X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1545 1074

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka bardzo się cieszę, ze wyniki bardzo dobre😊😊 także cały czas próbować i w końcu wysikasz te II kreski❤

    Ja się muszę pochwalić😁😁 dziś mam spotkanie z Alisek93. Od listopada piszemy sobie przez internet, a teraz postanowiłyśmy się spotkać w realu bo nie mamy daleko do siebie. Także szykuje się fajne popołudnie😊😊

    Miłego weekendu dla was😘

    Juliet, Mama8latka, Achna, krolik, MayMasza, bambusek93, Clausix, awE, Annamaria, ami_ami, Natka95 lubią tę wiadomość

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannah pozdrów ja ☺️☺️ miłego popoludnia przy kawce 🥰

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Nins Autorytet
    Postów: 853 490

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Trochę Was poczytałam. Fajne z Was babki. Przygarniecie mnie? 🤗 Staramy się o pierwsze dziecko, od niedawna, i obecnie jestem 6-7 dni po owu. Poprzednie 2 cykle chyba bezowulacyjne, choć u mnie to jest od zawsze każdy miesiąc inny i chyba długo celowałam za późno. Wcześniej cykle powyżej 33 do 40 dni. Z niepokalankiem i lukrecją się skróciły (ja obstawiam te suple) do 28-29 ostatnio. Inozytol też biorę cały czas a ostatnio pyłek pszczeli z miodem i soki warzywne robione w domu... przynajmniej tyle tego, że cykl krótszy i można szybciej starać się od nowa. A dziś rozpiera mnie i czekam momentu, kiedy mogę zrobić test... Codziennie rano mierzę temp. i odkąd to robię, nigdy nie miałam 36,6. A już szczególnie w 6 dniu. Ja ogólnie mam po okresie przeważnie 36,2. Nisko co? I co urośnie to se szybko spadnie. W tym miesiącu po tym moim owu potwierdzonym monitoringiem i przytulankach siedzę teraz jak na rozpalonych węglach i obgryzam palce... W moim ogródku po raz pierwszy zakwitł powojnik odkąd go zasadzilam 4 lata temu i się popłakałam wczoraj. Strasznie chciałabym, aby to było symboliczne, że i we mnie zakwitnie fasolka. Przyda mi się wsparcie kobietek i dlatego postanowiłam tu napisać ☺️ Fajnie, że są tu i staraczki i mamy, i że piszecie na różne tematy.

    Sorki za przydługi post, pozdrawiam wszystkie cieplutko! ☺️🌸

    awE lubi tę wiadomość

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6369 4911

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins wrote:
    Hej dziewczyny. Trochę Was poczytałam. Fajne z Was babki. Przygarniecie mnie? 🤗 Staramy się o pierwsze dziecko, od niedawna, i obecnie jestem 6-7 dni po owu. Poprzednie 2 cykle chyba bezowulacyjne, choć u mnie to jest od zawsze każdy miesiąc inny i chyba długo celowałam za późno. Wcześniej cykle powyżej 33 do 40 dni. Z niepokalankiem i lukrecją się skróciły (ja obstawiam te suple) do 28-29 ostatnio. Inozytol też biorę cały czas a ostatnio pyłek pszczeli z miodem i soki warzywne robione w domu... przynajmniej tyle tego, że cykl krótszy i można szybciej starać się od nowa. A dziś rozpiera mnie i czekam momentu, kiedy mogę zrobić test... Codziennie rano mierzę temp. i odkąd to robię, nigdy nie miałam 36,6. A już szczególnie w 6 dniu. Ja ogólnie mam po okresie przeważnie 36,2. Nisko co? I co urośnie to se szybko spadnie. W tym miesiącu po tym moim owu potwierdzonym monitoringiem i przytulankach siedzę teraz jak na rozpalonych węglach i obgryzam palce... W moim ogródku po raz pierwszy zakwitł powojnik odkąd go zasadzilam 4 lata temu i się popłakałam wczoraj. Strasznie chciałabym, aby to było symboliczne, że i we mnie zakwitnie fasolka. Przyda mi się wsparcie kobietek i dlatego postanowiłam tu napisać ☺️ Fajnie, że są tu i staraczki i mamy, i że piszecie na różne tematy.

    Sorki za przydługi post, pozdrawiam wszystkie cieplutko! ☺️🌸

    Hej Nins ;) rozgość się, oby nie na długo jako staraczka ;)
    co do temperatury to powiem Ci, że też mam taką na termometrach cyfrowych, a jak mierzyłam takim starym to miałam 36,4 a teraz nawet 36,0 się zdarza przed owu :P najważniejszy jest przebieg wykresu, niskie przed owu, wyższe po owu ;) Fajnie, że udało się skrócić cykle i że jest owu <3

    Nins lubi tę wiadomość

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1545 1074

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins Hej, zapraszamy😊😊 Najważniejsze to jak wykres wygląda całościowo. Ważne, aby były widoczne II fazy temperatur. Czy możesz jakoś udostępnić swój wykres? Czy badałaś tarczyce? Często przy niedoczynnosci są niższe temperatury, ale nie zawsze. Niektóre kobiety mają ja po prostu niższą. Gdzie mierzysz te temperaturę?

    Dziewczyny ja jestem załamana😩😭 nie pamiętam kiedy miałam tak beznadziejna temperaturę po owu, dziś 7 dpo i moja tempka się czołga!!! Jutro badam proga, ale coś czuję że będę musiała wrócić do brania luteiny. W tym cyklu jej nie biorę, więc pewnie lutealna będzie krótsza. Już nie mam co liczyć na cokolwiek w tym cyklu😭😭😭

    Nins lubi tę wiadomość

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1545 1074

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa wrote:
    Moze troche napisze co u mnie bo jestem tu caly czas ;) o 4 dni nie wymiotuje, mam jeszcze lekkie mdlosci i jak zjem wiecej to mi niedobrze, wiec musze nadal uwazac i nadal nie mam jak przytyc ;/ ale no jest lepiej.
    Poza tym wsio okej ciazowo, wizyta za jakies 2 tyg, musze w pon umowic termin.

    Gorzej między mną a mezem. Przez 3 mies wymiotow chyba oduczylismy sie siebie, ja wiecznie placzaca wkurzona rzygajaca, on pracujacy wszystko na jego glowie... od tygodnia dwoch jest u mnie lepiej, od tygodnia mieszkamy w nowej chacie, mamy zdrową prawie 3 latke, a my...? nie umiemy ze soba gadac, tylko sie klocimy, nie rozmawiamy, nie przytulamy, seksu nie ma od 2 miesiecy... jest totalnie tutaj bagno. za 3 tyg mamy urlop mam nadzieje ze to cos pomoze.
    teraz maz ma znowu full na glowie bo te mieszkanie wykancza, ogrodek wykancza, stare mieszkanie szykujemy pod wynajem wiec tam full do robienia i wiecznie sie mijamy ;/

    Paulinaaa kochana, mocno przytulam❤ faktycznie macie dużo na głowie, to robi swoje, dochodzi stres. Wierzę, ze się u Was poprawi i będzie dobrze😊 Aż przykro, ze nadal cię męczą mdłości tak długo:(

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins wrote:
    Hej dziewczyny. Trochę Was poczytałam. Fajne z Was babki. Przygarniecie mnie? 🤗 Staramy się o pierwsze dziecko, od niedawna, i obecnie jestem 6-7 dni po owu. Poprzednie 2 cykle chyba bezowulacyjne, choć u mnie to jest od zawsze każdy miesiąc inny i chyba długo celowałam za późno. Wcześniej cykle powyżej 33 do 40 dni. Z niepokalankiem i lukrecją się skróciły (ja obstawiam te suple) do 28-29 ostatnio. Inozytol też biorę cały czas a ostatnio pyłek pszczeli z miodem i soki warzywne robione w domu... przynajmniej tyle tego, że cykl krótszy i można szybciej starać się od nowa. A dziś rozpiera mnie i czekam momentu, kiedy mogę zrobić test... Codziennie rano mierzę temp. i odkąd to robię, nigdy nie miałam 36,6. A już szczególnie w 6 dniu. Ja ogólnie mam po okresie przeważnie 36,2. Nisko co? I co urośnie to se szybko spadnie. W tym miesiącu po tym moim owu potwierdzonym monitoringiem i przytulankach siedzę teraz jak na rozpalonych węglach i obgryzam palce... W moim ogródku po raz pierwszy zakwitł powojnik odkąd go zasadzilam 4 lata temu i się popłakałam wczoraj. Strasznie chciałabym, aby to było symboliczne, że i we mnie zakwitnie fasolka. Przyda mi się wsparcie kobietek i dlatego postanowiłam tu napisać ☺️ Fajnie, że są tu i staraczki i mamy, i że piszecie na różne tematy.

    Sorki za przydługi post, pozdrawiam wszystkie cieplutko! ☺️🌸
    Witaj 🙂 Trzymam kciuki za ten cykl ✊
    Odnośnie temperatury już nie będę się wypowiadać, bo dziewczyny już chyba wszystko napisały.
    Najważniejsze, żeby były dwie fazy 🙂 a na jakim poziomie, to jest już Sprawa często indywidualna.
    Powodzenia 🙂🙂🙂

    Nins lubi tę wiadomość

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Nins ☺️
    To czekamy z Tobą na testowanko 🤞☺️

    Hannah ,Alisek jak tam po spotkanku?

    Ja zgłaszam 1dc 👍🙄
    43cs czas start 🌈🤞💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2021, 10:18

    Nins lubi tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    Hej Nins ☺️
    To czekamy z Tobą na testowanko 🤞☺️

    Hannah ,Alisek jak tam po spotkanku?

    Ja zgłaszam 1dc 👍🙄
    43cs czas start 🌈🤞💪
    Jeszcze będzie pięknie 🍀

    Mama8latka, Nins lubią tę wiadomość

  • Nins Autorytet
    Postów: 853 490

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dziękuję za ciepłe przyjęcie do grupy. Postaram się tak zbiorczo bo jestem aktualnie w plenerze i net mi szwankuje.

    Miałam usunięta tarczycę ponad 10 lat temu (guzki niezłośliwe, pozostawione przytarczyce tylko, reszta out). Jestem na Eurhyrox 125 cały czas i jest ok, TSH blisko niskiej granicy muszę utrzymać, przed operacją FT3 i FT4 były ok, dawno nie badałam ale może warto sprawdzać mimo dobrego TSH? Moja Endo nigdy mi nie zleca tego, stąd przestałam o tym myśleć). HOMA w normie choć blisko granicy IO. Jestem na diecie od 3 miesięcy (niskie IG i zero słodyczy, ehhhh jak żyć bez tego hehe, pozostawiłam tylko gorzką czekoladę z Aldi, tą z orzechami laskowymi...to mój jedyny grzech teraz). Muszę zbić też wagę dość mocno, ale woooolno mi to idzie. Dopiero jak zeszłam na 1500 kcal to waga drgnęła lecz cykl był straszny i się przestraszyłam więc troszkę podniosłam kcl. (liczę z fitatu). Ogólnie niby wyniki mam całkiem spoko. AMH około 4, choć niby PCOS nie mam typowego. Owulację są różnie, przed planowaniem dziecka w ogóle nie śledziłam tego tak skrupulatnie i żałuję. Jakbym ja wiedziała to wszystko wcześniej co wiem teraz... No ale cóż... Trzeba się podnieść, otrzepać z kurzu i iść dalej ☺️

    Temp. w cyklach mam różnie, ale wcześniej chyba źle to robiłam. Bywało że mierzyłam o 8 lub 8:30 a nawet 9. Teraz trzymam się jednej godziny i czasem z ciekawości leżę dłużej i sprawdzam i to jednak z czasem się podnosi więc ... Moje wcześniejsze zapisy były beznadziejne z tego wynika. Czasem widzę dwie fazy, jest różnica dwóch kresek ale niedługo opada. Najbardziej martwi mnie mój miesiączek (ok1 cm). Byłam u 3 ginów, tylko jedna od razu na pierwszej wizycie, nie znając mnie i mojej historii czy coś, chciała wycinać. Reszta mówi że za mały... Ale nie wiem już sama. W cyklach bez owu mam plamienia przed okresem tydzień. Strasznie mnie to dobija. No i teraz w końcu przekonałam partnera na badanie nasienia. Chciałabym w sumie wiedzieć co tam u niego. Choć profilaktycznie karmię go suplementami z oleju z czarnuszki, sokiem pomidorowym, witamina D, Omega 3 itd. Nakazałam rzucić palenie i piwo ale z piwem idzie najgorzej. Może ja przesadzam. Powiedzcie jak to u Was. Ja mam pdejście zero jedynkowe 😋 i wkurzam się bo ja jestem w stanie przejść przez piekło na boso by tylko zwiększyć nasze szanse, a on się trzyma tak głupich (z mojego punktu widzenia) "przyjemności" jakby bronił niepodległości. Z tym badaniem to dzięki Bogu on sam wyskoczył wczoraj bo jak tylko sięga po piwo to mój laserowy wzrok wypala mu dziurę w łapie 😁 nie lubię być taka jedzą... Ehhhh

    Znowu się rozpisałam!!! Wybaczcie. Miłej niedzieli.

    Będę testować około wtorku chyba, nie wiem czy wytrzymuje dłużej. Choć dziś temp zaczęła nieco lecieć w dół. Co przyznam odbija się dziś na moim humorku. Mam nadzieję, że u Was z tym lepiej ☺️☺️

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Kate1811 Autorytet
    Postów: 2290 2169

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka
    ✊🏻🍀
    Sorki za taką wylewność, ale powiem Wam, że los ze mnie ostatnio znów zadrwił... Zrobiłam test 3 dni przed spodziewaną 🐒 i oczą nie wierzyłam. Dwie kreski od razu ładnie widoczne. Pojechałam do sklepu, na nastepnym innej firmy widać było słabiej. A na drugi dzień dostałam 🐒, gdzie teraz po porodzie mam co do dnia... Nie wiem czy to jakieś fałsze, czy biochem 🙄🙄🙄 ogólnie to my mamy słabe szanse na naturalną ciąże...
    Ale postanowiliśmy z mężem, że może warto się starać naturalnie, IVF dopiero we wrześniu więc nic nie tracimy... A może po tym "tirze" supli jakie bierzemy coś się poprawi

    starania od 2016
    *IVF 01.20 ☹️
    *IVF 07.20
    ✓07.20 Transfer 🥳

    Nic nie boli bardziej, niż śmierć
    spełnionego marzenia 💔
    💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21

    Walczymy dalej 🍀

    *IVF 09.2021
    °7 komórek 🤩 wszystkie
    zapłodnione
    ° 6 blastek 🤩

    ✓09.21 transfer - CB 💔
    ✓11.21 transfer - 😞
    ✓04.22 transfer - 😞

    ✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
    5dpt- beta: 15,91
    7dpt- 66,08
    9dpt- 199,48
    11dpt- 544,04
    13dpt- 1701,08
    19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰

    Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈

    23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗

    Mamy ❄️❄️
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6369 4911

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins wrote:
    Hej dziewczyny, dziękuję za ciepłe przyjęcie do grupy. Postaram się tak zbiorczo bo jestem aktualnie w plenerze i net mi szwankuje.

    Miałam usunięta tarczycę ponad 10 lat temu (guzki niezłośliwe, pozostawione przytarczyce tylko, reszta out). Jestem na Eurhyrox 125 cały czas i jest ok, TSH blisko niskiej granicy muszę utrzymać, przed operacją FT3 i FT4 były ok, dawno nie badałam ale może warto sprawdzać mimo dobrego TSH? Moja Endo nigdy mi nie zleca tego, stąd przestałam o tym myśleć). HOMA w normie choć blisko granicy IO. Jestem na diecie od 3 miesięcy (niskie IG i zero słodyczy, ehhhh jak żyć bez tego hehe, pozostawiłam tylko gorzką czekoladę z Aldi, tą z orzechami laskowymi...to mój jedyny grzech teraz). Muszę zbić też wagę dość mocno, ale woooolno mi to idzie. Dopiero jak zeszłam na 1500 kcal to waga drgnęła lecz cykl był straszny i się przestraszyłam więc troszkę podniosłam kcl. (liczę z fitatu). Ogólnie niby wyniki mam całkiem spoko. AMH około 4, choć niby PCOS nie mam typowego. Owulację są różnie, przed planowaniem dziecka w ogóle nie śledziłam tego tak skrupulatnie i żałuję. Jakbym ja wiedziała to wszystko wcześniej co wiem teraz... No ale cóż... Trzeba się podnieść, otrzepać z kurzu i iść dalej ☺️

    Temp. w cyklach mam różnie, ale wcześniej chyba źle to robiłam. Bywało że mierzyłam o 8 lub 8:30 a nawet 9. Teraz trzymam się jednej godziny i czasem z ciekawości leżę dłużej i sprawdzam i to jednak z czasem się podnosi więc ... Moje wcześniejsze zapisy były beznadziejne z tego wynika. Czasem widzę dwie fazy, jest różnica dwóch kresek ale niedługo opada. Najbardziej martwi mnie mój miesiączek (ok1 cm). Byłam u 3 ginów, tylko jedna od razu na pierwszej wizycie, nie znając mnie i mojej historii czy coś, chciała wycinać. Reszta mówi że za mały... Ale nie wiem już sama. W cyklach bez owu mam plamienia przed okresem tydzień. Strasznie mnie to dobija. No i teraz w końcu przekonałam partnera na badanie nasienia. Chciałabym w sumie wiedzieć co tam u niego. Choć profilaktycznie karmię go suplementami z oleju z czarnuszki, sokiem pomidorowym, witamina D, Omega 3 itd. Nakazałam rzucić palenie i piwo ale z piwem idzie najgorzej. Może ja przesadzam. Powiedzcie jak to u Was. Ja mam pdejście zero jedynkowe 😋 i wkurzam się bo ja jestem w stanie przejść przez piekło na boso by tylko zwiększyć nasze szanse, a on się trzyma tak głupich (z mojego punktu widzenia) "przyjemności" jakby bronił niepodległości. Z tym badaniem to dzięki Bogu on sam wyskoczył wczoraj bo jak tylko sięga po piwo to mój laserowy wzrok wypala mu dziurę w łapie 😁 nie lubię być taka jedzą... Ehhhh

    Znowu się rozpisałam!!! Wybaczcie. Miłej niedzieli.

    Będę testować około wtorku chyba, nie wiem czy wytrzymuje dłużej. Choć dziś temp zaczęła nieco lecieć w dół. Co przyznam odbija się dziś na moim humorku. Mam nadzieję, że u Was z tym lepiej ☺️☺️

    Faceci to temat rzeka, ale z tego co tu czytam to większość ma takie podejście do "obrony niepodległości" haha :P mój bierze Fertilman i stara się w miarę dobrze jeść, ale różnie to wychodzi. Piwko przy weekendzie jest grane prawie zawsze, ale nauczyłam się już odpuszczać.
    Im dłużej jestem na forum tym szybciej testuję i potem się wkurzam na siebie, że znowu za szybko i tylko złudne nadzieje, że ten vizir to może za wcześnie i jeszcze się coś pojawi... zwykle się nie pojawia. W obu ciążach zrobiłam test dopiero 14 dpo. Liczę, że do trzech razy sztuka ;)

    Nins lubi tę wiadomość

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6369 4911

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate1811 wrote:
    Mama8latka
    ✊🏻🍀
    Sorki za taką wylewność, ale powiem Wam, że los ze mnie ostatnio znów zadrwił... Zrobiłam test 3 dni przed spodziewaną 🐒 i oczą nie wierzyłam. Dwie kreski od razu ładnie widoczne. Pojechałam do sklepu, na nastepnym innej firmy widać było słabiej. A na drugi dzień dostałam 🐒, gdzie teraz po porodzie mam co do dnia... Nie wiem czy to jakieś fałsze, czy biochem 🙄🙄🙄 ogólnie to my mamy słabe szanse na naturalną ciąże...
    Ale postanowiliśmy z mężem, że może warto się starać naturalnie, IVF dopiero we wrześniu więc nic nie tracimy... A może po tym "tirze" supli jakie bierzemy coś się poprawi

    Brzmi jak biochem... testowałaś jeszcze później?

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Kate1811 Autorytet
    Postów: 2290 2169

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Brzmi jak biochem... testowałaś jeszcze później?
    Wczoraj, czyli 3dc i już biało. Ale jeśli to był biochem, co też mi się tak wydaje, to dla nas to i tak coś, bo nigdy nie było takiej sytuacji a staramy się już 5 lat.

    starania od 2016
    *IVF 01.20 ☹️
    *IVF 07.20
    ✓07.20 Transfer 🥳

    Nic nie boli bardziej, niż śmierć
    spełnionego marzenia 💔
    💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21

    Walczymy dalej 🍀

    *IVF 09.2021
    °7 komórek 🤩 wszystkie
    zapłodnione
    ° 6 blastek 🤩

    ✓09.21 transfer - CB 💔
    ✓11.21 transfer - 😞
    ✓04.22 transfer - 😞

    ✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
    5dpt- beta: 15,91
    7dpt- 66,08
    9dpt- 199,48
    11dpt- 544,04
    13dpt- 1701,08
    19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰

    Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈

    23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗

    Mamy ❄️❄️
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6369 4911

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate1811 wrote:
    Wczoraj, czyli 3dc i już biało. Ale jeśli to był biochem, co też mi się tak wydaje, to dla nas to i tak coś, bo nigdy nie było takiej sytuacji a staramy się już 5 lat.

    Może coś drgnęło ;) trzymam kciuki za kolejny cykl!

    Kate1811, Nins lubią tę wiadomość

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Nins! 👋
    Tak na pocieszenie powiem Ci, że wszystkie tutaj zaczynałyśmy od 0. Dopiero po kilku miesiącach posypały się kreseczki, co nie zmienia faktu, że staraczką jest się już do końca 😅
    Temat temperatur wyczerpany, więc nie będę powielać tego, co już zostało napisane 😛
    Badałaś kiedyś proga 7dpo? Skoro masz takie plamienia na tydzień przed @, to może masz niedomogę lutealną? 🤔 To skutkuje utrudnionym zajściem w ciążę.
    Badanie nasienia polecam! Fajnie, że Twój facet nie ma oporów, bo niektórzy się zachowują jakby ich od razu miało to skrzywdzić 😅 Chociaż mój powiedział tak: "Dobrze... Zrobię to badanie, ale jak wszystko wyjdzie dobrze to dasz mi spokój z tym piwem?" Przytaknęłam 😂 Przynajmniej będziecie wiedzieli na czym stoicie. My po takim badaniu wprowadziliśmy suple i po 2 miesiącach zaskoczyło 🥰
    Co do papierochów i piwa, to chyba każda z nas tak ma 🙈 ja swojego ganiałam za to piwo najbardziej, bo po alko możemy godzinami uprawiać seks, a on i tak nie dojdzie, co mnie strasznie frustrowało 😂
    Sama paliłam (nie dużo, bo paczka starczała mi na 2 dni z hakiem, ale jednak), za to mój M paczkę dziennie, a do tego ziółka, którego też sobie nie odmawiał 🙄 i za to też dostawał gruby opierdziel 😅
    Jak zobaczyłam kreseczki na teście, to automatycznie przestałam palić i powiem szczerze, że bardzo się z tego powodu cieszę 🥰
    A faceci jak to faceci.... Ile ja się nasłuchałam, że po co mi tyle supli, że on nie będzie brał tylu witamin, bo mu to nie potrzebne, żebym się wyluzowała, nie spinała, nie liczyła, że zajdę w ciążę tylko za dużo o tym myślę i czytam, że piwko nie zaszkodzi 😂🙄 ile awantur było, że się czuję tak jakby on miał to wszystko w dupie 🙈
    A jak w końcu zaszłam w ciążę, to on wielce się starał 😂 i wszystkim opowiada jak to my się OBOJE staraliśmy 🙈🙈 ja już tylko na niego patrzę i uśmiecham się pod nosem 😅
    Kiedyś mu powiedziałam w jakiejś awanturze (przed ciążą), że staram to się ja, a on się zachowuje jak dawca nasienia. Może nie było to miłe, ale tak się wtedy czułam. On był tylko wtedy, gdy trzeba było się bzyknąć i to też nie zawsze, bo on nie lubi gdy mówię, że mam dni płodne, bo on wtedy MUSI. Przestałam o tym mówić 🙈 Ale jak trzeba było wziąć witaminki, albo zrezygnować z piwka, czy zapalenia, to już wielki trud. A ja łykałam garść supli, mierzyłam tempkę, pilnowałam cyklu, rezygnowałam z przyjemności itd. 🤷🏻‍♀️ No ale oni już tacy są, same ich wybrałyśmy, cóż poradzić 😅 rzadko który facet zrozumie w takiej sytuacji kobietę 😛

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2021, 13:30

    Nins lubi tę wiadomość

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 13 czerwca 2021, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins temat facetów przy staraniach to naprawdę temat rzeka , mój też nie odmawia se piwka,nałogowo pali a jednak wyniki nasienia są dobre , to oczywiście stwierdził że on JUZ NIE MUSI brać tych tabletek bo jest przecież super 🙄 bo musi brać aż 2x2 tabletki ... A że ja biorę ok 10 to nie ważne.... Jak chce to mam se brać ale on radzi mi to Wszystko odstawić ... No mamy 2 różne podejścia do życia ... Ale dajemy radę będąc ze sobą już ponad 14lat hehe

    Te plamienia przed @ to może być niedomogą faktycznie , sprawdzałaś proga ?? Hormony??

    Kate no wygląda to jak biochem , mimo wszystko dobra wieść że coś naturalnie drgnelo .

    Kate1811, Nins lubią tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Witam po weekendowym leniuchowaniu 😁
    Mggg czekamy na info o Twoim maluszku na Świecie ❤
    Czy któraś z Pań chciałabym się pochwalić kreseczkami? Proszę się nie wstydzić i dawać się zapłodnić, my tu czekaaamy na dobre wieści 😍🥰

    Ja melduję, że od wczoraj pojawiają się u mnie niewielkie wycieki mleka 😁 póki co na koszulce widać takie plamy białawe wyschnięte, ale i ślady po świeżych kropelkach. Jeszcze pewnie minie trochę czasu aż będę potrzebować wkładek, ale powiem wam, że to śmiesznie wygląda i na prawdę się zdziwiłam, że to już 🙈

    Mggg lubi tę wiadomość

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet u mnie tydzień ciągnący się najdłużej w całym cyklu .... Także kompletnie nic się nie dzieje .... 🙄.. od jutra wjeżdża NAC i zobaczymy 👍
    Co do mleka to ja nie pamiętam ale chyba miałam mokro dopiero jak leżałam w szpitalu czyli w 7-8 msc i miałam mało pokarmu , dlatego może u ciebie to dobry znak że już się coś dzieje 🥰

    Clausix , Achna a wy jak tam ???

    Juliet lubi tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 14 czerwca 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet, wydaje mi się, że to dobry znak 🙂
    Twoje maleństwo będzie miało dobrego pokarmu pod dostatkiem 💓
    Ja się nie nastawiam, bo mam mega małe piersi a moja siostra praktycznie nie miała pokarmu... Podejrzewam, że u mnie będzie podobnie 😑

    Dziewczyny, jak tam samopoczucie na początku tygodnia?

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
‹‹ 715 716 717 718 719 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ