'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
w miarę udanego tygodnia, ja czekam na wyniki hCg z sb. ale coś mnie podkusiło i rano zrobiłam test pepino o czuł. 10 no i jak byk jedna czerwona krecha więc już raczej nie mam złudzeń..a dziś. temp. ignoruję bo pewnie jest efektem "przeziębienia".
EDIT: dziękuję za miłe słowa jesteście niezastąpione ale ja już nie mam złudzeń...przy podcieraniu śluz z krwią (sorry za dosłowność) więc czekam do wieczora by zobaczyć jak się potoczy akcja czy zaznaczyć plamienie czy krwawienie bo w nowym cyklu od 3dc mam CLO...Raz jeszcze dziękuję Wam Wszystkim i Każdej z osobna
wynik hCg z sb. < 0,5Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 19:21
-
Ja dziś byłam na badaniu progesteronu
wynik 16,31 ng/ml
f.pęcherzykowa 0,2-1,5
f.owulacyjna 0,8-3,0
f.lutealna 1,7-27
Dzwoniłam do gina i powiedział, że czekamy czy przyjdzie @,a jak nie przyjdzie w terminie to na betę.
Tylko taki malusi problem mam bo dziś 51 dc, a owu miałam prawdopodobnie tydzień temu44 dc i za cholerę nie wiem kiedy powinnam dostać @
sierpień 2013- ciąża biochemiczna
czerwiec 2014- ciąża biochemiczna
-
4 cykl a już badania? zaczynam się bać.. bo ja drugi i też nic.. to już tak wcześnie trzeba? kurde boję się trochę.. mam znajomych co starają się lata już a sobie zawsze wmawiam że to dopiero początek i nie ma co się martwić, ale przecież ty starasz się tylko dwukrotnie więcej niż ja..
termin przyjścia Agnieszki na świat to póki co 25 luty -
Dawno mnie tu nie było
Ostatnio miałam kilka dziwnych sytuacji.Poleciałam po pozytywnym teście na hcg a tam 2,1.
Załamka. Zrobiłąm test i negatywny. @ jak nie było tak nie ma i żadnych objawów a zawsze 32 dnia dostawałam @ i tydzień wcześniej już isę z bólami męczyłąm.
Poczekałam po neg teście 5 dni i wyszła słabiutka krecha.
W pon mam USG i @ nadal nie mam...
W pt zrobiłąm test owulacyjny z ciekawości a tam 2 tłuste krechy, dzisiaj rónież.
Wczoraj jednorazowo na papierze toaletowym śluz delikatnie różowy. Po duphastonie przeszło. Dziisaj lekko brązowy jednorazowo i koniec.
Tem powyżej 37,4 od kilku dni.
Nie wiem co myśleć, ani nie cieszę...nie wiem co myśleć...
Gratuluję nowym zafasolkowanym.. -
Witamy Sue w naszych progach
Co tam słychać '88? Jakieś dobre wieści? Nic nie piszecie
Ja dzisiaj ostatni dzień clo. Jestem pewna, że nie ma żadnego pęcherzyka, bo nic kompletnie mnie nie boli, nie kłuje, no nic. Monitoring w środę"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Witam i ja!
Staraczka, powiedzmy od 12 cykli, aktualny - pierwszy z OvuFriend.
Mam nadzieję szybko ujrzeć upragnione zdrowo-zielone kropeczki, czego i Wam życzękamilaaa_88 lubi tę wiadomość
"Nigdy nie wiesz, kiedy miłość przyjdzie.
Oczywiście, nie można o niej za dużo myśleć, bo wtedy właśnie nie przyjdzie.
Ale w końcu TO się stanie.
I wtedy stanie się jasne, że warto było marzyć ... i CZEKAĆ." -
Czesc dziewczyny
Sue i SuSie witamy w naszym gronie.
Miru co tam u Ciebie? Wyjasnilo sie?
U mnie bez zmian, leze dalej plackiem tyle ze mdlosci i wymioty mi doszly.
A u staraczek jak wyglada sytuacja? Zadnych nowych zafasolkowanych?Sue lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczęta. Długo mnie nie było. Nie miałam internetu na urlopie. Krótko co u mnie. Nie mierzyłam temperatury bo i tak nie byłaby prawidłowa. Każdego dnia kładłam się o innej porze (czasami nad ranem) i wstawałam też różnie. Do tego zmiana klimatu. Stwierdziłam, że nie będę się przejmowała temperaturą. Z Mężem działaliśmy kiedy mieliśmy okazję. Nie wiem czy w ogóle miałam owulację w tym miesiącu. Ani nie czułam kłucia a śluz też dziwnie. Raz trochę mokro w gatkach a następnego dnia nic i tak co jakiś czas. Jako tako płodnego śluzu nie zauważyłam. Dzisiaj jest 40 dzień cyklu. Zazwyczaj mój cykl trwa 30-32 dni. Pewnie przesunęła mi się @ przez wyjazd a przynajmniej tak sobie wmawiam, żeby się nie rozczarować. Jeśli w tym tyg nie dostane @ to zrobię test. Narazie się boję, że znowu będzie negatywny.
Gratuluję wszystkim zafasolkowanym Ogromnie się cieszę, że pojawia się coraz więcej serduszek. Nastraja to pozytywnie