Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Teraz zgłupiałam, nie wiem czy hgc total ilościowo także ma wzrosnąć min 66% w dwie doby czy to tylko w przypadku beta HCG 🤷🤷
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Kzz wrote:Masz może niedobór estradiolu? Czytałam właśnie że to na niedobór estrogenów.
Chyba nigdy nie miałam problemów z hormonami, bo owulacje mam zawsze. Kiedyś badalam to wyszły bardzo ładnie. Póki co biorę, niby 3 cykle mam to brać. Zobaczymy co nowy gin powie."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Co do plamien .. jak bylam w ciąży z córką mialam plamienia wręcz krwawienia do 14 tyg ciąży.. bez żadnej Ale to żadnej przyczyny . I na izbę przyjęć jeździłam bo myslalam ze po wszystkim ( tak dużo krwi ) i usg częste bo co chwile sporo krwi ..
Co do duphastonu mowie sama brałam po 6 taksów wlasnie chyba do 15 czy 16 tyg nawet..Ale lekarze maja często zdanie ze to właśnie dają dla naszej psychiki a nie ze to daje efekt z takim stwierdzeniem spotkałam się jak leżałam na patologii ciąży
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Kasiu trzymam kciuki za Twoje jutrzejsze usg. Wiem, że to bardzo trudne, ale postaraj się nie wyobrażać sobie najgorszych scenariuszy. Ja też plamiłam w 6 tygodniu. Akurat dzień przed zaplanowaną pierwszą wizytą. Myślałam, że zawału dostanę jak nad ranem wstałam i zobaczyłam nawet nie kawę z mlekiem, a jasnoróżową krew na papierze. Lekarz mnie uspokoił, że plamienia we wczesnej ciąży są bardzo częste i mam się nimi nie przejmować. Po dwóch dniach minęły. Później jeszcze w 11 tygodniu dostałam plamień. Już takich w kolorze normalnej krwi. Kolejny zawał
Lekarz mi tłumaczył, że formujące się łożysko najprawdopodobniej drażni mi ujście szyjki. Dostałam luteinę i tyle. Wiem, że moja mama miała plamienia/krwawienia w obu swoich ciążach. To naprawdę nie jest jednoznaczne z poronieniem, więc bądź dobrej myśli. Brzuch też może boleć i kłuć, wszystko się tam przecież intensywnie rozciąga.
Dawno się tu nie odzywałam, ale Was podczytujęOczywiście gratuluję najświeższych pozytywów Ami i Clausix.
Clausix, Kasia_Tre lubią tę wiadomość
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
ami_ami wrote:Teraz zgłupiałam, nie wiem czy hgc total ilościowo także ma wzrosnąć min 66% w dwie doby czy to tylko w przypadku beta HCG 🤷🤷
Wydaje mi się, że skoro mają taką samą klasyfikację ICD - L47 to w gruncie rzeczy jest to to samo i normy powinny być takie same. Ale pewności nie mam, tylko moje domysły33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix wrote:Wydaje mi się, że skoro mają taką samą klasyfikację ICD - L47 to w gruncie rzeczy jest to to samo i normy powinny być takie same. Ale pewności nie mam, tylko moje domysły
W sumie mogę zajść do Alabu i zrobić też beta HCGWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 06:36
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Dziewczyny trzymam kciuki za piękne przyrosty bety 😍😍😍 i za wizyte Kasi ❤️❤️❤️❤️
Miłego dnia ❤️Clausix lubi tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Tempka się trzyma 36,9... Idę zaraz na krew, stresik jest 😜33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 07:02
MayMasza, Annamaria, MamaRo, krolik, hannah_92, Papillon, Mama8latka, unify, Karenira, awE lubią tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Wydaje mi się, że jest trochę ciemniejsza, ale pamiętaj że to dwa dni, często lekarze mówią by czekać tydzień, a weź to wytrzymaj🙄 na pewno nie jest jaśniejsza a to bardzo dobrze! Trzymam mocno kciuki ✊✊
Clausix lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Clausix, dla mnie na bank ciemniejsza. Zobaczymy jak dziś z krwi. Będzie git!!! 😁
Ja w Luxmed zrobiłam HCG total dziś znowu
Myślałam by gdzieś indziej zrobić beta HCG, ale pokuła mi obie ręce...🤪Clausix lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Powodzenia Mamuśki! Czekamy na wyniki 😁❤️
Kasia trzymam ogromne kciuki!!! 🙏Clausix lubi tę wiadomość
-
ami_ami wrote:Clausix, dla mnie na bank ciemniejsza. Zobaczymy jak dziś z krwi. Będzie git!!! 😁
Ja w Luxmed zrobiłam HCG total dziś znowu
Myślałam by gdzieś indziej zrobić beta HCG, ale pokuła mi obie ręce...🤪
Mi też nie trafiła w żyłę chociaż ja jestem nocno żylasta i wszystko mam na wierzchu 😜 i mówi "oj nie trafiłam" a ja "Pani wbije głębiej może trafi" 😂33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Annamaria wrote:Clausix, kciuki!! Kreska jest jakby szersza taka, na pewno inna niż poniedziałkowa
.
Wyniki bety będą dziś?
Tak 😉 w poniedziałek były o 17, mam nadzieję, że będą szybciej 😜33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Oby było wszystko ok
Mnie takie cycki się wielkie zrobiły i tak mnie ciągną po bokach strasznie.Clausix lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Hej dziewczyny:):*
Clausix, ami kciuki za betę♥♥
A ja już nie ogarniam mojego cyklu, 2 dni temu mega jajniki mnie bolały, myślałam że był to dzień owulacji, ale owulak negatywny był plus tempka nisko. Dziś rano ruszyła w górę i myślę sobie, że musiałam jakoś przegapic tę owulację i już po.
Rano pojechałąm na badania i wracając zakupiłam jeszcze dodatkowe testy i siknęłam. No i test negatywny, ale już prawie pozytyw, co sądzicie? Zwariuję, serio!!
W 12-15 dc testy robiłam po 19:00, w 16 dc zrobiłam o 13:00, a dziś o 08:30 rano.
Myślicie że mam powtórzyć dziś test wieczorem jeszcze raz? Bo wygląda na to, że owulacji jednak nie było. Ta temperatura mnie też zmyliła!! Jakbym nie robiła testów to byłabym pewna, że już po jestem, a tu trzeba jeszcze z mężem działać. Nie lubię takich późnych owulacji, zawsze myślę, że to za słaba jakość komórki jajowej wtedy jest, żeby mogła być z tego ciąża:((
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".