Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Malina wrote:Nattika będzie dobrze🥰 Trzymam kciuki. Odezwij się po wizycie😘
Miała dziś iść zrobić progesteron, ale tak się rozłożyłam, ze nawet nie wstałam z łóżka🤧🤒😷
Pomyślałam, że miesiąc już mi nie zrobi różnicy😬
Panda a Ty zarobiłaś hormony, jak wyniki🤔
Robiłam progresteron i jest w normie. Dzisiaj rano byłam zrobić resztę i wyniki do dwóch dni roboczych, część już wieczorem po dwudziestej. Malina, dużo zdrówka ci życzę. Dzięki, że o mnie pamiętasz.
Ostatnio czytałam intensywnie internet i doszłam do wniosku, że im więcej czytam, tym mniej wiem, więc już nic nie czytam.
Miałam ostatnio trochę pod górkę z nastrojem. Nie odzywam się, bo nie mam siły wspierać innych, kiedy sama ledwo stoję. Najpierw drugie urodziny synka szwagierki, która rodziła akurat chwilę po tym, jak miałam pierwsze poronienie... Potem bliska psiapsióła oznajmiła mi, że jest w ciąży. Oczywiście wpadka, bo w alternatywnej rzeczywistości, która tak się składa, że akurat mnie nie obejmuje, ludzie tak po prostu sobie wpadają i mają z tego zdrowe dzieci.
Dopada mnie czasem taka niezdrowa zazdrość, ciężko mi sobie poradzić z silnymi uczuciami. Czemu oni mogą, a ja nie. Kto o tym decyduje i na jakiej podstawie?Kraków
FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
kariotyp ok
grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie -
Pan-da jakbym czytała o sobie. Mam takie same odczucia i taką złość w sobie czemu akurat na mnie padło i czemu te "statystyki" to właśnie ja. A dokoła wpadki albo za przeproszeniem najgorsza patologia rodzi dzieci, których potem nie chcą.
Myślę czym sobie na to zasłużyłam.
Ale prawda jest taka, że tak po prostu jest. A my możemy tylko zrobić co się da, żeby dać sobie większe szanse. Staram się wierzyć, że gdzieś w tym jest ukryty jakiś głębszy sens i plan, choć szczerze na razie go nie widzę.
Staram się jak mogę myśleć pozytywnie.
Byłam dziś u gina na nfz, musiałam się zapisać w przychodni przyszpitalnej, bo inaczej by mi nie dali wyników histopatologicznych. Nie byłam u gina na nfz chyba z 10 lat i zderzyłam się z alternatywną rzeczywistością
przywitała mnie informacja, że "godzina na którą pacjent jest zapisany do lekarza oznacza początek oczekiwania na wizytę a nie godzinę przyjęcia" 
czekała już długa kolejka, bo lekarz gdzieś poszedł i nie było go ponad godzinę, potem wizyta trwała 3 do 4 minut i miałam wrażenie, że chyba wiem więcej niż lekarz no i na koniec się dowiedziałam, że poronienia się zdarzają i po @ mogę się już dalej starać. Bez badania, bez usg... lekarz jasnowidz
Także ten, czekam na wizytę u mojej ginki.
Pół żartem pół serio ale to jest straszne, że jeśli ktoś ma ciężką sytuację finansową to albo musi się na prawdę postarać, żeby znaleźć dobrego lekarza albo trafia na takich jak ja i zostawiony jest sam sobie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 14:49
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
pan-da wrote:Robiłam progresteron i jest w normie. Dzisiaj rano byłam zrobić resztę i wyniki do dwóch dni roboczych, część już wieczorem po dwudziestej. Malina, dużo zdrówka ci życzę. Dzięki, że o mnie pamiętasz.
Ostatnio czytałam intensywnie internet i doszłam do wniosku, że im więcej czytam, tym mniej wiem, więc już nic nie czytam.
Miałam ostatnio trochę pod górkę z nastrojem. Nie odzywam się, bo nie mam siły wspierać innych, kiedy sama ledwo stoję. Najpierw drugie urodziny synka szwagierki, która rodziła akurat chwilę po tym, jak miałam pierwsze poronienie... Potem bliska psiapsióła oznajmiła mi, że jest w ciąży. Oczywiście wpadka, bo w alternatywnej rzeczywistości, która tak się składa, że akurat mnie nie obejmuje, ludzie tak po prostu sobie wpadają i mają z tego zdrowe dzieci.
Dopada mnie czasem taka niezdrowa zazdrość, ciężko mi sobie poradzić z silnymi uczuciami. Czemu oni mogą, a ja nie. Kto o tym decyduje i na jakiej podstawie?
Panda tez tak mialam przez ostatni miesiąc. Generalnie u mnie cały czas coś wyskakuje -mialam jakas infekcje -ja nic nie czulam ale z wymazu wyszlo, która musze wyleczyć. Za 2 tyg mam mieć wyniki czy sie udalo. Jak nie to znow leki, znow czekanie na wyniki. Teraz od 4 dni mam dziwne plamienia zamiast - nigdy tak nie mialam wiec pewnie sie cos rozregulowalo. A też wczesniej powiedzmy że mialam jak w zegarku. I to tak wszytsko ściąga w dół.... chociaz juz przestalam siedzieć " z zegarkiem" w reku -
Jestem po wizycie.
Jest serducho i kolejna wizyta za 2 tygodnie bo to nasz feralny okres poronien wtedy przypada.
Ktoras z was pytala o dentyste w 1 trymestrze.
Akurat gin mnie wyslal na przeglad i mowil ze bez obaw moge miec robione bo wieksze zagrożenie niesie zaniedbanie niz wyleczenie zęba.
agulineczka, aLunia, Wombat, Malina, Maybelle lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Pan-da
Eh dobrze rozumiem twój humor bo u mnie ostatnio było podobnie
. Teraz jest już trochę lepiej ale ile to potrwa to nie wiem ,pewnie nie za długo .Moja siostra cioteczna też zaliczyła wpadkę już niedługo będzie rodzic. Ostatnio widziałam na FB że wzięła ślub cywilny .Życze jej dobrze bo choć młodsza ode mnie to nie miała kolorowego życia może teraz w końcu jej się ułoży ale nie powiem żebym tej ciąży jej nie zazdrosciła .
Natikka123
Gratulacje udanej wizyty
trzymam kciuki
U mnie przeziębienie tak jak by się zmniejszyło, po wczorajszej dawce leków . Czuje się o wiele lepiej oby ten stan się utrzymał . Miałam nic nie brać do wizyty u Malinowskiego ale doszłam do wniosku że gorzej jak dopuszczę żeby mnie rozłożyło totalnie przed wizyta i wtedy klapa z badan .
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Pan-da, Trodde, Ewelina doskonale Was rozumiem jeśli chodzi o nastrój, humor.. U mnie podobnie. Raz pod górkę raz z górki. Ale w sumie częściej jest pod górkę. Zaraz bd 3 miesiące od ost poronienia, a ja cały czas myślę, że powinnam już mieć dzidzie przy sobie (pierwsze poronienie) albo powinnam jakoś zaraz rodzic (drugie poronienie) alboo powinnam już być mniej więcej 5 miesiącu ciąży.. Dobija mnie to 😑
Malina zdrówka! 😘
Natikka123 świetna wiadomość! Teraz będzie dobrze ❤️✊🏻
Trodde to miałaś super wizytę 😂 🤦🏼♀️
Ewelina też uważam, że lepiej teraz zwalczyć choróbsko niż jechać do niego chora. Oby to okropne choróbsko odpuściło 🤞🏻
Jeju Ty już niedługo masz wizyte 😁 ale super. Chciałabym być na Twoim miejscu hihi 🙈
W weekend nawiązałam kontakt z fb z dziewczyną która była na wizycie u Prof i napisała mi jak to mniej więcej wygląda, leczenie itd. Ona 10.02 ma szczepienie i chyba wizytę u Prof. Ma mi dać znać co i jak u niej 😊
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
baksia wrote:Pan-da, Trodde, Ewelina doskonale Was rozumiem jeśli chodzi o nastrój, humor.. U mnie podobnie. Raz pod górkę raz z górki. Ale w sumie częściej jest pod górkę. Zaraz bd 3 miesiące od ost poronienia, a ja cały czas myślę, że powinnam już mieć dzidzie przy sobie (pierwsze poronienie) albo powinnam jakoś zaraz rodzic (drugie poronienie) alboo powinnam już być mniej więcej 5 miesiącu ciąży.. Dobija mnie to 😑
Malina zdrówka! 😘
Natikka123 świetna wiadomość! Teraz będzie dobrze ❤️✊🏻
Trodde to miałaś super wizytę 😂 🤦🏼♀️
Ewelina też uważam, że lepiej teraz zwalczyć choróbsko niż jechać do niego chora. Oby to okropne choróbsko odpuściło 🤞🏻
Jeju Ty już niedługo masz wizyte 😁 ale super. Chciałabym być na Twoim miejscu hihi 🙈
W weekend nawiązałam kontakt z fb z dziewczyną która była na wizycie u Prof i napisała mi jak to mniej więcej wygląda, leczenie itd. Ona 10.02 ma szczepienie i chyba wizytę u Prof. Ma mi dać znać co i jak u niej 😊
Baksia
Sama już nie mogę się doczekać chociaż też się boję bo jak to nie pomoże to co wtedy:/ .
Możesz mi napisać jak to wszystko wygląda i jak przebiega? Ja to się zastanawiam czy te szczepienia bolą bo słyszałam że tak .Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ewelina ja też się boje i diagnozy i tego że też się nie uda pomimo wizyty leczenia Prof Malinowskiego..
Pierwsza wizyta mniej więcej wygląda tam samo u wszystkich czyli wywiad,Prof zaleca badania, idziecie oddać krew/nasienie, umawiają Was na następna wizytę jak będą wyniki. Następna wizyta za ok 4tyg, dzwonią Panie z rejestracji i jeśli nie ma wszystkich wyników to przekładają wizytę o ok 2 tyg. Na następnej wizycie Prof pokazuje Wam wyniki, mówi co jest źle i jaki on ma plan na leczeni. 95% to szczepienia. Są do wyboru : partner,dawca albo partner + dawca. I już mi kilka dziewczyn napisało, żeby brać partner + dawca. Jeśli będą szczepienia to umawiacie się na wizytę niestety jest to pół dnia pobytu w łodzi ponieważ o 8-8:30 pobierają krew od partnera,a o 14 są kobiety szczepione. I zazwyczaj są to 3 szczepienia co 2/3 tyg.
Szczepienie samo jest podobno nieprzyjemne, później może trochę boleć/swędzieć miejsce szczepionki.
Po serii szczepień wykonuje się badanie allo mlr (nie wiem czy tylko czy jakieś inne też) i jak jest wynik dobry to Prof daje zalecenia,leki (jeśli muszą być) i daje zielone światło. Jak się czegoś jeszcze dowiem to dam Ci znać
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Trodde, NFZ to jest w większości inny świat. Do tej pory nie zapomnę mojego pierwszego poronienia. Pojechałam na izbę przyjęć i to, jak mnie tam potraktowano, jak rozmawiał ze mną lekarz i pielęgniarki to się do telewizji albo gazety nadaje. Nie chcę generalizować, bo wiem, że nie wszędzie i zawsze tak jest, ale niestety w większości czas się tam zatrzymał jakieś pięćdziesiąt lat temu. Także pod względem mentalności kadry, a często także pod względem aktualnej wiedzy medycznej...
Mam wyniki moich ostatnich badań. W większości w normie.
Testosteron 0,43
kortyzol 529 przy normie 166 - 507
tsh 0,70
atg 24,3
potas 4,4
atpo <9,0
tf4 20,9
sód 142
i teraz na sam koniec wisienka na torcie
prolaktyna 926 przy normie 127 - 637
Podobno przy wysokiej prolaktynie jest problem z miesiączkowaniem? Mam okres regularnie, nie zawsze co do dnia, ale bez żadnych przerw. Nie wiem, co mam o tym myśleć. Nigdy wcześniej nie miałam badanej prolaktyny. Akurat mam jutro wizytę u endokrynolog, ciekawe co mi powie.
Kraków
FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
kariotyp ok
grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie -
Pan-da, Czyli masz ok 45 ng/ml więc nie jest źle. Dostaniesz dostinex albo boomerang i zaraz Ci spadnie. Ja miałam ok 30 rok temu to nie pojawiła mi miesiączka musiałam wywołać i brałam dostinex, po poronieniu miałam 40 prolaktyne i miesiączkę miałam normalnie ba nawet zaszłam w ciążę a brałam z 2 tyg dostinex. Więc tragedii nie ma, spokojnie 😊
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
aLunia wrote:Jakbyś mogła to napisz do niej też, bo jesteśmy razem na lipcówkach ale rzadko się udziela. Pamiętałam, że ona też to miała.
Dzięki wielkie.
Alunia jesteś tu?
Bo nie wiem gdzie pisać żebyś odczytała.
Ja niestety tu wszędzie bywam z doskoku i dopiero teraz trafiła do mnie informacja.
Tak, w poprzedniej ciąży - tej szczęśliwej z Tosią mieliśmy prawie od początku taśmę. Na początku bałam się bardzo, bo Tosia była maleńka, taśma duża, zajmowała sporo miejsca, ja naczytałam się o utracie rączek, nóżek i inne straszne historie.
Ale z każdą kolejną wizytą było lepiej! Taśma się przesuwała coraz bardziej w bok, Tosia była coraz większa i stanowiła ona dla nas coraz mniejsze zagrożenie.
Gdzieś finalnie na końcu nie było już jej widać, chyba się w rezultacie przykleiła do pęcherzyka.
Jeśli masz jakieś konkretne pytania, to pytaj. Choć mówię, u nas potoczyło się dobrze, bez żadnej interwencji.
03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
16.12.2017 - Marysia 15tc [*] -
U nas ta taśma była stwierdzona już bardzo, bardzo wcześnie. I to wtedy stanowiła największe zagrożenie, gdy maluch sam w sobie miał ledwo kilka cm, a ona cała drugie tyle albo więcej.
03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
16.12.2017 - Marysia 15tc [*] -
Panda prolaktyne masz wysoką, więc powinnaś dostać coś na zbicie. Ja bez bromergonu nie zaszłabym w ciążę. Dla mojej endokrynolog bromergon to zło i zakazała mi brać. Nie brałam 3mies. a potem się wkurzyłam i wzięłam na własną rękę i zaciążyłam w pierwszym cyklu brania, bo od razu owulkę miałam o czasie a nie jak zwykle 18-20dc
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Ahhh.. Doskonale rozumiem Wasze nastroje, u mnie tez sinusoida, raz lepiej raz gorzej, choć wydaje mi się ze przeważa gorzej😔
Panda, Baksia, dziekuje😘
Ewelina widzę ze nie tylko ja walczę z przeziębieniem. Mam nadzieje ze szybko minie a do wizyty u Malinowskiego już będziesz zdrowiusienka.
Kochane mnie te cholerne przeziębienie po dzisiejszej nocy zmusiło do wizyty u lekarza. Na szczęście obyło się bez antybiotyku. Kazała siedzieć w domu, odpoczywać i się kurować. Doktorka przy okazji powiedziała żebym badanie progesteronu zrobiła w jednym cyklu z innymi hormonami, czemu nie dopytałam, wydawało mi się to bez znaczenia, zreszta endokrynolożka tez nic nie mówiła i kazała jedynie zrobić progesteron 🤔 Może jest to jakiś obraz cyklu no nie wiem🤷♀️ więc czekam na @ powinna być w następnym tyg. to zrobię te hormony tym bardziej ze dostałam skierowanie☺️
Natikka
gratuluje, i trzymam kciuki za następna wizytę. Wierze, że będzie równie szczęśliwa jak ta😘
Panda,
ja na początku cyklu (chyba 5dc) miałam prolaktynę 34 przy normie 26, w maju miałam 21 (10dc) (nasza diagnostyka ma jakieś inne wartości🤷♀️) mi Gin mówił, że jest ok i mam się nie martwić😳 przy czym może, ale nie musi, ona prowadzić do zaburzeń owulacji. Okresy mam regularne. W tym samym cyklu miałam monitoring było wszystko ładnie, owu była, pęcherzyk pękł. Endokrynolozka powiedziała, że to prolaktynemia czynnościowa, na która może wpływać wszystko, od tego co jedliśmy na kolacje, po jakość snu, jak i „pierdoła” przed nami w drodze do labolatorium🙈 tak czy inaczej powiedziała ze wprowadzenie (nie pamietam nazwy) przy takiej prolaktynie więcej namiesza i zaszkodzi niż pomoże.
AntyTG mam 14 i to tez ponoć może być stresowe, poza tym może być podwyższone po poronieniach😬 Daj znać co Ci powie doktorka😘
Trodde,
wizyty na NFZ to jak w zaświatach🙈 i te wróżenie z kuli, bez badań. Szok😳
Dziewczyny możecie mi podpowiedzieć w jakiej postaci suplementujecie wiesiołka, olej tabletki i z jakich firm. Potrzebuję coś by poprawić śluz, bo zdałam sobie sprawę, że mój katar ostatnio ma więcej wspólnego ze śluzem płodnym niż sam śluz. Gin mówił przy monitoringu ze jest Gdzie on go widział to nie wiem🤷♀️😳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 17:38
-
admiralka wrote:Alunia jesteś tu?
Bo nie wiem gdzie pisać żebyś odczytała.
Ja niestety tu wszędzie bywam z doskoku i dopiero teraz trafiła do mnie informacja.
Tak, w poprzedniej ciąży - tej szczęśliwej z Tosią mieliśmy prawie od początku taśmę. Na początku bałam się bardzo, bo Tosia była maleńka, taśma duża, zajmowała sporo miejsca, ja naczytałam się o utracie rączek, nóżek i inne straszne historie.
Ale z każdą kolejną wizytą było lepiej! Taśma się przesuwała coraz bardziej w bok, Tosia była coraz większa i stanowiła ona dla nas coraz mniejsze zagrożenie.
Gdzieś finalnie na końcu nie było już jej widać, chyba się w rezultacie przykleiła do pęcherzyka.
Jeśli masz jakieś konkretne pytania, to pytaj. Choć mówię, u nas potoczyło się dobrze, bez żadnej interwencji.
Dziękuję, że się odezwałaś. Wysłałam ci zaproszenie na priv, mam kilka pytań ale nie chcę tu watka zaśmiecać.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Malina
Do tej pory kupowałam wiesiołka z apteki w kapsułkach :Zimnotłoczony olej z nasion wiesiołka, 500 mg, kapsułki, 150 szt. GAL i brałam 2x po 2 tabletki do tego pije zmielone siemię lniane ( miele w młynku do kawy 2 łyżki i zalewam ciepłą wodą, zostawiam na parę godzin i zjadam do tego wrzucam parę suszonych żurawinek na poprawę smaku ) .
Zastanawiam się nad kupnem oleju z wiesiołka i lnianego w butelce że strony internetowej olini
Malina lubi tę wiadomość
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Cześć dziewczyny...
9 stycznia poroniłam..samoistnie w domu...
W 7 tygodniu byla akcja serca 98..a powinna byc ok 120...dodatkowo pecherzyk żółtkowy był za duży i lekarz od razu powiedział, że to źle wróży...
W 8 tygodniu dowiedziałam, że zniknęła akcja serca... W 10 sama sie oczyscilam...
Lekarz twierdzi,że to prawdopodobie wada genetyczna itp.. Że nie ma co robić badań i szukać przyczyny...
Ja jednak boje sie ze znowu mi sie to przydarzy... Czy ktoras z was robila badanie po 1 poronieniu?
Starałam sie o ciążę 2 lata. Owulacje mam ok.
Bardziej obawiam sie immunologii - ANA1 mam dodatnie...
Jakie badania zalecacie? Gdzie sie udać?
Czy jakies badania moge dostać na NFZ? Cos udało wam sie zrobić po 1 poronieniu?Immunologa mam na luty 2021... W lutym pójdę do hematologa bo terminy sa dostępne...
Co zrobic od czego zacząć?
Czy ktoś miał podobną przyczyne poronienia i udało sie zajść w ciążę i szczęśliwe donosić? Albo co lekarz zalecił w takim przypadku?
2019 II -start z badaniami
2019 VIII/IX 2x nieudana IUI
2019 XI - naturalny cud
2020 I 9 - 👼 [*] 7/9
2020 IV - nasz cud włączone metyle + heparyna +acard
2020 V 11 mamy ❤
31 l -
Ewelina26 wrote:Zastanawiam się nad kupnem oleju z wiesiołka i lnianego w butelce że strony internetowej olini
Ja mam lniany - kupuje tylko w zielarskim , na zimno tłoczony z krótkim terminem... Dodaje do sałatek i koktajli zwlaszcza jak nie mam awokado.
Gdzieś wyczytałam że dobrze uzupełniać żelazo takimi koktajlami (awokado, jabłko, kiwi, banan, pietruszka, woda -pyszne; noe lączyc z nabialem czyli mlekiem czy jogurtem) i nie czuje tego oleju kompletnie w takich miksturach. No i warto np zjeść do tego czy na śniadanie jajka niby poprawia to cale działanie....
Zastanawiam sie tez nad taką dietoterapią bo oni wiedza jak łączyć te posiłki by te wartości odżywcze były widoczne w wynikach
2019 II -start z badaniami
2019 VIII/IX 2x nieudana IUI
2019 XI - naturalny cud
2020 I 9 - 👼 [*] 7/9
2020 IV - nasz cud włączone metyle + heparyna +acard
2020 V 11 mamy ❤
31 l -
Luuluu wrote:Cześć dziewczyny...
9 stycznia poroniłam..samoistnie w domu...
W 7 tygodniu byla akcja serca 98..a powinna byc ok 120...dodatkowo pecherzyk żółtkowy był za duży i lekarz od razu powiedział, że to źle wróży...
W 8 tygodniu dowiedziałam, że zniknęła akcja serca... W 10 sama sie oczyscilam...
Lekarz twierdzi,że to prawdopodobie wada genetyczna itp.. Że nie ma co robić badań i szukać przyczyny...
Ja jednak boje sie ze znowu mi sie to przydarzy... Czy ktoras z was robila badanie po 1 poronieniu?
Starałam sie o ciążę 2 lata. Owulacje mam ok.
Bardziej obawiam sie immunologii - ANA1 mam dodatnie...
Jakie badania zalecacie? Gdzie sie udać?
Czy jakies badania moge dostać na NFZ? Cos udało wam sie zrobić po 1 poronieniu?Immunologa mam na luty 2021... W lutym pójdę do hematologa bo terminy sa dostępne...
Co zrobic od czego zacząć?
Czy ktoś miał podobną przyczyne poronienia i udało sie zajść w ciążę i szczęśliwe donosić? Albo co lekarz zalecił w takim przypadku?
Luuluu
Witaj ,przykro mi że do nas dołączyłaś .
Ja badania robiłam już po 1 poronieniu i wszystkie na własną rękę bo na początku żaden lekarz nic mi nie kazał robić. Oczywiście się nie posłuchałam i to ci znalazłam jest w opisie. ANA też mam dodatnie ale dosyć niskie miano 1:80 .Po obejrzeniu moich wyników lekarz w KLN przy 2 ciąży obstawil mnie lekami (acard 75,encorton właśnie na ANA , heparyna na mutacje MTHFR, Ovitrelle, luteinę) mimo tego znów się nie udało:/ .Kolejnym krokiem były kariotypy teraz czas na immunologię co jeszcze to się okaże.
Ja zawsze będę zdania że badania lepiej zrobić i mieć świadomość tego że zrobiło się wszystko co można było.
To taka mała lista jak byś była zainteresowana;)
!!!1)Badanie kariotypu cytogenetyczne -Badanie ma na celu wykluczenie nieprawidłowości w budowie i liczbie chromosomów, które mogą być przyczyną niepłodności lub nawracających poronień. Badanie kariotypu powinni przeprowadzić koniecznie oboje partnerzy.
Cena ok 450 zł
!!!Badania genetyczne na trombfilie wrodzona
2)Czynnik V Leiden (c.1619G>A)
Mutacja Leiden w genie czynnika V krzepnięcia krwi zwiększa ryzyko zakrzepicy, udaru mózgu i zawału serca. Mutacja ta może być też bezpośrednią przyczyną powikłań położniczych, w tym poronień.
3)Protrombina (c.*97G>A) (inaczej c.20210G>A)
Obecność mutacji w genie czynnika II krzepnięcia krwi prowadzi do wzmożonej syntezy protrombiny. Wysokie stężenie protrombiny prowadzi do wzrostu krzepliwości krwi oraz zwiększenia ryzyka wystąpienia objawów choroby zakrzepowo-zatorowej i jej skutków. Nosicielstwo mutacji w genie protrombiny znacząco zwiększa ryzyko poronień samoistnych w I trymestrze ciąży.
4)MTHFR (c.665C>T; c.1286A>C) (inaczej c.677C>T, c.1298A>C)
Polimorfizmy w genie MTHFR zakłócają metabolizm folianów i aminokwasu homocysteiny, co może sprzyjać rozwojowi zakrzepicy i miażdżycy. Według niektórych doniesień naukowych zmiany w genie MTHFR mogą zwiększać ryzyko poronień samoistnych oraz powstania wad cewy nerwowej u płodu.
5)Czynnik V R2 (c.3980A>G) (inaczej c.4070A>G)
Współwystępowanie zmiany w wariancie R2 genu czynnika V krzepnięcia krwi wraz z mutacją Leiden w genie czynnika V krzepnięcia krwi, może zwiększać ryzyko rozwoju choroby zakrzepowo – zatorowej.
6)PAI-1/SERPINE1 (c.-820_-817G(4_5))
Obecność w promotorze genu inhibitora aktywatora plazminogenu-1SERPINE1(PAI-1) allelu 4G sprzyja rozwojowi choroby zakrzepowo-zatorowej oraz chorób serca. Szczególnie ma to znaczenie przy współistnieniu z mutacjami w innych genach związanych z etiologią choroby zakrzepowo-zatorowej. Występowanie polimorfizmów 4G/4G oraz 4G/5G w promotorze genu SERPINE1 wpływa na stężenie inhibitora aktywatora plazminogenu-1, co może skutkować utrudnioną implantacją zarodka, niepowodzeniami w procedurze IVF oraz występowaniem poronień nawracających w I trymestrze ciąży.
!!!*7)Badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego
*przeciwciała antykardiolipidowe – IgG, IgM – cena ok. 99zł
*Antykoagulant tocznia – cena ok. 80 zł i
*przeciwciał przeciw β2-glikoproteinie I (a beta2GPI IgG lub IgM
8)Przeciwciała przeciwko antygenom łożyska APA – cena ok. 90 zł
9)Przeciwciała przeciwjądrowe
ANA 1 – cena ok. 60-150 zł
10)ANA 2
11)ANA 3
!!!12)Homocysteina
!!!13)Przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej (anty-TPO) – cena ok. 35 zł
!!!14)Przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie (anty-TG) – cena ok. 35 zł
15)Białko c i s.
16)Czas protombinowy( czas powstawania skrzepów krwi)
17)d-dimery
18)fibrynogen(białka biorące udział w krzepnięcia krwi
!!!19)wit d 3
!!!20)Wit b 12 i b6
21)celiakie
Przeciwciał przeciwko transglutaminozie tkankowej IgA IgE
!!!22)kwas foliowy
!!!23)krzywa glukozową
!!!24)krzywa insulinowa
25)Ca125
26)Usg tarczycy
!!!27)TSH
!!!28)FT3
!!!29)FT4
30)ferrytyna
!!!31)Badania nasienia rozszerzone + fregmentacji DNA plemnika + posiew
Z wykrzyknikiem zaznaczyłem te dość ważne .
Na NFZ możesz zrobić kariotypy i trombfilie ale to chyba po 2 poronieniu dopiero.Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
