Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Lubieswieczki myślę, że nie powinnaś się tym martwić.. Ale jeśli będziesz spokojniejsza, to może powtórz wynik i skonsultuj raz jeszcze dla pewności z lekarzem.
-
Lubiswieczki miałam identyczny wynik za pierwszym i za drugim razem, lekarz powiedział ze najlepszy z możliwych bo oznacza ze posiada się odporność na chorobę. A najgorsze jest podobno pierwsze zarażenie, z ewentualnym kolejnym organizm bez problemu sobie poradzi posiadając przeciwciała. Dla swojego spokoju możesz powtórzyć ale ja na Twoim miejscu nie przejmowała bym się tym za bardzo. Gorzej jakbyś przciwcial nie miała- wtedy zarazić mogłabyś się w każdym momencie....
-
Hej dziewczynki
Ten watek chyba nadaje sie dla mnie /:
Tydzien temu poronilam maluszka w 11tc. Przestal sie rozwijac kilka dni wczesniej.
Wszystko szybko sie potoczylo. Plamienia, USG, maluszek mlodszy o 5 dni, ale serce bije jak dzwon. Kilka dni pozniej krwawienie i kolejne USG, brak akcji serca. Dwa dni pozniej poronilam samoistnie. Nie moge uwierzyc, ze jeszcze ponad tydzien temu bylam w ciazy, a teraz czuje sie taka bezuzyteczna i pusta w srodku
To bylo moje drugie poronienie na podobnym etapie.
Co dalej?
Czekaja mnie badania, ginekolog, immunolog i endokrynolog. Chcialabym zaczac ponowne starania po pierwszym @, ale pewnie nie zdobede sie na to zanim nie dostane wynikow badan.
Czy jeszcze kiedys sie uda?
Poczytam sobie pare stron wstecz Wasze historie.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Jenny, She Wolf strasznie mi przykro, że też przez to przechodzicie.
U Ciebie Jenny to na pewo brutalna statystyka A Ty She Wolf znasz przyczynę poronień? Robiliście badania genetyczne dzieciaczków?
U mnie po zabiegu były 3 dni takiego mega silnego krwawienia, a ogólnie krwawienie/plamienie trwało 10 dni.
Bardzo długo czułam straszną pustkę. Miałam takie poczucie "nieskończonej ciąży". Nie mogłam patrzeć na bawiące sie pozostałe dzieciaczki. Ich widok od razu przywoływał mi myśl o Bogusi. O tym, że ona nigdy nie zazna mojej miłości, nie przytuli się do mnie, nie pobawi z rodzeństwem, oni nigdy sie nie poznają. Dopiero kiedy zaczęlismy starania o kolejnego bobaska, to to poczucie pustki zostało zepchniete przez myślenie o staraniach. Bogusię pochowlismy, więc co tydzień idziemy do niej ze zniczem. Teraz 18.08 miała się urodzić Już zawsze bedzie częścią naszego życia, naszym prywatnym Aniołkiem
Każda z nas tutaj ma swojego prywatnego Aniołka, który nad nami czuwa, zatem wczesniej, czy później musi być już dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 16:10
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
NiecierpliwaOna wrote:Jenny, She Wolf strasznie mi przykro, że też przez to przechodzicie.
U Ciebie Jenny to na pewno brutalna statystyka Robiliście badania genetyczne dzieciaczków?
Poprzednie 3 ciąże w miarę bezproblemowe, poza bliźniaczkami ur w 32t+1 ale to była ciąża 1k2ow więc ryzykowna.
Cały czas mi chodzi gdzieś po głowie czy to nie przypadkiem przez moje przeziębienie albo czy nie zrobiłam jakiś badań eh. Póki co cały czas mam ogromny mętlik w głowie o ile za dnia jest ok, bo wiadomo dzieci, obowiązki tak wieczorem jak się już położę to smutek mnie ogarnia ;( Jak na początku byłam przerażona czwartą ciąża, tak potem się przyzwyczaiłam i czekałam do badań prenatalnych (w poprzednich ciążach na tym etapie poznaliśmy już płeć). Imiona też mieliśmy wybrane eh straszne to wszystko
Cały czas się zastanawiam nad pochówkiem ale nie wiem sama Czy któraś z Was nie robiła a potem żałowała ?
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
NiecierpliwaOna wrote:Alex jak tam? Robisz jutro betę?
Jenny ja nie robiłam pochówku. Chciałem w tamtej chwili żeby to wszystko skończyło się jak najszybciej, źle znosilam cytotec, byłam w masakryczny stanie. A zanim to się wydarzyło to było już po wszystkim. I czasami żałuję że nie miałam w sobie siły żeby to ogarnąćLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
jenny88 wrote:Dzięki za wsparcie.
Poprzednie 3 ciąże w miarę bezproblemowe, poza bliźniaczkami ur w 32t+1 ale to była ciąża 1k2ow więc ryzykowna.
Cały czas mi chodzi gdzieś po głowie czy to nie przypadkiem przez moje przeziębienie albo czy nie zrobiłam jakiś badań eh. Póki co cały czas mam ogromny mętlik w głowie o ile za dnia jest ok, bo wiadomo dzieci, obowiązki tak wieczorem jak się już położę to smutek mnie ogarnia ;( Jak na początku byłam przerażona czwartą ciąża, tak potem się przyzwyczaiłam i czekałam do badań prenatalnych (w poprzednich ciążach na tym etapie poznaliśmy już płeć). Imiona też mieliśmy wybrane eh straszne to wszystko
Cały czas się zastanawiam nad pochówkiem ale nie wiem sama Czy któraś z Was nie robiła a potem żałowała ?❤03.04.2008 Córeńka
❤02.06.2010 Synuś
❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*] -
My nie urządzaliśmy pochówku. Nie chciałam małej zamykać w trumnie i kamiennym nagrobku. Została skremowana przez szpital i poszła wolno z dymem. Nie żałuję tej decyzji.
Co do formalności to żeby dostać 8 tyg. macierzyńskie + ubezpieczenie (jeżeli masz taką opcję wykupioną) to wystarczy że znasz płeć (trzeba zrobić badania genetyczne, potem z powrotem do szpitala, by wypisali tzw. kartę martwo urodzonego, a potem z tymi papierami do Urzędu Stanu Cywilnego). Jeżeli zdecydujesz się na pogrzeb, to należy Ci się jeszcze zasiłek pogrzebowy.Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Pamiętaj,że masz dobę od momentu wydania karty dziecka martwo urodzonego,żeby załatwić formalności w urzędzie.
Ja nie chciałam chować Bogusi. Nie chciałam "tego przeciągać w czasie". Zamówiłam tylko określenie płci,bo chciałam skorzystać z macierzyńskiego,ale zmieniłam zdanie,zadzwoniłam do testDNA,żeby jednak odesłali mi " próbkę". W naszym przypadku całość po łyżeczkowaniu została wysłana do testDNA. Fragment z tej próbki został jedynie pobrany do histopatologii. W pierwszym odruchu zaznaczyliśmy na formularzu opcję "zutylizować w warunkach labolatoryjnych", ale w rezultacie nie mogłam na to pozwolić. I nie żałuję.Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
My skorzystaliśmy z zasiłku pogrzebowego. Nie dostaliśmy odszkodowania z firmy ubezpieczeniowej,bo akurat Warta wypłaca odszkodowanie od 23 tcWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
ALEX trzymam kciuki!
Jeny , Shy wolf przykro ze musicie do nas dołączać ale wierze ze kazda z nas tutaj doczeka sie szczescia. O tych smutkach zawsze sie pamieta ale czas goi rany.
Ja sie troche stresuje bo od ponad tygodnia czuje malenstwo, tak pod reka jak puka i sie rusza a teraz od kilku dni jakby mniej. Ciaza po stratach to 9mc stresu:( -
Alex kciuki !!
SiSi111 domyślam się, że musi być ciężko. Ja jeszcze w ciąży nie jestem a już się stresuję, jak to będzie jeśli znów będę. Wierzę, że tym razem będzie wszystko dobrze u Ciebie.
Dzidziuś pewnie odpoczywaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 11:45
-
NiecierpliwaOna, ja nie badalam maluszka. Nawet o tym nie ponyslalam. Poronilam w domu.
Teraz bede robila mutacje w TestDna, a jak pojade do Polsci w pazdzierniku, to ide do immunologa. Dzisiaj umowilam sie juz na wizyte. Podobno to jest super lekarka. Poprosze, zeby ona mi powiedziala jakie badania mam zrobic.
Pewnie sprawdze zespol antyfosfolipidowy, ANA, tarczyce, wymazy na chlsmydie, myco i ureaplazme i 10000 innych badan.
No i musze znalezc lekarza, ktory przepisze mi heparyne.
Czytam historie Wasze i innych dziewczyn, ktore poronily i ryczec sie chce, ze tyle z nas przez to przechodzi.
Ja poerwsze poronienie bardzo przezylam. Myslalam, ze nigdy nie bede miala dziecka. Teraz jest o tyle latwiej, ze mam dla kogo zyc i presja jest troche mniejsza.
Tylko ze zanim zaczniemy sie starac znowu, to chyba jajko zniose z niecierpliwisci :p25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Dziewczyny przykro mi, już myślałam że nasze grono się pomniejsza ale niestety.Ja maluszka nie chowałam, chyba nie żałuję. Czasem sobie myślę że jestem zła ale myślę że podjęłam dobrą decyzję. Najgorsze było wypisywanie papierów, do dzisiaj pamiętam to zdanie że odmawiam pochówku swojego dziecka urodzonego dnia.. ale taka decyzja więc trzeba było przez to przejść. Badań nie robiłam, przyjęłam do siebie słowo "statystyka" i czekam teraz na zielone światło. Musisz zrobić to co podpowiada Ci serce i rozum
SHE Wolf widzę że masz stwierdzona endometrioze, może to tego wina... Moja koleżanka też ja ma i generalnie w ogóle powiedzieli że nie może mieć dzieci, działa przez invitro. Może zrób w tym kierunku więcej badań.
Alex, trzymam kciuki! Daj znać jak będziesz miała wyniki -
Homocysteina
10,6 umol/l 5,1 15,4 ~
Witamina B 12 567 pg/mL 211 911 ~
Wykres
Kwas foliowy 19,06 ng/mL 4,6 18,7 H (spadł na metylach, bo było ponad 40)
TSH 2,53
FT3 3,36 pg/mL 2,5 4,3
FT4 1,01 ng/mL 0,65 1,48
Estradiol 286,8 pg/mL
Faza folikularna: 19,5 - 144,2
Faza owulacyjna: 63,9 - 356,7
Faza lutealna: 55,8 - 214,2
Po menopauzie: 0,0 - 32,2
Progesteron 15,90 ng/mL
Beta-HCG total <0,5 IU/L
Nie wiem ile jestem po owulacji, ale po wynikach widać że była. Myślę, że tak 8-9 dpo. Jednak nie mam złudzeń.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
She Wolf zamiast robić genetyczne na testDNA lepiej zrobić w mthfr.uk. Na testDNA masz tylko podstawowe (V Laiden, MTHFR, PAI) po poronieniu, a w tym drugim jest jakoś 200 różnych czynników (nie tylko poronnych, ale też np. genów odpowiadających za celiakię itp.) za minimalnie większą cenę (ok 1000 zł). Gdybym wiedziała o tym wcześniej to bym zrobiła właśnie tam.
alex0806 powinnaś trochę poczekać jeszcze do zmniejszenia poziomu homocysteiny. Najlepsza do staraczek jest 6,5-8Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Lubieswieczki przed zajsciem w 2 ciaze mialam laparo-histeroskopie. Wycieto mi wtedy ogniska endo oraz polipa na macicy.
Mysle, ze to jednak nie endo. Choc na wizycie u lekarza wspomne o tym.
Devila myslalam nad tym badaniem, ale po przemysleniu jednak stwierdzilam, ze chyba niepotrzebna jest mi wiedza o tylu genach. Cena w testDna to 330, a 1000 zl na Mthfr-genetics, to jednak spora roznica. Celiakie mam juz wykluczona.
I tak wydam kilka tysiecy na to wszystko, wiec mysld jak to obciac koszta25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty