X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • joanien1104 Autorytet
    Postów: 492 279

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cross match jest ok - wynik w zakresie 5-30 % świadczy, że partner może być dawcą do szczepienia ;)
    o NK docent mówił, że najlepiej jak koło 8 % są, te podwyższone CD to może być stan zapalny, ale nie musi. Jaki nasz stosunek cd4/cd8 ? Powinien być poniżej 2. Powyżej to może tez być jakiś stan zapalny.

  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się skontaktować Z Łodzią. Mlr mam 21,3% więc Ewelina mamy taką samą sytuację.
    1.07 jedziemy na doszczepienie partner + pullowane i o 15 wizyta u Prof.

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joanien1104 wrote:
    Cross match jest ok - wynik w zakresie 5-30 % świadczy, że partner może być dawcą do szczepienia ;)
    o NK docent mówił, że najlepiej jak koło 8 % są, te podwyższone CD to może być stan zapalny, ale nie musi. Jaki nasz stosunek cd4/cd8 ? Powinien być poniżej 2. Powyżej to może tez być jakiś stan zapalny.

    Dzięki Joanien!
    cd4/cd8 mam 2,3 :/ czyli coś nie teges. Zobaczymy co zaproponuje docent.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    Udało mi się skontaktować Z Łodzią. Mlr mam 21,3% więc Ewelina mamy taką samą sytuację.
    1.07 jedziemy na doszczepienie partner + pullowane i o 15 wizyta u Prof.

    Baksia za Ciebie też trzymam kciuki, na pewno doszczepienie pomoże! Nie ma innej opcji.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde wrote:
    Baksia za Ciebie też trzymam kciuki, na pewno doszczepienie pomoże! Nie ma innej opcji.

    Trodde, dziękuję Kochana 😘
    Staram się myśleć pozytywnie. Ale jak pomyślę, że zaraz będziemy mogli zacząć starania to jestem hm przerażona? 😳 🙈

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia, trzymam kciuki! Zaczniecie zaraz starania i bedzie super.

    Nie udzielalam sie ostatnio, bo miałam sporo pracy, ake nadrobie Was.

    Z nowości - bylam dzis u lekarza, potwierdzil obecnosc pecherzyka ciazowego w macicy. 55 mm, z czyms, co tli sie w srodku. Dzis 5+4 wedlug om, ale owu byla w 19/20 dniu, wiec to raczej 5+1. Ale ja juz swiruje, bo moze powinno byc juz tam cos wiecej..

    Trzymajcie prosze kciuki, bo bardzo sie boje. Biore acard, clexane, progesteron, metypred i glucophage.

    Foto80, baksia, Annie1981 lubią tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1111 756

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka,
    Ogromne gratulacje kochana 😘 wspaniała wiadomość! Oczywiście trzymam mocno kciuki za Ciebie, musi być dobrze 🥰 jesteś zabezpieczona lekami.

    Gagatka lubi tę wiadomość

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 19 czerwca 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka, aaaa! Będzie dobrze! Trzymam mooocno kciuki ✊🏻❤️

    Gagatka lubi tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2344 1415

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    Trodde, dziękuję Kochana 😘
    Staram się myśleć pozytywnie. Ale jak pomyślę, że zaraz będziemy mogli zacząć starania to jestem hm przerażona? 😳 🙈

    Baksia mam tak samo 🤦‍♀️na początku myślałem że na pewno profesor nie pozwoli się starać i byłam trochę smutna ale jakaś spokojna a teraz myślę że jednak mamy szansę na zielone światło i po prostu panikuje, mój żołądek od wczoraj jest jak kamień 🤷‍♀️🤦‍♀️.Przeraża mnie to wszystko 😔.Stresuje mnie też wynik TSH ,dowiem się w poniedziałek co tam wyjdzie a dziś już mi się śniło że będzie 25 😯🙄 do tego zastanawiam się co profesor powie na moja infekcje ( skończyłam leki i wszystko jest ok, tak jak i przed kuracja 😉).
    I na dokładkę chodzę wkurzona bo dziś 20 dc a moja temp ciągle niska , szlaaaakkkk 😔

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 wrote:
    Baksia mam tak samo 🤦‍♀️na początku myślałem że na pewno profesor nie pozwoli się starać i byłam trochę smutna ale jakaś spokojna a teraz myślę że jednak mamy szansę na zielone światło i po prostu panikuje, mój żołądek od wczoraj jest jak kamień 🤷‍♀️🤦‍♀️.Przeraża mnie to wszystko 😔.Stresuje mnie też wynik TSH ,dowiem się w poniedziałek co tam wyjdzie a dziś już mi się śniło że będzie 25 😯🙄 do tego zastanawiam się co profesor powie na moja infekcje ( skończyłam leki i wszystko jest ok, tak jak i przed kuracja 😉).
    I na dokładkę chodzę wkurzona bo dziś 20 dc a moja temp ciągle niska , szlaaaakkkk 😔

    Wiecie co, mam podobnie. Niesamowicie to głupie, ale jak docent powiedział że mamy zakaz starań to mi jakoś ulżyło i jakiś taki spokój mnie ogarnął... Nie rozumiem tego.
    Ewelina u mnie 19 dzień i mojej owu też nie widać. Już milion myśli, że jestem stara i już nie będzie owulacji bo się wszystko chrzani. Wymyśliłam sobie nawet, że to na pewno inozytol mi wszystko popsuł, co jest raczej przecież niemożliwe... Głupia trodde... Poza tym śniły mi się dzisiaj uwaga... Biegające i ganiające mnie LIMFOCYTY, masakra :D :D

    Gagatka gratuluję i trzymam kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2020, 09:14

    Gagatka lubi tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2344 1415

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka
    Super 🤗😁trzymam kciuki mooooccnooo .
    Będzie dobrze 🤗.

    Gagatka lubi tę wiadomość

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Alaaa Koleżanka
    Postów: 40 2

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczyny. 3 czerwca poronilam calkowicie samoistnie. Dzis wkoncu mam owulacje. Robilam test clearblue od 3 dni... i dzis wlasnie wyszedl pozytywny. Ja strasznie chcialabym juz zaczac sie starac... ale boje sie ze znowu to sie powtorzy...

  • Kaach Autorytet
    Postów: 1064 1174

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny w maju straciliśmy nasza córeczkę była to moja pierwsza ciąża długo wyczekiwana dzięki IVF. Chcieliśmy zacząć powoli przygotowania do kolejnego transferu, ale boję się że szpital coś skopał z łyżeczkowaniem. Czy mogła by mi któraś z Was wyjaśnić co to oznacza "macica AV EMS 8,0 mm niejednorodne z ogniskami hiperechogennymi" w następnym cyklu będę miała dodatkowe dokładniejsze USG czy mogę jakoś sobie pomoc w oczyszczeniu?

    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.2021 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
    25.04.2024 Franek 😍
  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1111 756

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaach,
    Przykro mi z powodu Twojej straty 😔 powiedz skąd podejrzenie, że coś mogło pójść nie tak z łyzeczkowaniem? Masz plamienia, bóle? "macica AV EMS 8,0 mm niejednorodne z ogniskami hiperechogennymi" to opis usg? Może tu chodzi o endometrium, że ma 8mm i jest niejednorodne jeśli chodzi i strukturę? Tu najlepiej dopytać lekarza.

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1111 756

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaaa wrote:
    Dzien dobry dziewczyny. 3 czerwca poronilam calkowicie samoistnie. Dzis wkoncu mam owulacje. Robilam test clearblue od 3 dni... i dzis wlasnie wyszedl pozytywny. Ja strasznie chcialabym juz zaczac sie starac... ale boje sie ze znowu to sie powtorzy...


    Alaaa,
    Przykro mi kochana 😔 wiem, że strata jest cholernie trudnym doświadczeniem 😔 na jakim etapie ciąży poronilaś? Myślę, że plusem jest to, że samo się wszystko oczysciło, rozumiem, że lekarz sprawdzał na USG? Twój strach jest naturalny i zupełnie zrozumiały. Jeśli fizycznie wszystko jest w porządku i czujesz się gotowa psychicznie to można się starać. Jak masz chęć, opowiedz coś więcej o sobie :) tulę 🤗

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • Kaach Autorytet
    Postów: 1064 1174

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foto80 wrote:
    Kaach,
    Przykro mi z powodu Twojej straty 😔 powiedz skąd podejrzenie, że coś mogło pójść nie tak z łyzeczkowaniem? Masz plamienia, bóle? "macica AV EMS 8,0 mm niejednorodne z ogniskami hiperechogennymi" to opis usg? Może tu chodzi o endometrium, że ma 8mm i jest niejednorodne jeśli chodzi i strukturę? Tu najlepiej dopytać lekarza.
    Lekarz powiedział, że mam bardzo pofaudowane endometrium i możliwe, że coś tam zostało :( mam jeszcze jeden cykl na oczyszczenie i w tedy zobaczymy co dalej, ale boję się, że będę musiała wrócić do szpitala. Więc może jest coś co pomoże mi się oczyścić? Olej z wiesiołka niby jest na poprawę endometrium, ale tu chyba niewiele pomoże :(

    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.2021 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
    25.04.2024 Franek 😍
  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1111 756

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaach,
    Olej z wiesiołka na polepszenie endometrium. Może warto skonsultować się z innym ginekologiem, który zrobi usg na dobrym sprzęcie. Z doświadczenia wiem, że co lekarz to inna wizja, a sprzęt ma ogromne znaczenie.

    Nie znam specyfiku, który ułatwi oczyszczenie, raczej nie ma takiego. W szpitalu dają cytotec.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2020, 14:38

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • Alaaa Koleżanka
    Postów: 40 2

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foto80 wrote:
    Alaaa,
    Przykro mi kochana 😔 wiem, że strata jest cholernie trudnym doświadczeniem 😔 na jakim etapie ciąży poronilaś? Myślę, że plusem jest to, że samo się wszystko oczysciło, rozumiem, że lekarz sprawdzał na USG? Twój strach jest naturalny i zupełnie zrozumiały. Jeśli fizycznie wszystko jest w porządku i czujesz się gotowa psychicznie to można się starać. Jak masz chęć, opowiedz coś więcej o sobie :) tulę 🤗

    28 maja mialam lekkie plamienia.... pojechalam na pogotowie... powiedziano mi ze serduszko przestalo bic. Ciaza zatrzymala sie prawfopodobnie 24 Maja.. czyli w 8+1 tygodniu. 1 czerwca zaczelam krwawic... 2 czerwca krew i bole straszne... pojechalam znowu na pogotowie. Zrobili mi usg i moja kruszynka wciaz tam byla. Dostalam na cala noc na obserwacji... bo powiedzieli mi ze dzidzius jest bardzo nisko i pewnie nie dlugo wyjdzie. Tak tez sie stalo 3 czerwca wczesnie rano. Poszlam do lazienki i pecherzyk z moim maluszkiem w srodku wylecial do sendesu. Plukalam jak opetana. Przybiegl lekaz i zaciagnal je... popatrzyl i potwierdzil mi ze to jest wlasnie moje dziecko. Serce mi stanelo. Noe moglam oddychac z przez ten widok. Kilka minuti pozniej zrobili mi usg i potwierdzil ze jest juz czysto. Do dzis mam koszmary... ciagle nie moge zapomniec tego widoku mojego aniolka. Dala buon wszystko zeby to sie nie zdazylo. Strasznie bym chciala miec znowu drugie serduszko pod moim...
    Dodam ze lekaz pozniej wywalil pecherzyk do sedesu i splukal. To bylo takie nie ludzkie. Zrobil to doslownie kolo mnie. Ja myslalam ze mu oczy wydrapie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2020, 15:08

  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1111 756

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaaa,
    O matko, traumatyczne przeżycia masz za sobą 😟 zaoferowali Ci pomoc psychologiczną w szpitalu? Myślałaś o tym, by skorzystać ze wsparcia psychologa? To są bardzo trudne przeżycia i trzeba czasu, by stanąć na nogi 😟 robiłaś jakieś badania po poronieniu?

    Ja miałam zabieg w marcu, a nadal bywają takie dni, gdy wspomnienia wracają i chce mi się płakać na samą myśl o tym, co się wydarzyło. Daj sobie czas na przeżycie smutku po stracie 😔 jeśli potrzebujesz, pisz tu do nas.

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • Alaaa Koleżanka
    Postów: 40 2

    Wysłany: 20 czerwca 2020, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foto80 wrote:
    Alaaa,
    O matko, traumatyczne przeżycia masz za sobą 😟 zaoferowali Ci pomoc psychologiczną w szpitalu? Myślałaś o tym, by skorzystać ze wsparcia psychologa? To są bardzo trudne przeżycia i trzeba czasu, by stanąć na nogi 😟 robiłaś jakieś badania po poronieniu?

    Ja miałam zabieg w marcu, a nadal bywają takie dni, gdy wspomnienia wracają i chce mi się płakać na samą myśl o tym, co się wydarzyło. Daj sobie czas na przeżycie smutku po stracie 😔 jeśli potrzebujesz, pisz tu do nas.

    W szpitalu nic mi nie powiedzieli. Tylko tyle ze jestem czysta i jak chce to moge zaczac starania odrazu.
    Poszlam do psychologa po tygodniu od poronienia... bo doslownie nie moglam spac i mialam ataki paniki bez powodu. Musze przyznac ze pomogl mi bardzo. I zaoferowal mi zebym dzwonil kiedy tylko chce... ze zawsze mie wyslucha nawet przez telefon. Sam stwierdzil ze powinnam starac sie od dziecko od zaraz... ze mozliwe ze to mi pomoze. Na dzien dzisiejszy czuje sie o wiele lepiej. Miewam zalamania czasami ... ale jakos sobie radze i probuje nie myslec. Pierwszy tydzien nie moglam nawet o tym rozmawiac. I gdy widzialam kobiety w ciazy czy male dzieci... bral mnie na placz. Wczoraj poszlam do fryzjera sciac wlosy
    .. ponoc kiedy scinamy wlosy... zaczynam nowy etam i odcinamy sie od przeszlosci.
    Nigdy nie zapomne mojego aniolka. Na zawsze zostanie w moim sercu. ale musze isc dalej. Moze zajmie mi to kilko tygodni... miesiecy a moze lat. Moze bedzie dane mi miec dzieci. Mam taka nadzieje. Ale pewne jest to ze juz jestem mama mojego aniolka.

‹‹ 3248 3249 3250 3251 3252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ