Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Baksia, najważniejsze że „coś” jest. To już dużo. Poza tym, tak myśle, że jakby miało być coś nie tak to musiałby coś wspomnieć. A skoro nic nie mówiła, to wszystko jest dobrze🥰 Nie możesz się martwić a tym bardziej stresować, tak samo jak Ty Izka😔 Dziewczyny musicie myśleć pozytywnie, nie możecie przyciągać złych myśli.
Baksia jak tak bardzo się denerwujesz to może rzeczywiście podejdź to innego gina, bo z beta tez przecież będziesz musiała czekać 48h.
-
nick nieaktualnyBaksia dziwna ta ginekolog, ze nie powiedziała ile ma..
Moze zmiana lekarza albo upewnienie sie co i jak u innego to dobry pomysl..
Tak czy inaczej nie martw sie na zapas 😘 zobacz pecherzyk nie jest pusty.. moze lepszy lekarz z lepszym sprzetem powiedziałby więcej.. -
nick nieaktualny
-
Baksia kochana nie martw się 5t4d to jeszcze szybko na zarodek. Ważne, że pecherzyk urósł i jest pecherzyk zoltowy. Chociaż dziwne ,że go nie zmierzyła. Albo spokojnie poczekaj ten tydzień, albo jak masz możliwość to idź do innego gin. Trzymam kciuki bardzo mocno.✊😘
Joana cały czas zaglądam czy masz już wynik.😊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 14:42
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G
Euthyrox 50, Glucophage xr 2000 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kurcze Joana...
Gdybyś poszła za wcześnie to raczej test nic by nie wykazał, nawet ten o największej czułości jest 10, więc skoro beta 5 to gdyby coś pokazał beta musiałaby być już pozytywna.
Może spotkało Cię to, co mnie w tym miesiącu... Dwa cienie na testach w tym jeden fioletowy widać do dzisiaj, a beta negatywna i przyszła @
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
nick nieaktualny
-
Joana a przypomnij kiedy mogłaś mieć owu? Bo może mimo tego że wredny test Ciebie też oszukał może jeszcze jest jednak za wcześnie i nie wszystko stracone?
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
joana_aska89 wrote:Dziękuję Malina.. ale nie mam już nadziei...😥 nie sadzilam, ze az tyle testow moze sie tak mylic..
Wizyty u lekarza nie odwoluje.. moze jakas torbiel mi sie zrobila i ona cos falszuje...
Asiu przykro mi. Jeszcze dla nas na tej grupie zaświeci słońce. Ja idę w so do lekarza, mam nadzieje ze się chociaz dowiem sie czy wszytsko sie oczyscilo bo mnie dziwnie podbrzusze pobolewa i nie wiem czy to normalne jest. Chcialabym zeby chociaz po tym wszytskim fizycznie bylo w porządku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 19:32
-
Baksia ja z Wiki chodziłam do gina przez 3 tyg co tydzień i dopiero po 3 tyg pokazał się zarodek. Wtedy mi gin tłumaczył, że czasem się tak dzieje, że nie wiadomo dlaczego ale taki maluch potem szybko nadrabia. Wiki urodzona 3700 i 57cm. Narobiła nam strasznego stracha...
Aśka przykro mi
Prawda jest taka, że przy pierwszym dziecku jest chyba najgorzej... Życie się całkowicie zmienia a tu jeszcze trzeba obsługiwać malucha, któremu nie wiadomo o co chodzi...
Na każdym etapie coś jest hehe niemowlak nam nie powie o co mu chodzi a starsze za to jak zacznie nadawać to nie może skończyć 😂
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
joanna_aska89 przykro mi ale głowa do góry-musi kiedyś zaswiecić słońce :*
2019 córka 💗
2021 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Dziewczyny, wczoraj o 10.15 miałam cc, moja Groszeńka dostała 10 pkt, waży 3090 i mierzy 51 cm.Od razu trafiła na oiom, leży w otwartym inkubatorze, usg głowy potwierdziło wylew w łonie. Nie wiemy nadal jaki to będzie miało wpływ na nią. Oddycha samodzielnie, je, robi kupę. Żyje- to jest dla mnie najważniejsze, żeby żyła, a potem znajdę jej najlepszych lekarzy i rehabilitantów.
Ja bardzo źle zniosłam cc, bardzo bolał mnie brzuch, dużo krwawiłam, dziś robili usg, bo myśleli, że może to krwotok wewnętrzny. Na szczęście nie, przekroczyli mi 3 worki krwi i teraz czuję się lepiej.
Przyczyną wylewu u Małej i moich poronień prawdopodobnie jest konflikt płytkowy.Badają nas pod tym kątem. Nie było szansy, zeby na to wpasć wcześniej.
Módlcie się, żeby moja Dziewczynka żyła i dobry Bóg sprawił jakiś cud i pozwolił jej się zdrowo rozwijać.
Bardzo dziękuję Wam za wsparcie, kciuki, dobre słowo i modlitwy.
Natikka123 lubi tę wiadomość
2013 Córka
04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
09.2018 poronienie samoistne 5tc
"Domine, exaudi orationem meam"
2019 Córeczka
