Gestoza - zatrucie ciążowe
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć. Niestety podbijam temat. Może jest ktoś kto teraz przez to przechodzi albo przechodził. Od ponad tygodnia jest u mnie podejrzenie zatrucia ciążowego. Na samym początku doktorkę zaniepokiły moje wyniki badań a dokładnie kwas moczowy. Ciśnienie wtedy miałam jeszcze dobre. Między czasie miałam dobową zbiórkę moczu i białko w normie czyli nie ucieka z moczem. W ten wtorek ciśnienie mi skoczyło powyżej 140/90. Nie przekroczyło 150/90. Od tej pory biorę dopegyt 3x1. Ciśnienie w miarę ok, rzadko kiedy przekracza 140/90. Białka w moczu nie ma. Próby wątrobowe dobre. Kwas moczowy stale rośnie. Jeśli ciśnienie będzie nie do opanowania lekami to mam mieć cc 19 stycznia to będzie dopiero 36 tydzień. Wiadomo jeśli skoczy nagle to cc od razu. A jeśli się uda opanować to planowane cc 1 lutego. Strasznie się boję jak to wszystko się skończy bo dużo strasznych historii na temat gestozy można znaleźć w internecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 15:26
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Witajcie dziewczyny, jak skończyły się Wasze historie?? Mam nadzieję, ze w konsekwencji wszystko dobrze się zakończyło🙂
U mnie wyszło wysokie prawdopodobieństwo stanu przedrzucawkowego..
Czytam, szukam.. -
KatWomanDo wrote:Witajcie dziewczyny, jak skończyły się Wasze historie?? Mam nadzieję, ze w konsekwencji wszystko dobrze się zakończyło🙂
U mnie wyszło wysokie prawdopodobieństwo stanu przedrzucawkowego..
Czytam, szukam..08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Ania0306 wrote:Hej. U mnie skończyło się wszystko dobrze. Wytrzymałam aż do 39 tygodnia ciąży do planowanej cesarki. Ciśnienie było w miarę opanowane a i badania nie najgorsze i udało się ciążę donosić.
Daje to nadzieję❤️
Pozdrowienia dla mamy i maluszka😘
Dziękuję za odpowiedź.Ania0306 lubi tę wiadomość
-
KatWomanDo wrote:Bardzo się cieszę z Twojego szczęścia🙂
Daje to nadzieję❤️
Pozdrowienia dla mamy i maluszka😘
Dziękuję za odpowiedź.08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Ania0306 wrote:Dziękuję . Trzymam kciuki aby Ciebie to ominęło. Bo skoro masz tylko ryzyko, czyli z tego co rozumiem na podstawie badań to jeszcze nic przesądzonego, że tak będzie. A tak przy okazji to czytałam na innym wątku, że jesteś z Rzeszowa a więc pozdrawiam sąsiadkę! (Jestem z okolic Rzeszowa)
Dziękuję i pozdrawiam😘Ania0306 lubi tę wiadomość
-