X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • PannaAnna35 Autorytet
    Postów: 278 105

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix ten koncentrat z ananasa to polecasz ? Nie wiem moze musze nad nim pomyśleć. Ale czy aż tak może zadziałać? Chyba sobie tez za dużo my staraczki wkręcamy;)
    I mowi to osoba która właśnie odebrała nowe ziolko do spróbowania. Kurde boje się że coś sobie rozleguluje tylko tym niepokalankiem

    Jak zamierzam brać niepokalanek to mam zrezygnować z ashwagandy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2021, 20:45

    👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
    Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
    Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
    Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
    Mutacja Pai 1❌
    BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..

    🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
    Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
    Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
    Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
    W 1 ml 66 mln ✅
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6322 4841

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaAnna35 wrote:
    Clausix ten koncentrat z ananasa to polecasz ? Nie wiem moze musze nad nim pomyśleć. Ale czy aż tak może zadziałać? Chyba sobie tez za dużo my staraczki wkręcamy;)
    I mowi to osoba która właśnie odebrała nowe ziolko do spróbowania. Kurde boje się że coś sobie rozleguluje tylko tym niepokalankiem

    Brałam teraz drugi albo trzeci cykl, na razie bez rezultatów, poza jednym cp :P wyczytałam, że polecają przy IVF i ułatwia zagnieżdżenie, ale brać trzeba po owu. Albo jeść ananasa :P też już nie wiem czy to coś daje wszystko czy tylko hajs wywalam, a ciąża będzie kiedy jej się zachce...

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • PannaAnna35 Autorytet
    Postów: 278 105

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo ile to kobiet nic nie bierze i zachodzi tak ooo. I bez żadnego nawet zwykłego kwasu foliowego.
    Mnie od tych otoczek tych wszystkich kapsułek juz mdli.
    Sprobuje niepokalanka na nerwy. Nie wiem juz sama.
    Chciałam brać ashwagande żeby tak sie praca nie przejmować bo stres dużo złego robi mi w życiu. Ale wyczytałam że niepokalanek ma takie właściwości.

    👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
    Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
    Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
    Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
    Mutacja Pai 1❌
    BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..

    🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
    Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
    Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
    Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
    W 1 ml 66 mln ✅
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zdecydowałam się właśnie na psychoterapie... Mam nadzieję, że dzięki niej lepiej będę radzić sobie ze stresem w moim życiu i ogólnie życiem.
    Po wstępnej analizie Pani psycholog stwierdziła to co już w sumie wiem, że mój stan to depresja, albo coś.bardzo podobnego... Trwa to od bardzo dawna..
    Generalnie umówiłam sobie wizytę u psychiatry (na NFZ dzieki mojej mamie, w czwartek mam teleporade) ale nie wezmę od niego żadnych leków. Zapytam się czy może mi coś zalecić, co nie spowoduje konieczności zatrzymania starań. Tego bym nie zniosła. Ja bardzo chcę tego dziecka i nie mam zamiaru odkładać wszystkiego o np. 6 miesięcy a czasami to nawet dłużej trzeba brać takie leki..

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • PannaAnna35 Autorytet
    Postów: 278 105

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka93 wrote:
    A ja zdecydowałam się właśnie na psychoterapie... Mam nadzieję, że dzięki niej lepiej będę radzić sobie ze stresem w moim życiu i ogólnie życiem.
    Po wstępnej analizie Pani psycholog stwierdziła to co już w sumie wiem, że mój stan to depresja, albo coś.bardzo podobnego... Trwa to od bardzo dawna..
    Generalnie umówiłam sobie wizytę u psychiatry (na NFZ dzieki mojej mamie, w czwartek mam teleporade) ale nie wezmę od niego żadnych leków. Zapytam się czy może mi coś zalecić, co nie spowoduje konieczności zatrzymania starań. Tego bym nie zniosła. Ja bardzo chcę tego dziecka i nie mam zamiaru odkładać wszystkiego o np. 6 miesięcy a czasami to nawet dłużej trzeba brać takie leki..

    Znam depresje poprzez mojego R. Bral tabletki. Pozniej odstawił.
    Za dużo problemów na jednego człowieka. Bledy z przeszłości, długi itp. Ale jesteśmy w tym razem. Jest lepiej ale nie aż tak super. Podejrzewam ze jego niski poped tez jest konsekwencja depresji.
    Wiem ze dziecko nie jest lekarstwem na nic ale mam nadzieje ze to małe szczęście kopnie to porządnie w tylek i będzie coraz lepiej.

    👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
    Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
    Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
    Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
    Mutacja Pai 1❌
    BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..

    🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
    Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
    Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
    Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
    W 1 ml 66 mln ✅
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja rozkmina o ewentualnej próbie w tym cyklu padła.
    Mój P jest przeziębiony i jak wróciłam z łazienki to już był taki zaspany, że nici z bzykow. Mi w sumie też ochota odeszła.
    Boli mnie prawy jajnik, ale śluz niezbyt płodny i dość go mało. Może owu będzie jutro.
    Tak sobie myślę, że może nawet to lepiej.. Moze moje ciało potrzebuje jeszcze ochłonąć po tym wszystkim a Opatrzność czuwa i niweczy moje dziwne pomysły 😉

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny melduję 9dpo- Vizir ...
    Ale nadal trzymać kciuki! ✊✊🤞

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • bambusek93 Autorytet
    Postów: 432 446

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bieli vizira nie lubię, ale kciuki wciąż mocno trzymam ✊✊✊❤️

    Mama8latka lubi tę wiadomość

    iv09hdgernzbn7dp.png

    10.2019 początek starań
    05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔

    14.02 ❣️⏸️❣️
    15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
    17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
    22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki:*

    Mama8latka lubi tę wiadomość

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka, może jutro albo w poniedziałek będzie coś widać 🙂 ja tam wierzę w ten wykres 😁 piękny jest

    Mama8latka lubi tę wiadomość

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wykres jest taki , że jeszcze nigdy tak nie wyglądał 🥰 też mi się bardzo podoba 😙
    Jutro nie będę sikac bo jak dzis biel to jutro pewnie też... pojutrze robię nastepny 👍


    Bebetka kochana cieszę się że się zdecydowalas na terapie, depresja to podstepna choroba, mam nadzieję że szybko wyjdziesz na prostą 😙

    Bebetka93, Clausix lubią tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Papillon Autorytet
    Postów: 1226 2091

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    No wykres jest taki , że jeszcze nigdy tak nie wyglądał 🥰 też mi się bardzo podoba 😙
    Jutro nie będę sikac bo jak dzis biel to jutro pewnie też... pojutrze robię nastepny 👍


    Bebetka kochana cieszę się że się zdecydowalas na terapie, depresja to podstepna choroba, mam nadzieję że szybko wyjdziesz na prostą 😙
    Faktycznie tą tempka ciągle szybuje 😃💟
    Jasne jutro nie ma co robic👍 dla przypomnienia u mnie było 9dpo zagnieżdżenie dopiero 11 dpo blada kreska 😊 Także spokojnie trzeba poczekać na poniedziałek. Zaciskamy nasze 4 kciuki 😁😁🤭

    Paulina jak się czujesz?

    Mama8latka lubi tę wiadomość

    35 👩🏼‍🦰35🧔‍♂️

    06.2021 synek
    27.03 😇 9 tydzień
    16.06 ⏸️ 11dpo
    23.06 beta 816,20
    Progesteron 21,70
    25.06 1635🫶
    7.07 jest ❤️
    21.07 usg 8+2
    22.08 prenatalne (12+6)

    preg.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papillon jak tak patrzę na ten Twój suwaczek to nie wierze że lada moment urodzisz!!! 😍🤩 A niedawno ogladalysmy blada kreseczke na tescie 🙈
    Na jaki dzień masz termin porodu???

    Papillon lubi tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, już mowie :)
    Czuje się do dupy :( od 2 tyg całodniowe koszmarne mdlosci oraz wymioty, nie mam już sił funkcjonować a 2.5 latka na pokładzie. Od przyszłego tygodnia bedzie przychodził do mnie pielęgniarz dawac kroplówki bo juz nie mam na nic sił. Z córką mialam taki dramat do 16 tyg, jestem przerażona. Wiem że dziewczyny tu wszystko by dały aby mieć te mdlosci dlatego staram się mniej udzielać i tu nie marudzić.
    Trzymam kciuki laski :*

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam jazdę w laboratorium.
    Mam pakiet medyczny Allianz i Pani na infolinii powiedziała mi, że na niektóre badania mogę mieć 10% zniżki w wybranej placówce (niektóre są cenie i te nie stanowiły problemu).
    Przyszłam na pobranie i Pani mi mówi, że nie ma takiego rabatu. Ja dzwonię na infolinię i pani udziela mi informacji, że jak najbardziej tam jest rabat.
    Afera, kolejka się robi, a ten rabat mi się należał na najdroższe badania, prawie 30zl i stwierdziłam, że skoro place te składki zdrowotne to chce chociaż skorzystać z tego rabatu...
    Tak więc skończyło się na tym, że dziś Pani pobrała mi krew na część badań, oddalam mocz a w poniedziałek muszę do nich zadzwonić z przypomnieniem i we wtorek od samego rana przed wszystkimi pacjentami znowu przyjść 🤦‍♀️
    Żałuję, że nie zostawiłam tylko moczu, bo po tym pobraniu ręka mnie teraz boli.
    Nigdy nie lubiłam tego labo ale jak porównałam sobie ceny to tu jest znacznie taniej... Plus tylko w tej placówce obowiązuje ten cholerny rabat (teoretycznie, bo w placówce nikt o tym nic nie wie..) 😵
    Ja to jestem jednak pechowa 🙆‍♀️

    A moja tempka stoi w miejscu. Boli mnie prawy jajnik a czasami lewy też. Śluzu troszkę jest ale mało.. Zrobiliśmy podejście do 💓 ale chyba przez ten wkurw w labo nic z tego nie wyszło... Chyba ten temat tez muszę omówić na terapii, bo może moje problemy z libido mają podłoże na tle psychicznym.. Obym wyszła na prostą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 11:34

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka ze swojego doświadczenia powiem Ci, że depresja to coś okropnego. Człowiek nawet nie ma pojęcia gdzie i kiedy mógł się jej nabawić 😔 Moim przełomem kiedy zauważyłam, że coś na prawdę złego się ze mną dzieje, były studia. Akurat zeszłam się z moim M., od razu ze sobą zamieszkaliśmy (znamy się od lat) po kilku miesiącach zamknęli go w areszcie. Wiedziałam, że on nie należy do "grzecznych chłopców". Chłopak z patologii, którego wychowała ulica. Bity przez ojca i macochę za wszystko. Jako niemowlę porzucony przez matkę. Długo by opowiadać... Areszt ciągnął się prawie PÓŁTORA ROKU! Przez półtora roku nie potrafili udowodnić jego winy. Dla mnie to było półtora roku kiedy się mocno stoczyłam. Moja psychika upadła. Przestałam chodzić na studia. Jak przychodziłam na zajęcia, to musiałam mierzyć się z wyśmiewaniem przez "koleżanki", głupie żarty i zaczepki, które wtedy były dla mnie jak kolejne ciosy w plecy. Kontuzja kolana, operacja, która wykluczyła mnie z dalszych studiów na AWFie... I w końcu wpadłam w towarzystwo, z którym zaczęły się imprezy i pierwsze w życiu narkotyki...
    M o wszystkim wiedział, ale co miał zrobić? Był zamknięty za murami Aresztu. Rozmawialiśmy przez telefon, przyjeżdżałam do niego, płakałam po nocach za nim. W końcu M. wyszedł, a ja podjęłam kolejny krok i zapisałam się na terapię (pod kątem nerwicy, depresji itd.). On mi daje siłę, choć rzadko się ze sobą zgadzamy i jesteśmy z dwóch różnych światów, to Kochamy się i jesteśmy we wszystkim razem.
    Terapia zaczęła się w wakacje, trwała 3 miesiące. Zajęcia były głównie grupowe, czasem psychiatra wolał kogoś na indywidualne rozmowy. Było zabawnie, ciekawie, ale czasami też bardzo trudno, poznałam wiele historii życiowych, odkryłam siebie i spojrzałam na swoją sytuację z innej perspektywy. Wiem, że mogłam inaczej.
    Teraz też chętnie bym się zapisała na takie zajęcia i szczerze to rozważam. Dlatego będę polecać takie rzeczy. Ja byłam na wacie w Warszawie, ale słyszałam też świetne opinie o poradni ma Lesznie, gdzie też prowadzą terapie.

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet, bardzo smutna historia. Cieszę się, że sobie z tym wszystkim poradziłaś. To znaczy, że silna z Ciebie babka! 🙂
    Ja zaczynam terapię u psycholog, którą poleciła mi dziewczyna z innego wątku. Ja mieszkam pod Poznaniem a ona jest z Malborka, ale dzięki internetowi mogę być z nią w kontakcie.
    Myślałam, że 5o będzie utrudniało kontakt, jednak nic z tych rzeczy. Mam nadzieję, że uda mi się wyjść na prostą. Generalnie ja od dawna wiem, że mam problem, ale myślałam, se jakoś sama sobie poradzę.
    U mnie praktycznie problemy zaczęły się od dzieciństwa... I tak sobie narastają, narastają...
    Nie radzę sobie za bardzo w życiu.. Moja mama mnie kocha i zawsze chciała jak najlepiej ale niestety nie poradziła sobie z moim wychowaniem i przygotowaniem mnie do życia. Ja moje problemy zawsze skrzętnie ukrywałam a ona nie chciała ich zauważyć.
    Wiem, że na pewno moje dziecko będę wychowywać inaczej. Mam nadzieję, że podołam.
    No ale najpierw muszę zajść w ciążę, tak więc tylko na to czekam 💓

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet, Bebetka sporo przeszłyście.... smutno sie zrobiło :(... przykre ze młode dziewczyny muszą przez takie cos przechodzić....
    Ja na szczescie nie mam takiej przeszłości, jestem ostatnia najmłodsza z rodzenstwa i to ja zawsze miałam najlepiej , był pewien czas kryzys w zwiazku bo maz kiedys jako młodzik naduzywał alkoholu ale wyszliśmy z tym na prostą , teraz ma swoja firme , budujemy dom wszystko ładnie pieknie tylko tego drugiego bobaska nie mozemy sie doczekac :(... załamanie psychiczne przyszło po 2 poronieniu ale przetrawiłam to i jestem jeszcze silniejsza niz byłam.
    Juliet u Ciebie tez juz jest super, wszytsko sie ułożyło, przetrwaliście najtrudniejsze chwile ! A nic bardziej nie scala związku jak problemy które sa rozwiazane wspolnie.... bo niektorzy przy pierwszych problemach wola sie rozejsc.......
    Bebetka u Ciebie napewno tez za chwile wszystko sie ulozy, rozumiem ze akurat w tym momencie ci sie ten stan pogłebił bo jestes po stracie, ale prosze skup sie na przyszłości, to co osiagniesz teraz zaowocuje w pozniejszym czasie.

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6322 4841

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ogarnęłam, że w poprzednim cyklu wzięłam podwójną dawkę NAC... może dlatego tak mocno czułam owu bo przestymulowałam jajnik haha :P nie wiem czemu mi się wydawało, że mają po 300 mg, a mają 600... dawka jest 1200 prawda?

    Juliet lubi tę wiadomość

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix nooooo 1200mg ;P a ty brałas 2400 ? :D

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
‹‹ 623 624 625 626 627 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ