2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
RudaMaruda25 wrote:W ogóle w tej ciąży zaczęłam pić dużo soków, wcześniej piłam jedynie wodę.
No i co więcej ciągle mam smak na colę czy pepsi.
U mnie kroluje woda , mieta , sok jablkowy to tak na codzien ale ostatnio mialam sluchaj 3 dni takie , ze codziennie musialam szklanke coli wypic ! Inaczej bym chyba oszalala . Hahaha
Za to z Oskim w ciazy to non toper , cola cola i cola . I tylko z puszki , z butelki juz nie smakowala mi . Jakbym metalu potrzebowala 😂😂😂 -
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj jak wstalam to pelna sil przed 8 ! Sniadanie calej familii zrobilam, kawusie wypilam i co ? Zasnelam . Przekimalam kilka h . Teraz kawusie znow pije i wlasnie koncze obiad robic
Wczoraj mialam takie bole przez 2 h , ze usiedziec na tylku nie moglam ale w koncu przeszlo w kapieli -
nick nieaktualnyJa się też melduje, że nie rodzę ☺️
Jestem ostatnio jakoś bardzo słaba i cały czas śpię, właśnie wstałam z drzemki popołudniowej.
Chociaż dzisiaj i tak jestem z siebie dumna, bo pojechałam z mężem na zakupy, przynajmniej będę mieć z czego obiad zrobić przez ten tydzień.
Jak puszcze go samego na zakupy to w koszyku są delicje, czipsy, cola i tymbarki, a ani pół warzywa, owoca czy mięsa.ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
RudaMaruda25 wrote:Ja się też melduje, że nie rodzę ☺️
Jestem ostatnio jakoś bardzo słaba i cały czas śpię, właśnie wstałam z drzemki popołudniowej.
Chociaż dzisiaj i tak jestem z siebie dumna, bo pojechałam z mężem na zakupy, przynajmniej będę mieć z czego obiad zrobić przez ten tydzień.
Jak puszcze go samego na zakupy to w koszyku są delicje, czipsy, cola i tymbarki, a ani pół warzywa, owoca czy mięsa.
Mój jak idzie to zawsze kupi więcej niż ma na liście zakupów, z tym, że mój w ogóle nie je słodyczy, a z przekąsek tylko słonecznik z Biedry, napojów żadnych słodkich też nie pije, jego jedyny nałóg to kawa z ekspresu. Teraz jest na diecie z BodyChiefa 1,5 tygodnia i schudł 3 kilo przez ten czas. Dumny chodzi jak paw
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
A co do drzemek to ja też codziennie śpię po 2 godziny, ten 3 trymestr jest straszny. Mi tak krzyż zaczyna dokuczać, że nie mogę za długo na żadnym boku leżeć. Co chwilę muszę się przekręcać. Już napisałam do fizjoterapeutki, która już pomogła kilku ciężarnym. Nie mam wanny, żeby to wyleżeć i się tak męczę
-
Ruda hahahahaha .
Moj maz jak Kasi , jemy zdrowo bardzo wiec On nie kupuje slodkiego itp ale ... on zawsze przywiezie cos wiecej . A to mi nagle nowy mikser kupi , a to blender bo stary juz ledwo chodzi hahahha nie potrzebne za bardzo ale kupic musial . Hahahha gorzej niz Baba czasami :p ale dzieki bogu nie za kazdym razem bo bysmy bankrutami zostali hahahaha .
Kasia doskonale cie rozumiem z tym , ze Ja pierwszy i.poczatek drugiego trymestri mialam taki problem z rwa . Na czworaka chodzilam az , krzyz i dupa z noga to nie dawaly spokoju ... a teraz za to mnie biodra bola od tygodnia jakiegos . Ciagle sie krece bo az goracy ogien przechodzi mnie w srodku ;(
No 3 trymestr jest meczacy niekiedy . Duzo snu jak w pierwszym , bole jakies cos . Z synem w pierwszej ciazy nic takiego nie doskwieralo mi procz dusznosci ale to laczymy z nerwica ale dranat mialam . Teraz ze 3 razy sie zdarzyly i nie takie mocne wiec jest ok ale te biodra , krocze ( spojenie lonowe ) od paru dni nie daje wcale spokoju . Pare h w ciagu dnia mnie nie boli ale na wieczor to juz jak kaczka i kuleje az ... nie licze boli straszakow sa tak mocne z dnia na dzien coraz bardziej a nadal nie rodze . Strasza france jak to sie mowi a nie rozkreca sie ! A mogloby w koncu ...
A cala ciaze bylam pewna ze w styczniu urodze nie w lutym a tu juz koniec stycznia a Ja w dwupaku hehehhe -
Ja ze spaniem ostatnio mam problem taki ( nie codziennie ) , ze nie spie do rana a pozniej nad ranem odsypiam ... odkad nie oracuje czyli 2 tydzien w pon bedzie tak wlasnie mam . Wczesniej w 2 trymestrze tak mialam . Chodzilam spac po 3 a o 4.30 wstawalam do pracy wiec zdarzaly sie drzemki czasem w dzien takto nie .
Lecz mam rowniez takie dni gdzie jestem cholernie zmeczona i nie mam na nic sil a zaraz mam dzien taki , ze na kolanach " wylize " podlogi wszedzie wszystko od a do z zrobie i czuje sie swietnie -
Mój też zawsze z czymś nadprogramowo przychodzi. A to kwiaty do wazonu, kilo mięsa dla psów, jogurty, kefiry itp jakieś różne środki czystości, setną szmatę z mikrofibry 🤣🤦🏼♀️
Ja dzisiaj mam dosyć już mojego krzyża. Jeszcze jutro z moimi idę do kina, już żałuję, że się dałam na to namówić 😭 pojadę chyba do mamy jutro poleżeć w wannie bo nie wyrobię. -
KasiaSz32 wrote:Mój też zawsze z czymś nadprogramowo przychodzi. A to kwiaty do wazonu, kilo mięsa dla psów, jogurty, kefiry itp jakieś różne środki czystości, setną szmatę z mikrofibry 🤣🤦🏼♀️
Ja dzisiaj mam dosyć już mojego krzyża. Jeszcze jutro z moimi idę do kina, już żałuję, że się dałam na to namówić 😭 pojadę chyba do mamy jutro poleżeć w wannie bo nie wyrobię. -
nick nieaktualnyMój mąż właśnie nie, jest mega oszczędny i nie wyda dodatkowe gotówki na nic poza to co ma kupić.
No chyba, że na słodycze, bo ich sobie akurat nie żałuję, po każdym posiłku musi zjeść jakiegoś wafelka.
To co kupi chomikuje po całym domu i z każdego zakamarku potrafi wyciągnąć jakieś ciastka, paluszki czy czipsy. Jeśli chodzi o czipsy to koniecznie Laysy z pieca paprykowe.
Jak ja mam trzymać formę jak on ma tego tyle?
Najlepsze jest to, że mój mąż jest bardzo szczupły, na tyle słodyczy co on zje to ja nawet nie wiem jak to możliwe. Mój mąż jest bardzo wysoki i dodatkowo szczupły, ale nie jakoś chudy, tylko tak w miarę zbudowany, no ale on ćwiczy. Tylko, że ja gdybym nawet ćwiczyła, a jadła tyle słodkiego i piła pepsiore na okrągło to i tak wazylabym pewnie ze 120 kg. -
Jak ? Nie jesc jego zakampionych smakolykow hahaha .
Moj maz tak samo , wielki , umiesniony , bez tluszczy gosc a jak by chcial bo jasna sprawa sa raz na ruski rok dni gdzie zezre maka popije cola i zje tabliczke czekolady hahaha .
. . On zawsze szczuply a Ja po takim dniu 5 kg na plusie odrazu !!!! I spuchnieta :p nawet jak cwiczylam 6 razy w tygodniu jak On hahaha -
Co porabiacie ? Ja polozylam sie wlasnie do lozka i ogladam narcosa 2 sezon . Uwielbiam po raz enty
I generalnie lekko obserwuje co chwila bo 2,5 h temu wyszlam z kapieli , mialam 2 razy bole nagle.po godzinie od kapieli mowie kuzwa ... jakos.mi chlupie w kroczu , miedzy posladkami ... sprawdzilam no mokro ale nie zalewalo a mokro zwyczajnie jakbym sie nie wytarla . Poszlam usiasc . Wstalam zaraz a tam koc mokry , wielka plama az moj maz sprawdzil mowi faktycznie . Poszlam do wc ... , wyszlam i znow mokro mi . Dobra wycieram sie . Poszlam do wc i nagle kapie tak srogo bez siusiania ... leze to nie leci ale czuje jak po jakies chwili robi mi sie znow mokro . Nic jak sacza sie wody i tak nic nie zrobie tu a jak cos to odejda mocno badz bole sie zaczna . TyleWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2020, 23:06