X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4824 3964

    Wysłany: 24 października 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ kochana gratuluję Wam z całego serca narodzin cudownej córeńki :* Codziennie pomodlę się o jej zdrowie.Przezyłas ciezkie chwile :/ Jeszcze ta cesarka niełatwa ehhh.AnnZ bądź silna dla tej gwiazdeczki-wcale nie musi być źle.Tak jak mówisz-najlepsi lekarze,rehabilitacja i córa wyjdzie na prostą.Walcz z całych sił o nią :* Powodzenia kochana-codziennie będę o Was myśleć

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • joanien1104 Autorytet
    Postów: 492 279

    Wysłany: 24 października 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ, wszystko się dobrze ułoży, zobaczysz :) mocno ściskam i dużo zdrowia i szczęścia dla Was

  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 24 października 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ duzo zdrowia dla Was :)

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 24 października 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ bardzo czekałam na wiadomość ciebie. Tak jak piszesz najważniejsze, że żyję, oddycha funkcjonuje. Silna z niej dziewczynka bardzo wierzę, że sobie poradzi i będę dalej się modlić o jej zdrowie.
    Przykre, że do tego wszystkiego źle zniosłas CC. Mam nadzieję, że dojdziesz teraz szybko do siebie.
    Tak bardzo Wam życzę, żeby było dobrze. Żebyście mogli wrócić do domu całe zdrowe.
    Pisz AnnZ co u was jak tylko znajdziesz chwilę. Bardzo wam kibicuje i często myślę o was. Trzymajcie się.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 24 października 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ zajrzałam tu po długim czasie, żeby dowiedzieć się co u Ciebie. Zastanawiałam się, czy już urodziłaś i trafiłam z czasem idealnie. Bardzo mi przykro, że znów przechodzisz trudne chwile, że znów stres, strach o Maleństwo. Ale kochana, mózg ludzki jest bardzo potężny, jeśli jakaś jego część została uszkodzona do inna potrafi przejąć jego funkcję. Sama znam osobę, która po wypadku, jeśli przeżyje, miała nie chodzić i nie mówić. Tak wyrokowali lekarze. A dziś jest zupełnie zdrowa, nikt nie powiedziałby że cokolwiek się wydarzyło! Tym bardziej u małego dziecka, które dopiero się rozwija, mózg może pokazać swoją potęgę. Twoja Córcia sobie z tym poradzi, musisz w Nią wierzyć! Ściskam Cię mocno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 21:57

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Hefe Autorytet
    Postów: 281 190

    Wysłany: 24 października 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ najważniejsze, ze Groszenka jest już z Toba... macie opiekę i widzisz ja :) na pewno jest piękna! Tak jak napisałaś najważniejsze ze żyje a Ty musisz dla tego życia być silna :)
    Kiedy będziecie mogły wrócić do domu?
    Póki jesteś w szpitalu to dochodz do siebie i odpoczywaj... Wciąż o Tobie myśle i trzymam za Was kciuki❤️

    Aniołki ♡♡
    01.06.17 12tc [*]
    30.12.17 16tc [*]
    Inwersja chromosomu 7 u męża
    Zdrowa dziewczynka
    22.09.19
    qq87e6yduhlo9sl3.png
  • izka2503 Autorytet
    Postów: 1030 381

    Wysłany: 24 października 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu tyle osób co was trzyma w kciuki i się modli, to musi być wszystko dobrze. Wracaj do sił bo będę teraz Tobie bardzo potrzebne, zostałaś matka i teraz jesteś potrzebna temu maleństwu jak nikomu innemu, dużo zdrówka dla was! 🙏🙏

    20.04.2019r.aniołek (*)

    24.07.2019r. Test pozytywny

    20.08.2019r. ❤️Bije,
    27.08.2019r. Wszystko ok,

    Rosnij I Zostan z nami kruszynko 😘

    1.02.2023r.test pozytywny
    3.03.2023r.aniołek(*)(zabieg łyżeczkowania )

    13.04.2023r beta hcg 58,5
    15.04.2023r.beta hcg 189,10
    17.04.2023r.beta hcg 505,80
    22.04.2023r.beta hcg 5609,70
    Progesteron 9,28
    25.04.2023r.pęcherzyk 9mm 5t4d(luteina )
    04.04.2023r.Jest ❤️7t3dMały krwiaczek 0.5cm😞


    On34lat
    Ona34lat
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 24 października 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ

    Gratuluję kochana maleństwa i życzę dużo zdrowia dla was obu ❤️😍
    Kochana mała dostała 10 więc będzie dobrze.
    Musisz być dobrej myśli. Porządny fizjo i wyjdziecie szybko na prostą ❤️

    Roma

    Nie wierzę kochana ❤️😍 doczekałas się maleństwa ❤️😍 nawet nie wiesz jak się cieszę ❤️ długo mnie nie było zmienił się skład a tu takie widzę info 😍 pewnie mnie już nie pamiętasz ale trzymam za stary skład ciągle kciuki ❤️

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • AnnZ Autorytet
    Postów: 438 173

    Wysłany: 24 października 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, wiem kiedy wyjdziemy.Raczej nie szybko, bo mój stan jest słaby, mam bardzo złą morfologię i ciśnienie. Poza tym muszą zrobić badania Groszeńce. Dla mnie najważniejsze jest, żeby żyła i o to się modlę, a potem zrobię dla niej wszystko, żeby żyła dobrze.
    Dziękuję Roma, też tak staram się sobie mówić, że mózg jest niezbadane i może jeszcze jakieś ścieżki odbudować.Lekarze mówią tutaj, że lepszy wylew w łonie niż poza nim.

    2013 Córka
    04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
    12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
    09.2018 poronienie samoistne 5tc
    "Domine, exaudi orationem meam"
    2019 Córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ tak się cieszę, ze dzidzia już razem z Toba ❤ musi być dobrze, i bede nadal się o to modlić 😘😘

  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 24 października 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ, gratuluję narodzin córki 😘 bardzo wam kibicuję.
    Groszenka jest silną i zdrową dziewczynką, która poprostu ma trudniejszy start. Pamiętaj o tym. Musisz wierzyc i mówić, że tak jest! Dostała 10 pkt, to chyba też jest coś bardzo pozytywnego.
    A ja codziennie wzdycham do Boga o łaskę zdrowia dla Grodzenki.
    Tak jak Roma napisala mozg to super komputer, ktory na dodatek potrafi sie regenerowac, a jeszcze z odpowiednia rehabilitacja mozna osiagnac super efekty.
    Ps. Ja akurat jestem ta osoba, co rowniez zniosla bardzo zle cc. Wiec domyslam sie co przechodzisz.

    Sciskam Was mocno. Bądź dzielna i pełna wiary, a zobaczysz cuda 🙏🤗

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 24 października 2019, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka, oczywiście że Cię pamiętam ☺
    Tak, udało mi się i to wtedy, gdy jeden lekarz powiedział że już nigdy w ciążę nie zajdę, kiedy już całkiem straciłam nadzieję. Robiłam córce badanie katiorypu. Okazało się że jest prawidłowy, tak jak u syna :-) także jestem żywym przykładem tego, że z pokręconym kariotypem można mieć zdrowe dzieci.
    A Ty wróciłaś do starań, tak? Trzymam kciuki za szybki sukces.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 24 października 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma

    Pamiętam twoje przeboje potem zniknelam bo miałam swoje akcje z córką 😉 no i jestem po lyzeczkowaniu ciąża obumarla które miałam w poniedziałek czekam na wyniki badań ale obstawiam stan zapalny bo czekam od sb na posiew i ciągle nie ma więc już się boję co wyhodowali. Brałam leki ale widocznie gin mi za słabe dała na początku.
    Więc ja znowu zaczynam od nowa. Mam już dość serio.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 24 października 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnZ gratuluję córeczki! Już się zastanawiałam co się dzieje, że nie dajesz znaku życia.
    Przykro mi, że źle zniosłaś cc, u mnie też najlepiej nie było, bo brzuch mocno bolał a na dodatek u mnie była infekcja i dostawałam 40 stopniowej temperatury i dreszczy także potrafię sobie wyobrazić.
    Co mowią lekarze na temat Malutkiej? Jakie plany?

    U nas dziś mija 4 miesiące odkąd pożegnaliśmy Naszą Weronikę. Oczywiście byliśmy dziś u niej, a ja nie przestaję myśleć, co to wszystko miało na celu.

    Dziś 30dc, @ na horyzoncie nie widać, nawet mnie brzuch nie boli jeszcze... dziwne.


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 25 października 2019, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann, mam nadzieję, że najgorsze już za Wami, że ten koszmar się skończył. I teraz będzie tylko lepiej. Wierze, że z dnia na dzień będziecie coraz silniejsze. Przykro mi z powodu ciężkiej cesarki, ale najważniejsze że Malutka urodziła się bez żadnych komplikacji i otrzymała piękna 10. Jej uśmiech na pewno wynagrodzi ciężkie doświadczenia.
    Wierze mocno i trzymam za to kciuki, że wszystko się dobrze ułoży. Mała jest silna i ma ogromna wolę walki i na pewno sobie poradzi. Nie raz słyszałam czy czytałam, że jedna półkula przejmuje zadania drugiej i to u dorosłych. Tak jak Dziewczyny piszą mózg ludzi potrafi zaskakiwać. U takiego Maleństwa na pewno wszystko dobrze się ukształtuje. Bądź dobrej myśli.
    Dziś dwa dni po cc mam nadzieje że czujesz się lepiej.
    A jak badania Kruszynki?
    Konflikt płytkowy😔 w szpitalu mi o nim wspominali przy okazji jak podawali immunoglobuline anty D. Położna mówiła, że warto zrobić badania, zupełnie o tym zapomniałam. Wiem tylko, że konflikt serologiczny rh nie jest związany z konfliktem płytkowym i jedno nie wyklucza drugiego😔
    To są ponoć tak bardzo rzadkie przypadki😔Myślicie, że akard, który jakby ingeruje w płytki mógł mieć jakiś wpływ. Bo przecież to ze antygenu nie ma (ujemny) a dziecko go posiada (dodatni) nie oznacza zaraz, że zostaną wytworzone przeciwciała😔

    Trzymaj się cieplutko Ann. Cały czas trzymam kciuki😘

    age.png
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 25 października 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia jak się trzymasz?😔

    Natikka, doskonale Ci rozumiem i wiem jakie jest to ciężkie. Wiele razy miałam chwilę zwątpienia i byłam bliska poddaniu się. Ile my kobiety mamy w sobie siły. Upadamy, by znów się podnosić. Doskonale znamy ból i cierpienie a mimo pełnej świadomości, że znów może pójść coś nie tak, próbujemy i walczymy dalej.

    Natikka, ViannEthwl jak długo macie zaleconą „przerwę”

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka jakos sie trzymam..
    Dzis zrobilam test innej firmy i biel bieli...
    Wczoraj bylo slabo, ale dzis juz lepiej..
    Narzeczony wczoraj powiedzial, ze zaczynam miec obsesje...
    Daje spokoj z tym napinaniem sie.. nie mierze temp, przestaje meczyc sie sama testami..
    Tym stresem sama opozniam sobie @. Skupiam sie na diecie i ruchu. A co ma byc to bedzie.

    jagodowa lubi tę wiadomość

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 25 października 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana mnie kiedyś też tak test oszukał :(

    AnnZ właśnie zapomniałam jaki był przypadek z moim tatą. Miał udar i lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, z której nie mogli już go wybudzić. Stwierdzili już nawet śmierć mózgu i moją mamę nastawiali, że to jest koniec. A tu któregoś dnia nagle zaczął oczu otwierać i wszystko było dobrze. Przez jakiś tydzień był trochę zagubiony, mylił dużo rzeczy, ale doszedł do siebie. A przecież to 60 letni mężczyzna. Ja też wierzę, że malutka to fajterka i będzie dobrze. Ma bardzo dzieloną mamę, która nigdy nie odpuści.

    A powiedz jak starsza córka? Jeszcze doszła wam rozłąka...
    Ty malutka możesz karmić? Zabrać na ręce?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 25 października 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina u mnie rok ze wzgledu na CC czyli do czerwca. Ale jakoś szybciej ten czas zaczyna mijać teraz.
    Dzis poszlam zrobic paznokcie i z zaskoczenia wzięła mnie @ bez ostrzeżenia, że boli. Nawet zaczęlam się zastanawiać wczoraj co jest, bo powin a być a nic nie bolało
    No to dziś mam 😂


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 25 października 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero będę miała wizytę jak będą badania histo z szpitala i wtedy się dowiem. Z reguły 3-6 miesięcy po lyzeczkowaniu można dopiero ale liczę na to że jeśli to wina tylko stanu zapalnego bo ciągle nie mam nawet wyników posiewu i na cytologi kolejnej też czekam wyniki ale były uplawy i brałam 2 różne dopochwowe a jednak nie pomogło. (bo badania miałam pozostałe idealne i byłam obstawiona lekami).

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
‹‹ 3097 3098 3099 3100 3101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ