X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciepło, herbatka i test ciążowy – kobiecy październik💛
Odpowiedz

Ciepło, herbatka i test ciążowy – kobiecy październik💛

Oceń ten wątek:
  • Ananabanana Autorytet
    Postów: 344 388

    Wysłany: 25 października, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai jak tam? Testujesz dziś? Bo ja tu czekam na Twoje kreski 🤞😍

    Witynja lubi tę wiadomość

    💁‍♀️31 💁‍♂️32 🐈🐈

    × niedoczynność tarczycy
    x insulinooporność
    x hiperprolaktynemia
    💊Letrox 75
    💊Dostinex
    💊Glucophage XR 500
    Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
    Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.

    Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
    25.10.2025 ⏸️

    preg.png
  • Ananabanana Autorytet
    Postów: 344 388

    Wysłany: 25 października, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia96 wrote:
    Chyba nie wytrzymam po tych porannych rewelacjach i zrobię jutro rano☺️ ale staramy się od prawie 4 lat więc jakbym zobaczyła dwie kreski to bym długo w to nie uwierzyła 😔 chociaż marzę o tym jak o niczym innym🫶

    Tego Ci życzę. Ja w sumie jeszcze nie wierzę i boję się, że to fałszywy test, a bety zrobić nie mogę.
    Ale wierzę, że i Ty zobaczysz 2 kreski 🥰

    Amelia96, Witynja lubią tę wiadomość

    💁‍♀️31 💁‍♂️32 🐈🐈

    × niedoczynność tarczycy
    x insulinooporność
    x hiperprolaktynemia
    💊Letrox 75
    💊Dostinex
    💊Glucophage XR 500
    Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
    Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.

    Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
    25.10.2025 ⏸️

    preg.png
  • Ananabanana Autorytet
    Postów: 344 388

    Wysłany: 25 października, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maalwii wrote:
    Roma i Ananabanana i Anuska piękne te krechy! Trzymam kciuki 🍀❤️

    Ściskam za @ i biele.. 🫂

    U mnie dziś 11 dpo i biało.. chyba muszę pomału skreślać cykl i zaczynać mieć nadzieję na kolejny

    U mnie też 11 dpo a ledwo coś widać. Trzymam kciuki 🤞
    ❤️

    Maalwii lubi tę wiadomość

    💁‍♀️31 💁‍♂️32 🐈🐈

    × niedoczynność tarczycy
    x insulinooporność
    x hiperprolaktynemia
    💊Letrox 75
    💊Dostinex
    💊Glucophage XR 500
    Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
    Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.

    Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
    25.10.2025 ⏸️

    preg.png
  • Ananabanana Autorytet
    Postów: 344 388

    Wysłany: 25 października, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamacita wrote:
    🤣🤣🤣🤣

    Gratuluję Ananabanana i Anuska 😍
    Czemu tutaj zawsze grupkami wychodzą te kreski 😆😆

    🤣🤣🤣 w grupie raźniej 😆

    Amelia96, Roma95 lubią tę wiadomość

    💁‍♀️31 💁‍♂️32 🐈🐈

    × niedoczynność tarczycy
    x insulinooporność
    x hiperprolaktynemia
    💊Letrox 75
    💊Dostinex
    💊Glucophage XR 500
    Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
    Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.

    Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
    25.10.2025 ⏸️

    preg.png
  • MimiM29 Autorytet
    Postów: 611 1084

    Wysłany: 25 października, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow dziewczyny gratulacje, tyle kreseczek 🫶🏼

    Ananabanana lubi tę wiadomość

    Starania od : 10.2021

    HyCoSy ✅
    AMH 5.24 ng/ml

    31.03 ⏸️ beta 6.53 🥳
    03.04 ⏸️ beta 57 🥳
    10.04 ⏸️ beta 2069 🥳
    8 tydzień ciąży - 🖤
  • Mamacita Ekspertka
    Postów: 134 190

    Wysłany: 25 października, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia daj znać jak tam, czy wybrałaś się na betę dziś?

    💃🏼32🕺🏻30

    Starania o 1 👶🏻od 08/25 - 4cs

    💔​ 10/25

    IO

    Insulina 10.5 - cel 5
    Ferrytyna 44 - cel 60
    Wit D 27 - cel 50
    Magnez 0.78 - cel 0,95

    Suple: omega3, Q10, inozytol + kwas foliowy, magnez, Vit D, żelazo, olej z czarnuszki, olej z wiesiołka
  • palinnka Przyjaciółka
    Postów: 105 78

    Wysłany: 25 października, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny za dwie kreseczki! 😘
    Przytulam za biele i @ 🫂
    Miłego weekendu dla wszystkich ❤️ Ja dziś w ferworze walki, dziecko ma 2 urodziny i będzie mała imprezka dla rodziny 😊🎂

    Amelia96, Mamacita, Ananabanana, Maalwii, NatiHope, Ounai, Olinka1329, Kaaamika lubią tę wiadomość

    P🙍🏻‍♀️32 | M🙍🏻‍♂️33 | K 👶🏼2 | G🐈3
    Insulinooporność (Glucophage XR 500 1x3)
    Nadwaga
    Alergie (Rupaller, odczulanie Purethal-trawy)
    Cykle 28-32 dn.
    Starania od 7.2025
    age.png
  • Amelia96 Autorytet
    Postów: 354 240

    Wysłany: 25 października, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witynja wrote:
    Widać! Trzymam kciuki! 😁
    A Ty kochana kiedy testujesz??

    Starania od 2022
    Hashimoto, Endometrioza II st.

    💊💊💊 💊
    Eutyrox,
    Dostinex,
    Pregna Start,
    Ovarin,
    NAC,
    Ascofer,
    Acard,
    Zioła Ojca Sroki 3

    Histeroskopia 🔜🔜🔜
  • Wister12 Przyjaciółka
    Postów: 69 29

    Wysłany: 25 października, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anett9300 wrote:
    No ja się nawet nie łudzę. Ale szczerze to mam już dość tych starań. Jeszcze mąż mnie pocieszył ostatnio i powiedział że on już pomału traci nadzieję więc chyba damy sobie spokój po prostu 😞
    Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić

    27👩🏻❤️🧑🏻31
    Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (9 cs ⏳)

    👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
    Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
    Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
    Ft4: 1,36 ✅
    Owulacje potwierdzone u gin ✅
    Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
    Cytologia ✅
    🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
    Ruchliwość plemników: 60%✅

    Suplementacja:
    👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
    🧑🏻Pregna ON
  • Remedios Ekspertka
    Postów: 245 253

    Wysłany: 25 października, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wister12 wrote:
    Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić

    Wister, totalnie rozumiem twoje emocje. Czy twój mąż robił jakieś badania, np nasienia? Szczególnie jeżeli u ciebie wszystko ok, może warto by było sprawdzić. U nas prawdopodobnie to może wydłużać starania

    Edit - I myślę że na razie u was za wcześnie na rozkminy pt życie bez dzieci, tylko trzeba zabrać się za diagnostykę ☺️ trzymam kciukasy, popłacz i walcz dalej!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października, 12:37

    🤷🏽‍♀️29 lat
    Hashimoto(Euthyrox 112), plamienia przed miesiączką
    🤷🏻‍♂️35 lat
    Obniżone wyniki badania nasienia
    10.25: koncentracja 10 mln, morfologia 2%, ruch postępowy 20%

    7 cs o pierwszą 🤰

    Inozytol, Prenacare complete, wit. B6, Wit. C, wit. E, niepokalanek, melatonina, zioła O. Sroki 3

    30.07.25 7 dpo progesteron 15,23 ng/ml
    8.08.25 prolaktyna 17.8 ng/mL, po obciążeniu 243.8 ng/mL
    29.08.25 6 dpo progesteron 11,36 ng/ml, estradiol 148,6 pg/ml
    15.09.25 MUCHa - ✅
    30.10.25 6dpo progesteron 11,5 ng/ml, estradiol 154 pg/ml
  • Amelia96 Autorytet
    Postów: 354 240

    Wysłany: 25 października, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wister12 wrote:
    Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
    Ja to dopiero powinnam się poddać bo już 4 lata i nic, ani razu 2 kresek. I też czasem łapie doła że wszystkie koleżanki już mają 2,3 dzieci... co to za sprawiedliwość ja się pytam!? I też nie sądziłam że beda problemy bo miesiączka u mnie zawsze jak w zegarku, w rodzinie nigdy nikt nie miał problemów z zachodzeniem 🤷🤷🤷 czasem jestem już bezradna w tym wszystkim. Mój mąż już dawno się poddał i nie chce żebym chodziła i się doszukiwala Bóg wie czego. Zawsze powtarza będzie to będzie nie to nie. Jednak dla kobiety nie jest to takie proste do przełknięcia 🫤my mamy w sobie większego ducha walki ☺️💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października, 12:44

    Starania od 2022
    Hashimoto, Endometrioza II st.

    💊💊💊 💊
    Eutyrox,
    Dostinex,
    Pregna Start,
    Ovarin,
    NAC,
    Ascofer,
    Acard,
    Zioła Ojca Sroki 3

    Histeroskopia 🔜🔜🔜
  • Wister12 Przyjaciółka
    Postów: 69 29

    Wysłany: 25 października, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Remedios wrote:
    Wister, totalnie rozumiem twoje emocje. Czy twój mąż robił jakieś badania, np nasienia? Szczególnie jeżeli u ciebie wszystko ok, może warto by było sprawdzić. U nas prawdopodobnie to może wydłużać starania

    Edit - I myślę że na razie u was za wcześnie na rozkminy pt życie bez dzieci, tylko trzeba zabrać się za diagnostykę ☺️ trzymam kciukasy, popłacz i walcz dalej!
    Dziękuję za zrozumienie 🥹 to naprawde dodaje otuchy… Mąż jest umówiony wlasnie na przyszły tydzień, ginekolog zasugerowała żeby zrobić jeśli w tym cyklu się nie uda…

    Remedios lubi tę wiadomość

    27👩🏻❤️🧑🏻31
    Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (9 cs ⏳)

    👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
    Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
    Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
    Ft4: 1,36 ✅
    Owulacje potwierdzone u gin ✅
    Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
    Cytologia ✅
    🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
    Ruchliwość plemników: 60%✅

    Suplementacja:
    👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
    🧑🏻Pregna ON
  • Mardotka Autorytet
    Postów: 285 399

    Wysłany: 25 października, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wister12 wrote:
    Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
    Dużo siły i cierpliwości Ci życzę , na Twoim miejscu wzięłabym się powoli za głębszą diagnostykę.. badanie nasienia a jak wyjdzie ok to drożność jajowodów. Tak jak mówisz , 8 miesięcy to jeszcze nie tak długo także nie poddawaj się , może po prostu potrzebujecie więcej czasu 🙂

    Wister12, Remedios lubią tę wiadomość

    👩34 👨39
    15cs o pierwszego maluszka
    Subkliniczna niedoczynność tarczycy ➡️ letrox 50

    USG ✅ Cytologia ✅ Morfologia ✅
    TSH 1,2->3,2❗️
    AMH 1.3 (01.25) 1.7(09.25)
    Żelazo - 104
    Ferrytyna - 39
    D3 - 72
    B12 - 588
    Kwas foliowy - 17
    Homocysteina - 10,3❗️
    MTHFR C677T homo
    Badanie nasienia ✅
    Sono-HSG -prawy jajowód niedrożny
    Suple 💊
    D3 4000 , jod , omega3 , B complex, koenzym Q10, probiotyki
  • Wister12 Przyjaciółka
    Postów: 69 29

    Wysłany: 25 października, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia96 wrote:
    Ja to dopiero powinnam się poddać bo już 4 lata i nic, ani razu 2 kresek. I też czasem łapie doła że wszystkie koleżanki już mają 2,3 dzieci co to za sprawiedliwość ja się pytam!? I też nie sądziłam że beda problemy bo miesiączka u mnie zawsze jak w zegarku, w rodzinie nigdy nikt nie miał problemów z zachodzeniem 🤷🤷🤷 czasem jestem już bezradna w tym wszystkim. Mój mąż już dawno się poddał i nie chce żebym chodziła i się doszukiwala Bóg wie czego. Zawsze powtarza będzie to będzie nie to nie. Jednak dla kobiety nie jest to takie proste do przełknięcia 🫤my mamy w sobie większego ducha walki ☺️💪
    My się nigdy tak do końca nie poddajemy… bardzo Ci współczuję, bo dla mnie 4 lata to mega dużo i nie wiem czy bym tyle wytrzymała… musiałabym pewnie iść na jakąś terapię po takim czasie… ale póki jest szansa trzeba walczyć 💪🏻💪🏻💪🏻

    Amelia96 lubi tę wiadomość

    27👩🏻❤️🧑🏻31
    Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (9 cs ⏳)

    👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
    Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
    Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
    Ft4: 1,36 ✅
    Owulacje potwierdzone u gin ✅
    Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
    Cytologia ✅
    🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
    Ruchliwość plemników: 60%✅

    Suplementacja:
    👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
    🧑🏻Pregna ON
  • White1 Autorytet
    Postów: 1126 2564

    Wysłany: 25 października, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wister12 wrote:
    Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
    Niestety w tym przypadku nie ma sprawiedliwości. Czasem wyniki wychodzą idealnie, a ciąży nie ma latami. W staraniach co jakiś czas przychodzą załamania, szczególnie gdy patrzymy z perspektywy ile czasu już minęło. Na pewno oglądanie pozytywów u innych dodatkowo może wpłynąć negatywnie, że człowiek zastanawia się czemu innym się udaje, a nam nie. Niestety nie ma jakiegoś złotego środka i trzeba się trochę oswoić z tym wszystkim, chociaż wiadomo, że warto też jest się diagnozować. Też mam taki pokój w mieszkaniu, też staramy się żyć zdrowo, też jesteśmy młodą parą, a jednak minęło już 18 miesięcy starań i nic. Mogę tylko powiedzieć, że z czasem jakoś tak człowiek się uodparnia na to wszystko 🙃🫂

    Wister12, Mardotka lubią tę wiadomość

    ⏳️05.2024 💉01.2025 🔜 IVF 01.2026

    👧99' 🧑98' 🐈‍⬛ 🐈‍⬛

    🚨 PCOS | IO | MTHFR homo | PAI-1 homo
    ✅️ drożność, wymazy, nasienie, DFI, HBA, MAR, witaminy, homocysteina

    ❌️ 01-09.25 8 cykli Lametta + Zivafert
    ❌️ 10.25 9ty cykl Lametta + Ovitrelle
    ⏳️11.25 ostatni cykl stymulowany 🤞
  • Vainchild Znajoma
    Postów: 23 9

    Wysłany: 25 października, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo Wam gratuluję dziewczyny tych dzisiejszych dwóch kreseczek. 🥰 Poprawiły mi humor, który mam słaby w tym cyklu przez przerwę w staraniach. Co prawda skupiłam się na innych sprawach ale z tyłu głowy już się doczekać okresu nie mogę.

    Ja mam takie pytanie, bo to pierwszy cykl jaki sobie sprawdzam za pomocą testów owulacyjnych i totalnie chyba tego nie ogarniam. Aplikacja wyliczyła mi, że dni płodne zaczęły mi w poniedziałek. Robiłam test owu we wtorek wieczorem o 19 i wyszła tylko blada kreska, to samo środa (gdzie niby miała być owulacja) i to samo w czwartek. O tej samej porze. Wczoraj nie zrobiłam bo wróciłam bardzo późno do domu. I dzisiaj zrobiłam o 10 rano i wyszła kreska już dość widoczna ale znacznie mniej wybarwiona niż kreska kontrolna. I teraz nie wiem czy ja w ogóle mogę porównać testy z poranka a z wieczora? Czy przegapiłam większe stężenie LH czy możliwe, że jeszcze nie było owulacji? Trochę się denerwuje bo chciałam iść sprawdzić progesteron a teraz w sumie nie wiem kiedy.
    W tym cyklu brałam antybiotyk na zatoki a teraz po antybiotykoterapii leczę infekcje intymną. 🙄 W dodatku na tą chwilę absolutnie nie czuję nadchodzącej owulacji a co miesiąc czuję jajniki dość wyraźnie. Jedno co to mam zwiększona ilość śluzu.
    Ano i nie robiłam testów rano i wieczorem bo nie miałam takiej możliwości, może to to jest problem i jednak nie jestem już w stanie wyłapać szczytu?

    👩‍❤️‍👨 33&38
    👼 11.2018 - 7tc
    👧🏼 02.2020

    Starania o rodzeństwo od 08/25

    Przygotowania od 05/24 - insulinooporność.
    Metforminie do końca 05/25

    Obecnie dieta i suplementy.
  • Atomówka Autorytet
    Postów: 261 572

    Wysłany: 25 października, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wister12 wrote:
    Atomówka, jak tam u Ciebie?
    Sikałam ale ani kreski ani okresu 😏

    27 lata k
    29 lat m

    07.2022 - ciąża biochemiczna
    12.2022 - prawidłowa ciąża
    08.2023- zdrowa księżniczka <3

    starania o rodzeństwo - od 09.2025
  • Wister12 Przyjaciółka
    Postów: 69 29

    Wysłany: 25 października, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atomówka wrote:
    Sikałam ale ani kreski ani okresu 😏
    Omg, musi być to frustrujące… 🥺

    27👩🏻❤️🧑🏻31
    Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (9 cs ⏳)

    👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
    Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
    Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
    Ft4: 1,36 ✅
    Owulacje potwierdzone u gin ✅
    Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
    Cytologia ✅
    🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
    Ruchliwość plemników: 60%✅

    Suplementacja:
    👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
    🧑🏻Pregna ON
  • Motanka Debiutantka
    Postów: 15 39

    Wysłany: 25 października, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wister12 wrote:
    Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić

    Hej, rzadko się udzielam na forum ale również chciałam Ci napisać że ktoś tu kiedyś wspominał że 8cs to taki moment „kryzysu” w staraniach, ja też to miałam. Tak jak tu dziewczyny też napisały, w pewnym momencie się trochę człowiek uodparnia. Było tu parę dziewczyn które zachodziły w 10cs, w 12 cs i to jest dalej w normie. Oczywiście badania warto zrobić, u nas po roku świadomych starań a ponad 1,5 roku takich ogólnych w końcu udało się zrobić badania nasienia (partner długo dojrzewał do tej decyzji 😅) i okazało się że to prawdopodobnie to jest naszym problemem. Pomaga też ułożenie w głowie planu działania i znalezienia pasji i zainteresowań w życiu którymi można zająć się poza staraniami. Tak aby wszystko nie kręciło się wokół pracy domu i starań bo można zwariować 🙂 My daliśmy sobie czas do końca roku na starania bez pomocy medycznej i zadecydowaliśmy że w styczniu idziemy do kliniki po pomoc.

    Remedios, White1, Wister12, Kaaamika lubią tę wiadomość

    Starania na luzie od: 01.2024 💞
    Świadome starania od: 09.2024 🤞
  • Ounai Autorytet
    Postów: 15490 21997

    Wysłany: 25 października, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ananabanana wrote:
    Dziewczyny, cała się trzęsę 😅
    Widzę cień, na zdjęciu nie widać tak jak w rzeczywistości.
    Mój telefon nie umie tego złapać. Zrobię za 2 dni jeszcze.

    Zaraz nadrobię forum.
    Ounai to prawda siedziałam do późna 😅 i u nas jest godzina wcześniej niż w Polsce.

    https://zapodaj.net/plik-wcJJdmPljj
    Widze cos

    Ananabanana lubi tę wiadomość

    SYN 2015
    CÓRKA 2020

    Starania od czerwca 2025
    CP 2025 💔 7tc
    Usunięcie lewego jajowodu
‹‹ 111 112 113 114 115 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ