X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 19 lutego 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    orzeszki wrote:
    Hej powiedzcie mi chociaz moze wyda się to być głupie pytanie.. Temperature kontrolujecie mierząc ją dopochwowo czy normalnie pod pachą? I która się sugerujecie? Bo wiadomo że mierzona dopochwowo zawsze bedzie podwyższona
    Ja np dzi dopochwowo 37'4 a normalnie 36'5...

    Ja mierzę w buzi. Do śledzenia cyklu nadają się tylko pomiary dopochwowe, doodbytnicze i ustne, temp. mierzona pod pachą nie jest tak dokładna.

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 19 lutego 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny melduję się po pierwszym dniu w nowej pracy, nie było aż tak źle i mam nadzieję że sobie to wszystko jakoś poukładam, bo chociaż jutro minie 4 miesiące odkąd straciliśmy nasze Szczęście to nadal nasze życie jest udawane i na pokaz dla reszty świata...
    Dziś 12dc, nie mierzę temperatury, nie robię testów owu, nie pilnuje kiedy powinny być <3. Jednym słowem odpuściłam i staram się nie myśleć, ciekawe tylko jak długo tak pociągnę...

    Admiralko cieszę się że wrociliscie do starań, podziwiam Cię za tak optymistycznie podejście :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2018, 23:05

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 lutego 2018, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo cieszę się że w pracy OK. Rozkręcisz się, daj sobie czas :) Ogólnie też jestem zdania że trzeba się kochać wtedy kiedy jest ochota. Z tych wszystkich teorii że trzeba częściej, rzadziej etc etc człowiek tylko zatraca w sobie spontaniczność. Ja po poronieniu też nie kontrolowałam cykli testami owu ani nie mierzyłam temperatur. W ogóle tak właśnie w okolicach 4/5 cpp miałam w sobie dużo zwątpienia. Ciągnęło się to tak aż do końca roku. Dopiero od stycznia powróciłam z zupełnie nowymi siłami do walki :) Chcę próbować, wsłuchuję się w swoje ciało i znów mam nadzieję :)

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 20 lutego 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella01 wrote:
    A ja czuje, ze zbliza sie okres. Nie liczac na nic popijam winko :)
    Wasze zdrowie ;)

    Ja też wczoraj piłam, ale z nadzieją, że przez najbliżej 1,5 roku nie wezmę już alko do ust ;)

    sAnsa_28, Bella01, baljov, vigry, Koteczka82 lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 lutego 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ja też wczoraj piłam, ale z nadzieją, że przez najbliżej 1,5 roku nie wezmę już alko do ust ;)
    Paula a jak tam twoje poowulacyjne samopoczucie? :)

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    orzeszki wrote:
    Hej powiedzcie mi chociaz moze wyda się to być głupie pytanie.. Temperature kontrolujecie mierząc ją dopochwowo czy normalnie pod pachą? I która się sugerujecie? Bo wiadomo że mierzona dopochwowo zawsze bedzie podwyższona
    Ja np dzi dopochwowo 37'4 a normalnie 36'5...
    Ja zdecydowanie wolę dopochwowo. Dla mnie to dużo wygodniejsze. W ustach niewygodnie mi się trzymało. Poza tym u mnie mierzona w pochwie daje jakoś tak ładniejszy obraz, mniej wahań... Nie wiem czy dopochwowo wyższe pokazuje... u mnie w pierwszej fazie najniższe ok. 36,2 a w drugiej fazie najwyższe trochę powyżej 37... Mierzyłam tak i tak i zdecydowanie wolę dopochwowo... :-)

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 20 lutego 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Paula a jak tam twoje poowulacyjne samopoczucie? :)

    Bardzo dobre :) Wysypiam się w końcu, bo po 2,5 roku życia mojego dziecka zaczął w końcu przesypiać noce (tylko czasami budzi się na siku). W pracy super, mam teraz fajny projekt.
    Jutro idę powtórzyć homocysteinę, bo w czwartek mam wizytę u hematologa.
    Cały czas czuję prawy jajnik, ciągnie mnie już cały cykl. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona, uczuć ciążowych nie mam, bo to przecież dopiero 3 dzień po owulacji.

    sAnsa_28, baljov lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 lutego 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Bardzo dobre :) Wysypiam się w końcu, bo po 2,5 roku życia mojego dziecka zaczął w końcu przesypiać noce (tylko czasami budzi się na siku). W pracy super, mam teraz fajny projekt.
    Jutro idę powtórzyć homocysteinę, bo w czwartek mam wizytę u hematologa.
    Cały czas czuję prawy jajnik, ciągnie mnie już cały cykl. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona, uczuć ciążowych nie mam, bo to przecież dopiero 3 dzień po owulacji.
    super :) podzielam Twoje nastawienie. U mnie temperatura się utrzymuje, piersi bolą okrutnie, brzuch lekko ciągnie. Musi być dobrze :D daj znać jak homocysteina

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 20 lutego 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    super :) podzielam Twoje nastawienie. U mnie temperatura się utrzymuje, piersi bolą okrutnie, brzuch lekko ciągnie. Musi być dobrze :D daj znać jak homocysteina

    Mnie w 2 ciąży piersi zaczęły boleć dopiero w 7 tygodniu, a w 1 ciąży czułam już tydzień po owulacji.

    orzeszki lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 lutego 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Mnie w 2 ciąży piersi zaczęły boleć dopiero w 7 tygodniu, a w 1 ciąży czułam już tydzień po owulacji.

    Mnie przed poronieniem i zajściem w ciążę piersi pobolewały mniej lub bardziej przed każdą @. Bardzo dziwne więc dla mnie było, jak po lipcowym łyżeczkowaniu piersi jakby przestały istnieć na 5 miesięcy. Kompletnie nic się z nimi nie działo. Ani nie były nabrzmiałe ani nadwrażliwe. Można powiedzieć że zapominałam że je mam. Dopiero w tym cyklu który zakończył się ciążą biochemiczna znowu poczułam piersi i znowu stały się jakimś wskaźnikiem. Aktualnie zdecydowanie je czuję i mam nadzieję że tak już zostanie ;)

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 20 lutego 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tak miałam, że przed ciążą i poronieniem zawsze czułam kiedy zbliża się owulacja, a później okres, bo piersi miałam zawsze bardziej twarde i bolące. W ciąży stały się naprawdę duże i mega bolące, a po poronieniu znowu wróciły do swoich dawnych rozmiarów i w ogóle nie bolą. A szkoda, bo zawsze był to dla mnie jakiś sygnał

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 20 lutego 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie piersi nie bolały w ogóle, ani w pierwszej, ani w drugiej ciąży. W ogóle nie miałam totalnie żadnych objawów.

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 20 lutego 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w pierwszej ciąży bolaly piersi po owu. W drugiej nie bolały w ogóle. I dziwnie, kiedy byłam teoretycznie w 25dpo u gina, oczekiwalam, że zobaczę bijace serce, to gin kazał się nie niepokoić, bo może jutro już bić, ale wtedy zapytał o syndromy ciążowe i co najwazniejsze, czy piersi mnie bolą? A mnie właśnie nie bolały...
    Btw, po ciąży już nigdy mnie tak mocno piersi nie bolaly przed @, a @ po porodzie mialam szybko mimo kp.

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostalam okres po zakonczeniu kp czyli po 10msc. Przed ciaza mialam bardzo wrazliwe piersi, teraz mam dużo mniejsze, ale w ogole nie bola.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli cos w tym jest, ze po ciazy i kp moze te piersi juz tak nie bola jak kiedys.

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie przed ciąża, która poroniłam, w niektórych cyklach piersi bolały baaardzo, A w niektórych tylko 2 dni przed @. W cyklu, w którym zaszłam raczej mało je czułam, a później zrobiły się bardziej nabrzmiałe niż bolały. W tym cyklu, co była ciąża biochemiczna bolały mnie bardzo i zaczęły już kilka dni po owu. W kolejnym cyklu już tylko 2 dni przed @. Tak że u mnie roznie tymi piersiami...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 15:27

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mnie jeszcze zastanawia, że zanim rozpoczęłam współżycie, a zaczęłam późno... to chyba w ogóle nie czułam piersi w drugiej fazie cyklu, zawsze były takie same. Kłucie w jajnikach jedynie czułam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 15:31

  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 lutego 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei pamiętam pokłady płodnego śluzu jak byłam około 10 lat młodsza. Czyli jakieś 19/20 lat. Teraz czasem zauważam płodny śluz, czasem nie. Ale na pewno mnie nie zalewa tak jak kiedyś.

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Ja z kolei pamiętam pokłady płodnego śluzu jak byłam około 10 lat młodsza. Czyli jakieś 19/20 lat. Teraz czasem zauważam płodny śluz, czasem nie. Ale na pewno mnie nie zalewa tak jak kiedyś.
    No to ja mam tak samo!!! Jeszcze do trzydziestki w płodnym okresie cały czas mokre majtki... A teraz słabiutko :-(

  • JJ. Autorytet
    Postów: 789 405

    Wysłany: 20 lutego 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie piersi też martwią..przed ciążą zawsze mnie bolały, okropnie itp., w ciąży też..niestety po poronieniu jak ręką odjął i nie bolą wogóle, w granicach @ są większe ale bólu zero :( trochę mnie to martwi, chociaż mój lekarz twierdzi, że ból piersi nie jest wyznacznikiem.
    Ponadto podczas poronienia kiedy powiedziałam lekarzowi, że mnie piersi kilka dni temu przestały boleć zasugerował...iż to mogło mi dać już do myślenia, że z ciążą nie jest dobrze... I na dobrą sprawę to już nie wiadomo jak z tym jest, i czy winny boleć czy też to obojętne :) Też wolałam jak mnie bolały :P

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
‹‹ 2643 2644 2645 2646 2647 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ