Bydgoszczanki łączmy się! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
KalaW wrote:Jeśli masz regularne cykle to może, to będzie kwestia właśnie monitoringu i jakichś suplementów lepszych Może nie trafiałaś w owulacje albo coś. Naprawdę wierzę, że u ciebie szybciutko pójdzie
Tylko ze w dniu poprzedzającym owulacje zawsze miałam charakterystyczny ból jajników i wtedy tez był 🐝 wiec nie wiem 🤷🏻♀️ może na lekach stymulujących pójdzie? Może mam niedrożne jajowody... po jakim czasie Pani doktor może skierować mnie na HSG?
Chciałabym żeby szybciutko poszło 🙈ale im bardziej się chce tym gorzej to wychodzi 😜 -
BusiaT wrote:Tylko ze w dniu poprzedzającym owulacje zawsze miałam charakterystyczny ból jajników i wtedy tez był 🐝 wiec nie wiem 🤷🏻♀️ może na lekach stymulujących pójdzie? Może mam niedrożne jajowody... po jakim czasie Pani doktor może skierować mnie na HSG?
Chciałabym żeby szybciutko poszło 🙈ale im bardziej się chce tym gorzej to wychodzi 😜
to moze nie czas a przesłanki. U mnie po CB i jednym podejrzeniu pozamacicznej wysłała....Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 21:04
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
KalaW wrote:Jakoś ostatnio dużo o was myślę.
Dave - coś więcej z wynikami wiadomo (jak chcesz się oczywiście podzielić)?
Juna - dogadałaś się z mężem co do (nie)chrztu?
HopHop pozostałe dziewczyny - czy tylko ja walczę w Bydgoszczy?
Ja niestety wciąż czekam na wyniki badań genetycznych. Codziennie sprawdzam skrzynkę mailową i nic. W przyszłym tygodniu wypada mi miesiączka i boję się, że kolejny cykl mi spadnie. Choć informowali mnie, że czeka się 30 dni roboczych to czasem inne wyniki przychodziły wcześniej niz planowano, więc i teraz mam nadzieję, że niedługo juz będzie wiadomo, czy mam tą łamliwość chromosomu czy nie. Niepłodność uczy cierpliwości i pokory. Ale co się kobieta nadenerwuje... -
Trafilam na wątek przypadkiem i skorzystam z okazji i mam jedno pytanko. Czy którejś z Was partner robil moze badania nasienia w klinice Invicta? W piątek jesteśmy umówieni na badanie i tak z ciekawości chcialam sie dowiedziec czy polecacie to miejsce i jak długo trzeba czekać na wyniki. To nasze pierwsze badanie tego typu.
Pozdrawiam serdecznie 😘04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Achna wrote:Trafilam na wątek przypadkiem i skorzystam z okazji i mam jedno pytanko. Czy którejś z Was partner robil moze badania nasienia w klinice Invicta? W piątek jesteśmy umówieni na badanie i tak z ciekawości chcialam sie dowiedziec czy polecacie to miejsce i jak długo trzeba czekać na wyniki. To nasze pierwsze badanie tego typu.
Pozdrawiam serdecznie 😘
Ja leczę się w Invicta, tylko, że my trafiliśmy do kliniki po ponad 10 latach leczenia niepłodności i mieliśmy juz za sobą pewną historię. Na samym początku zrobiono badania i mężowi, nie pamiętam ile się czeka, ale jeśli robią to w Invicta u nas albo w Gdańsku to wyniki przychodzą dość szybko, zawsze możesz napisać maila lub dopytać się swojej opiekunki. Myślę, że mają swoje standardy i procedury, robią sporo badań, karzą wypisać ankiety z historią chorobową itd. ale to pewnie standard w każdej klinice. Dr Augustyniak jest ok, jak okazało się że mam polip, to miałam od niego skierowanie do Inowrocławia i w ciągu 2 tygodni było po zabiegu, w Bydgoszczy niestety trzebaby dłużej czekać. Koszty są ogromne niestety, no ale z tym się liczyliśmy jak szliśmy w takie miejsce. Dla mnie minusem jest forma kontaktowania się- tylko mailowo przez opiekunkę, niestety nie ma bezpośredniego telefonu do oddziału w Bydgoszczy. A jakby wyniki okazały złe i będziecie mieć wątpliwości to zawsze możecie zamówić dodatkową wizytę u prof. łukaszuka, wizyta jest płatna i droższa niż standardowa, bo profesor, wiadomo, ale też i wiedza większa i czasem zalecenia inne, co może mieć znaczenie. Lekarze starają się wyczerpująco odpowiadać na pytania, nie powiem, obsługa miła jest. Warto sobie zapisać pytania i wypytać o wszystko lekarza podczas wizyty, stymże lekarz raczej skupia się na sprawach medycznych, finanse i pobranie krwi, terminy wizyt to juz z opiekunką. Nie wiem czy pomogłam, ja wybrałam Invicta ze względu na to, że znajoma mi poleciła, ona leczyła się wiele lat temu u Łukaszuka, ja bazowałam właśnie na doświadczeniu kliniki i tym, że oddział jest na miejscu. Prof. Łukaszuk jest chyba nawet krajowym konsultantem w dziedzinie ginekologii i położnictwa, a do kliniki przyjeżdżają pacjentki z całego świata, tzn do tej w Gdańsku. -
Kala1 dziękuję bardzo za odpowiedź my wlansie jesteśmy z Inowrocławiu i znam dr Augustyniaka. tylko u nas nie robia nigdzie badań dla mężczyzn dlatego wybrałam cos sensownego w Bydgoszczy. Szukałam wielu miejsc do badań nasienia i tak jakos najwięcej za miala ta klinika. A cos pisze na stronie w ze klinice trzeba założyć sobie jakies konto żeby miec wyniki online...04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Kala 1 mój mąż robił samo nasienie w InVicta.
Zadzwonił na infolinię żeby się umówić na termin. Pojechał, wypełnił ankietę i dane do konta, oddał próbkę i już. On próbkę pobierał w domu, ale musisz w 30min ja dostarczyć, dlatego wola jak robisz to u nich.
Na morfologię nie czekaliśmy - chyba następnego dnia była. Fragmentacja DNA 14 dni
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Achna wrote:Kala1 dziękuję bardzo za odpowiedź my wlansie jesteśmy z Inowrocławiu i znam dr Augustyniaka. tylko u nas nie robia nigdzie badań dla mężczyzn dlatego wybrałam cos sensownego w Bydgoszczy. Szukałam wielu miejsc do badań nasienia i tak jakos najwięcej za miala ta klinika. A cos pisze na stronie w ze klinice trzeba założyć sobie jakies konto żeby miec wyniki online...
-
KalaW wrote:Kala 1 mój mąż robił samo nasienie w InVicta.
Zadzwonił na infolinię żeby się umówić na termin. Pojechał, wypełnił ankietę i dane do konta, oddał próbkę i już. On próbkę pobierał w domu, ale musisz w 30min ja dostarczyć, dlatego wola jak robisz to u nich.
Na morfologię nie czekaliśmy - chyba następnego dnia była. Fragmentacja DNA 14 dni -
kala1 wrote:To nie ja, to Achna
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
kala1 wrote:jest taka platforma Medipoint, możecie sobie tam założyć konta i wyniki będziecie mieć widoczne online i mozna też pobierać do drukowania, tylko pytanie czy to jednorazowa sprawa, czy będziecie kontynuować jakieś badania w Invicta? Jak macie sporo badań i akurat w tej klinice to polecam, jak tylko jednorazowa sprawa to chyba niepotrzebne, bo można odebrać wtedy u recepcjonistki. Zależy co wolicie.
Zobaczymy jakie beda wyniki badań bo jeżeli zle to zapewne z kliniką zostaniemy na dłużej... Dla mnie lepsza forma online bo nie musze gnac 60 km w jedną stronę po odbiór04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Boję się, że za wolno mi beta spada...
Jak wychodziłam ze szpitala w środę miałam 800, dziś mam 590.
Minęło 9 dni a tylko o 200 spadła.
Mam nadzieję, że mnie tam dobrze wyczyścili.
Za 5 dni powinien być wypis ze szpitala to może się dowiem co tam dokładnie robili i co tam było.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyKalaW u mnie było podobnie z beta... Poroniłam 12/13 11 beta spadała tak
-22.11 miałam jeszcze 133, 5,
-23.11 jeszcze więcej, bo 150,
- 29.11 - 109
- 4.12 - 102
- 11.12 - 52
- 19.12 - 12.5
Potem zrobiłam sikacza i wyszedł ujemny, także u mnie beta spadała ponad miesiąc od straty. Dr Klyszejko trochę się dziwiła, że tak długo, ale nie mówiła, że to coś złego. Mam nadzieję, że u Ciebie też po prostu trwa to wolniej. -
DaveGahan wrote:KalaW u mnie było podobnie z beta... Poroniłam 12/13 11 beta spadała tak
-22.11 miałam jeszcze 133, 5,
-23.11 jeszcze więcej, bo 150,
- 29.11 - 109
- 4.12 - 102
- 11.12 - 52
- 19.12 - 12.5
Potem zrobiłam sikacza i wyszedł ujemny, także u mnie beta spadała ponad miesiąc od straty. Dr Klyszejko trochę się dziwiła, że tak długo, ale nie mówiła, że to coś złego. Mam nadzieję, że u Ciebie też po prostu trwa to wolniej.
troszkę mnie uspokoiłaś.
Myślałam po prostu, że jak zabieg to szybciej spada. Więc się trochę zdziwiłam jak zobaczyłam wynik dzisiaj.
Bo w samoczynnym poronieniu faktycznie też ze 2-3 tyg się bujałam.
Zastanawiam się czy nie zapisać się jednak do Płocka do kliniki i współpracować z Kłyszejko (ona z nimi współpracuje, nie?)
Wybraliśmy GAMETE bo liczyliśmy na dofinansowanie, ale Pani w recepcji powiedziała, że może być marnie z moja historią.... bo 4 samoczynne to może by jeszcze oko przymknęli, ale 5 i jeden w szpitalu to już może być gorzej...
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyKalaW ja bym spróbowała pojechać pogadać z lekarzem w Gamecie, bo to on jest decydentem, a jak wiadomo ivf to skarbonka bez dna, więc zawsze trochę kasy się przyda. Na pewno też gameta ma dobre opinie. Co do Gravidy w Płocku, to jeszcze 2 lata temu Klyszejko z nimi współpracowała, ja nie chodzę do niej od 2 lat więc nie wiem czy dalej współpracuje. Ale z czystym sumieniem ich polecam. Intymna klinika, dr Cieplinski jest wybitnym specjalistą, jakiego w Bydgoszczy nie ma, embriolodzy i pielęgniarki ogólnie całą ekipa ciepła, doświadczona daje poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Gdyby Płock był bliżej z dr Cieplińskiego nigdy bym nie zrezygnowała. Zamierzam do niego jeszcze pojechać z moimi problemami PCOS owymi, ale to już jak mi się z tymi guzami na wątrobie wyjaśni. Zawsze odpowiada na smsy, nawet recepty mi przesyłali na Prolutex jak powiedziałam, że jest problem z Klyszejko. Poza tym wiele w życiu przeszedł, a ciągle się uczy (za moich czasów robił specjalizacje z endokrynologii kobiecej) i jest ciepłym człowiekiem.
-
Ja proponowałam mężowi, żeby jechać do obu miejsc i zobaczyć gdzie będziemy czuli się lepiej (no i sprawdzić szanse na dofinansowanie), ale stwierdził, że przesadzam....
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyNa pewno rozpisanie stymulacji, punkcja i transfery są w Płocku, a Dr Klyszejko robi monitoringi i konsultuje się z dr Cieplińskim. Nie wiem jak to jest zorganizowane w Gamecie, czy monitoringi są w Bydgoszczy i czy nie trzeba jeździć. Może Juna się wypowie, bo już nie pamiętam.
-
Dziewczyny, z tego co mi mówiła dr Kłyszejko na początku czerwca, to cały czas współpracuje z Płockiem, monitoring cyklu ona robi i konsultuje z Gravidą. Jeżeli chodzi o Gametę, to wszystko odbywa się u nich, monitoringi również, co już jest troszeczkę kłopotliwe. Wszystko to wiem od doktor, bo u nas pojawił się temat in vitro. Zdaniem doktor powinnam być już dawno w ciąży i nie ma na mnie po prostu pomysłu co dalej... Lekarz nie jest Bogiem, nie pomoże każdemu.
Po jednej wizycie w Invicta moja noga już tam nie postanie. Fakt, że mieliśmy konsultację u lekarza, który miałam wrażenia, że w ogóle nie ma pojęcia o leczeniu niepłodności. Stąd może moja opinia o tym miejscu. Mega nastawienie na kasę, podejście do pacjenta żadne. Poza tym ta ich rejestracja, gdzie wszyscy na korytarzu słyszą Twoje dane osobowe czy w jakim celu się przyszło, pozostawia wiele do życzenia, szczególnie teraz jak obowiązuje RODO.
Odnośnie badań nasienia, my robiliśmy w Invicta rok temu i żałowaliśmy, bo oni badania i tak robią przez Synevo, a przez to, że wykonuje się przez nich, płaci się więcej, niż bezpośrednio poszłoby się do Synevo. Niedrogie badanie nasienia z morfologią wykonuje również Vitalabo (150zł z morfologią).
Dla nas in vitro to ostateczność, dlatego zaczęliśmy przygodę z naprotechnologią. Wcześniej niechętnie do tego podchodziłam, ale tylko z tego względu, że jak się okazało, w internecie krąży mnóstwo mitów odnośnie naprotechnologii. Jesteśmy po kilku spotkaniach z naszą instruktorką modelu Creightona, obserwuję swoje cykle tą metodą. Na podstwie obserwacji modelem Creightona będzie dobrane leczenie, w zależności co wyjdzie nie tak. Zarówno ja i mój mąż musimy wykonać mnóstwo badań laboratoryjnych (mąż przede wszystkim badanie nasienia z posiewem) na wizytę do lekarza naprotechnologa. W leczeniu napro bardzo ważna jest również dieta, dlatego skierowano nas od razu do dietetyka, do którego oboje też musimy zrobić szereg badań laboratoryjnych. Poza tym podstawą w napro jest także wykonanie krzywej glukozowej/insulinowej pod kątem insuliooporności. O tym żaden wcześniej lekarz nawet nie wspomniał.
Ja po pierwszym cyklu obserwacji opartej również na badaniu progesteronu i estradiolu w konkretnym dniu, wiem, że przy tak niskim poziomie progesteronie nie byłoby możliwe zajście w ciążę. Przykre jest to, że ja zgłaszałam lekarzom, iż moim zdaniem mam problem z progesteronem w drugiej fazie. Było, że doszukuję się problemu na siłę... Poza ścisłą współpracą z dietetykiem, Centrum Nowe Życie współpracuje również z fizjoterapeutką uroginekologiczną i psychologiem. Takie bardzo holistyczne podejście do człowieka. Żadnych pytań o wiarę, religię, żadnego negowania in vitro. To mi się też podobało.
Dam znać we wrześniu jakie leczenie wprowadził nam naprotechnolog. Póki co jesteśmy mile zaskoczeni. Pójdzie na to trochę kasy, ale z mężem stwierdziliśmy, że jeżeli nawet nie zajdziemy w ciążę, to na pewno podreperujemy nasze zdrowie.KalaW lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Długo mnie tutaj nie było, bo też sporo kłopotów na mnie spadło, niemiłych doświadczeń, wróciłam do psychologa i to jest dla mnie bardzo ważne. Nie orientuję się tak dokładnie co u Was. Juna, wielkie gratulacje i wszystkiego dobrego dla całej rodzinki. Kala - szacunek dla Twojej siły. Dave, dużo dużo zdrowia, wierzę, że skończy się na strachu i wszystko będzie dobrze. Tyle zdążyłam nadrobić. Ja jestem po laparoskopii, bo miałam bardzo duża torbiel okołojajnikową. Poza tym byliśmy w środę w Łodzi w Gamecie i powoli przymierzamy się do in vitro. Trafiliśmy do doktora Połacia, on zasugerował, że szkoda tracić więcej czasu i staramy się o dofinansowanie. Jesteśmy na etapie badań, myślę, że w połowie września wrócimy już z kompletem i wypełniamy papierologię. Jestem pełna obaw. Czy dostaniemy to dofinansowanie i czy będzie dobrze.
Bardzo ciepło o Was wszystkich myślę.KalaW, DaveGahan lubią tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc