Zaparcia w ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, szukałam tego tematu na naszym forum, ale nie znalazłam, więc piszę. Macie jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia??? Słyszałam o błonniku, ale może próbowałyście jakichś innych metod. U mnie właśnie się pojawiły zaparcia i jakoś trzeba z tym walczyć.
Piszcie -
Mi pomagają owoce w szczególności jabłka codziennie staram się zjeść bynajmniej jedno lub inne owoce. Dobre są też jogurty No i przede wszystkim pij dużo wody.Słyszałam też, że pomaga wypicie na czczo szklanki letniej wody z sokiem z cytryny i łyżeczką miodu.
-
ja na poczatku wypijalam naczczo rano siemie lniane ugotowane(5min dzien wczesniej zagotowane)
pozniej drugi sposob w miare sprawdzony to zalewalam sliwki suszone ciepla woda i wypijalam taki kompocik.mozna dogotowac jabluszko i wypijac dziennie.
teraz nie ma tragedii u mnie ale wypijam 3 kawy inki dziennie i ponad 2litry plynow.no i dobre jest jedno kiwi dziennie morele suszone i figi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2013, 09:36
Meginka lubi tę wiadomość
-
hejka.jestem w 30 tyg ciazy i nie mialam jak do tej pory zaparc, tak jak przed ciaza codziennie korzystam z toalety- obecnie biore suplementy zelaza 2 razy w tyg i tez zaparcia mi nie dokuczaja.Napisze moze co jem, bo mysle ,ze mnie dieta bardzo pomaga - codziennie owoce w tym zawsze jablko, od 3 tyg kilka razy w tyg jem swieze sliwki, suszone sliwki tez podjadam ale nie kazdego dnia, codziennie nabial-kefiry naturalne , maslanki -dobrze wplywaja na jelita, duzo zieleniny-salata, szpinak, pomidory itp, na obiad warzywaka -ogolnie kazdy posilek zawiera jakies warzywko; chleb razowy, zytni, platki owsiane, rodzynki, makarony brazowe, kasze jeczmienna, gryczana, ryz brazowy plus oczywiscie herbatki i woda.Wszystkie wyzej wymienione produkty maja duzo blonnika wiec pomagaja w zaparciach.Lepiej zapobiegac zaparciom niz je leczyc, wiec warto jesc pokarmy bogate w blonnik -sa smaczne i samoistnie zwalczaja zaparcia przynajmniej w moim przypadku powodzenia
Meginka lubi tę wiadomość
-
na mnie zadzialaly daktyle zjesc conajmniej 5 dziennie i popic duza szklanka wody najlepiej na pierwsze sniadanie. dodatkowo pomogly mi jak nic nie moglam jesc przez wymioty bo sa slodkie i szybko wzrasta glukoza nie czumjesz sie glodnym
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
ja polecam wszelkiego rodzaju jogurty mleko itp... ja czesto ostatnio pozwalam sobie na mleko czekoladowe może średnio zdrowe ale ja innego mleka nie lubię... albo np robie sobię pomidorki z duuuużą ilością jogurtu naturalnego... jabłka arbuzy i inne owoce przestały już działać
-
agniesiaa90 wrote:ja polecam wszelkiego rodzaju jogurty mleko itp... ja czesto ostatnio pozwalam sobie na mleko czekoladowe może średnio zdrowe ale ja innego mleka nie lubię... albo np robie sobię pomidorki z duuuużą ilością jogurtu naturalnego... jabłka arbuzy i inne owoce przestały już działać
A mnie lekarka powiedziała, że mleko może powodować zaparcia. Można spożywać jego przetwory takie jak kefir, jogurty naturalne, zsiadłe mleko, ale nie słodkie, nieprzetworzone. Trzeba też zwraca uwagę na skład takich przetworów. Wiele z nich zawiera mleko w proszku i tego też kazała mi unikać. -
A ja zauwazylam ze odkac biore pregne plus( ona jest oleista ) z samego ranca to nie mam problemow jak mam to biore druga popoludniu i jakos idzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 07:47
-
O właśnie i Colon C też dobry, ale to na dłuższą metę - nie tak od razu działa, trzeba stosować jakiś czas, no i rzeczywiście, nienajlepszy w smaku...mi to zalatuje czymś no nie wiem...pleśnią? ale można go pić z sokiem - i własnie z tej opcji korzystałam.
-
mam wrażenie, że tylko ja tu zaglądam. No cóż widocznie tylko mi potrzebne rady dotyczące zaparć. Ale mam nowy sposób, jak ktoś czyta, to może wypróbuje. Prawoślaz. Zaparzyłam sobie korzeń i dobrze działa. Generalnie polecam, bo nie jest tak obrzydliwy jak siemię, czy colon C. A w ogóle co myślicie o piciu ziół w ciąży? Mi pomagają, a Wy stosujecie w ogóle takie rzeczy?
-
Co do ziół to sporą większość można w ciąży stosować. Prawoślaz można.
Są jednak takie, których nie wolno. Co jest ciekawostką, miętę pieprzową można i warto ale już polnej nie wolno.
A oto lista zabronionych ziół w ciąży.
krwawnik pospolity, piołun, tasznik pospolity, ruta, wrotycz, mięta polna, lubczyk ogrodowy, aloes, bylica zwyczajna, żeń-szeń, senes, arcydzięgiel, litwor, cząber ogrodowy.
Dużo ziół wchodzi w reakcje z lekami które przyjmujemy i dlatego trzbea przedyskutować ich stosowanie z lekarzem prowadzącym ciążę.
-
Odświeżę temat, bo męczy mnie problem od 2 miesięcy praktycznie co 2-3 dni mam ten problem. Stosowałam WSZYSTKO: śliwki suszone i kompot z nich, woda z miodem i cytryną na czczo, dużo błonnika w postaci jabłek,kiwi, grejfrutów, otrębów owsianych, kasze: gryczane, jaglane, jęczmienne,dużo wody (1,5l mineralnej, 1 l przegotowanej i woda zawarta w herbatach, zupkach), warzywa, unikanie produktów zapierających. Na skraju wytrzymałości zakupiłam polecony przez lekarza duphalac z takim skutkiem, że myślałam że pękne i mojej dzidzi coś się stanie, bo w brzuchu kocioł a w pupie korek (przepraszam za szczegóły), ale wyjątkowo nieprzyjemne... Obecnie pomagają tylko czopki czego NIENAWIDZĘ! Może coś jeszcze przychodzi Wam do głowy? w aptece farmaceutki odradziły colon c w ciąży.
-
nick nieaktualnyRano przegryzam 3 suszone daktyle. Czasem popijam je woda przegotowaną. Ale najlepiej działa kubek ciepłego mleka z płatkami śniadaniowymi pełnoziarnistymi. No i nie jadam białego pieczywa tylko ciemne z dużą ilością ziarna. Do WC chodzę codziennie
-
nick nieaktualnyOdgrzebię, bo mam dobry sposób. Wieczorem 1-2 łyżki otrębów gryczanych i kiwi,to rano jak w zegarku. Raz zapomniałam, to na drugi dzień się męczyłam, znów biorę i jak ręką odjął. Otręby gryczane firmy Melvit są w sieci Delikatesów Centrum. Posiadają dwa razy mniej węglowodanów i dwa razy więcej błonnika i białka niż owsiane. Są ochydne, ale zdrowe i skuteczne a kiwi to witaminki