Bieganie i aktywność fizyczna a starania

Cześć dziewczyny, jaka formę aktywności fizycznej praktykujecie? Odkąd zaczęliśmy się starać, czyli od jakiegoś roku, przestałam zupełnie się ruszać, a kiedyś lubiłam biegać i robiłam to regularnie. Myślicie, że 30-40 min biegania w umiarkowanym tempie jest ok i nie wpłynie negatywnie? Jeden lekarz powiedział, że tylko spacery, bo bieganie i fitness to za duży stres dla organizmu, inny lekarz z kolei twierdzi, by żyć normalnie. Kogo słuchać 🙈 jak Wy dbacie o swoją aktywność fizyczna?

Jeżdżę konno raz-dwa razy na tydzień. Lekarz nie widzi problemu:)

Ja biegam raz na tydzień 10km w tempie na tak 55 min. Dodatkowo trenuję na siłowni 2-3 razy w tygodniu. Biegałam wolniej od czerwca (ciąża biochemiczna) od momentu owulacji do okresu (aby dopomóc zagnieżdżeniu) i również na siłowni odpuszczałam skoczne treningi. Nadal brak ciąży. Wznawiam normalne podejście do aktywności fizycznej. Biegam od miesiąca normalnie, nie patrzę już czy jest owulacja, czy może zagnieżdżenie tylko idę na trening. Ginekolog mi mówiła, aby nie zmieniać nawyków i dopiero 10 miesięcy starań potrzebowałam aby dojść do momentu, że przestałam zmieniać życie pod domniemaną ciążę.

Trenuje dość konkretnie i regularnie, biegam po górach itd. - ginekolog powiedziała żeby w trakcie starań nie rezygnować z żadnych aktywności i żyć normalnie. Szczególnie jeśli jest to coś do czego organizm jest przywyczajony i nie jest wysiłkiem ponad normę