody z solą, po trzech dniach nie było śladu infekcji. Teraz też wczoraj mnie zaczęło brać, zamierzam tak samo z tym walczyć, oby przeszło.

    Fatalita lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqu - szefowa - raz jest bardzo dobrze, raz źle - problem w tym że jest w ciąży i z tego co wiem chce isc na l4 dokladnie jak ja koncze urlop czyli tak samo jak ja... i tu jest problem - powiem na pewno w poniedzialek jak lekarz na usg zobaczy ze wszystko poki co okey - nie wiem czy szybciej robic akcje.

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita wrote:
    Wow - to super reakcja. Mam nadzieję, że za dwa tygodnie, jak już będzie coś widać to mój zmieni nastawienie. Rozumiem, że on nie chce się nastawiać tak dobrze, bo go te wszystkie problemy totalnie przerastają.

    A teściowa, niech się obraża. To Ty jesteś najważniejsza, a ona niech swoje fochy zachowa dla siebie.

    Ja chyba Fatalia jestem nerwowa w tej ciazy strasznie bo mnie irytuje wszystko i nie umiem sobie z tym poradzic - M mnie przeposil kazał usiasc i robil wszystko a mnie złosc i tak trzymała że się jednak nie domyślił. :/

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 13 września 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia - mój M stwierdził, że straszna zołza złośliwa się zrobiłam w tej ciąży :P od początku :P

    No jak na usg lekarz zobaczy ciążę to wiadomo, że na L4 tak czy inaczej idziesz. A właśnie problem czy teraz mówić. Sama nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu.

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u mnie podobnie - M mówi jak wpadam w szał, że to nie ja że nawet oczy mam inne i że gdyby ktoś mnie zobaczył to by sie przestraszył ;) W ostatniej ciazy miałam to samo wiec to mnie pociesza, że kiedys minie ;) Ogólnie mam fazy ze dzownie do Niego i mówie że mnie nie kocha, ze czuje sie nie kochana, nie rozumiana itd itd - ale narazie staje na wysokosci zadania i to znosi i tłumaczy, że kocha, kocha ;) <3

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 13 września 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia - a szefowa spoko? Może jej powiedz teraz, będzie miała czas, żeby się zastanowić co zrobić. Tylko zastrzeż, że ciąża zagrożona i prosisz o dyskrecję. Jak sama jest w ciązy to powinna zrozumieć.

    Mój M. twierdzi, że ja w ogóle go wykorzystuję (że WHAT?) i że teraz będę bardziej nadużywała ;) pffy....oczywiście, że będę :)

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • miczelina Przyjaciółka
    Postów: 86 44

    Wysłany: 13 września 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak czytam Wasze opowieści to jakbym widziała siebie i swojego Męża. Boże, a ja już myślałam, że mi się jakiś taki niedomyślny gatunek trafił. Dopiero jak się poryczałam i rzuciłam w niego batonem to się ogarnął.

    Edzia tu chodzi nie tylko o buzujące hormony, ale też dochodzi strach, lęk i panika o Twoje Dzieciątko. Jesteśmy po poronieniach i dla Nas ciąża to nie tylko przyjemne zmajstrowanie Maluszka, dwie kreski na teście, wesoła nowina dla rodziny, wyprawka i happy end. Dla mnie to w tym momencie życia jest walka! Ze sobą, własnym organizmem..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 11:37

    Edzia1993, Fatalita lubią tę wiadomość

    luty 2016 :( cb
    luty 2017 :( cb
    sierpień 2017 :( cb
    sierpień 2018 :( cb
    wrzesień 2020 :( cp - usunięty prawy jajowód

    Grudzień 2021 zaczynamy IVF
    27.01.2021 Transfer przebadanego zarodka 5.1.1
    7dpt - beta 0.6 ;(

    Endometrium polipowate
    Mutacja pai-1 4g heterozygota
    od lutego 2020 - dieta bezglutenowa
  • miczelina Przyjaciółka
    Postów: 86 44

    Wysłany: 13 września 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqu, Koteczka, Fatalita - jak to moja ginka powiedziała "wysmaruje Ci taką dokumentacje, żebyście mieli badania za darmo". Da się tak? Ja mam tylko i wyłącznie wyniki bety z każdej ciąży. Bo dwa razy trafiłam do gina w trakcie poronienia, a teraz nie było nic widać na usg. A co do lekarzy rodzinnych to nie wiem jak zareagują i co zrobią bo całe życie chodziłam tylko do lekarza na szczepienia. Byłam zdrowa jak koń całe życie, aż mi karta zżółkła..

    luty 2016 :( cb
    luty 2017 :( cb
    sierpień 2017 :( cb
    sierpień 2018 :( cb
    wrzesień 2020 :( cp - usunięty prawy jajowód

    Grudzień 2021 zaczynamy IVF
    27.01.2021 Transfer przebadanego zarodka 5.1.1
    7dpt - beta 0.6 ;(

    Endometrium polipowate
    Mutacja pai-1 4g heterozygota
    od lutego 2020 - dieta bezglutenowa
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalia - boje sie ze w poniedzialek gin powie ze nic z tego, a ja juz jej powiem, zaczna kogos szukac, a ja stwierdze ze jednak wracam :/

    Miczelina - z tym batonem poprawiłas mi humor :D

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KARIOTYPY OK!!!

    Genetyk jedynie powiedział, że zaleca zastrzyki z heparyny w brzuch tak czy inaczej niezależnie jak wyjda wyniki.

    Dooti lubi tę wiadomość

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 13 września 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz pod tym wzgledem jest wspanialy. Pozwala mi tylko wstawac do lazienki. Rano jak wychodzi do pracy stawia mi sniadanie przy lozku picie jakies przekaski na pozniej, dzwoni w ciagu dnia i zawsze pyta czy wszustko dobrze.nawet jak wstane do laznienki w nocy i sie obudzi to pyta czy wszystko dobrze. Bardzo sie przejal tym wszystkim. Ja w domu nic nie robie, wczoraj dostalam maly opr bo umylam dwa kubki i talerzyk jak go nie bylo. W domu robi wszystko sam moze nie jest tak czysto jak ja bym to chciala widziec ale bardzo sie stara i nic nie mowie. Obiady gotuje nam moja mama.

    Edzia- ja bym poczekala do poniedzialku o wtedy powiedziała.

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 13 września 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia- najlepiej jakby Ci napisal ze zaleca to wtedy nikt by sie nie przyczepil i mialabys refundacje, bo Tak to nie kazdy lekarz chce wypisywac ze znizka. Super ze kariotypy ok :)

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka - a taki prywatny gin tez moze ze znizka przepisac bo ja sie na tym srednio znam?

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 13 września 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jesli ma podpisana umowe z NFZ to moze. Zazwyczaj chyba maja podpisana. Moj poprzedni wlasnie nie chcial bez pisemnego wskazania od genetyka mi wypisac znizki na zastrzyki bo twierdzil ze kontrole itp. Ten obecny z kolei nawet nie pytal o pisemne zalecenia. Mam nadzieje ze twoj to ten drugi typ :) Bo to mimo wszystko droga sprawa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 12:53

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 13 września 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Gin jest wspaniały - wczoraj robił mi usg, a powiedział - żebym nie mówiła że miałam robione to mniej zapłace ;) A ile taki biznes kosztuje? I te zastrzyki sie robi codziennie??

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 13 września 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak codziennie. Ja mam neoparin wiec bez znizki 10 zastrzykow kosztuje 80 zl, a ze znizka 3,60zl. No i zalezy jaka dawka. Ja mam 0,4 wieksze dawki odpowiednio drozsze sa. Wiec jak widac roznica kosmiczna.

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
‹‹ 2454 2455 2456 2457 2458 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ