Bobo 2020... Próbujemy dalej!
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisek93 wrote:Cześć Dziewczyny:)
Jestem Ala i od stycznia tego roku staramy się z Mężem o dzidziusia. Był może miesiąc przerwy przez covid, co daje i tak ponad pół roku.
Na początku był luz blues , myślałam że szybko pójdzie, bo mam szerokie biodra 😂 ale byłam głupia szybko okazało się, że to nie takie proste, przynajmniej dla nas, bo w międzyczasie chyba wszystkie koleżanki zaciążyły:) oczywiście bardzo mnie to cieszy, ale jednocześnie jest to pytanie dlaczego nie my
Nie palimy, nie pijemy, zdrowo się odżywiamy,może nie jesteśmy jacyś super sportowi, ale trochę ruchu zawsze w tygodniu mamy.
Cykle mam owulacyjne, ponoć pęcherzyki książkowe. Gorzej z progesteronem, jest trochę za niski a f.lutealna to 10-11 dni... Ginekolog uparcie uważa że to dobrze, ale chyba pora go zmienić, bo nie wydaje mi się (
Prolaktyna przy górnej granicy, ale wciąż w normie.
Biorę castagnus żeby trochę to unormować.
Używamy też fertilsafe bo kiepsko że śluzem
Ginekolog mówiła żebyśmy próbowali jeszcze 2-3 cykle a potem zacząć dociekać. Najpierw badania nasienia, potem Sono hsg, co u mnie może być nieco utrudnione, bo mam nawracające infekcje a brak infekcji to warunek tego badania...
Piłam ziółka ojca sroki nr 3 i też bez efektu:(
Ginekolog mi powiedziała że moZliwe że bariera tkwi w mozgu. Przyznaję że świruje trochę z tymi temperaturami, testami i wszystkim, ale jak wrzucić na luz skoro tak bardzo się chce tego cudu??? 😭
Pozdrawiam gorąco wszystkie Staraczki i te, którym się udało
Cześć Ala, nasza historia z mężem dość podobna. Staramy się od stycznia z przerwą covidową... Też chwilami tracę nadzieję, ale mocno wierzę że ten miesiąc to będzie to ❤
Co do luzu to chyba nie ma na to sposobu, ale często tak jest że kiedy odpuszczamy to dostajemy w życiu to czego chcemy. Myślę że grunt to pozytywne myślenie i staranie zająć się czymś tak żeby myśli nie krążyły tylko wokół jednego tematu. Będzie dobrze, musi!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2020, 07:47
starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Tak się zestresowałan 1 dniem pracy ze hak kończyłam kawę to zaświeciła mi sie lampka
A w pracy masakra - chrzest bojowy bo pomijam to ze 3 tyg mnie nir było to byłam kompletnie sama jako zarządzająca (kierownik na innej hali) ale dałam radę i sama z siebie jestem dumna 😁 zr mnie jakieś dziwne rzeczy wylatują więc myślę ze w nocy bądź rano 🐒zawita )Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
Alisek93 wrote:Cześć Dziewczyny:)
Jestem Ala i od stycznia tego roku staramy się z Mężem o dzidziusia. Był może miesiąc przerwy przez covid, co daje i tak ponad pół roku.
Na początku był luz blues , myślałam że szybko pójdzie, bo mam szerokie biodra 😂 ale byłam głupia szybko okazało się, że to nie takie proste, przynajmniej dla nas, bo w międzyczasie chyba wszystkie koleżanki zaciążyły:) oczywiście bardzo mnie to cieszy, ale jednocześnie jest to pytanie dlaczego nie my
Nie palimy, nie pijemy, zdrowo się odżywiamy,może nie jesteśmy jacyś super sportowi, ale trochę ruchu zawsze w tygodniu mamy.
Cykle mam owulacyjne, ponoć pęcherzyki książkowe. Gorzej z progesteronem, jest trochę za niski a f.lutealna to 10-11 dni... Ginekolog uparcie uważa że to dobrze, ale chyba pora go zmienić, bo nie wydaje mi się (
Prolaktyna przy górnej granicy, ale wciąż w normie.
Biorę castagnus żeby trochę to unormować.
Używamy też fertilsafe bo kiepsko że śluzem
Ginekolog mówiła żebyśmy próbowali jeszcze 2-3 cykle a potem zacząć dociekać. Najpierw badania nasienia, potem Sono hsg, co u mnie może być nieco utrudnione, bo mam nawracające infekcje a brak infekcji to warunek tego badania...
Piłam ziółka ojca sroki nr 3 i też bez efektu:(
Ginekolog mi powiedziała że moZliwe że bariera tkwi w mozgu. Przyznaję że świruje trochę z tymi temperaturami, testami i wszystkim, ale jak wrzucić na luz skoro tak bardzo się chce tego cudu??? 😭
Pozdrawiam gorąco wszystkie Staraczki i te, którym się udało
Witaj w klubie, Alisek93 - Twoja historia brzmi znajomo
Fajnie spotkać osoby, które jadą na tym samym wózku
Mam nadzieję, że lada moment ta przejażdżka zakończy się dla nasz wszystkich happy endem👩🧔🏻rocznik '88 ; starania od X.2019
kariotypy - OK
🧔🏻 plemniki o nieprawidłowej budowie (99%) i w 90% nieruchome
👩 AMH 2,53
wysokie CD4/CD8 - 3,4
mutacja PAI-1 homo
haplotyp KIR Bx; brak 3 najważniejszych KIR-ów implantacyjnych
Gyncentrum Katowice
❤🔥 I procedura - ICSI
protokół krótki (Bemfola, Orgalutran, Gonapeptyl Daily)
💉 19.08.22 - punkcja - 10 komórek jajowych - 7 zarodków - 4 blastocysty do badania genetycznego - 3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
☀️13.10.22 - próbny transfer (biopsja endometrium) - wyniki prawidłowe
🍀3.12.22 - pierwszy transfer ❄️ na cyklu sztucznym - nieudany 😔 (beta <0,1 )
🍀27.03.23 - drugi transfer ❄️ na cyklu sztucznym - udany! 🙏
💗12.12.23 - narodziny mojej córeczki 🥰 -
Pysiek12 wrote:Tak się zestresowałan 1 dniem pracy ze hak kończyłam kawę to zaświeciła mi sie lampka
A w pracy masakra - chrzest bojowy bo pomijam to ze 3 tyg mnie nir było to byłam kompletnie sama jako zarządzająca (kierownik na innej hali) ale dałam radę i sama z siebie jestem dumna 😁 zr mnie jakieś dziwne rzeczy wylatują więc myślę ze w nocy bądź rano 🐒zawita )
. I Ty gluptasie jak mogłaś zapomnieć 🙈🙈 to zrób jutro!
Następna jest Dixie 22 tak? 😊 ❤️❤️❤️ Ja dzis 4dc i koniec okresu więc luhuhu 😂😂😂 -
Margolka postaram się chyba ze wcześniej 🐒 będzie. Dzisiaj Robiłam zakupy pod tą dietę - oczywiście noe było wszystkiego dlatego wymyśliła ze koktajl +śniadanie zrobię do pracy, w pracy obiad bo za darmo :p i kolacje zjem bo twaróg z rzodkiewka 🤤 po pracy chciałam basen ale dzisiejszy dzien tak mi dal w dupe ze sobie podaruje :p az się nie wdrożę na nowo aaa i oczywiście ba niedziele jestem chętna do pracy 🤪 100% droga nie chodzi a wyjazd coraz bliżej :pStarania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
Dixi Twój wykres pierwsza klasa 💪💪💪💪😘 oby Tobie szczęście dopisało 😘Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
Cześć, dziewczyny aktualnie czekam na poronienie ciąży biochemicznej niskie bhcg I wolny przyrost, teraz spadek. Póki co brak krwawienia A byłby to 4 tyd 5d. Czy kiedy pojawi się krwawienie to mogę wziąć clostilbegyt? Ten cykl też był stumulowany I nie wiem czy kontynuować. Moja gin na urlopie.09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
Cosmia wrote:Witaj w klubie, Alisek93 - Twoja historia brzmi znajomo
Fajnie spotkać osoby, które jadą na tym samym wózku
Mam nadzieję, że lada moment ta przejażdżka zakończy się dla nasz wszystkich happy endemCosmia lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Magda_Z wrote:Cześć Ala, nasza historia z mężem dość podobna. Staramy się od stycznia z przerwą covidową... Też chwilami tracę nadzieję, ale mocno wierzę że ten miesiąc to będzie to ❤
Co do luzu to chyba nie ma na to sposobu, ale często tak jest że kiedy odpuszczamy to dostajemy w życiu to czego chcemy. Myślę że grunt to pozytywne myślenie i staranie zająć się czymś tak żeby myśli nie krążyły tylko wokół jednego tematu. Będzie dobrze, musi!💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Dixie wrote:U nas dzisiaj tylko 24,5 stopnia a ja mam takie uderzenia gorąca - głos mam jak palaczka, bo podkręcam klimatyzację w aucie na maksa 🤪 aż się zaczęłam bać, że to menopauza 😂
.. Ooooo No to pięknie I i idzie tempka w górę 🤩🤩🤩🤩😍 trzymamy kciuki przeeeeeogronnie. Może w końcu któraś Z Was zapuści tu dobra passę ❤️❤️❤️ -
Nie z was tylko z Nas 😉 nakreślę sytuację - suszy mnie jak skurczybyk i w nocy piłam też sporo ale uznałam ze jak pamiętam to sikne :p ale szkoda mi było tego fajnego z Rossmanna więc wzięłam ten tani z allegro (chiński ) i piękna kreska kontrolna i to tyle 😁🤪🤪🤪żadnej drugiej więc albo siury rozcieńczone albo test dziadowski albo porostu nie mój czas okresu dalej brak tylko takie uplawy- jakbym miała infekcje czy coś bo żółtego koloru po pracy pojadę se po jakieś globulki:)Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
Pysiek12 wrote:Nie z was tylko z Nas 😉 nakreślę sytuację - suszy mnie jak skurczybyk i w nocy piłam też sporo ale uznałam ze jak pamiętam to sikne :p ale szkoda mi było tego fajnego z Rossmanna więc wzięłam ten tani z allegro (chiński ) i piękna kreska kontrolna i to tyle 😁🤪🤪🤪żadnej drugiej więc albo siury rozcieńczone albo test dziadowski albo porostu nie mój czas okresu dalej brak tylko takie uplawy- jakbym miała infekcje czy coś bo żółtego koloru po pracy pojadę se po jakieś globulki:)
W tym cyklu miałam to samo, już myślałam że będą dwie kreseczki bo były tylko podejrzane upławy, ale przyszła ona... Cała na czerwono i mina zrzedła 😆
Oczywiście trzymam kciuki żeby u Ciebie nie przyszła małpa 💜💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Pysiek12 wrote:Nie z was tylko z Nas 😉 nakreślę sytuację - suszy mnie jak skurczybyk i w nocy piłam też sporo ale uznałam ze jak pamiętam to sikne :p ale szkoda mi było tego fajnego z Rossmanna więc wzięłam ten tani z allegro (chiński ) i piękna kreska kontrolna i to tyle 😁🤪🤪🤪żadnej drugiej więc albo siury rozcieńczone albo test dziadowski albo porostu nie mój czas okresu dalej brak tylko takie uplawy- jakbym miała infekcje czy coś bo żółtego koloru po pracy pojadę se po jakieś globulki:)
Pysiek ja zawsze przed okresem mam właśnie takie uplawy żółto białe 🤷♀️😁 -
Ja dzisiaj mam jakiś stresujący dzień w pracy - na szczęście tak będzie tylko do piątku, a później będzie już spokojnie. Owu powinna być 27.08 zgodnie z kalendarzem, ale jak dla mnie mogłaby się przesunąć kilka dni żeby wypaść w czasie urlopu, mąż ma zawsze wtedy większą wenę na serduszkowanie
Dzisiaj pierwszy test owulacyjny w tym miesiącu - bardziej z ciekawości jak działają te z allegro. Chyba są całkiem ok, bo linia kontrolna ładnie wybarwiona, a testowej zupełnie brak. Wcześniej miałam jakieś inne, które potrafiły pokazywać linię testową przed 10 dni bez większych zmian. Później siedzę jak ta idiotka z lampką i porównuję który test jest ciemniejszy
Ogólnie dzisiaj naczytałam się o testach owulacyjnych i ... zgłupiałam. Jedni piszą żeby robić test z porannego moczu z pierwszego strumienia, inni przeciwnie żeby robić test wieczorem. Na ulotce moich testów mam wpisane "Próbki moczu powinny być pobierane z pierwszego strumienia. Próbki pobrane w godzinach porannych są idealne, ponieważ zwykle zawierają wyższe stężenie LH. Jednakże mogą być również stosowane próbki moczu zebranego w każdym momencie dnia." No i bądź tu człowieku mądry... Wykombinowałam, że może najlepiej rano, przed piciem wody, ale z drugiego sikania, bo pierwsze wydaje mi się że może zafałszować wynik bo stężenie LH będzie zbyt skoncentrowane
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat, kiedy robicie testy?starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪