Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama8latka wrote:Hej hej 🤗😙
Ami jak tam sytuacja????
Hannah ja miałam stare zaświadczenie z 2 lat wstecz z grupą krwi i im to wystarczylo, pobrali krew i na podstawie tego i tego z 2 lat wyrobiłam se karte grupy krwi.
U mnie tempka poszła w górę więc chyba ten mój gigant 28mm pekl 🤷♀️
No właśnie ja nie mam żadnych zaświadczeń, nigdy nie robiłam tego typu badania. Jedyny wpis z grupa krwi mam w książeczce zdrowia, ale tego nie biorą pod uwagę. Może za jakiś czas tez sobie kartę wyrobię
Jej, super że pękł♥ U mnie jakoś dziwnie, od dobrych 6 dni mam wodnisty śluz, wczoraj i dziś to już w w ogóle bardzo dużo, ale nie zauważyłam żeby był rozciągliwy:( nie wiem czy ta owulacja w ogóle będzie, ale już trudno, i tak się nie staramy już więc mi jedno, ale przesunie mi się @, a tego to już nie chcęOstatni cykl miał 25 dni, a teraz mam 17 dc i jeszcze owulacji nie było:(
Trzymajcie proszę kciuki za moje badania i wymaz, żeby wszystko było dobrze♥
Operację mam 10 listopada i bardzo się boję."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
ami_ami wrote:Hej
nie sikałam, wczoraj były seksy a dziś z rana śluz z krwią, więc @ wkracza. Cóż, przynajmniej nie zmarnowałam testu. Mam dość.
Przytulam mocno!!!♥♥ może jeszcze jest nadzieja, dopóki okresu nie ma to wiesz.."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:No właśnie ja nie mam żadnych zaświadczeń, nigdy nie robiłam tego typu badania. Jedyny wpis z grupa krwi mam w książeczce zdrowia, ale tego nie biorą pod uwagę. Może za jakiś czas tez sobie kartę wyrobię
Jej, super że pękł♥ U mnie jakoś dziwnie, od dobrych 6 dni mam wodnisty śluz, wczoraj i dziś to już w w ogóle bardzo dużo, ale nie zauważyłam żeby był rozciągliwy:( nie wiem czy ta owulacja w ogóle będzie, ale już trudno, i tak się nie staramy już więc mi jedno, ale przesunie mi się @, a tego to już nie chcęOstatni cykl miał 25 dni, a teraz mam 17 dc i jeszcze owulacji nie było:(
Trzymajcie proszę kciuki za moje badania i wymaz, żeby wszystko było dobrze♥
Operację mam 10 listopada i bardzo się boję.hannah_92 lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
hannah_92 wrote:Przytulam mocno!!!♥♥ może jeszcze jest nadzieja, dopóki okresu nie ma to wiesz..
Ja wiem, że nie będzie to takie łatwe i się z tym pogodziłam. Mąż ma morfo 1%, ale ilość i reszta ok, więc wyniki nie są najgorsze. U mnie też wyniki nie wszystkie są najlepsze, ale nie ma tragedii. Natomiast robimy wszystko by się udało i wspomagamy organizm jak możemy. Ale z drugiej strony przecież udaje się ludziom z dużo gorszymi wynikami. I nie wiem czemu my mamy ze wszystkim pod górkę.
Siedzę w pracy i płakać mi się chce. Czuję się taka bezsilna.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
ami_ami wrote:Pojawił się już.
Ja wiem, że nie będzie to takie łatwe i się z tym pogodziłam. Mąż ma morfo 1%, ale ilość i reszta ok, więc wyniki nie są najgorsze. U mnie też wyniki nie wszystkie są najlepsze, ale nie ma tragedii. Natomiast robimy wszystko by się udało i wspomagamy organizm jak możemy. Ale z drugiej strony przecież udaje się ludziom z dużo gorszymi wynikami. I nie wiem czemu my mamy ze wszystkim pod górkę.
Siedzę w pracy i płakać mi się chce. Czuję się taka bezsilna.
Rozumiem Cię kochana, to takie trudne wszystko. Ja tez ostatnio ciągle o tym myślę, że przecież wyniki są ok, to co do jasnej cholery może być nie tak. Tyle ludzi zachodzi w ciążę, nawet badań nie robią, ale styl życia pozostawia wiele do życzenia. A tu człowiek się stara, dba o siebie a i tak nie wychodzi:( ciężki temat:(
Ja wierze w tą laparoskopię, potem odpuszczam z badaniami itd. bo oszaleję. Wierze, że ten zabieg coś wniesie i się dowiem co i jak."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Dziewczyny, w pełni rozumiem frustrację. Badania porobione, żadnych odchyleń, ciąży brak. Nie wiadomo co jest powodem. Żeby chociaż stwierdzono jakiś konkretny powód, żeby móc z nim walczyć. Nope. A czas leci. Plus u mnie przynajmniej taki, ze z czasem mam większy spokój. Nie ryczę i nie dramatyzuję już. Będzie dobrze.
hannah_92 lubi tę wiadomość
14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Janinka wrote:Dziewczyny, w pełni rozumiem frustrację. Badania porobione, żadnych odchyleń, ciąży brak. Nie wiadomo co jest powodem. Żeby chociaż stwierdzono jakiś konkretny powód, żeby móc z nim walczyć. Nope. A czas leci. Plus u mnie przynajmniej taki, ze z czasem mam większy spokój. Nie ryczę i nie dramatyzuję już. Będzie dobrze.
Też nie płacze i nie robię dramy jak wcześniej. Ze spokojem przyjmuję okres pomimo, że ból w sercu duży.
Jesteśmy silne babeczki!! Ja tak bardzo pragnę tej ciąży, ale z drugiej strony przeraża mnie ten świat, ten kraj, boje się tego co będzie. Boje się wojny, głodu, biedy i generalnie wszystkiego... Staram się nie skupiać na tym, ale nasza przyszłość to jedna wielka niewiadoma."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Ami chorujemy na ten sam typ PCOS. Podwyższone DHEA i lekka IO. Miesiączki regularne, naturalna owulacja występuje. Nawet staramy się właściwie tyle samo. Jesteś osobą szczupłą z tego co pamiętam, więc problemem nie jest waga, u mnie obecnie również nie. Stosujecie dietę? W naszym przypadku prawdopodobnie kwestia leży w komórkach. To co mogę od siebie polecić to nie czekalabym na wizytę tylko zaczęła brać Miovelia i NAC od już. Stosuję je od wielu miesięcy i jak widać ciąży nie przyniosły, to nie są leki, więc tu nie potrzeba recepty od lekarza. Jestem na 3 stymulowanym cyklu i narazie nawet stymulacja bez efektu w postaci ciąży. Nie wiem ile masz w sobie siły i cierpliwości, ale ja coraz mniej i nie wyobrażam sobie jeszcze tyle czekać na pomoc. Oczywiście decyzję pozostawiam Tobie. W końcu nam się uda, ale to długa przeprawa. Naturalnie pewnie możemy czekać i 3, 4 może więcej lat, a z pomocą medyczną mam nadzieję, że uda mi się ten czas skrócić chociaż do 2 lat. Powodzenia! 🙂✊🏻🍀
I to co mogę powiedzieć od siebie. Jeżeli nie jesteście w 100% pewne sowich lekarzy to ich zmieńcie. To jest zbyt ważna kwestia żeby polegać na kimś komu nie do końca ufamy.ami_ami, hannah_92, MayMasza, krolik lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajka 🍀 wrote:Ami chorujemy na ten sam typ PCOS. Podwyższone DHEA i lekka IO. Miesiączki regularne, naturalna owulacja występuje. Nawet staramy się właściwie tyle samo. Jesteś osobą szczupłą z tego co pamiętam, więc problemem nie jest waga, u mnie obecnie również nie. Stosujecie dietę? W naszym przypadku prawdopodobnie kwestia leży w komórkach. To co mogę od siebie polecić to nie czekalabym na wizytę tylko zaczęła brać Miovelia i NAC od już. Stosuję je od wielu miesięcy i jak widać ciąży nie przyniosły, to nie są leki, więc tu nie potrzeba recepty od lekarza. Jestem na 3 stymulowanym cyklu i narazie nawet stymulacja bez efektu w postaci ciąży. Nie wiem ile masz w sobie siły i cierpliwości, ale ja coraz mniej i nie wyobrażam sobie jeszcze tyle czekać na pomoc. Oczywiście decyzję pozostawiam Tobie. W końcu nam się uda, ale to długa przeprawa. Naturalnie pewnie możemy czekać i 3, 4 może więcej lat, a z pomocą medyczną mam nadzieję, że uda mi się ten czas skrócić chociaż do 2 lat. Powodzenia! 🙂✊🏻🍀
I to co mogę powiedzieć od siebie. Jeżeli nie jesteście w 100% pewne sowich lekarzy to ich zmieńcie. To jest zbyt ważna kwestia żeby polegać na kimś komu nie do końca ufamy.
W sumię kupię, co mi szkodzi.
Jeśli biorę inofem to jest sens kupowac miovelię jeszcze do tego? czy zamienić na miovelię? cena jak na 1 msc jest niezła 90 zł na gemini
NAC zamówię dziś to w pt powinien być u mnie, to akurat bedzie 3 dc to zacznę brać.
Staramy się jeść zdrowo oczywiście z odchyleniami (pizza w weekend wjedzie, nie mówię, że nie). Piwo czy tam wina trochę w weekend również. Sądzę, że trzeba zdrowy umiar w tym wszystkim zachować.
Ja jak na razie do swojego lekarza mam zaufanie, są mega kolejki do niej i wie co robi, przebadała mnie całościowo. Zresztą ona powiedziała, że te leki co mam to 3 msce potrwa jak moje jajniki zaczną lepiej działać, bo taki jest okres tworzenia się tego wszystkiego.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
ami_ami wrote:W sumię kupię, co mi szkodzi.
Jeśli biorę inofem to jest sens kupowac miovelię jeszcze do tego? czy zamienić na miovelię? cena jak na 1 msc jest niezła 90 zł na gemini
NAC zamówię dziś to w pt powinien być u mnie, to akurat bedzie 3 dc to zacznę brać.
Staramy się jeść zdrowo oczywiście z odchyleniami (pizza w weekend wjedzie, nie mówię, że nie). Piwo czy tam wina trochę w weekend również. Sądzę, że trzeba zdrowy umiar w tym wszystkim zachować.
Ja jak na razie do swojego lekarza mam zaufanie, są mega kolejki do niej i wie co robi, przebadała mnie całościowo. Zresztą ona powiedziała, że te leki co mam to 3 msce potrwa jak moje jajniki zaczną lepiej działać, bo taki jest okres tworzenia się tego wszystkiego.👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajka 🍀 wrote:Zależy czy bierzesz inne witaminy, Miovelia ma w sobie właściwie wszystko, ja dodatkowo biorę jeszcze Estrovite, bo ma koenzym Q10 na poprawę komórek. Metformina również poprawia jakość komórek 🙂 Jak pijesz infoem to powinien starczyć, ale dodaj sobie koniecznie NAC i pomyśl o koenzymie. I niestety to prawda, komórki odnawiają się po 3 miesiącach także to takie minimum 🙁 Nie można zwariować, na codzien pamiętaj o niskim ładunku glikemicznym, a z alkoholi jednak lepiej wybierać czerwone wino, bo piwo ma bardzo wysoki indeks i źle wpływa na komórki. Bardzo lubię, ale sobie odmówiłam tej przyjemności na rzecz braku alkoholu lub lampki właśnie czerwonego wina. Ami razem walczymy, mamy podobną historię, zobaczysz, że w końcu nam się uda 🙂 A jeśli ufasz lekarzowi to w pełni wspieram, sama czujesz najlepiej czy to ta osoba ✊🏻🍀
Jaki bierzesz Q10? Wyczytałam, że dawka 200 jest zalecana dziennie?33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix nie wiem w jakich jednostkach, ja biorę 30mg dziennie w formie oleju z kwasami omega 🙂 A właśnie! Kwasy omega podstawą dla budowania pięknych komórek!!!
Edit: wstawiam artykuł na temat tego co poprawia jakość komórek:
"Koenzym Q10 występuje m.in. w ciemnozielonych warzywach (jarmuż, szpinak), mięsie, rybach i orzechach. Nie zawsze jesteśmy w stanie dostarczyć go w rekomendowanej dawce dziennej (30 mg)."
https://www.chcemybycrodzicami.pl/5-sposobow-na-poprawe-jakosci-komorek-jajowych/Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 12:36
Clausix lubi tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajka 🍀 wrote:Zależy czy bierzesz inne witaminy, Miovelia ma w sobie właściwie wszystko, ja dodatkowo biorę jeszcze Estrovite, bo ma koenzym Q10 na poprawę komórek. Metformina również poprawia jakość komórek 🙂 Jak pijesz infoem to powinien starczyć, ale dodaj sobie koniecznie NAC i pomyśl o koenzymie. I niestety to prawda, komórki odnawiają się po 3 miesiącach także to takie minimum 🙁 Nie można zwariować, na codzien pamiętaj o niskim ładunku glikemicznym, a z alkoholi jednak lepiej wybierać czerwone wino, bo piwo ma bardzo wysoki indeks i źle wpływa na komórki. Bardzo lubię, ale sobie odmówiłam tej przyjemności na rzecz braku alkoholu lub lampki właśnie czerwonego wina. Ami razem walczymy, mamy podobną historię, zobaczysz, że w końcu nam się uda 🙂 A jeśli ufasz lekarzowi to w pełni wspieram, sama czujesz najlepiej czy to ta osoba ✊🏻🍀
Na razie zostanę przy inofemie, dodam NAC (w jakich dniach cyklu 3-5? 1200mg/dziennie? - dobrze pamiętam?
Co jeszcze dodać?
Na szczęście w tym okresie odrzuciło mnie od piwa. Piję wino czerwone półwytrawne. I to też nie dużo: lampka - dwie. Dziś się chyba skusze, bo mam kiepski dzień.
Jemy orzechy, pestki dyni. Ogólnie staram się odżywiać zdrowo, ale pozwalamy sobie na te i złe rzeczy od czasu do czasu.
Do mojej lekarki są straszne kolejki, dużo osób nie może się do niej dostać. To pokazuje, że jest dobrym lekarzem. Poza tym to jak prowadzi wizytę dla mnie też pokazuje jej profesjonalizm.Niezapominajka 🍀 lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
NAC 3-7 dzień
Ja biorę omegamed optima forte, niepokalanek, wiesiołek, bromelainę, NAC, witD... już dosyć tych tabletek hahamam jeszcze Donga od Jednorożca, może w kolejnym cyklu spróbuję (po @ do owu prawda?). Zaczęłam też zapisywać co jem, staram się trochę zbić wagę + jeść jak najwięcej nieprzetworzonych rzeczy. Idzie nieźle ale czasem wjedzie czekolada, brie albo wino
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 12:45
Niezapominajka 🍀 lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Ami to pięknie, bierzesz co należy, koenzym sobie dorzuć, NAC 3-7 dzień, dawka jak napisałaś. Dieta tak jak piszesz, super 💪🏻 Czerwone winko lampka nie zaszkodzi jak masz ochotę, gorszy dzień czy w czasie owulacji. Grzeszki mogą się trafiać, ważne, że na codzien jest moc 🍀 Będę trzymać kciuki i proszę się nie poddawać 🙂
Natka Twoje rady też są bardzo cenne, gorące zupy po owu, skarpety. Może to śmieszne, ale trzeba wszystkiego próbować co może pomóc skoro naturalnie się nie udaje 🙂 Ja już mam zupę krem z dyni i batata z ciecierzycą ugotowaną, czeka na jutrzejszą owulkę, będę się grzać. Piję też codziennie sok z granatu na dobre ukrwienie macicy.Natka95, MayMasza lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajka, do wszystkiego podchodzisz ze spokojem. Podziwiam.
dziękuję za rady.
Ja mam dynie z własnego ogródka. Może jutro zrobię na obiad, bo mam home office i będę mogła w międzyczasie ją robić.
Strasznie mi się dziś ciągnie w pracy. Niby mam co robić, ale weny brak na cokolwiek.
W dodatku przeglądam te grupy z urządzaniem łazienek i powiem Wam, że nie mam pomysłu jaką zrobić.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Clausix wrote:NAC 3-7 dzień
Ja biorę omegamed optima forte, niepokalanek, wiesiołek, bromelainę, NAC, witD... już dosyć tych tabletek hahamam jeszcze Donga od Jednorożca, może w kolejnym cyklu spróbuję (po @ do owu prawda?). Zaczęłam też zapisywać co jem, staram się trochę zbić wagę + jeść jak najwięcej nieprzetworzonych rzeczy. Idzie nieźle ale czasem wjedzie czekolada, brie albo wino
*niepokalanek
*bromelaina
*dong?
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
ami_ami wrote:hmm, na co jest:
*niepokalanek
*bromelaina
*dong?
Niepokalanek głównie na obniżenie prolaktyny, łagodzenie PMS. Bromalaina to wyciąg z ananasa, biorę po owu przez 7-10 dni, podobno pomaga na zagnieżdżenieA Dong jeżeli się nie mylę na endometrium, śluz, owulacje i reguluje miesiączki tak w skrócie
Tu jest cały wątek zielarski
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/wszystkie-zielary-z-ovu-soja-dong-quai-z-o-sroki-i-inne,2308.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 14:00
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."