Opryszczka wargowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiaczek wrote:Dodi ja uspokoję się dopiero po usg, które mam 3 lutego...heviran wzięłam tylko przez 3 dni....paskudztwo ta oprycha!!! trzymam kciuki za nasze dzieci teraz musi nam się udać!!
ja mam wizytę dzień po Tobie i nie ukrywam, że też zwariuję do tego czasu ja dopiero wzięłam pierwszą tabletkę i raczej będę kontynuowała walkę z tym wrogiem, bo nie wyobrażam sobie co chwilę przechodzić tego samego i się stresować musi być dobrze Gosiaczku a na kiedy masz przewidywany termin porodu? bo różnicę mamy z suwaczków 4 dni
-
ja również po przebytej już opryszczce. Dziwnie, u mnie się pojawiała jak byłam mała, miałam ją co najmniej raz w roku. Teraz miałam spokój już chyba 10 lat aż tu nagle dostała mi się i nic z nią nie robiłam po 2 tygodniach sama znikła, ale nie myślałam że może mieć jakikolwiek wpływ na ciążę?!
wikinka lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny... Chciałabym Was trochę uspokoić... Ja także często miewałam opryszczkę w ciąży. Począwszy od 10 tc, do teraz czyli 33 tc. Wychodziła mi równo co miesiąc, na początku nic nie stosowałam, ginek powiedziała że na narządach płciowych jest niebezpieczna, a tak to nie... 2 miesiące temu kupiłam sobie Hascovir do smarowania, bo jest bezpieczniejszy niż tabletki, bo ten lek ma działanie miejscowe, przez skórę działa bezpośrednio na wirusa, a nie jest wchłaniany do krwiobiegu w takiej ilości jsk tabl. Moja dzidzia dobrze się rozwija, nic jej nie jest mimo tych incydentów z opryszczką... a jeżeli chodzi o Heviran tabl. to nie wiem czy czasem nie mogą bardziej zaszkodzić dziecku niź ta opryszczka. Wiem że u dzieci może być stosowany dopiero od 2 r.ż. No ale w sumie lekarze Wam to przepisują, więc wiedzą chyba co robią...
Pozdrawiam:-)Dodi lubi tę wiadomość
-
Dodi ja mam termin wg Belly na 29 sierpnia, na usg do tej pory (a miałam 2 razy) było książkowo. Ja po tamtym poronieniu byłam na miesięcznej kuracji Heviranem-zjadłam całą masę tego paskudztwa i po opryszczka się oczywiście znów pojawiła tyle ze dużo mniejsza i szybko się wygoiła. Ta co teraz się pojawiła jest równie malutka. Masz rację jak się poczyta o szkodliwości Heviranu na necie na płód to można osiwieć. Mi lekarz powiedział, że Heviran jest nieszkodliwy i można go w ciąży brać, na pewno bardziej szkodzi wirus. Sama nie wiem jaka jest prawda bo nie zaufam już żadnemu lekarzowi w 100% bo to są tylko ludzie. Wzięłam tylko trochę tych tabletek gdyż wewnętrznie nie mogłam dojść do porozumienia między tym co bardziej może zaszkodzić.....oby do tej wizyty...bo można zwariować...
Dodi lubi tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
agi88 ja też nie zdawałam sobie sprawy z oprychy do czasu.... ale cieszę się, że nie miała żadnego negatywnego wpływu na Twoją ciąże
owieczko skoro wielu lekarzy przepisuje ten lek to widocznie nie jest on tak szkodliwy w trakcie ciąży ja się zdecydowałam już na ten heviran bo nie chcę przechodzić po raz kolejny z niewiadomego powodu tego co już przeżyłam i wierzę, że teraz będzie już dobrze a tabletki nie zaszkodą a wręcz przeciwnie
ja wg pierwszych obliczeń też miałam na 29.08 i dodam, że jest to nasza 5 rocznica ślubu, więc byłoby miło a teraz po USG wychodzi na 01.09, zobaczymy Trzymam ogromne kciuki za Was GosiaczkuGosiaczek lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:(radzę zmienić panią doktor)
tak dla ciekawości
Bylam kilka dni temu u dermatologa, wykluczyla opryszczke, ze to od przetarcia nosa widocznie wniknela bakteria, dostalam masc na to. Dermatolog objerzala, wypytala, ze opryszczka daje inne objawy i troszke inaczej wyglada, takze ginekolog sie nie pomylila. Takze jak pisalam wyzej nie mozna tak zaraz wszystkiego negowac co lekarze mowia, bo oczywiscie moga sie mylic, ale zazwyczaj maja racje -
Ja dostałam opryszczki wargowej w 17 tygodniu ciąży, od razu pobiegłam do lekarza prowadzącego ciążę, powiedział że wargowa nie jest niebezpieczna, tym bardziej w II trymestrze ciąży, a po drugie niebezpieczna jest narządów płciowych.
Powiedział, że zagrożenie występuje jeśli jest to I trymestr, ale wtedy na wszystko trzeba uważać, nawet przeziębienie zwykłe może spowodować poronienie.
Ja opryszczkę leczyłam Zoviraxem i przecierałam usta tonikiem, zniknęła po paru dniach. Jak byłam 1,5 tyg później na USG z Dzidzią było wszystko ok.
Nie martwcie się dziewczyny, proponuje od razu iść do ginekologa i z nim porozmawiać,on wie najlepiej.
pozdrawiamCórcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
dziks_power wrote:2,5 miesiąca spokoju i dziś znowu zawitała opryszczka miałam nadzieję że do końca ciąży już się nie pojawi. Trudno. Tylko mi szkoda faszerować bobasa heviranem przez 5 dni.
Mi gin zapisała 3*1 po 400 µg 30 tabletek ale nic nie mówiła ile tabletek mam zużyć tylko powiedziała że trzeba będzie powtórzyć w 36tc -
Gosia przepraszam że nie odpisałam. Ja biorę tylko 200 - rano i 200 wieczorem.Biorę 5 dni. Po 3 - 4 dniach opryszka znika. Ale i tak zawsze 5 dni biorę. I naklejam sobie plasterek Compeed na opryszczkę żeby się nie roznosiła. On ładnie tę ropę wysysa. Jak widzę w lusterku że podszedł ropą to odklejam, osuszam wacikiem i naklejam kolejny. Oczywiście przed toaletą myję ręce - tak profilaktycznie. 4 dnia plasterek tylko na noc. A w ciągu dnia kremik żeby nawilżyć i żeby się zagoiło. Oczywiście krem zawsze nakładam na patyczek do uszu i potem na opryszczkę. Taka trochę paranoja, ale nie chcę sobie przenieść na drogi rodne i zarazić męża. Dzięki takiemu działaniu zawsze opryszczka jest w miarę małe i goi się szybko.
-
Hej A czy któreś z Was wyszła kiedykolwiek opryszczka na dłoni? Nieco się zaniepokoiłam, bo na wierzchniej części dłoni wyszło mi paskudztwo (wygląd i objawy przy "wybijaniu się" wskazują na oprychę), choć do tej pory ujawniała się wyłącznie na wardze W środę idę do mojej doktorki, ale już teraz spędza mi to sen z powiek, boję się, że to gdzieś przypadkiem sobie przeniosę...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też dostałam opryszczki wargowej w 6t ciazy ale to nie byl pierwszy raz,choć nie mialam jej z 5 lat ale widocznie organizm byl na tyle osłabiony,że parch sie uaktywnił Gin powiedzial,ze to nie jest dobry czas na opryszczke,bo to w koncu wirus ale takie rzeczy sie zdarzaja i trzeba to smarowac.Ja smarowałam maścia Hascovir pro i po paru dniach opryszczka znikła bez śladu2015🤰Syn👦
Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
3 IVF 11/24 Menopur 450, Aromek, Orgalutran, Decapeptyl, Ovitrelle, Punkcja->3 komórki jajowe->2 zarodki->1 zamrożona blastocysta, 27.12.24 transfer, endometrium 8,5
4.01.25 8dpt ⏸️ cień cienia 🙏✊️💬
7.01.25 11 dpt beta 113,19mlU/ml 🥹💚💪
15.01.25 19dpt beta 1500 mlU/ml, usg-jest pęcherzyk ciążowy w macicy🥰🍀✊️ -
Mi wyskoczyła znowu po przeziębieniu pod nosem ;/ Malutka, ale jednak. Po 3 dniach już jej nie miałam. Lekarz powiedział że mam brać 5 razy dziennie Heviran 200mg przez 5 dni bo już tylko 8 tyg. do porodu i teraz to bardzo niebezpieczne. Należy zatem zaleczyć. A po 36 tygodniu powtórzyć kurację. Najbardziej się boję co to będzie jak mała się urodzi i mi wyskoczy a ja będę musiała karmić ;/
-
nick nieaktualnyNie no naczytałam się i znowu jestem w strachu
Najpierw torbiel,potem taśma owodniowa,której juz dzieka Bogu nie ma,to teraz jeszcze mi opryszczka wylazla na ustach
Wczoraj bardzo swędziała,a dzis juz jest jak byk opryszczka i nawet troche boli
Nie wiem co teraz...jedne piszą,ze niegroźna,inne ze groźna
Z jednego problemu wchodzę w drugi...Juz normalnie mam dość