Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dziś lepiej, czekam na kwalifikacje do hsg. Bez sensu ta wizyta, bo już wszystko wiem no ale mus to mus... Przynajmniej kosztuje 100 a nie 250 😕
A tempka postanowiła się dziś obudzić - 36,57. Nie mam pojęcia kiedy ta owu była 😛
Orientujecie się czy dong mógł namieszać? Bo to jedyna "nowość" w tym cyklu.33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Dominika ale to jeszcze nic straconego bo jak jutro i pojutrze też by wzrosło to juz mogło by coś znaczyć 🤞
Clausix a na tej wizycie nie zrobi ci USG żebys zobaczyła czy już masz po owu nie ??
Mnie w tym miesiącu sam monit wyniesie 750zl plus recepta na Duphaston i clostybegyt i dojazd ... Taka impreza napewno nie do ogarnięcia co miesiąc ....Dominika96 lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Izaja, najgorzej z tą pracą 😬 moja praca też nie była pracą marzeń ale właśnie z tego samego względu w niej siedziałam.... Masz już coś nowego na oku?
Mama8latka, zdrówka w takim razie 😘 a co do Ovi to z tego co tak czytam to chyba za każdym razem może być inaczej. A tak się zastanawiam, czy może przez zwiększoną podaż płynów szybciej byś się z niego nie oczyściła? 🤔 W chorobie to też nie zaszkodzi, oby Cię bardziej nie rozłożyło.
Clausix, rozumiem Twoją irytację... Niby "tylko" 100zl, ale to przecież na drodze nie leży... Ja ostatnio zaczęłam mocniej liczyć wydawane pieniądze, bo ceny tak idą w górę, że to na prawdę ma znaczenie... Oby Ci się udało zapisać na to badanie jeszcze w czasie ważności tych badań, żebyś nie musiała nic powtarzać.. -
Bebetka93 wrote:Izaja, najgorzej z tą pracą 😬 moja praca też nie była pracą marzeń ale właśnie z tego samego względu w niej siedziałam.... Masz już coś nowego na oku?
Mama8latka, zdrówka w takim razie 😘 a co do Ovi to z tego co tak czytam to chyba za każdym razem może być inaczej. A tak się zastanawiam, czy może przez zwiększoną podaż płynów szybciej byś się z niego nie oczyściła? 🤔 W chorobie to też nie zaszkodzi, oby Cię bardziej nie rozłożyło.
Clausix, rozumiem Twoją irytację... Niby "tylko" 100zl, ale to przecież na drodze nie leży... Ja ostatnio zaczęłam mocniej liczyć wydawane pieniądze, bo ceny tak idą w górę, że to na prawdę ma znaczenie... Oby Ci się udało zapisać na to badanie jeszcze w czasie ważności tych badań, żebyś nie musiała nic powtarzać..
Bebetka, mam 3 miesiące wypowiedzenia. Od 1.03 jestem wolna. Mam jakieś pomysły, na pewno nie chcę wskakiwać na podobne stanowisko, bo nie widzę w tym rozwoju. Przyciskam swój marny angielski i od stycznia będę intensywniej się skupiać na szukaniu.
Dla równowagi Mąż dostał spora podwyżkę i prosi, żeby się nie spieszyła z decyzjami i nie martwiła o przyszłość.
Bebetka93 lubi tę wiadomość
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Izaja, to dobrze, że macie taką sytuację... My niestety nie mamy tak dobrej sytuacji finansowej i musimy oboje pracować. Oby wszystko się jakoś ułożyło, trzymam kciuki ✊🍀
-
Bebetka93 wrote:Izaja, to dobrze, że macie taką sytuację... My niestety nie mamy tak dobrej sytuacji finansowej i musimy oboje pracować. Oby wszystko się jakoś ułożyło, trzymam kciuki ✊🍀
Myślę, ze bez pracy czułabym się zle sama ze sobą. Mam trochę problemów z samooceną
W swojej pracy wytrzymywałas, z myślą, ze wrócisz tam po macierzyńskim czy raczej żeby mieć świadczenia po porodzie i później poszukać innego miejsca dla siebie?35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Izaja wrote:Myślę, ze bez pracy czułabym się zle sama ze sobą. Mam trochę problemów z samooceną
W swojej pracy wytrzymywałas, z myślą, ze wrócisz tam po macierzyńskim czy raczej żeby mieć świadczenia po porodzie i później poszukać innego miejsca dla siebie?
Szczerze, to marzy mi się zmiana pracy, chociaż tak na prawdę nie wiem czy to mi się uda. Mam obawy, że nie znajdę innej pracy na podobnych warunkach finansowych no i chcielibyśmy mieć dwójkę dzieci. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, ale raczej nie będziemy chcieli długo czekać z następnymi staraniami tak więc kilkuletnia już umowa na czas nieokreślony w tej sytuacji jest po prostu dla mnie bezpieczniejsza.
Trochę martwi mnie sytuacja w kraju i na świecie, mam pewne obawy, czy damy sobie radę, ale na ten moment nie wyobrażam sobie, żeby malutka była jedynaczką. -
Hej, jestem tutaj nowa 🙂 obecnie staram się o drugie dziecko , mam syna Mikołaja w marcu skończy 3 latka . Od kilku miesięcy stosuje testy owulacyjne biorę witaminy i póki co cisza . Badania byłam cytologia usg wszystko jest okej . Zaczynam się martwić bo mam 37 lat ( mąż jest młodszy o 5 ) tak bardzo bym chciała zobaczyć dwie kreseczki i teście 😅 za tydzień mam dostać @ a ja już zrobiłam test , oczywiście negatywny . Wiem ze to za szybko ale psychika działa trochę inaczej 🙈
-
Bebetka93 wrote:Izaja, ja też nie widzę siebie siedzącej tylko z dzieckiem w domu, chociaż nie powiem, że chciałabym mieć możliwość, żeby chociażby do 2-3r.z. zostać z dzieckiem..
Szczerze, to marzy mi się zmiana pracy, chociaż tak na prawdę nie wiem czy to mi się uda. Mam obawy, że nie znajdę innej pracy na podobnych warunkach finansowych no i chcielibyśmy mieć dwójkę dzieci. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, ale raczej nie będziemy chcieli długo czekać z następnymi staraniami tak więc kilkuletnia już umowa na czas nieokreślony w tej sytuacji jest po prostu dla mnie bezpieczniejsza.
Trochę martwi mnie sytuacja w kraju i na świecie, mam pewne obawy, czy damy sobie radę, ale na ten moment nie wyobrażam sobie, żeby malutka była jedynaczką.
Doskonale Cię rozumiem i uważam, ze to dobra decyzja. W szalonym czasie chociaż ta stabilna sytuacja zawodowa daje odrobinę spokoju
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Mama8latka wrote:Clausix a na tej wizycie nie zrobi ci USG żebys zobaczyła czy już masz po owu nie ??
Mnie w tym miesiącu sam monit wyniesie 750zl plus recepta na Duphaston i clostybegyt i dojazd ... Taka impreza napewno nie do ogarnięcia co miesiąc ....
Właśnie okazała się nie tak bardzo bezużyteczna ta wizyta, bo zrobiła mi usg i jest ciałko w lewym jajniku, więc owu byłatylko nie wiem kiedy
a na HSG zapisała mnie na 28.12, to powinno być 11dc z moich wyliczeń, więc przed owu powinnam zdążyć. Jak małpa przyjdzie jakoś przesunięta to będę przekładać najwyżej.
No i jeszcze wynegocjowałam podwyżkę w pracy, i to taką całkiem spokobyło ciężko, ale napuściłam jednego wspólnika na drugiego i się udało hahaha
a mężczyźni sądzą, że rządzą światem 😂😂😂
Bebetka93, Dominika96, Izaja, Achna, Nins lubią tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, same dobre wiadomości 🙂 gratulacje 🙂
U mnie gorzej, odebrałam wyniki i w moczu mam dużo leukocytow (norma do 10,.a ja mam 100 😬) do tego leukocyty w osadzie i liczne nabłonki płaskie. Spodziewałam się leukocytów w osadzie i zwiększonej liczby białych krwinek ze względu na ostatnią infekcję... Ale no tego się nie spodziewalam. Jeszcze zdenerwowałam się, bo mamy trochę kłopotów w kwestii kredytu.., dziecko w moim brzuchu przez to wszystko dostało wścieklizny, kopie mnie niemilosiernie.. Mam dość dzisiejszego dnia 😔 -
Clausix to super ❤️🥰 wszystko się ułożyło 🥰
Mi za to dzień się posypał.....
Nie zdążyłam na wizytę o 14.20 bo wzywałam pogotowie do taty i zastawili mnie a okazało się że ma Covida i zajęło to 3 razy dłużej zanim ubrali się w te kombinezony itd to już było po mojej wizycie a mam dojazd 30minut. Zadzwoniłam i mam podjechać pozniej ...
A Tate oczywiście zabrali do szpitala pod tlenem .... 😢Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2021, 14:52
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
nick nieaktualny
-
Mama bardzo Ci współczuje stresu Jak z tatą? Miał duszność? Czy tylko kiepsko się czuł?
Ten Covid to jest okropny. U mnie w pracy też sporo pacjentów zarażonych ☹️starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Wiecie co ja po tych objawach co on miał to bym nie powiedziała że to covid , bo był słaby ,nie chciał jeść już teraz od wczoraj nie chciał pić,nie miał siły ,strasznie się męczył ,taka zadyszka z płytkiego oddechu doszła wczoraj wieczorem..a dziś rano doszła jeszcze gorączka i totalna niemoc... Nie umiał nawet utrzymać swoich stałych tabletek w ręce....
Jak podłączyli mu butle z tlenem to przed odjazdem już ratownik powiedział że już mu się saturacja poprawiła... Także mam nadzieję że nie skończy to się żadnym respiratorem 🥺🥺🥺
Boję się tylko żeby nie zapomnieli pomóc mu wziasc leków immunosupresyjnych na nerkę 🥺 nie mam z nim kontaktu bo z tej niemocy nawet telefonu nie wyciągnie z torby ...
Masakra ogólnie przykre..... Dzieci mamy na kwarantannie także jutro nauczanie zdalne zaczynają....
A ja idę właśnie do gabinetu...
Przy dzisiejszym dniu już mnie nic nie zdziwi.... Pewnie też wszystko nie tak 🥺
Swoją drogą może ta moja temperatura to też covid..... Tylko ja biorę Plaquenil który podają na covidaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2021, 18:16
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌