Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Izaja wrote:Hannah dziękuję, ze opowiedziałas mi swoją historię. Trochę to za dużo dla mojego mózgu… Jak to możliwe, ze jeden lekarz mówi, ze jajowody są niedrożne, a później jest inna diagnoza? One mogą się same udrożnić czy lekarze sie myla?
Ja jestem bardzo tym złamana, bo moje są zupełnie zatkane 😢
Muszę poczytać o tym selektywnym HSG, bo nigdy o tym nie słyszałam. O sonoHSG słyszałam, ze potrafi ten kontrast udrożnić, ale u mnie nie było szans
Ja słyszałam, że sonoHSG nie jest takie super, że często oszukuje. Ponoć kontrast lepszy, ale nie znam się, wiem tyle ile przeczytalam. Sama nie wiem od czego zależą te drożne czy niedrożne jajowdy, dziwna sprawa. Jeśli nie miałaś jeszcze tego zabiegu to warto pomyśleć o histeroskopii, ona może także dużo pokazać. Zależy też w którym miejscu są one niedrożne, czy miałaś robiony wymaz na MUCHE? Te bakterie też potrafią dużo namieszać.
Daj sobie przede wszystkim czas! Nie ma co robić wszystkiego na hop siup, to musi być przemyślana decyzja. To bardzo wszystko obciąża psychicznie, mnie osobiście to dużo kosztowało. Także wypłacz się, pozlosc itd bo to normalne, a potem pomyśl w którą stronę chciałabyś pójść. Ja jestem że Śląska, histeroskopię robił mi mega fajny lekarz, specjalizuje się tylko w histeroskopii. Jeśli chciałabyś jakichkolwiek informacji odnośnie selektywnego HSG, jak to mniej więcej wygląda itd to śmiało pisz, chętnie odpowiem ☺️"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Ja się ostatnio pytałam lekarza jak to jest, że w lipcu wyszło że prawy super drożny a w październiku nagle cp. Powiedział, że drożność to nie wszystko bo mogły źle funkcjonować rzęski w jajowodzie plus HSG również mogło jajowód uszkodzić 🤷 u mnie jak pół roku starań nie przyniesie efektów to czeka mnie drugie HSG i na samą myśl mnie skręca 🙄👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Nie znam się na tym zupełnie, ale z tego co zrozumiałam miałam sonoHSG z kontrastem właśnie, bo wtedy jest większa szansa na udrożnienie jeśli problemy nie są duże.hannah_92 wrote:Ja słyszałam, że sonoHSG nie jest takie super, że często oszukuje. Ponoć kontrast lepszy, ale nie znam się, wiem tyle ile przeczytalam. Sama nie wiem od czego zależą te drożne czy niedrożne jajowdy, dziwna sprawa. Jeśli nie miałaś jeszcze tego zabiegu to warto pomyśleć o histeroskopii, ona może także dużo pokazać. Zależy też w którym miejscu są one niedrożne, czy miałaś robiony wymaz na MUCHE? Te bakterie też potrafią dużo namieszać.
Daj sobie przede wszystkim czas! Nie ma co robić wszystkiego na hop siup, to musi być przemyślana decyzja. To bardzo wszystko obciąża psychicznie, mnie osobiście to dużo kosztowało. Także wypłacz się, pozlosc itd bo to normalne, a potem pomyśl w którą stronę chciałabyś pójść. Ja jestem że Śląska, histeroskopię robił mi mega fajny lekarz, specjalizuje się tylko w histeroskopii. Jeśli chciałabyś jakichkolwiek informacji odnośnie selektywnego HSG, jak to mniej więcej wygląda itd to śmiało pisz, chętnie odpowiem ☺️
Histeroskopia za mną. Miałam robiona 2 miesiące temu, z powodu polipa
Co to MUCHA? 🤔 Nie robiłam wymazu.
Jeśli chodzi o selektywne HSG to daje to dobre rezultaty? Czytałam wątek o tym zabiegu. Często udaje się udrożnić jajowody, ale tylko jedna dziewczyna zaszła szczęśliwie w ciąże, a jedna misla CP. Oczywiscie nie każda dziewczyna sie kwalifikuj. Zastanawiam się jak by było w moim przypadku.
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Jak zniosłas ten zabieg?Clasiia wrote:Ja się ostatnio pytałam lekarza jak to jest, że w lipcu wyszło że prawy super drożny a w październiku nagle cp. Powiedział, że drożność to nie wszystko bo mogły źle funkcjonować rzęski w jajowodzie plus HSG również mogło jajowód uszkodzić 🤷 u mnie jak pół roku starań nie przyniesie efektów to czeka mnie drugie HSG i na samą myśl mnie skręca 🙄35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Hej dziewczyny, zaczełam sobie znowu więcej googlować o tych jajowodach i wpadłam na taki filmik (ten kanał znam, bo czasem oglądam ich webinary z lekarzami z klinik niepłodności). Dużo informacji jest tu i to od lekarza specjalisty, może Wam się przyda: https://www.youtube.com/watch?v=qhvgWR3nhaMStarania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Izaja mnie strasznie bolało, myślałam że dostanę coś przeciwbólowego przed ale dostałam tylko coś od czego mi się zakręciło w głowie i nic to nie pomogło. Ja ogólnie dobrze znoszę ból ale tutaj wręcz uciekałam trochę z fotela. Tylko, że mi udriżnili kontrastem lewy jajowód więc może stąd te doznania. Później 2 dni krwawiłam👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Oj tendencja tempki spadkowa... Skończyło się rumakowanie? 😔33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Izaja wrote:Nie znam się na tym zupełnie, ale z tego co zrozumiałam miałam sonoHSG z kontrastem właśnie, bo wtedy jest większa szansa na udrożnienie jeśli problemy nie są duże.
Histeroskopia za mną. Miałam robiona 2 miesiące temu, z powodu polipa
Co to MUCHA? 🤔 Nie robiłam wymazu.
Jeśli chodzi o selektywne HSG to daje to dobre rezultaty? Czytałam wątek o tym zabiegu. Często udaje się udrożnić jajowody, ale tylko jedna dziewczyna zaszła szczęśliwie w ciąże, a jedna misla CP. Oczywiscie nie każda dziewczyna sie kwalifikuj. Zastanawiam się jak by było w moim przypadku.
Sono HSG z tego co wiem, to nie z kontrastem tylko z pianką jakaś czy tam solą... Tak czy siak ponoć selektywne HSG daje super rezeltaty, ale pod warunkiem, że przyczyną niepłodności jest brak drożności. Czasem się wydaje, że to wina tego a niekoniecznie tak jest. Co do kwalifikacji to polega to na tym, że trzeba wszelkie dokumenty przesłać lekarzowi i on ocenia czy można na ten zabieg pójść czy nie.
MUCHA to wymaz na chlamydie, ureaplasme i mycoplasme."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
A moje serducho od rana rośnie 🥰❤️ Tata do mnie zadzwonił ,rozmawialiśmy w miarę normalnie ,tym razem go rozumiałam ,zapytał się nawet czy mu kawę spakowaliśmy bo by się napil 🥰🥰🥰🥰🥰🥰 no to już mi się buzia uśmiechnęła bo nie miał ochoty na kawę cały ostatni tydzień ❤️
Mam nadzieję że to znak że wychodzimy na prostą ❤️
Izaja, Bebetka93, Kate1811, Achna, Dominika96, MayMasza, Clausix, Nins, MamaRo, marti7, Juliet, Oliwia23, Alisek93, Niezapominajka 🍀 lubią tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka cudne wieści 🍀❤️
Mama8latka lubi tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Mama8latka wrote:Clausix a zamierzasz testować ???
Nawet nie wiesz jak walczyłam, żeby dziś nie siknąć i się nie zastanawiać "a może za wcześnie, a może jeszcze się pojawi blabla"
Patrzę na wykres z CP i bardzo był podobny... błagam tylko bez powtórek k*rwa...
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Mama, suuuuper Widać wyraźnie, że tata zdrowieje i odzyskuje siły. Aż się wzruszyłam. Trzymam kciuki, żeby już niebawem wyszedł ze szpitala
Mama8latka lubi tę wiadomość
Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Clausix faktycznie bardzo podobny 🤔
Co nie znaczy że znów na CP ,tym razem może być na zdrową ciążę 🥰
Jutro testujesz??🥰👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Clausix faktycznie bardzo podobny 🤔
Co nie znaczy że znów na CP ,tym razem może być na zdrową ciążę 🥰
Jutro testujesz??🥰
Postaram się wytrzymać do czwartku, ale mogę się jutro złamać haha szczerze mówiąc boję się... boję się i tego że będzie negatyw i tego, że będzie pozytyw, a skończy się jak zawsze...
Jedyny "objaw" jaki mam, to od kilku dni delikatnie mnie boli/kłuje nad lewym talerzem biodrowym, tak trochę z tyłu. Zwykle na owu albo na @ a teraz tak w środku lutealnej. No i dziś wjechał trochę ból piersi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2021, 11:49
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, a z którego jajnika miałaś owulację? Parę dni po zapłodnieniu też potrafi tak lekko pobolewać, mnie tak troszkę bolało raz z jednej a raz z drugiej strony. Co kilka dni się zmieniała strona. Nie myśl o złych scenariuszach (łatwo powiedzieć, wiem...), do 3 razy sztuka, więc 3 raz to już będzie szczęśliwa i zdrowa ciąża!
Mama, u Ciebie też na wykresie tempka odbija cały czas w górę. Kto wie, może późna implantacja? a owulacja mogła być 1-2 dni później niż na wykresie.
Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Nins wrote:Clausix, a z którego jajnika miałaś owulację? Parę dni po zapłodnieniu też potrafi tak lekko pobolewać, mnie tak troszkę bolało raz z jednej a raz z drugiej strony. Co kilka dni się zmieniała strona. Nie myśl o złych scenariuszach (łatwo powiedzieć, wiem...), do 3 razy sztuka, więc 3 raz to już będzie szczęśliwa i zdrowa ciąża!
Mama, u Ciebie też na wykresie tempka odbija cały czas w górę. Kto wie, może późna implantacja? a owulacja mogła być 1-2 dni później niż na wykresie.
Z lewej właśnie, potwierdzona na usg. M też mówi, że do trzech razy sztuka, ale i tak się boje...
Nins lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix kciuki za pozytywny test i zdrowego bobaska 🥰
Mama bardzo się cieszę, że tata odzyskuje siły, nie mogło być inaczej 😻❤
My dziś kończymy 2 miesiące 🤩🌈😍 2 miesiące uczenia się siebie nawzajem i jeszcze zapewne daleka droga przed nami, ale to był przepiękny czas przepełniony miłością 🥰 Udało nam się zrobić kilka fotek do albumu z tej okazji ☃️
Nins, Izaja, Dominika96, MayMasza, Clausix, Achna, Bebetka93, Kate1811, Alisek93 lubią tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet, przesłodkie to Twoje świąteczne ciasteczko Ależ ten czas leci, już 2 miesiące????
Juliet lubi tę wiadomość
Starania od 03.2021
💔 10.11.2021 - 5 tc.
🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK
21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥
🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk
👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰
✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG
-
Clausix, proszę, nie zakładaj najgorszego. I nie porównuj tych wykresów, bo każdy może być inny. U mnie dwie ciąże i każdy wyglądał inaczej.
Trzymam kciuki za sikańca ✊🍀
Chociaż mój brzuch nadal bardzo wysoko, więc raczej nie zamierza się zwolnić w najbliższych dniach 😉
Swoją drogą, to zżerają mnie wyrzuty sumienia. Ostatnio prawie nic nie robię... Obijam się, oglądam serial na Netflixie i nawet nie ćwiczę za dużo (a powinnam teraz ćwiczyć do porodu) bo ciągnie mnie w pachwinie, ciągnie brzuch.. Na plecach usiadł mi LEŃ i nie ogarniam życia już 🥺
Mam nadzieję, że ogarnę się po porodzie, bo jeżeli nie, to zginę marnie przy noworodku 🥺* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
