X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda.lena wrote:
    Ja już jestem po kawce i mi smakowała :P a odrzucenie od kawy to mi się jednoznacznie kojarzy hihih :)
    Ja na razie nie mam żadnych objawów, bardzo liczę na ten cykl ale pewnie się przelicze jak zwykle,
    jak teraz nie wyjdzie to zaczynam stymulację aromkiem+miovelia NAC :)
    Dziś dopiero u mnie 19dc, jak wytrzymać do piątku heh :)
    No na mnie ta miovelia super podziałała. Trzymam kciuki byś jednak nie musiała zaczynać tej stymulacji :)

    magda.lena lubi tę wiadomość

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie tego gadania chciałam uniknąć, dlatego o poronieniu nie wie praktycznie nikt oprócz moich rodziców, gdzie mialam pewność że nikomu nie rozgadaja, przyjaciółki i siostry męża, która 2 razy przechodziła to samo.

    Jeśli chodzi o głupie teksty odnośnie starań to ja miałam na to uczulenie - Jak plachta na byka, dosłownie. Z uwagi na to, ze jesteśmy po ślubie od 2016 to teksty o dzidziusiu zaczęły się dawno, a tak na prawdę zaczęliśmy się starać od 2020... ale nikomu tego przecież nie ogłaszaliśmy..
    Raz męża bratowa przy rodzinnym stole na święta palnęła, ze lepiej się tyle nie wstrzymywać bo "co jak potem nie będziecie mogli" tak mnie zapaliła, że aż jej mąż jej powiedzial, ze zawsze coś glupio powie 🤭 wstalam od stołu sama i wyszłam, potem latała za mną mnie przepraszac. Od tamtego czasu zero tekstów o dziecku z jej strony i reszty rodziny M. tez i tak ma być 😃

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6312 4839

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Ja właśnie tego gadania chciałam uniknąć, dlatego o poronieniu nie wie praktycznie nikt oprócz moich rodziców, gdzie mialam pewność że nikomu nie rozgadaja, przyjaciółki i siostry męża, która 2 razy przechodziła to samo.

    Jeśli chodzi o głupie teksty odnośnie starań to ja miałam na to uczulenie - Jak plachta na byka, dosłownie. Z uwagi na to, ze jesteśmy po ślubie od 2016 to teksty o dzidziusiu zaczęły się dawno, a tak na prawdę zaczęliśmy się starać od 2020... ale nikomu tego przecież nie ogłaszaliśmy..
    Raz męża bratowa przy rodzinnym stole na święta palnęła, ze lepiej się tyle nie wstrzymywać bo "co jak potem nie będziecie mogli" tak mnie zapaliła, że aż jej mąż jej powiedzial, ze zawsze coś glupio powie 🤭 wstalam od stołu sama i wyszłam, potem latała za mną mnie przepraszac. Od tamtego czasu zero tekstów o dziecku z jej strony i reszty rodziny M. tez i tak ma być 😃

    Ja słucham prawie codziennie od kumpla z pracy, ale nie chcę go wtajemniczać, więc zbywam jakoś jego teksty... ostatnio przyznałam się przyjaciółkom, że się staramy i że właśnie przechodzę drugą stratę. Moi rodzice nie wiedzą, teściowie też nie. Właściwie to wie 5 moich najbliższych kumpelek w tym momencie.

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • magda.lena Autorytet
    Postów: 486 227

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sumie nie odczuwam większej ochoty na coś konkretnego, a szkoda, zawsze to byłby jakiś znak :)
    wogóle po tej metforminie czasami brzuch mnie boli, trochę gorzej znoszę zwiększenie dawki.

    2015-2017 starania naturalne i 2x histeroskopia - usuwanie przegrody macicy
    2018-Letrozolle+ ovitrelle, sono-hsg ok
    2019 - starania naturalne, strata w 9tc
    2020-2021-clo, aromek, ovitrelle, histeroskopia
    VIII 2021- laparokopia - niedrożne jajowody,drobne ogniska endometriozy usunięte
    IX 2021-III 2022 - 2 procedury brak zarodków, wszystkie padały po 3 dobie
    V 2022 Kriobank Białystok 3 procedura - 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
    VII 2022 - immunolog - Kir AA, brak wszystkich DS, NK 17%, Allo mlr 0%, Cross-match 46,7 %,Hla C1C2, Mąż Hla C2C2. Kariotypy ok.
    VIII 2022 - immunosupresja

    Niedoczynność, Hashi, IO,PAI homo, MTHRF - hetero
    preg.png
  • bambusek93 Autorytet
    Postów: 432 446

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Ja właśnie tego gadania chciałam uniknąć, dlatego o poronieniu nie wie praktycznie nikt oprócz moich rodziców, gdzie mialam pewność że nikomu nie rozgadaja, przyjaciółki i siostry męża, która 2 razy przechodziła to samo.

    Jeśli chodzi o głupie teksty odnośnie starań to ja miałam na to uczulenie - Jak plachta na byka, dosłownie. Z uwagi na to, ze jesteśmy po ślubie od 2016 to teksty o dzidziusiu zaczęły się dawno, a tak na prawdę zaczęliśmy się starać od 2020... ale nikomu tego przecież nie ogłaszaliśmy..
    Raz męża bratowa przy rodzinnym stole na święta palnęła, ze lepiej się tyle nie wstrzymywać bo "co jak potem nie będziecie mogli" tak mnie zapaliła, że aż jej mąż jej powiedzial, ze zawsze coś glupio powie 🤭 wstalam od stołu sama i wyszłam, potem latała za mną mnie przepraszac. Od tamtego czasu zero tekstów o dziecku z jej strony i reszty rodziny M. tez i tak ma być 😃


    Kurde, raz jakaś moja ciotka powiedziała, że jeżeli w ciągu roku po ślubie, kobieta nie zajdzie w ciążę to później może być problem. Jakby to było zależne jedno od drugiego 🤔🤭

    Mam dzisiaj straszną ochotę na racuchy z jabłkami, ale jakoś nie mogę się zebrać do roboty 😂 no i kawusi też bym się napiła, chociaż ostatnio moja kawa to cappuccino z milki to takie w jednorazowych saszetkach 😂 nic innego mi nie smakuje 😂

    No i dziś znowu delikatnie czuje lewy jajnik. Nasikałam na owulaka i szczerze mówiąc strasznie się zdziwiłam. Jest tam lekko widoczna druga kreseczka, a przecież ewidentnie miałam pik w ubiegły poniedziałek. Dosyć długo by się utrzymywała. Zobaczymy czy coś wyjdzie z sikania na koniec tygodnia 🙏

    iv09hdgernzbn7dp.png

    10.2019 początek starań
    05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔

    14.02 ❣️⏸️❣️
    15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
    17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
    22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie. Biorę drugi dzień dupka i strasznie mnie mdli. Ja nie wiem czy to normalne? 😞

    Dziś mam 17 dzień cyklu. Owulacja według testów owu była 13dc.

    Miesiączka ma być 21 stycznia. Czekam jak na szpilkach. Znając mnie to pewnie w okolicy 17 stycznia zacznę testować. 😂


    A co do poronień..... teraz uzgodniliśmy z moim mężem ze jak się uda to nie mówimy nikomu na pewno do prenatalnych. Teraz powiedzieliśmy rodzinie i najbliższym przyjaciołom na samym początku i to był błąd.

    Pamietam jak dziś jak w Wigilie napisała do mnie dalsza Ciocia z życzeniami ze życzy „całej naszej trójce wesołych” to znowu się popłakałam jak tłumaczyłam jej ze od jakiegoś czasu znowu jesteśmy tylko we dwójkę. Ale wiecie co? Po rozmowie z nią dowiedziałam się , ze moja kuzynka miałabym starsza siostrę. Pierwszy raz mi Ciocia powiedziała, ze urodziła kiedyś martwe dziecko. Byłam w szoku.

    Tego samego dnia napisał tez do mnie przyjaciel chciał złożyć życzenia i pochwalić się narodzinami synka który przyszedł na świat dzień wcześniej. Życzył mi szybkiego porodu. Zobaczyłam te zdjęcia i wybuchnęłam płaczem. Oczywiście powiedziałam przyjacielowi ze straciłam ciąże.

    Dlatego obiecałam sobie ze teraz od razu nikomu nie mówimy o ciąży.

  • Clausix Autorytet
    Postów: 6312 4839

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambusek93 wrote:
    Kurde, raz jakaś moja ciotka powiedziała, że jeżeli w ciągu roku po ślubie, kobieta nie zajdzie w ciążę to później może być problem. Jakby to było zależne jedno od drugiego 🤔🤭

    Mam dzisiaj straszną ochotę na racuchy z jabłkami, ale jakoś nie mogę się zebrać do roboty 😂 no i kawusi też bym się napiła, chociaż ostatnio moja kawa to cappuccino z milki to takie w jednorazowych saszetkach 😂 nic innego mi nie smakuje 😂

    No i dziś znowu delikatnie czuje lewy jajnik. Nasikałam na owulaka i szczerze mówiąc strasznie się zdziwiłam. Jest tam lekko widoczna druga kreseczka, a przecież ewidentnie miałam pik w ubiegły poniedziałek. Dosyć długo by się utrzymywała. Zobaczymy czy coś wyjdzie z sikania na koniec tygodnia 🙏

    Kreseczka może być przez cały cykl, także nic dziwnego ;) Mi nigdy zupełnie biały nie wyszedł owulak ;)

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Mggg Ekspertka
    Postów: 170 227

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja potwierdzam, po dupku mdli. W moim przypadku te mdłości od dupka niczym nie różniły się od ciążowych. A może nawet moje ciążowe były od dupka bo dopiero przed świętami przestałam go brać. XD poza tym mi się zdarzały bolące sutki, piersi też po dupku. A brałam go przez około rok zanim zaszłam w ciążę.

    Demonique86 lubi tę wiadomość

    27l
    Starania od: listopad 2019
    PCOS, brak owulacji
    09.2020- stymulacja clostilbegyt
    28.09.2020- wizyta i monitoring (dwa pęcherzyki po 19mm)
    11.10.2020 - test pozytywny
    11.2020 - dwie fasolki
    11.2020 została jedna fasolka :(
    29.04.2021, 32 tydzień, poród przedwczesny, wstrzymany, leżymy do końca.
    20.06.2021 poród 5/10 ale już jest dobrze 🙏 Dziękuję.
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ta kawą to u mnie pewnie jakis jednorazowy incydent.. nie biore tego jako objaw ;P;P
    Bambusek kreska na owulaku moze byc widoczna caly cykl bo LH chyba nigdy nie jest na poziomie 0 w organizmie ... takze sie nie sugeruj :) Do myslenia daje tylko ponowny pozytyw w okolicach @ :):)

    Co do dupka to ja chyba wyjatkowo dobrze go znosze :) Nie mam ani mdłości ani nic... ostatnio nawet cycki daja jakies słabsze objawy i mysle ze to zasługa Niepokalanka w dawce 400mg .

    Demonique no te smsy z zyczeniami i zdjeciami to jakas masakra dla serducha wtedy no ale oni nie mieli pojecia ze cos zlego sie wydarzylo bo wlasnie o ile o ciazy sie chetnie mówi tak o poronieniu nikt nie chce rozmawiac......

    Demonique86, bambusek93 lubią tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Mggg Ekspertka
    Postów: 170 227

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi z dupkiem zdążały się cykle gdzie w ogóle go nie czułam, a były takie gdzie te objawy były uciążliwe. Jak że wszystkim może być tak, a może być zupełnie inaczej i też jest dobrze... 😀

    Demonique86 lubi tę wiadomość

    27l
    Starania od: listopad 2019
    PCOS, brak owulacji
    09.2020- stymulacja clostilbegyt
    28.09.2020- wizyta i monitoring (dwa pęcherzyki po 19mm)
    11.10.2020 - test pozytywny
    11.2020 - dwie fasolki
    11.2020 została jedna fasolka :(
    29.04.2021, 32 tydzień, poród przedwczesny, wstrzymany, leżymy do końca.
    20.06.2021 poród 5/10 ale już jest dobrze 🙏 Dziękuję.
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po dupku może mdlić i to mi dr mówiła.

    Ja teraz biorę dupka 2x1 i mam cycki wielkie. I mnie ciągną po bokach np. jak się przekręcam z boku na bok w łóżku.

    Demonique86 lubi tę wiadomość

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za info bo już się nawet zastanawiałam czy to normalne ze mnie tak muli..... 😞

    Mama8latka no właśnie. Temat poronień i strat to chyba taki temat tabu....
    Te życzenia i wiadomości wiem ze były nieświadomie bo skąd mogli wiedzieć o naszej stracie. Ale po tym obiecałam sobie, ze póki nie będziemy mieli pewności przy kolejnej ciąży ze wszystko jest ok to nic nikomu mówić nie będziemy. 😊

  • Clausix Autorytet
    Postów: 6312 4839

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małpa się rozkręciła, ufff w końcu. Oby gin-endo miała na mnie jakiś nowy pomysł... wydaje mi się, że stymulacja np jest bez sensu, bo jajka są tylko jakieś liche :/

    Juliet lubi tę wiadomość

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Małpa się rozkręciła, ufff w końcu. Oby gin-endo miała na mnie jakiś nowy pomysł... wydaje mi się, że stymulacja np jest bez sensu, bo jajka są tylko jakieś liche :/
    Clausix, rób już teraz na własną rękę krzywe i z wynikami idź na wizytę. Może tam jest problem.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6312 4839

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Clausix, rób już teraz na własną rękę krzywe i z wynikami idź na wizytę. Może tam jest problem.

    Z tego co wiem, trzeba mieć skierowanie w większości labów :/

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie tez miałam na mysli to żeby zrobic krzywe jeszcze przed ta wizyta... mozliwe ze bedziesz o krok do przodu ;))
    Stymulacja ...hmm nie wiem moze NAC wystarczy bo wydaje mi sie ze z owulacja problemów nie miałas to po co stymulowac..... jedynie wplynac jakos na ewentulna poprawe komorek... Koenzym Q10 , wieksza dawka wit D.... Zobaczymy jaki bedzie miała na Ciebie pomysł :)

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • magda.lena Autorytet
    Postów: 486 227

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix właśnie też miałam Ci pisać o tej krzywej, wg. mojej gin insulina bardzo wpływa na jakość komórek i z moją krzywą nawet by mnie do In vitro nie zakwalifikowała co bardzo mnie zasmuciło bo myślałam, że po 5 latach starań i jednej stracie powinnam od razu być zakwalifikowana, a ona na to że z taką insuliną ciąża i tak by się nie zagnieździła

    Edit. po 6 latach...... :( czyli zaczęłam 7 rok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 12:51

    2015-2017 starania naturalne i 2x histeroskopia - usuwanie przegrody macicy
    2018-Letrozolle+ ovitrelle, sono-hsg ok
    2019 - starania naturalne, strata w 9tc
    2020-2021-clo, aromek, ovitrelle, histeroskopia
    VIII 2021- laparokopia - niedrożne jajowody,drobne ogniska endometriozy usunięte
    IX 2021-III 2022 - 2 procedury brak zarodków, wszystkie padały po 3 dobie
    V 2022 Kriobank Białystok 3 procedura - 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
    VII 2022 - immunolog - Kir AA, brak wszystkich DS, NK 17%, Allo mlr 0%, Cross-match 46,7 %,Hla C1C2, Mąż Hla C2C2. Kariotypy ok.
    VIII 2022 - immunosupresja

    Niedoczynność, Hashi, IO,PAI homo, MTHRF - hetero
    preg.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6312 4839

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam szczerze, że boję się iść na te krzywe... boje się, że to moja wina bo się zapuściłam i dlatego teraz nie wychodzi :/

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Z tego co wiem, trzeba mieć skierowanie w większości labów :/

    Clausix, w Alabie nie trzeba tylko musisz mieć aktualny, tzn. chyba nie starszy niż 2 tygodnie, prawidłowy wynik glukozy i insuliny na czczo.

    Ale spróbuj skierowanie sobie od ginki załatwić, nie powinna problemów robić.

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix znam ten ból. Mam dokładnie to samo. Ale wiem, że nawet jeśli tak by się okazało to spójrz! Masz dietę, bardziej patrzysz na to co jesz, można to wszystko naprawić ❤❤ cieszę się że @ się rozkręciła, a co do pierwszej owu, to wydaje mi się że to usg może Cię mile zaskoczyć 😉 trzymam kciuki 🤞
    Ami, czekamy na Twoje usg, jeszcze 4 dni 😁
    Co do stymulacji, to ja postanowiłam brać od tego cyklu NAC i dzisiaj jest pierwszy dzień. Ciekawe czy będzie "lepiej" 😛
    Mama8latka czekamy na Twoje 2 kreski 😉
    Rok temu udało nam się zajść w ciążę, testowałam wtedy 5 lutego. Teraz wypada, że testować będę 4 lutego. Tak bardzo bym chciała żeby się udało 😔😔😔

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
‹‹ 449 450 451 452 453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ