Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • bambusek93 Autorytet
    Postów: 432 446

    Wysłany: 6 września 2020, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achna wrote:
    No i niedziela nam sie prawie kończy.... Byłam godzinkę na grzybach wiadereczko zebralam czyli grzyby sie zaczynają :) później wyjazd do teściowej i dzien zlecial... Jajnik pobolewa mam nadzieje ze owu sie zbliza i uwaga.. Przesunęli wyjazd meza z poniedziałku na wtorek takze moze cos tam wytrwa do wielkiego dnia 😂 :) ♥️ biore sie za jakąś smaczna szamke na kolacje. Miłego wieczoru 😘

    Ekstra wiadomość! Dodatkowy dzień na serduszkowanie ❤️

    Niezapominajka ja też tak mam. Już lada moment urodzi się mój pierwszy bratanek, a my walczymy. Czasami w nocy śni mi się, że kupuje ubranka albo wózek. Ehhh... Oby ten sen się spełnił

    Achna lubi tę wiadomość

    iv09hdgernzbn7dp.png

    10.2019 początek starań
    05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔

    14.02 ❣️⏸️❣️
    15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
    17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
    22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 6 września 2020, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!:)

    Dupogodziny w pracy to ja mam często niestety, dlatego dopada mnie smutek bo potem myślę tylko o ciąży:((
    Ale mam fatalny dzień, wstałam po 9:00 dziś śpiąc jakies 8 godzin więc normalnie, ale taka senna jestem, że się położyłam. Mówię do męża, że to tak max na 20 min. Wiecie ile spałam? Prawie 1,5h i ryczę na męża czemu mnie nie budzi, a on że budził ale nie reagowałam😀🙈🙈 Czuję się jakby mnie czołg przejechał😂 a dziś liczę na 🐝🐝 więc muszę wziąć się w garść. Od jutra zamierzam dalej mierzyć temp, powoli zbliżam się do owualcji, już wilgotno na dole także się cieszę coraz bardziej.
    I cieszę się razem z wami, że jest dobrze u Was z owulacja, wizytami itd. Ten wrzesień musi być piękny❤💙💚

    MayMasza lubi tę wiadomość

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • unify Autorytet
    Postów: 936 731

    Wysłany: 6 września 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papillon wrote:
    Tak bez recepty. Ja zażywam Myofolic, bo jest naprawdę w atrakcyjnej cenie. Co do ginów to oni są mało pozytywnie nastawieni do supli, ale możesz zapytać. Można obniżyć ten stosunek, ale nie ma co mówić, że to może być przyczyną niepowodzeń, bo z takim stosunkiem na pewno dziewczyny zachodzą w ciążę. Z tego co widzę to staracie się 3 miesiące, więc to zdecydowanie za krótko, żeby mówić o jakiś niepowodzeniach 😉 dajcie sobie trochę czasu.

    Wiem, że w porównaniu z niektórymi z Was to krótko. Dlatego Was ogromnie podziwiam, bo ja po 3 miesiącach jestem już psychicznie zmęczona 😩 W piątek mam gina to zobaczymy co mi powie.

    U mnie 8dc dlatego siedzę cicho i tylko Was czytam 😁po owulce się rozkrece. Narazie mam psychiczny reset😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 18:59

    atdc2n0a92hantdh.png
  • ajwii2 Autorytet
    Postów: 327 165

    Wysłany: 6 września 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka znam to, mi przed ciążą z córką śniło się, że moja mama jest w ciąży. Byłam na nią taka wściekła, że ja jestem po stracie, bardzo pragnę zajść, a ta na stare lata sobie dziecko zrobiła 😆 wtedy co chwilę o jakiejś ciąży wśród koleżanek się dowiadywałam, także psychika mocno działała na sny 🤪

    2cs - długie cykle
    początek starań sierpień '20
    pregna start, niepokalanek, siemię lniane, tran

    '18 14tc poronienie zatrzymane
    maj '19 córka <3
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 6 września 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unify wrote:
    Wiem, że w porównaniu z niektórymi z Was to krótko. Dlatego Was ogromnie podziwiam, bo ja po 3 miesiącach jestem już psychicznie zmęczona 😩 W piątek mam gina to zobaczymy co mi powie.

    U mnie 8dc dlatego siedzę cicho i tylko Was czytam 😁po owulce się rozkrece. Narazie mam psychiczny reset😁

    Ja po 3 miesiącach też już miałam dość psychicznie. Liczyłam, że max do 3 miesięcy to ja w ciąży będę. Ten czas tak leci, że mi już strzelił 14 cykl starań i nie wiem kiedy🤷 jak pomyślę, że już moje dziecko mogłoby mieć kilka miesięcy to beczeć mi się chce.

    Z tymi snami mam tak samo, tak często mi się śni, że jestem w ciąży, że karmię dziecko, że jedziemy z nim na wycieczkę itp. Raz obudziłam się ze łzami w oczach. Nie pamiętam go dokładnie, ale chodziło o to, że ktoś robił mi wyrzuty, że jeszcze dzieci nie mamy a już tyle po ślubie i na co my czekamy. Straszne to było:(

    Nie ważne który to miesiąc starań, boli podobnie! Emocje są te same, dlatego tu jesteśmy, żeby się w tym wspierać😘

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5651 3495

    Wysłany: 6 września 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mam bledszy owulak niż wczoraj... ale kurcze może za dużo wypiłam i rozcieńczony mocz jest bardziej. No nic, nie będzie serduszkowania dzisiaj :P

    Ponieważ M ma dwie córki z poprzednią partnerką, to ostatnio mi się śniło, że mi powiedział, że on jedzie do niej bo musi mieć z nią jeszcze jedno dziecko, bo on chce mieć to trzecie, ale się nie udaje, więc on musi je mieć z nią... a ja biegałam i błagałam, żeby nie jechał. To jest schiza... :P

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • unify Autorytet
    Postów: 936 731

    Wysłany: 6 września 2020, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Nie ważne który to miesiąc starań, boli podobnie! Emocje są te same, dlatego tu jesteśmy, żeby się w tym wspierać😘
    W punkt. Dlatego zapisałam się na to forum, nikt nie zrozumie tak jak Wy :)

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    atdc2n0a92hantdh.png
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 6 września 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix, to nie zwykły sen, a koszmar jakiś 😉 W każdym razie ta nasza psychika niezłe figle płata. Czasem po przebudzeniu czuje się ulgę, że to tylko sen, choć potrafią być okrutnie realne 🤪

    Co do owulaków, miałam ostatnio to samo, powtórzyłam test w ten sam dzień, po zrobieniu przerwy od picia i siusiu i zaraz był inny, więc to ma duże znaczenie.

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • Achna Autorytet
    Postów: 1299 1912

    Wysłany: 6 września 2020, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Dziś mam bledszy owulak niż wczoraj... ale kurcze może za dużo wypiłam i rozcieńczony mocz jest bardziej. No nic, nie będzie serduszkowania dzisiaj :P

    Ponieważ M ma dwie córki z poprzednią partnerką, to ostatnio mi się śniło, że mi powiedział, że on jedzie do niej bo musi mieć z nią jeszcze jedno dziecko, bo on chce mieć to trzecie, ale się nie udaje, więc on musi je mieć z nią... a ja biegałam i błagałam, żeby nie jechał. To jest schiza... :P


    Ktos mi kiedyś powiedział ze sny maja sie do rzeczywiści na odwrót więc to może juz zaraz bedzie to trzecie ale to Ty będziesz trzymać skarbka w ramionach :)

    Ja pol h temu zrobiłam siku z rozpędu i zapomniałam o owulaku takze musze z godzinę poczekać az sikne znow 😂

    04.11.2021 ⏸️🍀
    28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰


    👼11.2020r. 11tc💔

    👱‍♀️ 29 lat
    3dc:
    AMH- 5,53
    Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
    Lh-7.78-->6,84✔️
    Fsh-7.48-->8,57✔️
    Estradiol-59.54--> <20 ❌
    Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
    Testosteron-0.27✔️
    👱‍♂️29 lat
    morfologia 4 %--->5%✔️
    Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️

    “Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie”
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5651 3495

    Wysłany: 6 września 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achna wrote:
    Ktos mi kiedyś powiedział ze sny maja sie do rzeczywiści na odwrót więc to może juz zaraz bedzie to trzecie ale to Ty będziesz trzymać skarbka w ramionach :)

    Ja pol h temu zrobiłam siku z rozpędu i zapomniałam o owulaku takze musze z godzinę poczekać az sikne znow 😂

    W tym śnie w końcu jak nie udało mi się go przekonać, to zaczęłam biec do niej, żeby jej przywalić :P i żałowałam, że się obudziłam zanim dobiegłam hahaha 😂

    Nie wiem właśnie czy powtarzać jeszcze wieczorem tego owulaka, czy nie ma sensu. Ale 12 dc to raczej nie ma sensu.

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Achna Autorytet
    Postów: 1299 1912

    Wysłany: 6 września 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    W tym śnie w końcu jak nie udało mi się go przekonać, to zaczęłam biec do niej, żeby jej przywalić :P i żałowałam, że się obudziłam zanim dobiegłam hahaha 😂

    Nie wiem właśnie czy powtarzać jeszcze wieczorem tego owulaka, czy nie ma sensu. Ale 12 dc to raczej nie ma sensu.

    Haha bo to mogło być niezłe zakończenie 😂😁😂😁

    Ja dzis 9dc no ale pierwszy cykl z NAC i w sumie nie wiadomo czego się spodziewać... 7 dc byly kreski ładne wczoraj jakby gorsze więc dzis też sikne żeby sprawdzić w którą to stronę idzie i dzis mialam spadek temp tak jak Ty ale jade 1 cykl na termometrze z 2 miejscami po przecinku i dopiero teraz widzę jakie sa spadki i wzrosty na normalnym nie bylo widać różnic jak teraz :)

    04.11.2021 ⏸️🍀
    28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰


    👼11.2020r. 11tc💔

    👱‍♀️ 29 lat
    3dc:
    AMH- 5,53
    Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
    Lh-7.78-->6,84✔️
    Fsh-7.48-->8,57✔️
    Estradiol-59.54--> <20 ❌
    Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
    Testosteron-0.27✔️
    👱‍♂️29 lat
    morfologia 4 %--->5%✔️
    Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️

    “Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie”
  • Mggg Ekspertka
    Postów: 170 227

    Wysłany: 6 września 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się kiedyś śniło, że mój mąż jest w ciąży... XD

    Alisek93, Achna, hannah_92, ajwii2 lubią tę wiadomość

    27l
    Starania od: listopad 2019
    PCOS, brak owulacji
    09.2020- stymulacja clostilbegyt
    28.09.2020- wizyta i monitoring (dwa pęcherzyki po 19mm)
    11.10.2020 - test pozytywny
    11.2020 - dwie fasolki
    11.2020 została jedna fasolka :(
    29.04.2021, 32 tydzień, poród przedwczesny, wstrzymany, leżymy do końca.
    20.06.2021 poród 5/10 ale już jest dobrze 🙏 Dziękuję.
  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 6 września 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Ja po 3 miesiącach też już miałam dość psychicznie. Liczyłam, że max do 3 miesięcy to ja w ciąży będę. Ten czas tak leci, że mi już strzelił 14 cykl starań i nie wiem kiedy🤷 jak pomyślę, że już moje dziecko mogłoby mieć kilka miesięcy to beczeć mi się chce.

    Z tymi snami mam tak samo, tak często mi się śni, że jestem w ciąży, że karmię dziecko, że jedziemy z nim na wycieczkę itp. Raz obudziłam się ze łzami w oczach. Nie pamiętam go dokładnie, ale chodziło o to, że ktoś robił mi wyrzuty, że jeszcze dzieci nie mamy a już tyle po ślubie i na co my czekamy. Straszne to było:(

    Nie ważne który to miesiąc starań, boli podobnie! Emocje są te same, dlatego tu jesteśmy, żeby się w tym wspierać😘
    O matko te sny są straszne.
    Ja ostatnio miałam taki, że zaprosili mnie na scenę w jakimś teatrze czy gdzieś z 10cioma innymi babkami i każda była przed 30stka :p i gościu pytał ile mają dzieci i w którym cyklu zaszły w ciążę 😂 I wszystkie opowiadały że mają trójkę, dwójkę etc... że zaszły w pierwszym, drugim cyklu 😆a ja byłam ostatnia i cały czas sobie myślałam po co on mnie tu wziął skoro ja nie mam dzieci?
    No takie głupotki, nie wiem skąd się to bierze 🤣 podświadomość świruje...

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
  • Papillon Autorytet
    Postów: 927 1540

    Wysłany: 6 września 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wolę być w pracy, bo nie myślę wtedy tyle o staraniach 😂 ostatnio taki zapierdziel, że dni mi mega szybko leciały. Natomiast jak pracuje te dwa dni z domu to ciągle czytam jakieś artykuły na temat starań 😜 Jutro mija nam pierwsza rocznica ślubu 💕 i powiem Wam, że ten czas mega szybkooo leci. Szkoda tylko, że to największe marzenie każe na siebie tyle czekać. Ale jak to mój mąż powtarza: jeśli na coś się tak długo czeka to później docenia się to jeszcze bardziej! Dopiero co czekałam na okres, a dzisiaj już 4dc. Jeszcze 12 dni i wizyta u gina!
    U niektórych już po owulce, inne lada chwila wypuszczają jajka👀 dzieje się dzieje w tym wrześniu.
    Achna super, że mąż dopiero we wtorek jedzie!!!
    Clausix czekam na tą Twoją owulkę👌 dobrze, że dzisiaj przerwa od serduszkowania to żołnierze nabiorą mocy.
    Hannah_92 tutaj też czekamy na wieści o dorodnej owulacji!
    Niezapominajka i Mama8latka u Was tyle serduszek, że nie ma mowy o jakiś potyczkach plemników.
    Unify super, że udało się umówić do gina 👍 zawsze jak zleci jakieś badania to jest więcej czasu na doprowadzenie organizmu do normy. Ja nie rozumiem jak ktoś zaczyna badać się po roku. Chyba nie wytrzymałabym 😅
    Każda z nas chyba myślała, że ze staraniami pójdzie znacznie szybciej na szczęście już niedaleka droga. 😊💙

    Mama8latka, Niezapominajka 🍀, hannah_92 lubią tę wiadomość

    Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
    30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
    ckaiikgnsmllond0.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5651 3495

    Wysłany: 6 września 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od jakiegoś czasu łapię się na tym, że w różnych totalnie przypadkowych sytuacjach jakoś robi mi się przykro i płacze... chyba mój organizm ma już trochę dość. Jeszcze gorzej jak zobaczę coś smutnego albo rozczulającego. A już jak zobaczyłam wczoraj odcinek na YT mama lama z Basią "Sprytną Panią domu" o stracie dziecka w 30tc, to ryczałam jak bóbr.
    Dla mnie to nowość bo ja nigdy nie byłam płaczliwa, a im dalej w las tym bardziej :P

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 6 września 2020, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mggg wrote:
    Mi się kiedyś śniło, że mój mąż jest w ciąży... XD

    Mggg... wygrałaś 🤣

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 6 września 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety i ten cykl poszedł.. :| no cóż..

    Zdecydowaliście się z mężem na klinikę, wczoraj umówilsmy się na 22go. Mam nadzieję, że wreszcie ktoś nami się zajmie od A do Z..

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Papillon Autorytet
    Postów: 927 1540

    Wysłany: 6 września 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Od jakiegoś czasu łapię się na tym, że w różnych totalnie przypadkowych sytuacjach jakoś robi mi się przykro i płacze... chyba mój organizm ma już trochę dość. Jeszcze gorzej jak zobaczę coś smutnego albo rozczulającego. A już jak zobaczyłam wczoraj odcinek na YT mama lama z Basią "Sprytną Panią domu" o stracie dziecka w 30tc, to ryczałam jak bóbr.
    Dla mnie to nowość bo ja nigdy nie byłam płaczliwa, a im dalej w las tym bardziej :P
    Clausix ja mam tak samo. Słuchajcie wczoraj wieczorem mój mąż wkładał rzeczy do zmywarki. Spadł mu na podłogę nóż, na który nadepnął i wbił sobie w nogę. Co najlepsze nie w stopę, a w łydkę. Okazało się, że to rana do kości. Rana nie za duża, ale krew lała się ciurkiem. Poryczałam się tak jakby stracił rękę 😭Usiadłam i się trzęsłam. Przeżyłam to strasznie, że może mu się coś stać. Wyściskałam go potem i stwierdziłam, że mam cudownego męża i chyba dnia bym bez niego nie przeżyła. A później pomyślałam co to będzie jak kiedyś już nasz mały cud będzie biegał i np się uderzy. Chyba będę stale płakać😂😂😂 A co najlepsze ja jestem z natury optymistką i mało płakałam wcześniej. A odkąd się staramy to rozklejam się jak stary kapeć.

    Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
    30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
    ckaiikgnsmllond0.png
  • Achna Autorytet
    Postów: 1299 1912

    Wysłany: 6 września 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oł noł moj owulak znow bledszy niz wczoraj... Chyba se owulacja jaja ze mnie robi... No ale jak nie przed jego wyjazdem to może akurat jak wroci sie wstrzeli w moment... No nic mi innego i tak nie pozostaje niz liczyć na cud :)

    Dobrej nocy 🌃 😍😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 20:46

    04.11.2021 ⏸️🍀
    28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰


    👼11.2020r. 11tc💔

    👱‍♀️ 29 lat
    3dc:
    AMH- 5,53
    Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
    Lh-7.78-->6,84✔️
    Fsh-7.48-->8,57✔️
    Estradiol-59.54--> <20 ❌
    Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
    Testosteron-0.27✔️
    👱‍♂️29 lat
    morfologia 4 %--->5%✔️
    Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️

    “Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie”
  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 6 września 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papillon wrote:
    Clausix ja mam tak samo. Słuchajcie wczoraj wieczorem mój mąż wkładał rzeczy do zmywarki. Spadł mu na podłogę nóż, na który nadepnął i wbił sobie w nogę. Co najlepsze nie w stopę, a w łydkę. Okazało się, że to rana do kości. Rana nie za duża, ale krew lała się ciurkiem. Poryczałam się tak jakby stracił rękę 😭Usiadłam i się trzęsłam. Przeżyłam to strasznie, że może mu się coś stać. Wyściskałam go potem i stwierdziłam, że mam cudownego męża i chyba dnia bym bez niego nie przeżyła. A później pomyślałam co to będzie jak kiedyś już nasz mały cud będzie biegał i np się uderzy. Chyba będę stale płakać😂😂😂 A co najlepsze ja jestem z natury optymistką i mało płakałam wcześniej. A odkąd się staramy to rozklejam się jak stary kapeć.
    Też jestem beksa teraz. Zawsze byłam, ale teraz przechodzę sama siebie. W telewizji jak widzę małe dziecko to zaraz w płacz... Nawet jak mijam wózek na ulicy to mam łzy w oczach 😭 a w niektóre dni mam takiego doła że becze pod prysznicem przez 15 minut, porażka...

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ