zakażenie dróg moczowych
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny
Jestem tutaj pierwszy raz i jak możecie się domyślać jestem przerażona. Jestem w 23 t.c i złapałam infekcję dróg moczowych. Dostałam od lekarza Monural , żurawinę w kapsułkach i leki rozkurczowe, kazał mi zrobić posiew. Po infekcji prawie nie ma już śladu, tzn. objawy ustąpiły, ale wczoraj odebrałam wyniki i w posiewie wyszła mi bakteria Morganella morganii. Na wizycie lekarz powiedział mi, że nie może mi podać żadnego antybiotyku na który ta bakteria reaguje. Mam wziąć kolejną dawkę Monuralu, który jak stwierdził odkaża układ moczowy, potem powtórzyć posiew. Ja oczywiście przeszukiwałam internet i tam się naczytałam między innymi o przedwczesnych porodach wywołanych zakażeniami, zatruciu wewnątrzmacicznym itp. Jestem przerażona, tym bardziej, że do tej pory było wszystko w porządku a to moja pierwsza ciąża... Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? -
Mnóstwo dziewczyn ma infekcje moczowe w ciąży a wszystkie które znam doczekały terminu. Zwykle potrzeba czasu aby zwalczyć bakterie. Bierz spokojnie antybiotyk i potem daj sobie chwilę i dopiero zrób posiew. Jakby bardzo cię bolalo to do szpitala. A internetu nie ma co czytać to jest pierwszą zasada w ciąży. I pij dużo, bierz też witaminę c
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 22:00
-
Ja tez miałam problem z bakteriami w moczu i nie było wskazanego antybiotyku. Jednak lekarka przepisała mi jakieś jednodniowy antybiotyk w proszku - niestety nazwy nie pamietam. Do tego zrezygnowałam z basenu i od tamtej pory nie mam juz tego problemu. Napisałaś o żurawinie, polozna na szkole rodzenia tez zalecała picie soków z żurawiny, które mozna kupic w aptece.
-
Panda80 a ja mam ciągle nawracające infekcje intymne od których też straszą przedwczesnym porodem a lekarz też nie mógł przepisać nic innego niż macmiror. Wyzdrowialam wreszcie w 9 miesiącu i za dwa dni mam ciążę donoszona także kuruj się i nie martw
-
Czasem okazuje się, że bakteria mogła by zginąć właśnie od zakazanego w ciąży antybiotyku, wtedy nie można nic podać tylko zakwaszać mocz, dużo pić i siusiać. I nie sugeruj się brakiem objawów infekcji, w ciąży najczęściej jest bezobjawowo rób posiew jak lekarz każe. Tylko pamiętaj kupować sterylny pojemniczek do posiewu!Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
U mnie również rozpoczął się problem z bakteriami w moczu i na dodatek z bakteriami w pochwie
Wcześniej sobie robiłam posiewy ale w innym laboratorium i nic nie wychodziło. Zaczynam się denerwować, że w tamtym labie ktoś odwalał fuszerkę i po prostu nic nie wykrył Mam nadzieję, że się mylę i pojawienie się bakterii było niedawno.
W moczu mam escherichia coli i enterococcus faecalis. Obie w ilości 10^5/ML. Nie wiem czy to dużo czy mało, ale wygląda na dużo...
Tę drugą bakterię mam mam również z wymazu z pochwy
Dzisiaj odebrałam wynik a jutro idę do lekarza.
Mam nadzieję, że wystarczająco szybko zadziałamy i nie będzie żadnego zagrożenia dla dziecka.
Czy miałyście problem z tymi bakteriami?
panda80 jak u Ciebie? robiłaś drugi posiew? -
Zrobiłam drugi posiew po pierwszej dawce Monuralu i niestety nic nie zmalało
Wzięłam drugą dawkę i nadal łykam żurawinę, jem cytrusy i odstawiłam cukier bo podobno bakterie żywią się glukozą. Pęcherz mnie czasem pobolewa ale nic nie poradzę skoro ta bakteria jest odporna na antybiotyki , które można brać w ciąży.Mam wizytę u lekarza 21 i zobaczymy co powie. Pewnie zrobię kolejny posiew i może wymaz z pochwy. Co do bakterii które wyhodowałaś miałam je kiedyś i je wytłukłam, więc przypuszczam, że lekarz będzie Ci mógł przepisać jakieś bezpieczne leki. Mam nadzieję, że poradzimy sobie z paskudnymi bakteriami. Psota odezwij się po wizycie. -
Ja mialam inne bakterie. Masz pewnie pod wynikiem posiewu antybiogram to moze okaze sie,ze ktorys z antybiotykow mozna w ciazy, wtedy nie wzbraniaj sie tylko bierz bo zapalenie pecherza jest niebezpieczne w ciazy. W sensie bakterie moge spowodowac przedwczesny porod - to do psoty bo pamietam panda,ze Ty z kolei nie mozesz antybiotyku bo tskiego nie wolno w ciazy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 12:09
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Byłam u lekarza.
Nie zostałam uspokojona, ale sama się próbuje uspokoić
Mam wziąć Monural 1x a po 3 dniach przez 5 dni furaginum teva wraz z witaminą c.
Dopochwowo używać żelu multigyn actiżel przez 7 dni.
Posiew mam zrobić po 10 dniach od wzięcia furarginy. -
Część wszystkim! Byłam dziś na wizycie i wszystko jest w porządku z Młodą☺Niestety mam powtórzyć posiew i jeżeli bakteria nadal jest w pęcherzu to mam zacząć brać Cipronex... Czy któraś z Was brała ten antybiotyk w ciąży? Wiem ,że jest niewskazany w ciąży,ale lekarz powiedział, że zakażenie lepiej jest wyleczyć.Tak czy siak się martwię...
-
ja właśnie biorę na bakterie w moczu Duomox już w sumie drugi raz w ciąży, próbowałam sokiem z żurawiny i suszoną żurawiną ale gin mówi że to nic by nie dało bo bakterii za dużo, boję się trochę bo już w I trym brałam duomox na stan zapalny zęba i teraz zaś ;/, no ale cóż zdałam się na lekarza. Po zjedzeniu mam nie robić ponownie badań bo prawie będę na wylocie już w szpitalu przygotowywana do cesarki, ale mówił że to na pewno pomoże z tego co czytam to Duomox jest na wiele dolegliwości i ponoć bezpieczny . Jedyne to co wyczytałam, dziewczyny pisały gdzieś na innych forach że po antybiotykach dzieci rodzą się z suchą skórą, często mają AZS, są alergikami, więc na pewno nie jest to obojętne dla maluszka ;/
-
panda80 wrote:Część wszystkim! Byłam dziś na wizycie i wszystko jest w porządku z Młodą☺Niestety mam powtórzyć posiew i jeżeli bakteria nadal jest w pęcherzu to mam zacząć brać Cipronex... Czy któraś z Was brała ten antybiotyk w ciąży? Wiem ,że jest niewskazany w ciąży,ale lekarz powiedział, że zakażenie lepiej jest wyleczyć.Tak czy siak się martwię...
Ja bym skonsultowała, to z innym ginekologiem. Twój lekarz ma duże doświadczenie?
Mi zapisano Monural (który musiałam brać też na początku 2 trymestru) a później furarginum teva.
Monural czytałam, że wiele dziewczyn brało, ale o furarginum się boję... ponieważ są skrajne opinie.
Zaczęłam brać, bo wiem że zakażenie dróg moczowych w ciąży jest bardzo niebezpieczneWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 09:55
-
Tak to jest doświadczony lekarz i powiedział,że zakażenie trzeba leczyć. Co do antybiotyku to jest dopuszczony do leczenia w ciąży ale warunkowo. Mój ginekolog powiedział, że nie podaje się go do 20 t.c, a ponieważ ja już przekroczyłam ten termin to ryzyko jest dużo mniejsze. Monural brałam 2 x i po świętach muszę zrobić jeszcze jeden posiew zanim wezmę antybiotyk.Ale raczej szansy na to, że bakterie zniknęły nie widzę.Ale cóż, staram się myśleć pozytywnie, niejedna kobieta brała antybiotyki i dzieciątko urodziło się zdrowe...
-
Psota współczuję. Ja jeszcze nie robiłam posiewu bo właśnie kończę brać antybiotyk.Za to przyplątało mi się zapalenie ślinianek... W wigilię spuchła mi twarz i wyglądem przypominam chomika, o bòlu nie wspominając... Na szczęście antybiotyk ten sam co na pęcherz pomaga i zaczęłam powoli zdrowieć. Niestety w święta moja siostrzenicą zachorowała na ospę i miałam z nią kontakt zatem czeka mnie jeszcze 2 tygodnie niepewności... Niby miałam półpaśca ale nie jestem pewną czy mam odporność. Na razie pęcherz zszedł na dalszy plan. A powiedz mi co za antybiotyk brałaś?