Wody płodowe
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobietki czy któraś z Was miała problem z wodami płodowymi? jak to się dla Was i maleństwa kończyło. Ja czuje od kilku dni taką wilgoć i zaczynam się niepokoić czy czasem mi się nie sączą, czy może to jest po luteinie dopochwowej. Nie jest tego b dużo taka tylko wilgoć przy dotyku.
-
Isztar, odczuwanie wilgoci to jeszcze nie problem z wodami płodowymi! A jak bierzesz luteinę dopochwowo to już w ogóle, przecież którędyś musi wypłynąć.
Nie wkręcaj sobie, że to wody . Konsystencja i ilość wydzieliny będzie się zmieniała przez całą ciążę, ja teraz mam jej tyle, że kilka razy dziennie muszę zmieniać wkładkę, gdybym za każdym razem bała się, że to wody, to bym osiwiała.
Jeżeli bardzo, BARDZO się martwisz, możesz kupić sobie w aptece paski, którymi sprawdzisz, czy sącząca się z pochwy wydzielina to wody płodowe (zabarwiają się).Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:Isztar, odczuwanie wilgoci to jeszcze nie problem z wodami płodowymi! A jak bierzesz luteinę dopochwowo to już w ogóle, przecież którędyś musi wypłynąć.
Nie wkręcaj sobie, że to wody . Konsystencja i ilość wydzieliny będzie się zmieniała przez całą ciążę, ja teraz mam jej tyle, że kilka razy dziennie muszę zmieniać wkładkę, gdybym za każdym razem bała się, że to wody, to bym osiwiała.
Jeżeli bardzo, BARDZO się martwisz, możesz kupić sobie w aptece paski, którymi sprawdzisz, czy sącząca się z pochwy wydzielina to wody płodowe (zabarwiają się). -
ISZTAR wrote:Bardzo Ci dziękuję, w środę mam wizytę u gona to zamęczę go pytaniami...jednak trochę mnie uspokoiłaś. Nie mnije jednak mam problem z krwiakiem i w wielką sobotę miałam potop bązowa wodnista wydzielina, jednak na usg okazało sie że z dzieckiem ok.
Isztar ja też miałam krwiaka i w momencie jak się opróżniał to wydzielina właśnie była zabarwiona na brązowo, to jest dobry objaw, przynajmniej tak mówiła gin, gorzej gdyby wydzielina była różowa lub czerwonaLimerikowo lubi tę wiadomość
-
hej, ja miałam wyciek wód płodowych w 16 tygodniu ciąży bliźniaczej...w sumie po szeregu badań lekarze swtierdzili że nie są do końca pewni czy to wody płodowe były czy jakiś inny płyn ustrojowy, podobno na tym etapie ciąży trudno go odróżnić. Jednak jak dla mnie to była woda i leciała po nogach dość porządnie, jewdnak po paru godzinach ustąpiło i jak na razie tydzień czasu jest spokój, mam nadzieję, że się nie powtórzy. A z dziećmi w moim brzuszku wszystko ok:) także nie martw się, głowa do góry!!!
-
Hej dziewczyny. Może kto zajrzy jeszcze na ten wątek. Ja jestem w 24 tyg ciąży. Od tygodnia sączą się mi wody płodowe. Na początku nie byłam pewna czy to wody i poprostu kontrolowałam je u lekarza. Po tygodniu poziom wód się zmniejszył, kupiłam też w necie wkładki, które potwierdziły, że płyn, który wycinka to płyn owodniowy. Nie było tego jakoś dużo, generalnie noszę zw wkładki higieniczne cienkie i nie zawsze są wilgotne. W piątek zostałam skierowana do szpitala, porobili wszystkie badania. Okazało się, że to wody na 100 procent. Dostałam celeston żeby młodemu szybciej płuca się rozwinęły i jakieś antybiotyki w kroplówkach. Prawdopodobnie będę już tu leżeć do rozwiązywania. Mam nadzieję,że poziom wód się podniesie i będę spokojniejsza. Może, któraś z Was jest w podobnej sytuacji lub miała już za sobą takie przeżycia? Pozdrawiam. LokusLokus85
-
Hej Lokus85.
Ja miałam w 34 tygodniu zdiagnozowane AFI 2,3cm... Leżałam w szpitalu i tylko czekałam na kolejne USG czy coś się zmieniło, a i jeszcze podejrzenie hipotrofii. I tak spędziłam 2 tygodnie, wody skakały 5cm do 2cm. Dostałam też celeston jak Ty. Mi się wody nie sączyły. Poszłam na wizytę do swojego gine i tam wody 8cm, później 10cm. Skomnetował to tak: bardzo dziwne i troche to niemożliwe, żeby były takie rozbieżności w badaniach. Puścili mnie ze szpitala. Piłam 3 litry płynów, nie wiem czy to pomogło czy nie. Urodziłam zdrową córeczkę.
Twoja sytuacja jest trochę inna, ale jak jesteś w szpitalu to bądź spokojniejsza oni tam mają Cię pod kontrolą, mnie to uspokajało i też miałam zostać do porodu. Nie myśl źle, nie stresuj się, będzie dobrze
Blanka -
Hej. Ja tez mam, jak to lekarz wpisał w kartę, w dolnej granicy normy wody płodowe.
Do tej pory było dobrze. Kazał obserwować. Nosze wkładki, są lekko wilgotne, ale trudno stwierdzić przez co. We wtorek wizyta zobaczę czy jest ich coraz mniej czy nie. -
Cześć dziewczyny. Dzisiaj, równo po 4 tyg w szpitalu wypisali mnie do domu. Powtorzyli dziś na moją prośbę test i wyszedł negatywnie. To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Oczywiście muszę leżeć i się oszczędzać, ale zawsze w domu. Pozdrawiam Was serdecznie
godaweri lubi tę wiadomość
Lokus85 -
Byłam dziś na badaniu... wód praktycznie nie ma 1AFI , nie wiadomo czemu się sączą będą obserwować , dzidzia żyje ale ciężko cokolwiek bez wód zobaczyć jeśli ich nie będzie to dziecko nie ma szans na przeżycie bo płuca się nie wytworza i nie będzie w stanie samodzielnie żyć
Szyjka jest długa zamknięta i czop śluzowy ok tylko te wody ...przyjmę to co mi dane ... choć b się boję rodzic dziecko którego nie przytule więcej nie musze pisać ...
Czy któraś z Was miała tak ze wód nie było prawie wcale ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 14:08
-
Jastin76 wrote:Byłam dziś na badaniu... wód praktycznie nie ma 1AFI , nie wiadomo czemu się sączą będą obserwować , dzidzia żyje ale ciężko cokolwiek bez wód zobaczyć jeśli ich nie będzie to dziecko nie ma szans na przeżycie bo płuca się nie wytworza i nie będzie w stanie samodzielnie żyć
Szyjka jest długa zamknięta i czop śluzowy ok tylko te wody ...przyjmę to co mi dane ... choć b się boję rodzic dziecko którego nie przytule więcej nie musze pisać ...
Czy któraś z Was miała tak ze wód nie było prawie wcale ?
Jesli Ci mogę doradzić to pij 3 litry wody mineralnej nisko zmineralizowanej ponizej 500 składników na litr. Ja piłam 3-4 litry Kroply Beskidu dziennie i wody się podniosły z AFI 3 do Afi 5-6 i tak było do końca. Do tego warto wziac acard.
W którym tygodniu jesteś? Nie biora Cię na patologię ciąży nie będę probowali ratować sytuacje?
Czy dzieciątko ma nereczki i czy one pracuja? To musi lekarz na usg stwierdzic czy zbiera sie mocz w pęcherzu moczowym,Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 21:46
-
Jastin76 wrote:Dziękuję ❤
Leżę na patologii , staram się pić 3 litry codziennie . Nadziei za bardzo nie dają pecherz jest dzidzia żyje ...tylko jak długo , wód nie przybywa wiec szanse marne ...
W którym tygodniu jesteś? Czy sprawdzali czy dzieciatko ma nereczki i czy pracuja? Jakie masz CRP?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 18:36
-
CRP- dziś krew pobierali
Dziś robili badania : nerki , pecherz , żołądek,
kręgosłup, serce , przepływ krwi do pepewiny (chyba tak) waga dzidzi 270 gr wszystko jest ok tylko te wody
19 tydz i 3 dni dziś powiedział ...
Nadal leżę w szpitalu, dają antybiotyk i na razie nie ma mowy o wyjsciu...
A ja jeszcze trochę to będę tu psychologa potrzebować -
Właśnie przepływy są ok nerki tez. Tylko te cholerne wody AFI 1 czyli bezwodzie totalne od piątku raczej nie wypływa chyba że coś ucieka z moczem tego nie wiem już sama zglupialam
Dziś lekarza zapytałam o CRP z piątku mam 2 ale nie wiem jakie normy , choć antybiotyk podają. Zobaczymy co wyjdzie z usg w poniedziałek
Psychologa mało ze ja będę potrzebować to jeszcze wszyscy w domu bo ich wykoncze
Dziękuję kochana ❤