Bydgoszczanki łączmy się! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Jamajca wrote:Hejka! Ja po wizycie w Płocku. Generalnie usystemstyzowalam sobie moje pytania. Godzinę omawialismy postępowania i analizowalismy badania. Muszę popracować nad swoją immunologia, pozbyć się stresy w formie pracy-do tego ja doszłam. Inseminacja w naszym wypadku niewiele może zmienić. Więc chyba damy sobie 3 miesiące czasu na naturalnie i invitro.
Hej. Tak jak kiedyś pisałyśmy, inseminacja ma najwiekszy sens gdy są problemy z nasieniem. Oby się udało naturalnie!
Ja dzisiaj byłam na monitoringu. I jak nie urok to... tym razem pęcherzyk się tak skoksował, że już ma 25mm w 8dc. Trochę duży i raczej szanse marne bo endometrium nie zdążyło urosnąć. Jutro mam zrobić zastrzyk na pęknięcie i w środę inseminacja.. ale słabo to widzę.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
juna wrote:Hej. Tak jak kiedyś pisałyśmy, inseminacja ma najwiekszy sens gdy są problemy z nasieniem. Oby się udało naturalnie!
Ja dzisiaj byłam na monitoringu. I jak nie urok to... tym razem pęcherzyk się tak skoksował, że już ma 25mm w 8dc. Trochę duży i raczej szanse marne bo endometrium nie zdążyło urosnąć. Jutro mam zrobić zastrzyk na pęknięcie i w środę inseminacja.. ale słabo to widzę.
Kurczę, trochę duży. Choć u mnie ovulka po stymulacji przesunęła się. I tak na prawdę to w okolicy 11-12 dc miałam już po zawodach.
Co do inseminacji, to po zastanowieniu nie ma rzeczywiście to większego sensu. Ekonomicznie- 4 to koszt zbliżony do invitro.
23 kwietnia mam wizytę w Esculapie, w międzyczasie u endokrynologia i zobaczymy. Muszę podnieść odporność, ale już sama nie wiem jak-dieta wprowadzona, może nie taka suplementacja. Ale wiem jedno- po mału znikam z firmy.
Kochana trzymam za Ciebie kciuki. Koniecznej daj znać o efektach.http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Jamajca, a badałaś może poziom witaminy D i homocysteiny + witamina b12? Zwłaszcza ta pierwsza potrafi namieszać jeśli chodzi o odporność i płodność. Dam znać jak wrażenia po inseminacji. Najdziwniejsze, że w tym cyklu pęcherzyk taki wielki a ja praktycznie nic nie czuję.. wcześniej przy 18 jajniki bardzo mocno bolały.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Wit D i tą resztę będę dobić razem z kortyzolem. Nie martw się na zapas. Będzie jak będzie. Czasem nie mamy wpływu na pewne rzeczy.
Ponoć im bardziej się martwimy tym bardziej nie wychodzi. Łatwo sie mówi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 13:28
http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Hej! Wczoraj miałam pierwszą inseminację. Pani doktor spóźniła się ponad godzinę a, że przed nami była jeszcze jedna para do inseminacji to nasienie zostało podane po 2,5h od pobrania. Troszkę długi czas. Biorąc pod uwagę wielkość pęcherzyka i ten czas raczej się nie nastawiam na powodzenie. Sama inseminacja bardzo szybka. Trochę mnie przeraziła długość rurki, która jest wprowadzana do szyjki. Sama inseminacja do przyjemnych nie należy ale jakoś bardzo bolesna tez nie jest. Gorzej po samym zabiegu. Ja przez jakieś 20 min czułam się fatalnie. Jak przy bolesnym okresie, ale ja mam chyba niski próg bólu. Na całe szczęście pani doktor powiedziała, że następna inseminacja jest po kosztach i wyniesie tylko 200zł.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Hej. Tu ErBe. Wróciłam!
Trzymam kciuki kochane, żeby się powiodło. Ja po prostu po przebojach z Ovarinem już odpuściłam i nie chciałam w ogóle słyszeć o inseminacji. Szukając innych extra sposobów na zajście okazało się, że chyba już jestem w ciąży. Wczoraj zrobiłam test, popołudniem, wyszedł cień, który widziałam tylko ja, a kiedy test wysechl to i mąż zauważył, a, że starania u nas trwają już długo, to sam osobiście pobiegł mi po test na dziś rano. Dziś 3 dni do okresu i taki wynik:
https://m.fotosik.pl/zdjecie/21caf64dc66771df
Mam nadzieję, że beta jutrzejsza to potwierdzi i nie są to tylko omamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 14:16
Hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy.
Parlodel, Euthyrox, Ovarin/kwas foliowy, Wit. D3, Magnez.
20.04.2018 hcg 101,37. (33dc) -
Dziewczyny! Jaka natura jest przewrotna. My się zamartwiamy, rwiemy włosy, a ona i tak swoje.
Juna bardzo trzymam kciuki za powodzenie. Choć pewnie nie fajnie, że w tak dla Ciebie ważnym momencie Pani dr się spóźnia, jak tu liczy się każda chwila.
Ja do mniej ide 23 kw. też przedstawić sytuacje, że na inseminacja raczej się nie zdecydujemy. Tak myślę, czy nie wykonać na ta okoliczność bety, bo to dopiero mniej więcej 9 dzień od pękło i będzie.
Skupiam się teraz nad moją odpornością i jej poprawieniem.
ErBe no to ja już gratuluję jak długo walczyliscie?http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Serio myślisz, że to może być pozytyw?
Jeju, prawie dwa lata bez zabezpieczeń i akurat wtedy, kiedy dostałam nową pracę i odpuściłam! BOOOOM!. Ten to 18 Cykl takich konkretnych naszych staran. No nie wiem... Wcześniej nie miałam żadnych śladów na testach. Jutro beta, zobaczymy
My też nie zgodizlismy się na inseminacje, a później zostaliśmy odesłani z diagnoza niepłodności, a tu teraz takie cyrki. Muszę poczekać, chociaż już się tak nakręcam, że to aż niezdrowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 15:15
Hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy.
Parlodel, Euthyrox, Ovarin/kwas foliowy, Wit. D3, Magnez.
20.04.2018 hcg 101,37. (33dc) -
Jak się okazuje, często czynnik stresowy bywa kluczowy. Trzymam kciuki, żeby na pewno była to ta wyczekana fasolka.
W moim przypadku inseminacja nie ma większego sensu. Co mi po tym jak udało mi się informować tarczyca, ale moja odporność jest poniżej krytyki. Każde moje jajo w tym wypadku może choć nie musi być słabe i wadliwe.http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Ja właśnie ze względu na odporność dostałam Ovarin. Odłożyłam wszystkie specyfiki z kliniki niepłodności, jak Gonal, Clostilbegyt itd. Brałam tylko leki na tarczyce, prolaktyne i ten Ovarin. Zaskoczyło (mam nadzieję) już za drugim razem.Hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy.
Parlodel, Euthyrox, Ovarin/kwas foliowy, Wit. D3, Magnez.
20.04.2018 hcg 101,37. (33dc) -
ErBe po cichutku gratuluję. Na całego będę gratulować jak będziesz miała wynik bety! fajnie, że zaskoczyło;) u mnie niestety zmiana pracy nie pomogła, więc nie wierzę w teksty o wyluzowaniu;)
Mniee dzisiaj brzuch pobolewa.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Ja tych tekstów nienawidzę, dlatego nie pracuje w ogole póki co. Jakoś sobie dajemy radę. Jesteśmy przygotowani na wydatki związane z dzieckiem. Zobaczymy jutro. Powiem Wam po 15:00, bo idę do VitalaboHiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy.
Parlodel, Euthyrox, Ovarin/kwas foliowy, Wit. D3, Magnez.
20.04.2018 hcg 101,37. (33dc) -
Właśnie dostałam wyniki badań na mutacje MTHFR. Mam 1298A-C układ heterozygotyczny i PAI-1 układ homozygotyczny. Czyli mogę mieć problem z zagnieżdżeniem zarodka. Muszę iść z tym do ginekologa, zobaczymy co powie.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Er_Be wrote:Ja właśnie ze względu na odporność dostałam Ovarin. Odłożyłam wszystkie specyfiki z kliniki niepłodności, jak Gonal, Clostilbegyt itd. Brałam tylko leki na tarczyce, prolaktyne i ten Ovarin. Zaskoczyło (mam nadzieję) już za drugim razem.
Ja byłam tylko na stymulacji Fostimonem i dodatkiem był dupek. Ovarin- zaciekawiłaś mnie. Za tydzień robie badania (bo muszę tydzien odczekac po antybiotyku) i wtedy do endo lecę, pogadam z nią jak widzi wprowadzenie tego. Dzięki za podpowiedź. natchnęłaś mnie, że może nie będę musiała walczyć aż tak bardzo o tą odporność. Bo na dziś przeciwciała Trab mam 21,9 przy normie <1,5.http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Hej dziewczyny.
Widzę, że zostałę tylko 3 wytrwałe
Er_be Gratki!
Ja też z Bydgoszczy.
Od 2 lat staarałam sie "po cichu" - odstawiłam anty i dostałam podstawowe leki "na poleprzenie ovulacji" - choć mam PCOS wiec przez ten rok "starania" miałam tylko 2 razy @. Takie cukierki mi dawali lekarze
Obecnie poszłam do prywatnego w Osielsku i dostałam od razu końską dawkę leków na PCOS i multum witamin dodatkowo. Dziś pierwszy dzień na CLO. Za tydzień idę na monitoring.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 23:09
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Ovarin to przecież tylko witaminy z grupy B (kwas foliowy, b12..) i trochę witaminy D. On jest bardziej do regulowania gospodarki hormonalnej jeśli się ma kłopoty z niedoborem tych witamin.
KalaW witaj! Do kogo chodzisz w Osielsku? Trzymam kciuki za leczenie i starania
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
juna wrote:Ovarin to przecież tylko witaminy z grupy B (kwas foliowy, b12..) i trochę witaminy D. On jest bardziej do regulowania gospodarki hormonalnej jeśli się ma kłopoty z niedoborem tych witamin.
Właśnie między innymi to dostawałam przy mocnym PCOS, co moja lekarka nazwała cukierkami...
Juna chodzę do doktor Kłyszejko. Ma b. Dobre opinie - w tym mojej kuzynki, która ma już roczną córeczkę. Poza tym słyszałam że p. Dr. jest w trakcie spec. z niepłodności.
Jak weszłam i zaczęłam opowiadać, zanim powiedziałam, że od 16 r.ż. mam potwierdzone PCOS to mi przerwała i sama zgadła z tylko opowiadań (oczywìście potwierdziła później badaniem).
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Wiem, że to witaminy. Ja też byłam przekonywana, że na pewno nic nie dadzą, że to trzeba lekami regulować itp. O 15 zobaczę czy to te witaminy mi pomogły, czy muszę wrócić do leków.Hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy.
Parlodel, Euthyrox, Ovarin/kwas foliowy, Wit. D3, Magnez.
20.04.2018 hcg 101,37. (33dc) -
juna wrote:Ovarin to przecież tylko witaminy z grupy B (kwas foliowy, b12..) i trochę witaminy D. On jest bardziej do regulowania gospodarki hormonalnej jeśli się ma kłopoty z niedoborem tych witamin.
KalaW witaj! Do kogo chodzisz w Osielsku? Trzymam kciuki za leczenie i staraniahttp://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
KalaW wrote:Potwierdzam.
Właśnie między innymi to dostawałam przy mocnym PCOS, co moja lekarka nazwała cukierkami...
Juna chodzę do doktor Kłyszejko. Ma b. Dobre opinie - w tym mojej kuzynki, która ma już roczną córeczkę. Poza tym słyszałam że p. Dr. jest w trakcie spec. z niepłodności.
Jak weszłam i zaczęłam opowiadać, zanim powiedziałam, że od 16 r.ż. mam potwierdzone PCOS to mi przerwała i sama zgadła z tylko opowiadań (oczywìście potwierdziła później badaniem).
KalaW czyli Ty, Jamajca i ja chodzimy do tej samej ginekolog
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku