Bydgoszczanki łączmy się! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
KalaW, a Ty kontrolujesz wynik progesteronu? Z tego co pamiętam miałaś niski wynik, może dlatego zarodek ma trudności w zagnieżdżeniu. Mam nadzieję, że Pani doktor dała Tobie solidną dawkę luteiny. ✊
DaveGahan, popieram Kalę. Zawsze dajesz nam tyle wsparcia a sama nigdy nic nie piszesz o sobie i się nie skarżysz. Jakbyś potrzebowała się wygadać to przecież sama pisałaś, że od tego jest forum 😉😊KalaW, DaveGahan lubią tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
juna wrote:KalaW, a Ty kontrolujesz wynik progesteronu? Z tego co pamiętam miałaś niski wynik, może dlatego zarodek ma trudności w zagnieżdżeniu. Mam nadzieję, że Pani doktor dała Tobie solidną dawkę luteiny. ✊
DaveGahan, popieram Kalę. Zawsze dajesz nam tyle wsparcia a sama nigdy nic nie piszesz o sobie i się nie skarżysz. Jakbyś potrzebowała się wygadać to przecież sama pisałaś, że od tego jest forum 😉😊
Dobrze napisane! Dave zawsze wspiera, a mało wymaga. Także jesteśmy tu jbc.
Ale z drugiej strony, jeśli nie lubisz i nie chcesz się dzielić, to też rozumiemy.
Tak czy inaczej, trzymam kciuki, żeby wyniki się poprawiły.
Juna tak - kontrolowałam, jest dość wysoki jak na mnie (chociaż niski normalnie), dostałam jak zwykle luteinę dop. 2x dziennie, clexane, jakąs cyklonaminę na uszczelnienie naczyń (to widze pierwszy raz) i mam brać wszystkie standardowe witaminy + acard.
Doktor też zdziwiło właśnie, że plamię dość słabo - jak na taką bHCG przy pozamacicznej spodziewałaby się tego więcej.
Najgorsze, że nie wiem kiedy iść - już abstrahując od wesla - piątek może być za prędko a poniedziałek za późno ;/
Edit: Tiaaa i pani dr od poniedziałku znów nie ma. Borowskiej tez nie ma.
Znów wydam 250zl za tłumaczenie wszystkiego nowemu lekarzowi, który nic nowego nie wymyśli....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 17:57
DaveGahan lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Juna czy Moszczyńska tez akceptuje cos takiego jak kontrole cyklu? Nie wiem co powiedzieć się rejestrujac
ni to ciąża ni to kontrola cyklu
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyAch Dziewczyny... Poszłam dziś na usg jamy brzusznej, bo miałam jakiegoś guza w boku - okazał się tłuszczak, no i wiecznie problemy gastryczne. Okazało się, że mam 4 zmiany na wątrobie, 2 niegroźne i 2 nie wyglądają za dobrze oraz zmianę na nerce. Jutro odbieram kartę leczenia onkologicznego. Radiolog mocno mnie nastraszyła. Kurde, tylko tak trudno mi uwierzyć, że akurat nowotwór wątroby, bo dziś chyba wszystkie internety przeczytałam i pisze, że trzeba nieźle się napracować, żeby na niego zachorować, czyli leki, narkotyki, alkohol i wirusy typu hcv, wiek, co generalnie wszystko jest mi obce. No chyba, że przerzuty. Trochę nie dochodzi to do mnie. Przepraszam za smuty. Miło na serduchu czytać takie rzeczy, co piszecie o mnie. Bardzo dziękuję ☺️
Mm lubi tę wiadomość
-
DaveGahan wrote:Ach Dziewczyny... Poszłam dziś na usg jamy brzusznej, bo miałam jakiegoś guza w boku - okazał się tłuszczak, no i wiecznie problemy gastryczne. Okazało się, że mam 4 zmiany na wątrobie, 2 niegroźne i 2 nie wyglądają za dobrze oraz zmianę na nerce. Jutro odbieram kartę leczenia onkologicznego. Radiolog mocno mnie nastraszyła. Kurde, tylko tak trudno mi uwierzyć, że akurat nowotwór wątroby, bo dziś chyba wszystkie internety przeczytałam i pisze, że trzeba nieźle się napracować, żeby na niego zachorować, czyli leki, narkotyki, alkohol i wirusy typu hcv, wiek, co generalnie wszystko jest mi obce. No chyba, że przerzuty. Trochę nie dochodzi to do mnie. Przepraszam za smuty. Miło na serduchu czytać takie rzeczy, co piszecie o mnie. Bardzo dziękuję ☺️
Dave bardzo mi przykro. Niezależnie co nie napiszę, to moje słowa niewiele mogą.
Mam nadzieję, że to tylko radiolog straszyła a doktor będzie miał lepsze wieści i że szybko zabiorą się za skuteczne leczenie.
Życzę ci dużo siły i wsparcia rodziny i znajomych. ZDaveGahan lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKalaW wydaje mi się, że jest spora szansa na to, żebyś zobaczyła pęcherzyk w piątek, bo Klyszejko ma dobry sprzęt, mi przy becie 994 było widać malucha. A zawsze była spóźniona względem terminu OM, taka maluska, późno było serducho, a co jak co dr widziala i uspokajała. Dla mnie to jak czary, ale widać, że specjalistą jest super, bo ja nic nie widziałam nawet jak mi palcem wskazywała. Także może faktycznie w piątek i kiedyś brała 80 zł, może też ewentualnie kogoś wskaże. Napisz może do niej, czasem jak ma dobry dzień to jest jak najlepsza przyjaciola, bo się ucieszy że się udało. Gdzieś też pewnie lekarzy też nasze porażki wypalają, bo walka z niepłodnością jest ciężka.
Super, że prog poszedł do góry, wszystko idzie w dobrym kierunku 🙂
Co do moich tematów, to nie chce mi się wierzyć, liczę na dobry wynik tomografu czy rezonansu, zależy co zaleci lekarz. -
KalaW wrote:Juna czy Moszczyńska tez akceptuje cos takiego jak kontrole cyklu? Nie wiem co powiedzieć się rejestrujac
ni to ciąża ni to kontrola cyklu
Nie mam pojęcia, bo ja u niej tylko ciążę prowadziłam. I ona sama mówi, że ona specjalistką od niepłodności nie jest dlatego wyspecjalizowała się w ciążach. Nie wiem czy by to potraktowała jako kontrolę cyklu. Może Kolossa by Cię przyjął?
DaveGahan, bardzo mi przykro, że takie rzeczy wyszły u Ciebie. Mam nadzieję, że to tylko straszenie. Na przykładzie mojej mamy mogę napisać, że lekarze często przesadzają (chociaż z drugiej strony lepiej być nadgorliwym niż coś przeoczyć i nie leczyć). Mama poszła z czarnym punkcikiem na paznokciu do dermatologa, bo myślała, że to grzybica. Lekarz postraszył, że to może być czerniak i jak w badaniu nie wyjdzie grzybica to ma skierowanie od razu do onkologa. Na całe szczęście okazało się, że to prawdopodobnie tylko jakieś stłuczenie, ale już czarne myśli i stres był. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i życzę dużo zdrówka ✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 20:55
KalaW, DaveGahan lubią tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
nick nieaktualny
-
DaveGahan wrote:KalaW jak tam u Ciebie jak się czujesz?
Zapisałam się do Dr. Zalewskiej na Pon. Tylko ona miała terminy. Trudno
Chyba sobie poradzi z poszukaniem ciąży przy wyniku koło 2tys
Czuje się wciąż ciążowo. Zmęczona, wiecznie głodna, wszystko mnie wkurza i śmierdzi :p
Dziś strasznie boli mnie też kręgosłup. Nie tak na dole jak przy poronieniach a szyja i barki - wyczytałam, że to może być standardowy objaw ciąży, choć najpierw się przestraszyłam. Bo to też często podawane jest do objawów pozamacicznej.
Jak miło, że tak was to ciekawi i sie tak troszczycie....
Edit: i przestałam plamić po wzięciu progesteronu (2tabl) gdzie zazwyczaj i tak lekko plamiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 15:06
DaveGahan, juna lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyCieszę się KalaW, że męczą Cię ciążowe dolegliwości i że plamienie ustąpiło! Nawet nie wiedziałam, że masz, musiałam coś przeoczyć. A kręgosłupem się nie martw, kości są wrażliwe na przeciągi i klimatyzację, stres czy złą pozycję spania. Dobrze, że udało się zorganizować wizytę u gina przy 2 tys na pewno będzie widać , trzymaj się 🤞🤞🤞
A do troszczenia i głupich pytań się przygotuj, bo wszystkie znaki wskazują, że jesteś nasza jedyną forumową ciężarówką!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 15:52
-
DaveGahan wrote:Cieszę się KalaW, że męczą Cię ciążowe dolegliwości i że plamienie ustąpiło! Nawet nie wiedziałam, że masz, musiałam coś przeoczyć. A kręgosłupem się nie martw, kości są wrażliwe na przeciągi i klimatyzację, stres czy złą pozycję spania. Dobrze, że udało się zorganizować wizytę u gina przy 2 tys na pewno będzie widać , trzymaj się 🤞🤞🤞
A do troszczenia i głupich pytań się przygotuj, bo wszystkie znaki wskazują, że jesteś nasza jedyną forumową ciężarówką!
Ten ból jest zlokalizowany dużo bardziej z jednej strony i trochę nadal się obawiam.
Ale też jak to Juna napisała.... Teraz sie będę obawiać o wszystko. Taki los.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Właśnie położyłam Małą i mogę Was poczytać. Kala, mam nadzieję, że trafił się Tobie leniuszek i się wolniej zagnieżdża, ale jest silny i będzie naszym forumowym wojownikiem/wojowniczką tak jak jego mama 🤞Ten progesteron może być faktycznie u Ciebie dość istotny.
Co zdecydowałaś odnośnie wesela?
Miałam dzisiaj spięcie z mężem, bo pojawił się temat chrztu. Myślałam, że jasno dałam do zrozumienia co o tym myślę zanim zaszłam w ciążę. Irytuje mnie to, że w zasadzie ma tylko jeden argument (i to do tego moim zdaniem żenujący) a ja całe mnóstwo a to ja mam ustąpić. 🤯😖Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 21:10
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
juna wrote:Właśnie położyłam Małą i mogę Was poczytać. Kala, mam nadzieję, że trafił się Tobie leniuszek i się wolniej zagnieżdża, ale jest silny i będzie naszym forumowym wojownikiem/wojowniczką tak jak jego mama 🤞Ten progesteron może być faktycznie u Ciebie dość istotny.
Co zdecydowałaś odnośnie wesela?
Miałam dzisiaj spięcie z mężem, bo pojawił się temat chrztu. Myślałam, że jasno dałam do zrozumienia co o tym myślę zanim zaszłam w ciążę. Irytuje mnie to, że w zasadzie ma tylko jeden argument (i to do tego moim zdaniem żenujący) a ja całe mnóstwo a to ja mam ustąpić. 🤯😖
Z weselem to moje nie pojechanie wszystkim plany popsuje. Bo mąż powiedział że mnie nie zostawi w domu samej a jeszcze mieliśmy zawieźć ze sobą 2 osoby. Za późno żeby rezygnowac.
Ale my tam mamy pokój zamówiony przez parę młoda, więc pojde na początku i jak się zmęczę to pojde spać.
Juna a co z chrztem? Ty chcesz a on nie, czy odwrotnie?
Tu kurcze nie ma środka jak w przypadku ślubu (koscielny/cywilny). Nie wiem co ci podpowiedzieć.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyMoja dalej nieochrzczona, a za 2 dni będzie 18 mcy. Bo nie lubię księży za ich szowinizm, pedofilię, koniunkturalizm i podejście do ivf. Czasem mamy słabszy dzień to się zastanawiamy, czy młoda nie będzie czuła się odludkiem. Ale póki co dokładają się na to trudności z chrzestnymi, bo wielu sensownych naszych bliskich jest z daleka albo po rozwodzie, no i covid to też wymówka. Ile razy słyszę historię krzywdzenia dzieci, to obrzydza mnie ta instytucja stworzona z założenia do czynienia dobra, a systemowo wspierająca zło. Ciężki temat. Z tymże u mnie nie ma nacisków.
KalaW co do ślubu to faktycznie wyjątkowa sytuacja i też bym raczej pojechała. Tylko dbaj o siebie Kochana 😊 -
Ja nie chcę, a mąż chce. Dla mnie to, że oboje jesteśmy ateistami (wychowani w katolickich rodzinach) już powinno wystarczyć za wszystko. Plus wszystko co napisała Dave, wtrącanie się w politykę, opływanie w luksusy, tuszowanie pedofilii i wiele innych. Nie będę nabijać kabzy instytucji, z którą się nie zgadzam. Poza tym moim zdaniem dziecko powinno mieć samo prawo wyboru jaką drogą chce pójść. Nigdzie w Biblii nie ma mowy o chrzczeniu dzieci. To tylko wymysł kościoła, żeby zarabiać na nowych owieczkach. Czasami dopuszczam do siebie myśl, że Bóg istnieje, ale nawet jesli to uważam, że wystarczy mu, że jestem/staram się być dobrym człowiekiem. Nie chcę tutaj nikogo urazić, ale jeśli Bóg wspiera taką instytucję jaką jest obecny kościół to ja dziękuję za takiego Boga. A argument mojego męża to "chcę żeby dziecko miało chrzestnych" (uważa, że chrzestnych i dziecko łączy fajna relacja 😵).
KalaW, DaveGahan lubią tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
DaveGahan wrote:Moja dalej nieochrzczona, a za 2 dni będzie 18 mcy. Bo nie lubię księży za ich szowinizm, pedofilię, koniunkturalizm i podejście do ivf. Czasem mamy słabszy dzień to się zastanawiamy, czy młoda nie będzie czuła się odludkiem. Ale póki co dokładają się na to trudności z chrzestnymi, bo wielu sensownych naszych bliskich jest z daleka albo po rozwodzie, no i covid to też wymówka. Ile razy słyszę historię krzywdzenia dzieci, to obrzydza mnie ta instytucja stworzona z założenia do czynienia dobra, a systemowo wspierająca zło. Ciężki temat. Z tymże u mnie nie ma nacisków.
KalaW co do ślubu to faktycznie wyjątkowa sytuacja i też bym raczej pojechała. Tylko dbaj o siebie Kochana 😊
Ja chciałam ślub kościelny mieć, ale mąż bardzo się bronił właśnie przez instytucje kościoła. Mówił że nie będzie chodził na nauki i dawał w łapę za zrobieniu ślubu, z czego niejednokrotnie robią łaskę.... I w sumie nie żałuję, że ustąpiłam i wzięłam tylko cywilny. Kościelny zawsze mogę dobrać.
A mojej siostry córka też nie jest i nie będzie ochrzczona. Tam rodzina była w szoku, ale wszyscy przełknęli i chyba juz ucichł temat.DaveGahan lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
juna wrote:Ja nie chcę, a mąż chce. Dla mnie to, że oboje jesteśmy ateistami (wychowani w katolickich rodzinach) już powinno wystarczyć za wszystko. Plus wszystko co napisała Dave, wtrącanie się w politykę, opływanie w luksusy, tuszowanie pedofilii i wiele innych. Nie będę nabijać kabzy instytucji, z którą się nie zgadzam. Poza tym moim zdaniem dziecko powinno mieć samo prawo wyboru jaką drogą chce pójść. Nigdzie w Biblii nie ma mowy o chrzczeniu dzieci. To tylko wymysł kościoła, żeby zarabiać na nowych owieczkach. Czasami dopuszczam do siebie myśl, że Bóg istnieje, ale nawet jesli to uważam, że wystarczy mu, że jestem/staram się być dobrym człowiekiem. Nie chcę tutaj nikogo urazić, ale jeśli Bóg wspiera taką instytucję jaką jest obecny kościół to ja dziękuję za takiego Boga. A argument mojego męża to "chcę żeby dziecko miało chrzestnych" (uważa, że chrzestnych i dziecko łączy fajna relacja 😵).
Co do chrzestnych to można to też ogarnąć w bardziej "cywilny sposób". Kiedyś było tak, że rodzic chrzestny był też pierwszym w kolejce do adopcji w przypadku gdyby coś się stało rodzicom. Teraz sąd na to nie patrzy, ale można wziąć takich kandydatów (wybierasz sobie rodziców których prosisz o pomoc i opiekę gdyby wam się coś stało) i idziesz do notariusza.... I tym sposobem dziecko ma "drugich rodziców".
Mam 7mio letnią chrzesniaczkę i z jej mamą też wybieramy się dodatkowo do notariusza....
A prawdziwi chrzestni? Moja chrzestna była tylko na moim chrzecie, później jej nie widzialam na oczy (a zapraszałam i płakałam w każde święto kościelne, że jej nie ma). Chrzestny mojej chrześniaczki (brat ojca) ostatnio widział ją na roczku. Mój mąż zapytany przeze mnie, kto jest jego chrzestnym, musiał zadzwonić do mamy bo nie wiedział 🤣
Także z tą relacją to też różnie.
Może to ci jakoś pomożejuna, DaveGahan lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
KalaW, dzięki 😊 Jestem zdania, że jak komuś zależy na relacji z moim dzieckiem to nie potrzebuje do tego być nazywanym chrzestnym. Tak samo w drugą stronę, jak ktoś nie chce mieć dobrych relacji z dzieckiem to będzie to robił tylko z poczucia obowiązku i taka relacja będzie się tylko opierała na dawaniu kasy. Ja swojej chrzestnej też od czasu chrztu nie widziałam na oczy.
DaveGahan, KalaW lubią tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
nick nieaktualny