'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneczka, jedź koniecznie na betę! I zrób jeszcze raz test w domu. Mi wychodziły aż do 40dc negatywne. Dopiero w 41 dniu beta jednoznacznie potwierdziła ciążę! No i ja umówiłabym się do ginekologa bo takie plamienia trzeba wyjaśnić tak czy siak. A i Ty będziesz spokojniejsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 15:24
-
aneczka290388 wrote:robiam juz dwa razy ale zawsze wieczorem i negatywny dlatego zdecydowalam sie na bete. Postanowilam nie robic sobie nadzieji ze sie udało. Tak czy tak musze sie umowic na wizyte do mojej ginekolog bo te plamienia juz dosc dlugo trwają
No właśnie
-
hej witajcie
gratuluje Pysia malego sloneczka
Aneczka ja tak mialam trzy cykle pod rzad, chyba psychicznie okres zablokowalam.. to byly plamienia przez kilka dni, bol brzucha no i w efekcie przyszla @.
te plamoenia to moze byc rowniez niedobor progesteronu, choc ja mialam prawidlowy..
zycze Ci jednak zeby to byl fasolek, ale nie nastawiaj sie bo rozczarowanie mocno boli (wiem po sobie)
ale jajca! 10 dni roboczych? chyba oszaleli!! co to za labor?? -
do ginekologa i tak pójde to napewno. Wiem że rozczarowanie boli juz nie raz tak miałam. Staramy sie 3 lata i nic. Szczerze mówiąc to w tym cyklu wcale nie myslałam o ciaży ponieważ mąż zaczął nową prace i teraz rzadko bywał w domu. Nawet jak zaczeły sie te plamienia to byłam przygotowana na okres tylko to juz zaczeło za długo trwac, poczytałam troche o tych plamieniach na necie i dużo osób pisało ze moze to byc oznaka ciąży dlatego kupiłam testy ale jak pierwszy wyszedł negatywnie to znów czekałam na miesiaczke ale do dzis nic tylko te plamienia. Przecież nie można nazwac okresem plamki krwi na papierze toaletowym zwłaszcza ze ja miałam obfite miesiaczkianeczka
-
aneczko a mierzysz temperaturę? Jak to u Ciebie wygląda?
Pozdrawiam wszystkich!"Nigdy nie wiesz, kiedy miłość przyjdzie.
Oczywiście, nie można o niej za dużo myśleć, bo wtedy właśnie nie przyjdzie.
Ale w końcu TO się stanie.
I wtedy stanie się jasne, że warto było marzyć ... i CZEKAĆ." -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aneczka jak tam? Byłaś na becie? Co do wykresu to nie pomogę. To jest mój trzeci ale ciągle się siebie uczę. Choć mam nadzieję, że to będzie TEN szczęśliwy cykl.
-
Hej. Tak byłam ale po wynik pojade dopiero jutro poniewaz dzis jakos zle sie czuje jestem senna boli mnie głowa i mam zawroty. A po pobraniu krwi jakoś jeszcze gorzej mi sie zrobiło. Dobrze ze mąż był ze mną. Na wynik musiałabym czekać do 16stej a od 8 rano to nie bardzo miało sens. A u mnie dzis taki skwar ze szok. Leże na kanapie w salonie klimatyzacja włączona a mi ciągle duszno. Mężulek obiad gotuje bo ma 3 dni wolne i ciągle pyta czy mi lepiej czy nie. Powiedzcie mi bo chodzi o piersi albo to moja psychika albo ja juz nie wiem sama mam chyba ze dwa rozmiary większe chociaż i tak do małych nie należa, bolą swędzą i jakieś żyły mi na nich powychodziły. Miała któraś tak ??
aneczka
-
nick nieaktualny
-
jutro zobaczymy czy bedzie dobrze. Ale tak czy tak umawiam sie jutro na wizyte do lekarza. Nie kołatania serca nie mam. Jakoś tak jestem osłabiona. Chyba muszę cisnienie sobie zmierzyć bo głowa nie przestaje mnie boleć a nie chce brać zadnych tabletekaneczka
-
Aneczka to dobrze, że idziesz do lekarza A ja tak po cichu myślę, że będzie dobrze...musi być i tego się trzymajmy
-
nick nieaktualny
-
Aneczka, będzie dobrze. Trzymam kciuki. Marzen a jestes po owulacji, przed, w trakcie?