Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinaaa bardzo mi przykro, takie wiadomości do najmilszych nie należą, ale najważniejsze jest Twoje zdrowie i tak jak mówiłaś oby to nie było złośliwe 🙏
Skoro starania to nie temat na dziś, to może warto posłuchać lekarza? Niech Ci wytną to dziadostwo, organizm wróci do normy i będzie pięknie 😍 wiem jak to brzmi... odłożyć starania, ale co dadzą teraz starania skoro prawdopodobnie przez to nie ma owulacji? A jakby się udało? Zobacz jak szybko to rośnie i jest niebezpieczne, nie zwlekaj! Moja mama straciła jeden jajnik przez torbiel 😔
Kochana my tu wszystkie mocno trzymamy kciuki za Ciebie. Nie wybieramy się nigdzie i będziemy tu cały czas 😊
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Paulinaaa wrote:Hm w ogóle nie chciał lekarz rozmawiać ze mną o staraniach mowi ze to nie temat na dzis. Ten możliwe że potworniak ( bo może być to inny guz ) urosl od listopada x2 i ma prawie 3m i zabiera 3/4 jajnika. Przez to hormony mi siadły ponoc i nie mam owulacji trochę to dziwne bo 3 mies temu jak bylam u gina innego to mialam owulacje normalnie, ale nie wiem może przez to ze urosl to zaburzyl wszystko...
Mam umówić się znowu do tego wcześniejszego gina, on ma mi załatwić dobry termin na usunięcie ( bo pracuje tam gdzie usuwaja teraz te gowna ). Ten u którego bylam teraz by mi to usunal Ale jego szpital zmieniony jest na covidowy. Wiec wrócić mam się do tamtego, tamten powinien mi ułatwić wejście na oddzial . Usunac. Pojawic się znowu u tego . Powiedział tak " podlecze wtedy Paniom hormonalnie , bo trzeba i wtedy pewnie zaskoczy " tak powiedzial. Ale ile to wszystko potrwa ??? Nie wiem nie mam pojęcia..ciekawe kiedy ta operacja..hm. Także od dzis do załatwienia tej sprawy przerywamy temat staran
od wczoraj chodzę i placze
Jeszcze zeby tam nie wyszło ze to złośliwe...((
A uda się to usunąć laparoskopowo czy trzeba laparotomie robić, bo za duże?
Mam nadzieję, że szybko znajdą termin i wszystko wróci do normy 🤞🍀33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Okres w 23dc 🤦♀️ albo cykl bezowulacyjny albo owu była w 9dc kiedy był spadek, równe 14 dni temu. No tego to się kompletnie nie spodziewałam. Pobiegłam do toalety, bo nagle poczułam, że jest strasznie mokro. Myślę sobie, oho owulka i dużo rozciągliwego śluzu. Wchodzę do toalety, szok 😮
-
Paulinaa, trochę to dziwne wszystko... lekarz powiedział jaki to rodzaj torbieli? Potworniak, czy może endometrialna? Skad ta pewność, że nie ma owulacji? Robilas jakies badania, ze stwierdził że Ci to rozwaliło hormony? Jest przecież jeszcze drugi jajnik... tym bardziej, że piszesz że wcześniejszy lekarz mówił że jest.. Torbiel 3 cm to wcale nie taka duża torbiel... ja zaszłam w ciąże z torbielą 3.5 cm.. lekarze odradzali zabieg, bo to jednak nie jest takie hop siup, usunę i będzie cacy... to ingerencja w jajnik i automatycznie obniżenie rezerwy jajnikowej.
Przypomnisz proszę ile masz lat i ile staracie się o drugie dziecko?
Nie wiem, ja bym to jeszcze skonsultowała z kimś zanim poszlabym na stół..
Ale to tylko moja opinia
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Mam 31 lat i staramy się 10 miesięcy o drugie. To potworniak ( bo ma jakieś tam naczynka i wykluczają raczej endometrialna przez to ). Tak cofam się teraz do ginekologa wcześniejszego- zobacze co on powie, bo nawet ten mowil zeby isc do niego - bo właśnie u niego na oddziale się wycina . On mówił zeby zostawić tyle ze to miało wtedy 1.5 a teraz prawie 3 cm. Fakt ze robione na innym sprzęcie Ale uroslo niby x2 w 3 miesiące.. właśnie pytalam go 2x o owulacje Ale on mowi ze nie widział ciałka żółtego itp ze nie bylo owulacji ze nic tam nie ma.. ehhh czytam na necie ze przy potworniaku się odradza ciaze ze wlasnie lepiej wyciac, ten 1 gin mowil ze nie ten gada ze tak.. w pon będę dzwonić do 1
wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
To nie był dobry dzień... oby kolejne tygodnie były już tylko lepsze 🤞33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Juliet piękny suwaczek 🤩🥰
Kzz jak tam sytuacja??
Dziewczyny ktoras testuje na dniach ???
Juliet lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Juliet piękny suwaczek 🤩🥰
Kzz jak tam sytuacja??
Dziewczyny ktoras testuje na dniach ???
Jak na razie @ nie ma, jak do jutra nie przyjdzie to zrobię test rano.
Ale rano taaak mnie podbrzusze rozbolało że od razu moja nadzieja spadła o 50 %. Zobaczymy co przyniesie jutro. Będę wtedy 13 dpo -
Mama8latka wrote:Juliet piękny suwaczek 🤩🥰
Kzz jak tam sytuacja??
Dziewczyny ktoras testuje na dniach ???
Dziękuję 🥰 ta świnka jest faktycznie najpiękniejsza z dostępnych wskazówek 😍 owieczka jest jeszcze urocza, ale ten prosiaczek podbił moje serducho 🥰
Dziewczyny nie śpimy! 😁
Kzz oby to było TO! 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 08:34
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Ajajaj... Tak liczyłam na Ciebie 😔 szkoda, ale na pewno w następnym cyklu się uda 🤞Kzz wrote:Nic z tego dziewczyny 😭😭😭😭
Właśnie zaczęło się brązowe plamienie 😫😫😫😫😫😫😫😫
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet wrote:Ajajaj... Tak liczyłam na Ciebie 😔 szkoda, ale na pewno w następnym cyklu się uda 🤞
Ech nie wiem jak to będzie w następnym cyklu...
Po pierwsze ta infekcja zaczyna mi mocno dokuczać jak tak dalej będzie to ze współżycia nici bo jeszcze pogorszy sprawę. Po drugie może w końcu zrobie ta drożność ale jak wyjdzie mi że mam niedrożne jajowody to juz pozamiatane .... 😭 -
Kurcze.. Nie zakładaj najgorszego! Wylecz infekcję na 100%, może przez to wam się nie udaje??Kzz wrote:Ech nie wiem jak to będzie w następnym cyklu...
Po pierwsze ta infekcja zaczyna mi mocno dokuczać jak tak dalej będzie to ze współżycia nici bo jeszcze pogorszy sprawę. Po drugie może w końcu zrobie ta drożność ale jak wyjdzie mi że mam niedrożne jajowody to juz pozamiatane .... 😭
Jeżeli tak czujesz, to zrób drożność, na pewno wszystko wyjdzie dobrze.
Dziewczyny nie wolno wątpić! Ja też już miałam najgorsze myśli, a jednak jest! Udało się! Was też to czeka 🤞❤
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
krolik wrote:Okres w 23dc 🤦♀️ albo cykl bezowulacyjny albo owu była w 9dc kiedy był spadek, równe 14 dni temu. No tego to się kompletnie nie spodziewałam. Pobiegłam do toalety, bo nagle poczułam, że jest strasznie mokro. Myślę sobie, oho owulka i dużo rozciągliwego śluzu. Wchodzę do toalety, szok 😮
😲Ale jak to? Po tym co pisałaś spodziewałam się raczej poznej owulki a nie szybszej 🐵 😔 Trzymam mocno kciuki za ten cykl!!🍀👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
Oliwia to chyba jednak plamienie okołoowulacyjne 🤦♀️ wczoraj była krew plus brązowy śluz, później przeszło, plamiłam trochę. Dziś już prawie nie plamie, a jak coś zostaje na papierze to troszkę brązowego. No nic, zobaczę jak się rozkręci, jak przejdzie to uznam, że okołoowulacyjne plamienie, jak się rozkręci to zaznaczę jako @. Ale po tym jak zaczęłam wczoraj plamić to strasznie źle się poczułam, było mi niedobrze, zaczęła mnie głowa boleć i żołądek, przeszło po godzinie, zupełnie inaczej jak przy @. No i od paru dni tryskałam energią, a przed @ to zmulona zazwyczaj jestem. Dziwne strasznie.
-
Kzz wrote:Ech nie wiem jak to będzie w następnym cyklu...
Po pierwsze ta infekcja zaczyna mi mocno dokuczać jak tak dalej będzie to ze współżycia nici bo jeszcze pogorszy sprawę. Po drugie może w końcu zrobie ta drożność ale jak wyjdzie mi że mam niedrożne jajowody to juz pozamiatane .... 😭
Kurcze przerąbane masz z tą infekcją. Lekarz ma jakiś plan na to? Jak u Ciebie z dietą? Ja ostatnio kupiłam probiotyk aliness probiobalance woman i po kilku kapsułkach jak ręką odjął. Nic mnie nie swędzi, nie piecze. -
Ajwii... Szkoda, że każdy cykl nie może wyglądać tak samo... mnie przy owulacji raz nie boli, następnym razem jajnik cholernie boli a czasami podbrzusze całe tak boli że każdy krok to masakra. Tak samo po owulacji... w tamtej ciąży cycki bolały od 2dpo teraz zaczęły dopiero w dzień 🐵. Mam nadzieję, że u Ciebie jeszcze nic straconego ✊ może ten dziwny cykl zaowocuje 💚🍀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 11:10
👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙
