X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 11 października 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    dziewczyny! Podkusilo mnie aby zrobić dzisiaj sikanca przed jutrzejszą beta. Czułość 10. Test robiony 10 dpo o 17:00. I co? Pojawiła się druga kreska. Nie jakiś cień cienia bla bla itd ale normalnie widoczna kreska. Jutro idę na betę żeby zobaczyć jak bardzo jest wysoka. Mam 6 dni do okresu i już jest kreska. Dziękuję temu co wymyślił heparyne !!!

    Gratulacje!! :*

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Pociesza mnie jedynie to, że jednak udało mi się zajść w ogóle w ciążę. Póki co się nie poddaję i staram się myśleć już o nowych staraniach. Jeden lekarz powiedział mi, żeby poczekać do pierwszej miesiączki, a drugi, żeby odczekać trzy miesiące. Zobaczymy co powie na kontroli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 11:36

  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 11 października 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dwoje lekarzy zaleciło zacząć starania po drugiej miesiączce. Po pierwszej endometrium nie było jeszcze jednorodne. A teraz wszystko wyglądało już super :)

    Millaa lubi tę wiadomość

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 11 października 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvuś, przyrost piękny! Brakiem zarodka bym się nie martwiła, u mnie dzień po becie 9112.3 był tylko pęcherzyk 8 mm a w dniu bety 48002 zarodek 5,8 mm bez serduszka. Między badaniami usg minęło 10 dni, dopiero po kolejnym tygodniu było serduszko. Teraz ten mały łobuz obija mi żebra i nie daje spać w nocy ;-) Bedzie dobrze, musi być! Nie biorę nawet innej opcji pod uwagę!

    sylvuś lubi tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Millaa Przyjaciółka
    Postów: 114 26

    Wysłany: 11 października 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, mi lekarz powiedział, żeby po pierwszej @ już spróbować. Twierdzi, że nie ma co czekać. Byś może to w moim przypadku, bo to już 37 lat.

  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 11 października 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja mam 40 :) ale wolałam poczekać, tak jak sugerowali, skoro endometrium wyglądało źle po pierwszej@

    Millaa lubi tę wiadomość

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 11 października 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witch to już bydle! :D ;) nic dziwnego ze ciazowki musisz nosic! Ja juz odliczam - 5dni do wizyty!!!

    Witch15 lubi tę wiadomość

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Millaa Przyjaciółka
    Postów: 114 26

    Wysłany: 11 października 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaZ wrote:
    Milla, uratowałaś mnie od narzekania. Już miałam zacząć, że za tydzień miałabym termin, że coś mi się tym cyklu poprzestawiało i przegapiłam ovu, że wszyscy tylko nie ja. Znalazłam dziś mój zapas witamin DHA mama z poronionej ciąży i mi było źle i niedobrze. Przeczytałam Twój wpis i uratowałaś mnie. Bardzo Ci współczuję Twojej straty, jest niewspółmiernie wielka w porównaniu z moją, a Ty masz tyle pozytywu w sobie. Niech Ci Bóg w dzieciach szybko wynagrodzi za tę pokorę i wiarę!

    Swoją drogą to można sobie wkręcić, na pewno nam się tym razem nie udało, bo celowaliśmy w ovu wczesniej, a jajnik bolał parę dni później i już po zawodach, bo sytuacja nie sprzyjała (chore dziecko), a ja czułam kilka dni temu takie lekkie szczypanie, jakby mi się coś wgryzało. Ale spox ja 2 mce temu miałam pseudonudności, pseudo zawroty głowy. Na głowę mi pada, a myślałam, że bardziej świrniętą nie mogę być. Ehhh

    Roma, Jagna bardzo miło Was znowu widzieć na wątku. Brakuje mi tylko Elarii

    AnnaZ, pocieszające, że mogę Kogoś powstrzymać od narzekania. Staram się jak mogę normalnie żyć, niestety są takie momenty, że płaczu nie mogę opanować. Ale zdałam sobie sprawę, że muszę płakać jak tylko mi się chcę. Tego nie ominę. Największy problem mam teraz ze wspomnieniami.

    Zaplanowaliśmy z mężem wyjazd w góry w terminie, kiedy miała na świat przyjść nasza pierworodna. Myślę, że to dobry pomysł, bo teraz jestem na etapie planowania wyjazdu. To też mi czas zajmuję.
    Powodzenia Ci życzę w kolejnych staraniach. Trzymaj się dzielnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 12:28

  • izalika Autorytet
    Postów: 335 258

    Wysłany: 11 października 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 36 lat i od 5 lat staramy się o pierwsze dziecko.

    12.06.2017 1 aniołek 9tc
    28.09.2017 2 aniołek 11tc
    14.10.2018 3 aniołek 11tc
    Hashimoto, MTHFR 1298 Hetero, PAI1 4GHETERO, wysoka homocysteina, Ana2 typ ziarnisty 1:160, insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy
    9.08.2022 druga blada kreseczka
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 11 października 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmb wrote:
    Dzięki dziewczyny. Pociesza mnie jedynie to, że jednak udało mi się zajść w ogóle w ciążę. Póki co się nie poddaję i staram się myśleć już o nowych staraniach. Jeden lekarz powiedział mi, żeby poczekać do pierwszej miesiączki, a drugi, żeby odczekać trzy miesiące. Zobaczymy co powie na kontroli.

    A sprawdzałas czy po poronieniu beta spadła do 0? Jeśli tak to gratulacje :* życzę udanych przyrostow bety

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 11 października 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Millaa wrote:
    AnnaZ, pocieszające, że mogę Kogoś powstrzymać od narzekania. Staram się jak mogę normalnie żyć, niestety są takie momenty, że płaczu nie mogę opanować. Ale zdałam sobie sprawę, że muszę płakać jak tylko mi się chcę. Tego nie ominę. Największy problem mam teraz ze wspomnieniami.

    Zaplanowaliśmy z mężem wyjazd w góry w terminie, kiedy miała na świat przyjść nasza pierworodna. Myślę, że to dobry pomysł, bo teraz jestem na etapie planowania wyjazdu. To też mi czas zajmuję.
    Powodzenia Ci życzę w kolejnych staraniach. Trzymaj się dzielnie :)

    Płakać trzeba bo dobrze jest dać upust złym emocjom. Wyjazd i zmiana otoczenia to super pomysł. Ja po każdym poronienie "planowalam" ucieczki. Całe dnie w pracy potem planowanie wyjazdów i głowa była ciągle czymś zajęta.

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    A sprawdzałas czy po poronieniu beta spadła do 0? Jeśli tak to gratulacje :* życzę udanych przyrostow bety


    Nie sprawdzam bety, szkoda nerwów i czasu. W piątek miałam łyżeczkowanie. Czekam na pierwszą miesiączkę.

  • Daga11 Przyjaciółka
    Postów: 101 35

    Wysłany: 11 października 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmb wrote:
    Tak, byłam na majówkach. Jak się okazało przedwcześnie. Jak się cudem uda jeszcze raz zajść, to chyba nie będę dołączać do żadnych grup. Jakieś mam teraz takie dziwne myślenie, że za szybko się pochwaliliśmy ciążą, że za dużo planowaliśmy itd. Nie jestem przesądna, ale mam takie głupie myśli. Karcę się za radość z powodu ciąży.

    U nas bylo to samo...tez powiedzielismy najblizszej rodzinie. Najbardziej przezywam, że powiedzielismy corce, ktora pozniej nie umiala zrozumiec czemu dzidziuś jest teraz aniołkiem i sie nie urodzi... :(

    Tym razem kiedy uda sie zajsc w ciaze, to nie powiemy nikomu z bliskich chyba az do konca pierszego trymestru. Jedynie bede musiala powiedziec w pracy.

    Córka 7 lat

    23.09.2017 Aniołek (*) 9tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daga11 wrote:
    U nas bylo to samo...tez powiedzielismy najblizszej rodzinie. Najbardziej przezywam, że powiedzielismy corce, ktora pozniej nie umiala zrozumiec czemu dzidziuś jest teraz aniołkiem i sie nie urodzi... :(

    Tym razem kiedy uda sie zajsc w ciaze, to nie powiemy nikomu z bliskich chyba az do konca pierszego trymestru. Jedynie bede musiala powiedziec w pracy.


    Wygląda na to, że lepiej się wstrzymać z przekazywaniem dobrej nowiny. Dla mnie najgorszy był powrót do domu ze szpitala i zobaczenie się z najbliższymi.

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 11 października 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za pierwszym razem powiedzieliśmy synkowi że będzie miał rodzeństwo na które bardzo czeka. Jak się okazało że nic z tego to się na nas obraził :-( za drugim razem nic mu nie mówiliśmy ale nie wiem czy się sam nie domyslil chociaż o nic nie pytał. Teraz cały czas się dopytuje o rodzeństwo. A ja cały czas czekam na moment kiedy będę mogła mu powiedzieć że będzie je miał.

    Któraś z Was pisała że jeśli urodzi w 2018 roku to między dziećmi będzie miała różnicę wieku 8 lat u mnie będzie ponad 9 lat jeśli się teraz uda :-/

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 11 października 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koteczja u mnie też ponad 9 lat różnicy. 3 dni temu córka skończyła 9 lat . nie wiem jak się dotrą; )

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 11 października 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak się zaczęłam zastanawiać czytając że bierzecie lutke lub dupka już od ovu czy ja nie powinnam też włączyć czegoś wcześniej. Doktor kazał mi brać dupka po pozytywnym teście. Jak myślicie?

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 11 października 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Dziewczyny tak się zaczęłam zastanawiać czytając że bierzecie lutke lub dupka już od ovu czy ja nie powinnam też włączyć czegoś wcześniej. Doktor kazał mi brać dupka po pozytywnym teście. Jak myślicie?

    nikt chyba dobrze nie doradzi, każdy lekarz ma inne podejście. Moja w ogóle uważa suplementację progesteronu za zbędną

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • Daga11 Przyjaciółka
    Postów: 101 35

    Wysłany: 11 października 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka ja pisalam, ze jak sie uda to bedzie 8 lat i szczerze przetaza mnie to. Miedzy mna i moim.bratem.jest 6 lat i pamietam za dzieciaka, ze bylo miedzy nami ciezko...

    Ja bralam duphaston w tym cyklu w ktorym zaszlam- zaczelam 2 dni po pozytywnym tescie ovu. No i zaskoczylo. Teraz jak sie bedziemy starac to bez na dupku. Zawsze jakos tal latwiej, jak mam w glowie ze dzialamy na jakims wspomagaczu ;) mi to psychicznie pomaga.

    Córka 7 lat

    23.09.2017 Aniołek (*) 9tc
  • Daga11 Przyjaciółka
    Postów: 101 35

    Wysłany: 11 października 2017, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i generalnie czas mi sie dluzy. Dzisiaj zlapalam lekkiego dolka, bo jutro wyjezdzamy 300 km do rodziny.mojego-w sobote jego kuzynka ma wesele. I jak tak pomysle, ze mialam byc na tym wesele z brzuszkiem to az mnie sciska za serce :( no ale z drugiej strony, ciesze sie ze jedziemy i wyrwiemy sie od codziennosci. Wracamy w poniedzialek, a we wtorel wracam do pracy, po miesiecznym l4, masakra boje sie :(

    Córka 7 lat

    23.09.2017 Aniołek (*) 9tc
‹‹ 2512 2513 2514 2515 2516 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ