Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama8latka wrote:Clausix taaaaa wesela z naszymi chłopami zawsze kończą się tak samo 😂
A na jakim etapie jesteś w cyklu ? Jeszcze przed owu ? Bo tempka nisko , testów nie robisz nie ?
Tak, przed owu
dziś 12dc, of stwierdziło, że będzie w 19 dc haha, ale pewnie około 16 jak zwykle testów nie robię bo mi się nie chce 😂 piję fertistim, biorę acard i w sumie tyle w tym miesiącu.
Też jestem beznadziejna w rysowanie 😂 ale plątanie sznurków idzie mi spoko
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Pani_sztygar coś jakby przebija. Wiem jak ciężko uchwycić cień na zdjęciu 🙈 a wrzucisz nam może fotkę po rozbiórce? 😊 Ja bym pewnie testowała teraz codziennie po tym cieniu, ale trzeba się uzbroić w cierpliwość, że zwykle z dnia na dzień kreseczka nie zrobi się gruba i czerwona 😛 ale może być już lepiej widoczny cień 🙈
Mama8latka to teraz zaciskam kciuki 😁 piękny pik 🥰 Ja miałam plan zakupić te diamenciki, ale jestem bardzo niecierpliwa i boję się, że mogłabym nie podołać 😂
Clausix z nimi to tak zawsze. Jak idę z moim, to zawsze proszę nie na*ierdol się, nie uśnij mi przy stole, a on wtedy jak na złość 😂 i to najczęściej kiedy nie jesteśmy w domu, tylko gdzieś na wychodnym 🙈
Na szczęście teraz mało wychodzimy i myślę, że po porodzie też nie poszalejemy. Jak się napije piwko czy dwa, to afery nie robię, byle nie za często 😛 teraz to go gonię za piwka, bo już końcówka i go straszę, że nie wiadomo kiedy będzie baby boom 😅 a jak chce ze mną rodzić, to musi być trzeźwy, bo go nie wpuszczą 😅
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet wrote:Clausix z nimi to tak zawsze. Jak idę z moim, to zawsze proszę nie na*ierdol się, nie uśnij mi przy stole, a on wtedy jak na złość 😂 i to najczęściej kiedy nie jesteśmy w domu, tylko gdzieś na wychodnym 🙈
Na szczęście teraz mało wychodzimy i myślę, że po porodzie też nie poszalejemy. Jak się napije piwko czy dwa, to afery nie robię, byle nie za często 😛 teraz to go gonię za piwka, bo już końcówka i go straszę, że nie wiadomo kiedy będzie baby boom 😅 a jak chce ze mną rodzić, to musi być trzeźwy, bo go nie wpuszczą 😅
Aż tak źle nie było, ale już tańczył trochę w stylu pijanego wujka Janusza, więc to był dobry moment, aby opuścić lokal 😂😂😂
trochę mnie chyba jesienna deprecha dopada, mam ochotę się zawinąć w kocyk, herbatka/grzane winko i serial... a w robocie trzeba siedzieć, bez sensu
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Mama8latka, dobry pomysł 😁 chyba tak zrobię.
Ja dzisiaj jadę na pierwsze spotkanie z moją położną środowiskową, ciekawe jaka jest. Słyszałam, że mega spoko i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Wy z termometrami a ja teraz z ciśnieniomierzem, bo postanowiłam je monitorować.. W domu przed kawą mam ledwo 105-110/65-68, po kawie jakieś 115 a jak idę do lekarza to skurczowe mam przez 130, raz prawie miałam 140 🙈
Nie chcę przegapić momentu, gdyby coś się zaczęło dziać z tym ciśnieniem. A przede mną jeszcze krzywa cukrowa, a tego to się boję jak cholera..* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Co do wesel, to u mnie niezmiennie działa ten sam tekst - "Nie no, chcesz to pij, przecież ci nie zabronię, dolać?" - nigdy nie jest chętny na dolewkę, bo wie ile sarkazmu się kryje w tych kilku słowach ahaha
Co do rozebranego testu, huh, walczyłam z nim z kwadrans, żeby uchwycić cokolwiek i - faktycznie Juliet - niezła gimnastyka
Coś upolowałam, chociaż i tak już się mentalnie gotuję na to, że nazwiecie mnie wariatką, bo test jest biały jak pierwszy śnieg hahahah https://ibb.co/7j3vJzQ
Na żywo wygląda to jak - dosłownie - dwie pionowe linie, kontury, które jakby się wypełniło w środku kolorkiem, to wyszłaby kreska. Szerokość taka sama jak kreski kontrolnej. Wiecie, jak wyschnięta pieczątka w urzędzie, która odbija tylko swój kształt, a nie jej zawartość
Bebetka93 - krzywa cukrowa to masakra, 2h siedzisz i patrzysz w sufit
01.22 - cp (6tc) -
Pani Sztygar, mnie najbardziej przeraża wynik badania, niż samo badanie.
Mam obawy co do cukrzycy ciążowej... Wcześniej o tym za dużo nie myślałam a teraz mam schizę, że mi wyjdzie 😬* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Spokojnie, teraz medycyna spokojnie daje sobie z tym radę Ja pamiętam jak rok temu mi powiedział endokrynolog, że mam IO, że tarczyca nie działa prawidłowo, że prolaktyna leci na rekord -byłam totalnie załamana, już się nawet żegnałam z wizją bycia mamą (wiem, głupie ). A teraz? Łykam leki jak M&Msy
01.22 - cp (6tc)
-
Powtórz jutro rano jak masz jeszcze Facelle albo jakiś inny 10tke ,myślę że jak coś się kroi to jutro to zobaczymy 🥰pani_sztygar wrote:https://ibb.co/5TQ9Tt7 test wysechł, kreska wreszcie do złapania przez aparat
Clausix ja już też po tylu latach wiem kiedy trzeba jechać do domu żeby nie skończyło się spaniem przy stole hehe czasem ciężko jest wyegzekwować że to już pora bo jak każdy wie taka osoba wtedy chce jeszcze i jeszcze i się najlepiej bawi a ty każesz jechać do domu 😁 ale wystarczy"wkurwic" i sam idzie do auta 😂😂😂😂😂👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Dokładnie tak jak Mama8latka mówi 😊 ja bym na Twoim miejscu jutro też siknęła, bo skoro dziś "coś" wyszło, to jutro na pewno będzie ciutkę wyraźniejsze 😁🤞
Clausix no nie to, że mój tak ciągle kończy, ale zdarzyło mu się ze 2 razy 😂 na szczęście to była impreza u mojej przyjaciółki, więc nikt nie miał niczego za złe, a wręcz przeciwnie cieszyli się, że dobrze się bawił 😂😂 fakt, że miał prawo się upić, bo dzień wcześniej byliśmy pod namiotami nad rzeką i strasznie nas słońce spiekło, upał był nie do zniesienia, a wiadomo jak słońce i woda wyciągają energię z człowieka... 🤷🏻♀️
Mama8latka to ja Ci zazdroszczę, że wystarczy wkurwić i sam idzie, u nas to ciężko czasami bywa. Po alko jest najmądrzejszy i każdy jest przeciwko niemu jeżeli nie myśli tak jak on haha 😂 no ale tak jak mówisz jak ktoś ma taki stan, to najlepiej się bawi i trudno namówić do powrotu 🙈 na szczęście w 99% przypadków nie robi mi wstydu i nie zasypia przy stole 😛
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Mama8latka wrote:Powtórz jutro rano jak masz jeszcze Facelle albo jakiś inny 10tke ,myślę że jak coś się kroi to jutro to zobaczymy 🥰
Clausix ja już też po tylu latach wiem kiedy trzeba jechać do domu żeby nie skończyło się spaniem przy stole hehe czasem ciężko jest wyegzekwować że to już pora bo jak każdy wie taka osoba wtedy chce jeszcze i jeszcze i się najlepiej bawi a ty każesz jechać do domu 😁 ale wystarczy"wkurwic" i sam idzie do auta 😂😂😂😂😂
M chciał już o 1 jechać, ale ja się dobrze bawiłam, więc kazałam zjeść, potańczyć i odstawić na trochę kieliszek haha 😂 do 3 wytrzymał, ale jak już się z moimi kolegami przytulał przy stole z bimbrem, to nie mogło się dobrze skończyć 😂 M o własnych siłach całkiem nieźle doszedł do domu, ale kolegę trzeba było z auta siłą wyciągać pod domem, bo zwłoki
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Ja bym nie wytrzymała, ale szanuje 😁 w każdym razie czekam na dobre wieści 😅pani_sztygar wrote:Dziewczyny! Bardzo dziękuję Wam za Wasze porady i wsparcie!
Zatestuję pojutrze, potrzeba mi jak najbardziej solidnego dowodu, więc chyba poczekam
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
pani_sztygar wrote:Dziewczyny! Bardzo dziękuję Wam za Wasze porady i wsparcie!
Zatestuję pojutrze, potrzeba mi jak najbardziej solidnego dowodu, więc chyba poczekam
Popieram, ja staram się robić co dwa dni jeżeli już robię mniej myślenia "kurcze a może za wcześnie, a może jednak"
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Pani Sztygar, a masz jakieś przeczucie?
Bo ja miałam w sobie głębokie przekonanie, że zaszłam w ciążę, jak to było "to". Ja już po owulacji "wiedziałam" haha, może to była siła sugestii alb chyba 3-4 dni po owu miałam już zgage 😂
A teraz za przeproszeniem walczę z gównianym problemem, bo jak mnie nie zaparło to teraz chodzę do kibelka i wysiaduję 🙈
Dramat.* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Wiesz co, no miałam tak samo jak Ty - na dwa-trzy dni po owu czułam się mentalnie jak co najmniej w 3 miesiącu hahaha
Objawy też szybko, mdliło mnie, potem przyszła zgaga, bóle głowy, ale mówiłam sobie "no gdzie kur... teraz, weź się puknij w głowę...".
Ale faktycznie, coś "czuję", że to to. Oby mnie to tylko nie zmyliło
01.22 - cp (6tc) -
no i ta blada kreska dzisiaj... w tym cyklu żadnych Ovitrelle, nic co mogłoby zafałszować wynik.
Cykle zawsze 30-36 dni, owulacja najwcześniej 17dc... Tym razem, jakoś od 9 dnia zaczęłam pić Fertistim, a równo 14dc test owulacyjny był aż czarny :o
Szczerze to nie wiem, czy ten Fertistim jest takim cudem, czy po prostu tak mi się "fuksło" w tym cyklu... W międzyczasie wreszcie przeprowadziłam się z narzeczonym na swoje własne mieszkanie, to też dołożyło sporo endorfin...01.22 - cp (6tc) -
Oj chyba owu będzie szybciej, bo już mnie boli z lewej strony jakby jajnik. Tylko czemu co miesiąc z lewej... może to nie od owu?
pani_sztygar lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Ja też ostatnio miałam takie przemyślenia bo co cykl czuję że boli mnie z lewej , nawet jak byłam na usg mówię że chyba będzie owu z lewej bo mnie boli a ona że nie bo z prawej 😳 i zapytałam czy coś nie gra z tej lewej ,powiedziała że wszystko jest ok .Clausix wrote:Oj chyba owu będzie szybciej, bo już mnie boli z lewej strony jakby jajnik. Tylko czemu co miesiąc z lewej... może to nie od owu?
Pani sztygar robiłaś dzisiaj test???
Dziewczyny kiedy odstawić Koenzym Q10 ? Wczoraj i dziś mam PIK , to dzisiaj ostatni dzień wziąć?? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2021, 08:53
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
