Krwawienie we wczesnej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Wczoraj zdarzyła mi się taka sytuacja. Jestem w 5tc po ivf fet 2 zarodkow 4dniowych. Zaczęłam palamic, zadzwoniłam do lekarza i kazał leżeć. Stwierdził, ze albo to przez Leki bo boję ich sporo, albo przez 2 zarodek (na usg był bardzo małych rozmiarów) więc mógł się sam oczyścić. Problem w tym że potem te plamienia przerodzily się w rozowe krwawienie którym towarzyszyl bol podbrzusza. W nocy wstalam do toalety i wylecial ze mnie większy skrzep. Jade dziś po południu na usg zobaczyc co się dzieje. Czy któraś miała podobna sytuację a pomimo to zaskoczyło się dobrze?
-
W drugim trymestrze plamiłam i krwawiłam przez jakieś 1,5 miesiąca. Było to spowodowane infekcją bakteryjną na szyjce macicy. Na szczęście szyjka była zamknięta. 3 kuracje antybiotykowe i probiotyki dopochwowo pomogły. Ale seks uprawiałam ostatnio chyba w 20 tygodniu. Tak na wszelki wypadek...
-
Też potrzebuje pocieszenia ....Jestem w 6t0d i krwawie już 9 dni, badano mnie i niby wszystko ok, hcg ok 3dni temu widziałam pęcherzyk z cialkiem żółtym na usg. Szyjka zamknięta ale wg położnej (mieszkam w uk i tu bada Cię położna) krwawie z nadzerki. Nie wiem co myśleć, boję się o maleństwo, od usg to Plamienie jest jeszcze gorsze dlatego nie mogę się uspokoić. Jutro mam prywatną wizytę u pl gin i zobaczę co on na to. Widzę że były podobne przypadki do mojego, ale ja krwawie lekko codziennie już od 9 dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 12:10
Aniołek [*] [8/08/2014] 10tc
Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g -
nick nieaktualnyWitam. Czy ktoś tu jeszcze zagląda ? Jestem w 6 tyg ciąży i plamienie na kolor mocno brunatny przedwczoraj byłam w szpitalu ponieważ dostałam krwawienia pęcherzyk ciążowy jest i nic narażie nie widać dostałam luteine i duphaston ale mimo to plamienie dziś wróciło mam leżeć czy to coś złego ??
marcelcia lubi tę wiadomość
-
Evell wrote:Witam. Czy ktoś tu jeszcze zagląda ? Jestem w 6 tyg ciąży i plamienie na kolor mocno brunatny przedwczoraj byłam w szpitalu ponieważ dostałam krwawienia pęcherzyk ciążowy jest i nic narażie nie widać dostałam luteine i duphaston ale mimo to plamienie dziś wróciło mam leżeć czy to coś złego ??***musi być dobrze.*
__________ -
nick nieaktualnyKochane- ku pokrzepieniu serc- w lutym 2018 poroniłam w 6 tc a w kwietniu byłam już w obecnej ciąży, w której w 6 tc miałam dość obfite krwawienie.. okazało się że to z krwiaka, który zniknął w 12 tc. Dzidzia jest zdrowa, nie każde krwawienie oznacza najgorsze. Pozdrawiam
-
Wiktoria2909 wrote:Kochane- ku pokrzepieniu serc- w lutym 2018 poroniłam w 6 tc a w kwietniu byłam już w obecnej ciąży, w której w 6 tc miałam dość obfite krwawienie.. okazało się że to z krwiaka, który zniknął w 12 tc. Dzidzia jest zdrowa, nie każde krwawienie oznacza najgorsze. Pozdrawiam
No tak ja mam ale nisko pecherzyk czekam na wizyte w szpitalu znowu krwawie ciemna krwia tzn plamienia ah***musi być dobrze.*
__________ -
Ja w 6tc zaczęłam plamic delikatnie ktore pojawiało się co parę dni na usg nic nie było widać po dwóch tygodniach nagle dostałam dużego krowtoku na usg pokazał się krwiak przez który bardzo nisko ułożyla się kosmowka mimo różnych leków plamienie utrzymywało się do17tc wszystko skończyło się dobrze od miesiąca tule córeczkę a byłam straszona że ciążą się nie utrzyma .
-