Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Clasiia u Ciebie to ciężko powiedzieć bo plamilas to by wypadało na implantację to może jest sam początek więc teraz należało by sprawdzić przyrost 👍🍀✊👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Clasiia wrote:Beta 19,30 czy to nie za niski wynik?? 🥺
A wiesz kiedy miałaś owu? Powtórz betę w poniedziałek i będzie wiadomo czy rośnie, czy niestety biochem i spada 😔 jak dobrze pamiętam to masz 19dpo dziś, to wg mnie zdecydowanie za niska. Ale może owu była jednak później. kciuki! 🤞🍀❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2021, 19:04
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Jak byłam 28.09 na monitoringu to było świeżo po owulce. Tylko że miałam kilka pęcherzyków, może któryś pękł później.. W poniedziałek powtórzę. Ale stres 🤭🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2021, 19:14
👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Trochę poczytałam, masz rację że zdecydowanie za niska. Chyba za szybko się ucieszyłam.. 😔👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Clasiia wrote:Trochę poczytałam, masz rację że zdecydowanie za niska. Chyba za szybko się ucieszyłam.. 😔
Nawet jeżeli to cb to jest już jakaś informacja, tzn do zapłodnienia dochodzi33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clasia, a może właśnie miałaś więcej niż jedną owulacje w tym cyklu. Na innym wątku dziewczyna miała 3 w jednym miesiącu i w tej trzeciej zaszła.
Oczywiście nie ma co się nakręcać, ale jak już zrobiłam betę w sobotę to w poniedziałek koniecznie powtórka i zobaczysz co wyjdzie.
Ja kciuków nie puszczam ✊🙂🍀Clasiia lubi tę wiadomość
-
Bebetka93 wrote:Clausix, jestem bardzo ciekawa jutrzejszej tempki 😁🍀
Haha ja teeeżwieczorna nie powala - 36,8...
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, widzę, że troszkę odbiło... Nie załamuj się jeszcze, mi się wydaje, że może jeszcze jutro odbić.
Ja w moim ciążowym cyklu nie zmierzyłam jednej tempki i wydaje mi się, że wtedy miałam największy spadek. Na kolejny dzień lekko odbiło a na następny poszybowało w górę.
Nie puszczam kciuków ✊🍀 -
Clausix jest powrót na wyższe Tory także dobrze jest 🥰 ✊✊✊👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Bieda z tą tempką dziś
no nic pozostaje czekać... a potem HSG i zobaczymy co dalej.
Oczywiście jak wstałam kilka godzin później to już 36,8.... czy nie mogło być tyle rano?33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Mama8latka wrote:Clausix jest powrót na wyższe Tory także dobrze jest 🥰 ✊✊✊
Za to u Ciebie torpeda wystrzeliła33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix wrote:Za to u Ciebie torpeda wystrzeliła
Ej ale wiesz co zauważyłam że jak bym wpisywała tempke mierzona później w okolicach godziny 7 miała bym dużo ładniejszy wykres , nie wiem od czego to zależy...👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:No mi się dziś moja podoba 🥰 ale nie cieszę się za szybko bo znając życie zaraz poleci 😑
Ej ale wiesz co zauważyłam że jak bym wpisywała tempke mierzona później w okolicach godziny 7 miała bym dużo ładniejszy wykres , nie wiem od czego to zależy...
Ja może w jakąś hibernację wpadam, jak niedźwiedź na zimę 🤪🤪🤪33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix wrote:Ja może w jakąś hibernację wpadam, jak niedźwiedź na zimę 🤪🤪🤪
Przeeeestan jutro będzie znów więcej 🥰🍀✊
I na koniec miesiąca razem wysikujwmy te 4 krechy ✊🤪👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Przeeeestan jutro będzie znów więcej 🥰🍀✊
I na koniec miesiąca razem wysikujwmy te 4 krechy ✊🤪
No musi się to w końcu zadziać! 🍀🍀🍀 byle do środy przeżyć, w czwartek jadę w góry to nie będzie czasu na myślenie i mierzenie tempkiwracam w nd, to może w pon test zrobię, jak małpiszona nie będzie
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Część Dziewczyny,
Trochę Was podczytuje i postanowiłam się przywitać
Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak to jest z temperaturą w trakcie cyklu? Czy spada przed owulacją czy po owulacji? Jak rozpoznać, że to był ten dzien? Niestety nie czuję żadnego kłucia itd. Trochę jeszcze nie do końca to rozumiem
Czy wykonanie badania AMH jest koniecznością? Dostałam skierowanie, alw nie wiem czy jest miarodajne, z tego co się naczytałam w Internecie. Jeżeli tak to w jakim dniu cyklu najlepiej to zrobić? Proszę podzielcie się swoimi opiniami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2021, 12:10
-
Koniczynka31 wrote:Część Dziewczyny,
Trochę Was podczytuje i postanowiłam się przywitać
Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak to jest z temperaturą w trakcie cyklu? Czy spada przed owulacją czy po owulacji? Jak rozpoznać, że to był ten dzien? Niestety nie czuję żadnego kłucia itd. Trochę jeszcze nie do końca to rozumiem
Czy wykonanie badania AMH jest koniecznością? Dostałam skierowanie, alw nie wiem czy jest miarodajne, z tego co się naczytałam w Internecie. Jeżeli tak to w jakim dniu cyklu najlepiej to zrobić? Proszę podzielcie się swoimi opiniami.
Hejjeżeli chodzi o temperaturę to zwykle wzrasta po owulacji, ponieważ wydziela się progesteron, który temperaturę podnosi. Czasami można tuż przed owulacją zauważyć spadek temperatury (za to odpowiada estrogen). Mi na początku pomagały testy owulacyjne, które mniej więcej określały kiedy ta owu jest. Ogólnie na wykresie powinny być dwie fazy - faza niskich temperatur przed owu i faza wysokich temperatur po owu. U każdej dziewczyny ta temperatura jest inna, ważne jaka jest różnica u Ciebie między 1 i 2 fazą
Co do AMH to ja robiłam ostatnio, gin z kliniki chciała wiedzieć "ile mamy jeszcze czasu" i jak poważne kroki musimy podejmować. Najlepiej zrobić je w labie, gdzie na miejscu robią badanie. Ja robiłam w Enelmedzie, który wozi krew do Diagnostyki i przez to może być trochę obniżony wynik, bo to bardzo niestabilne badanie.33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, dziękuję za wyjaśnienia
Co do testów owulacyjnych to robiłam 2 cykle i nigdy mi nie wychodziło, a lekarz parę dni później na badaniu stwierdził, że owulacja nastąpiła, więc dałam sobie spokój i już nie robię.
Powiem Wam, że co lekarz to opinia. Jeden zlecił mi prolaktyne na początku cyklu - wyszła wysoko ponad normę. Stwierdził hiperprolaktynemia. Drugi lekarz kazał zrobić po okresie - wyszło w normie. Ja już sama nie wiem kiedy zrobić kolejne badanie. Trochę jestem podłamana tym wszystkich, bo nam nie wychodzi i jeszcze ostatnio koleżanka się pochwalila, że jest w ciąży i się nie spodziewała, bo chcieli dopiero za rok. To wszystko takie niesprawiedliwe:( -
Koniczynka31 wrote:Clausix, dziękuję za wyjaśnienia
Co do testów owulacyjnych to robiłam 2 cykle i nigdy mi nie wychodziło, a lekarz parę dni później na badaniu stwierdził, że owulacja nastąpiła, więc dałam sobie spokój i już nie robię.
Powiem Wam, że co lekarz to opinia. Jeden zlecił mi prolaktyne na początku cyklu - wyszła wysoko ponad normę. Stwierdził hiperprolaktynemia. Drugi lekarz kazał zrobić po okresie - wyszło w normie. Ja już sama nie wiem kiedy zrobić kolejne badanie. Trochę jestem podłamana tym wszystkich, bo nam nie wychodzi i jeszcze ostatnio koleżanka się pochwalila, że jest w ciąży i się nie spodziewała, bo chcieli dopiero za rok. To wszystko takie niesprawiedliwe:(
Prolaktyna to jest tak podstępna bestia, że jej poziom zależy właściwie od wszystkiegoMoże rosnąć od stresu, od niewyspania, nawet od stymulacji sutków np podczas seksu
najlepiej badać między 3 a 5 dniem cyklu, bo po owu może być podwyższona. U mnie raz wychodzi w połowie normy, raz lekko powyżej. Miałam badanie z obciążeniem i rezonans przysadki i wszystko w porządku.
Na pierwszej stronie masz post Niezapominajki z rozpiską wszystkich badań i dnia cyklu, w którym należy je wykonywać
A co do różnicy zdań lekarzy, to ja też już mam po dziurki w nosie... co do jakiegoś pójdę, to co innego mówi
Jako staraczkowy dinozaur w pełni rozumiem poczucie niesprawiedliwości... ale damy radę, wszystkie!33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."