Bydgoszczanki łączmy się! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
KalaW, tak jak pisała zosiaaaa wszystkie monitoringi odbywają się w Łodzi. Nie ma innej możliwości, bo dofinansowane są również wizyty (po kwalifikacji oczywiście).
Kasztanek, super, że się odezwałaś. Myślałam co tam u Ciebie. Widzę, że trafiłaś do lekarza, który prowadził naszą procedurę. Jestem przekonana, że dostaniecie kwalifikację. Życzę żeby wszystko poszło sprawnie😉
Kasztanek lubi tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Witam , kasztanek nam dr Polać powiedział ze nie ma opcji by Bydgoszcz nie przyznała dofinansowania . Obawiałam się ze względu na to iż partner zameldowany był zaledwie od miesiąca w Bydgoszczy ale skończyło się na strachu. Zaczęliśmy długi protokół . Za kilka dni będę miała wprowadzony gonalpeptyd a później menopur 225 chyba 😉 jestem z jednej strony tym wszystkim mega podekscytowana a z drugiej ciut przerażona . Nie wiem czy partner powinien w czasie stymulacji biegać na zajęcia krav magi gdy tyle tych przypadków covid 19. To sport kontaktowy . Muszę zapytac o to lekarza .
DaveGahan, Kasztanek lubią tę wiadomość
url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/ciazowe]
[/url]
06.2020 Gameta Rzgów
21.09.2020 ET blastocysty
12.2020 FET
04.2021 histeroskopia 💪
05.2021 FET
06.2021 FET
02. 2022 start II procedura Gameta Gdynia
11.3. punkcja
19.09 transfer zarodka po badaniu PGT-a🍀 (intralipid ,Atosiban ,accofil,encorton, prograf , fraxiparina)
29.09- 10 dpt Beta 268
11.10 - 22 dpt- mamy
22.11 Sanco - zdrowa dziewczynka 🥰🥰
20.12 164 gram szczęścia ♥️
11.01 314 gram szczęścia ♥️
23.01 połówkowe - 448 gram szczęścia ♥️
07.02- 598 gram szczęścia ♥️
01.03- 947 gram szczęścia ♥️
10.03- 1116 gram szczęścia ♥️
22.03- 1426 gram szczęścia ♥️
31.03- 1749 gram szczęścia ♥️
14.04- 2041 gram szczęścia ♥️
28.04- 2504 gram szczęścia ♥️
22.05- 3076 gram szczęścia ♥️
28.05- 3364 szczęścia z nami 🥰🥰🥰🥰 -
nick nieaktualnyKasztanek i Alicja83 cieszę się, że zaczynacie swoje procedury, gorąco wierzę, że uda się Wam sprowadzić Maluchy na świat, ivf ma potwierdzoną dużą skuteczność, także trzymam kciuki! Mimo, że bywa trudne, to dzieci wynagradzają wysiłek, wbrew pozorom ivf daje dużo siły psychicznej, zobaczycie kupki nie będą brzydko pachnieć, nieodkladalnosc i nieprzespane noce plus poród to będzie pikuś! Dawajcie znać! 🤞✊👍
Alicja83*, Kasztanek lubią tę wiadomość
-
KalaW, powiedz a Wy macie udokumentowane te poronienia? Druga sprawa to z tego co wiem to większość lekarzy nie uznaje ciąż biochemicznych jako poronienia🤔 Najlepiej pogadać o tym bezpośrednio z lekarzem, bo to on decyduje. Skoro Kłyszejko uważa, że w Twoim przypadku in vitro będzie zasadne to myślę, że jest duża szansa, że lekarz w Gamecie uzna podobnie.
Dave, podpisuję się pod tym co napisałaś o in vitro. Dziewczyny bądźcie dobrej myśli. Miałam podobne odczucia do Was, z jednej strony ekstytacja a z drugiej strach. W końcu mimo tylu lat leczenia beta nigdy nie drgnęła. To niesamowite, że medycyna jest tak rozwinięta i daje realne szanse na zostanie rodzicami parom, które w naturalny sposób zostały pozbawione takiej możliwości.
DaveGahan lubi tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Cieszę się, że jest ktoś kto tak dobrze to rozumie. Juna, myślę teraz tak jak Ty kiedyś. Skoro tyle lat beta nie drgnęła ani ani, to czemu teraz miałoby się udać? Mam nadzieję i ogromny strach. Pech ciągnie się za mną i myślę o tylu rzeczach, które mogą pójść nie tak. Ale nie mam wyboru, mimo wszystko muszę próbować. Czasem myślę, że jestem tak pokręconym przypadkiem, że nic już nie pomoże. Ale wiem też, że muszę myśleć pozytywnie i wierzyć, bo to dla mnie lepsze. Taka huśtawka emocji. Mam nadzieję, że powoli wszystko będę sobie układać w głowie.
-
nick nieaktualnyAch i jeszcze mam jedną refleksję co do ivf. Jak się zacznie to już idzie, czasowo w porównaniu do lat niepowodzeń w staraniach idzie dość szybko, nawet u mnie w niecały rok, a często przecież się zdarza, że pierwszy, drugi transfer i bach jest ciąża. A wydaje mi się, że czas też ma znaczenie, szczególnie jeśli chodzi o zdrowie psychiczne i relacje z partnerem i bliskimi. Mnie niepowodzenia, te nierosnace pęcherzyki, ciągle gadanie dr o słabej jakości oocytach doprowadzały do rozgoryczenia i załamania.
-
nick nieaktualnyKasztanek czasem nie wiadomo o co chodzi, czemu się nie udaje, mówi się że ivf też jest rozwiązaniem przy niepłodności idiopatycznej mimo, że nie daje odpowiedzi co jest problemem. Dużo jest takich dziewczyn, że ivf daje ciążę od razu. A przyczyn może być dużo, coś się dzieje złego na etapie zapłodnienia, nie te najbardziej wartościowe komórki się łączą (na co embriolog pomoże), nie taki prog, nie takie endo, etc. Na to już też jakoś można zaradzić, bo się obserwuje całość procesu, stosuje się klej embrioglue i umieszcza się zarodek w odpowiednim miejscu, daje się dużo proga, jak są skurcze to kroplówkę z atosiban, jak zarodek ma za grubą otoczkę to AH. Także część tych niepowodzeń może być rozwiązana dzięki ivf. Najlepiej podchodzić zadaniowo, od punktu A do B, jesteście w dobrej klinice, ja jeśli drugi raz miałabym rozważać ivf to poza Płockiem (tu minus bo konieczność współpracy z naszą dr, a może nie) to postawiłabym na gamete na pewno. Inne szczególnie sieci klinik na literę I czy N nie budzą absolutnie mojego zaufania z tego co się na czytałam przez ponad 3 lata na forum.
juna, Kasztanek lubią tę wiadomość
-
Na własnym przykładzie mogę stwierdzić, że jest masa rzeczy, które mogą pójść nie tak w naturalnych warunkach. U mnie przy in vitro wyhodowano 13 pęcherzyków, z czego 8 zawierało dojrzałe komórki. Zapłodnili 6 z czego 3 obumarły/źle się dzieliły. Jak do tego dodamy słabszą morfologię, fragmentację, nie trafianie w okienko owulacyjne i masę innych rzeczy, o których Dave wspominała to szanse naturalnie mogą być mizerne. Mimo że oboje z partnerem macie komórki i plemniki, które połączone mogą dawać zdrową ciążę 😉
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
nick nieaktualny
U mnie też było podobnie, bo 13 oocytow, 11 dojrzałych, ileś nie pamiętam nie wykazywało cech zapłodnienia, w efekcie 4 blastocysty, z czego ta najsłabsza okazała wolę życia i jest z nami 😍 także zazdroszczę ludziom, którzy w pierwszym cyklu zachodzą naturalnie bez pomocy medycznej, normalnie nie mogę wyjść z podziwu, że to się udaje. To jest cud, pokolenie naszych mam nie miało takich możliwości. A jaka jest silna potrzeba posiadania dziecka obrazuje cytat z Doroty Wellman, która powiedziała, że samego diabła by przeleciała, żeby mieć dziecko. Kurde jak ja się z nią zgadzam w tej kwestii. Także trzeba być dobrej myśli, ogromnej liczbie osób ivf daje upragnione szczęście, dla nas to cud a dla specjalistów niepłodność to choroba jak każda inna, dającą się leczyć 😊 -
juna wrote:KalaW, tak jak pisała zosiaaaa wszystkie monitoringi odbywają się w Łodzi. Nie ma innej możliwości, bo dofinansowane są również wizyty (po kwalifikacji oczywiście).
Kasztanek, super, że się odezwałaś. Myślałam co tam u Ciebie. Widzę, że trafiłaś do lekarza, który prowadził naszą procedurę. Jestem przekonana, że dostaniecie kwalifikację. Życzę żeby wszystko poszło sprawnie😉
Juna, Kasztanek przekonałyście mnie. Tez chyba zmienię na Połacia.
Na wątku o Gamecie jak powiedziałam, że zmieniając termin, zmienili mi lekarza z dr. Pawła na dr. Michała to dziewczyny pisały, że najgorszy wybór i właśnie polecały Połacia, Pawła lub ewentualnie "ojca"
To chyba jednak przedzwonię i zmienię. Juna w końcu tuli maluszka, więc myślę, że to dobry wybór
Juna jeśli chodzi o dokumentację to pierwsze nie, potem było podwójne, ale pewnie można by liczyć jako 1.
Wszystko niestety jest w kartach Kłyszejko. + podchodząc do szpitala pytali o ilość poronień jak mówiłam, że biochemiczne to i tak wpisali wszędzie na kartach 6. Więc ciężko będzie to przeoczyć.
InVitro na pewno zasadne - kwestia czy dofinansowanie dostaniemy.
Ale szczerze już mniejsza o te pieniądze. Bogata nie jestem, ale za marzenia się płaci. Poza tym mam bardzo mocne wsparcie w teściach. I psychiczne i finansowe, więc w razie czego jest skąd wziąć. Ale po prostu chciałabym trafić w najlepsze możliwe miejsce, żeby te pieniądze dobrze wykorzystać
Zosia i kasztanek - cieszę, że też podchodzicie krok dalej i coś się rozjaśnia. Uważam, że każdy krok dalej to nowa nadzieja!
I zazdroszę (tak zdrowo, nie zawistnie), że już jesteście po pierwszych wizytach w Gamecie
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Juna, napisałam do Ciebie wiadomość prywatną. Jak będziesz miała chwilkę to zajrzyj proszę 🙂
Kala, ja to nawet nie wiedziałam do kogo jedziemy na wizytę. Dopiero w rejestracji się dowiedziałam, ale okazało się, że dobrze trafiliśmy. Przerażają mnie kwestie finansowe, bo mimo że psychicznie lekko nie jest, to dam radę, natomiast gdyby potrzeba było więcej podejść, to już ciężko. Zobaczymy. Teściowie to nawet nie wiedzą, że mamy problem, a gdyby się jeszcze dowiedzieli o in vitro, to by była wojna na całego... -
Kasztanek, odpisałam 😉
Ciekawa jestem jak wygląda skuteczność procedur z dofinansowaniem z miasta w Zdrówku. Znajomi tam celują.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Ja omijam Zdrówko szerokim łukiem.
Nie wiem czemu. Chyba się naczytałam dość sporo....
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Nam dr Wolski (byłam u niego na jednej wizycie) stanowczo odradził. Powiedział, że będą się na nas uczyć. I myślę, że coś w tym jest, bo jednak doświadczenie robi swoje.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Chyba nie byłaś jedyna, skoro wszędzie widzialam niepochlebne komentarze.Kasztanek wrote:Po tym jak się otarłam o szpital po tych ich eksperymentach, to zawsze będę odradzać. No chyba, że miałam wyjątkowego pecha.
Jbc to mam już zmieniona wizytę na Połacia. Znów o tydzień przesunięta. Ale czymże jest tydzień do 4lat starań :p
Alicja83* lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Kala kiedy jedziecie ? Polać w ostatnim tygodniu sierpnia ma urlop....
url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/ciazowe][/url]
06.2020 Gameta Rzgów
21.09.2020 ET blastocysty
12.2020 FET
04.2021 histeroskopia 💪
05.2021 FET
06.2021 FET
02. 2022 start II procedura Gameta Gdynia
11.3. punkcja
19.09 transfer zarodka po badaniu PGT-a🍀 (intralipid ,Atosiban ,accofil,encorton, prograf , fraxiparina)
29.09- 10 dpt Beta 268
11.10 - 22 dpt- mamy
22.11 Sanco - zdrowa dziewczynka 🥰🥰
20.12 164 gram szczęścia ♥️
11.01 314 gram szczęścia ♥️
23.01 połówkowe - 448 gram szczęścia ♥️
07.02- 598 gram szczęścia ♥️
01.03- 947 gram szczęścia ♥️
10.03- 1116 gram szczęścia ♥️
22.03- 1426 gram szczęścia ♥️
31.03- 1749 gram szczęścia ♥️
14.04- 2041 gram szczęścia ♥️
28.04- 2504 gram szczęścia ♥️
22.05- 3076 gram szczęścia ♥️
28.05- 3364 szczęścia z nami 🥰🥰🥰🥰 -
31.08Alicja83* wrote:Kala kiedy jedziecie ? Polać w ostatnim tygodniu sierpnia ma urlop....
Niby jeszcze sierpień ale już prawie wrzesień
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Alicja, kojarzysz do kiedy ma ten urlop? Dwa tygodnie?
Dobra już przemyślałam sprawę. Skoro Kala ma 31 sierpnia wizytę, a to jest poniedziałek tzn. że wtedy zaczyna po urlopie. Ale dobrze wiedzieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2020, 11:33
