Ciepło, herbatka i test ciążowy – kobiecy październik💛
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai jak tam? Testujesz dziś? Bo ja tu czekam na Twoje kreski 🤞😍
Witynja lubi tę wiadomość
💁♀️31 💁♂️32 🐈🐈
× niedoczynność tarczycy
x insulinooporność
x hiperprolaktynemia
💊Letrox 75
💊Dostinex
💊Glucophage XR 500
Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.
Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
25.10.2025 ⏸️
3.11.2025 (19dpo) β-hCG - 1420 mlu/ml (prog . 21,36 ng/ml)
5.11.2025 (21dpo) β-hCG - 3141 mlu/ml
14.11.2025 (5+6) mamy serduszko ❤️
04.12. 2025 2,3 cm człowieka, ❤️176ud/min
23.12.2025 kolejna wizyta
30.12.2025 Prenatalne 1 trym.

-
Amelia96 wrote:Chyba nie wytrzymam po tych porannych rewelacjach i zrobię jutro rano☺️ ale staramy się od prawie 4 lat więc jakbym zobaczyła dwie kreski to bym długo w to nie uwierzyła 😔 chociaż marzę o tym jak o niczym innym🫶
Tego Ci życzę. Ja w sumie jeszcze nie wierzę i boję się, że to fałszywy test, a bety zrobić nie mogę.
Ale wierzę, że i Ty zobaczysz 2 kreski 🥰
Amelia96, Witynja lubią tę wiadomość
💁♀️31 💁♂️32 🐈🐈
× niedoczynność tarczycy
x insulinooporność
x hiperprolaktynemia
💊Letrox 75
💊Dostinex
💊Glucophage XR 500
Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.
Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
25.10.2025 ⏸️
3.11.2025 (19dpo) β-hCG - 1420 mlu/ml (prog . 21,36 ng/ml)
5.11.2025 (21dpo) β-hCG - 3141 mlu/ml
14.11.2025 (5+6) mamy serduszko ❤️
04.12. 2025 2,3 cm człowieka, ❤️176ud/min
23.12.2025 kolejna wizyta
30.12.2025 Prenatalne 1 trym.

-
Maalwii wrote:Roma i Ananabanana i Anuska piękne te krechy! Trzymam kciuki 🍀❤️
Ściskam za @ i biele.. 🫂
U mnie dziś 11 dpo i biało.. chyba muszę pomału skreślać cykl i zaczynać mieć nadzieję na kolejny
U mnie też 11 dpo a ledwo coś widać. Trzymam kciuki 🤞
❤️
Maalwii lubi tę wiadomość
💁♀️31 💁♂️32 🐈🐈
× niedoczynność tarczycy
x insulinooporność
x hiperprolaktynemia
💊Letrox 75
💊Dostinex
💊Glucophage XR 500
Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.
Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
25.10.2025 ⏸️
3.11.2025 (19dpo) β-hCG - 1420 mlu/ml (prog . 21,36 ng/ml)
5.11.2025 (21dpo) β-hCG - 3141 mlu/ml
14.11.2025 (5+6) mamy serduszko ❤️
04.12. 2025 2,3 cm człowieka, ❤️176ud/min
23.12.2025 kolejna wizyta
30.12.2025 Prenatalne 1 trym.

-
Mamacita wrote:🤣🤣🤣🤣
Gratuluję Ananabanana i Anuska 😍
Czemu tutaj zawsze grupkami wychodzą te kreski 😆😆
🤣🤣🤣 w grupie raźniej 😆
Amelia96, Roma95 lubią tę wiadomość
💁♀️31 💁♂️32 🐈🐈
× niedoczynność tarczycy
x insulinooporność
x hiperprolaktynemia
💊Letrox 75
💊Dostinex
💊Glucophage XR 500
Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.
Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
25.10.2025 ⏸️
3.11.2025 (19dpo) β-hCG - 1420 mlu/ml (prog . 21,36 ng/ml)
5.11.2025 (21dpo) β-hCG - 3141 mlu/ml
14.11.2025 (5+6) mamy serduszko ❤️
04.12. 2025 2,3 cm człowieka, ❤️176ud/min
23.12.2025 kolejna wizyta
30.12.2025 Prenatalne 1 trym.

-
Monia daj znać jak tam, czy wybrałaś się na betę dziś?💃🏼32🕺🏻30
Starania o 1 👶🏻od 08/25 - 6 cs
💔 10/25 biochem
IO
PCOS
AMH 3,4
Insulina: 10,5 -> 6,7
Ferrytyna: 44 ->37
Wit D 27 -> 34,3
Magnez: 0,78 -> 0,86
Suple: omega3, Q10, inozytol, kwas foliowy, magnez, wit D, Szelazo, olej z wiesiołka, berberyna, NAC
On - badanie nasienia ✅💪 -
Gratulacje dziewczyny za dwie kreseczki! 😘
Przytulam za biele i @ 🫂
Miłego weekendu dla wszystkich ❤️ Ja dziś w ferworze walki, dziecko ma 2 urodziny i będzie mała imprezka dla rodziny 😊🎂
Amelia96, Mamacita, Ananabanana, Maalwii, NatiHope, Ounai, Olinka1329, Kaaamika lubią tę wiadomość
-
Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścićAnett9300 wrote:No ja się nawet nie łudzę. Ale szczerze to mam już dość tych starań. Jeszcze mąż mnie pocieszył ostatnio i powiedział że on już pomału traci nadzieję więc chyba damy sobie spokój po prostu 😞27👩🏻❤️🧑🏻31
Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (10 cs ⏳)
👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
Ft4: 1,36 ✅
Owulacje potwierdzone u gin ✅
Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
Cytologia ✅
MUCHa ✅
🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
Ruchliwość plemników: 60%✅
Suplementacja:
👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
🧑🏻Pregna ON -
Wister12 wrote:Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
Wister, totalnie rozumiem twoje emocje. Czy twój mąż robił jakieś badania, np nasienia? Szczególnie jeżeli u ciebie wszystko ok, może warto by było sprawdzić. U nas prawdopodobnie to może wydłużać starania
Edit - I myślę że na razie u was za wcześnie na rozkminy pt życie bez dzieci, tylko trzeba zabrać się za diagnostykę ☺️ trzymam kciukasy, popłacz i walcz dalej!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października, 12:37
🤷🏽♀️29 lat
Hashimoto(Euthyrox 112) - wysokie anty-TPO
plamienia przed miesiączką
Progesteron 11-15 ng/ml
Inne hormony - ok
Wymazy MUCHa - czysto
AMH 2,03 ng/ml
Inozytol, magnez, C, E, D, zioła Ojca Sroki nr 3
🤷🏻♂️35 lat
Obniżone wyniki badania nasienia
10.25: koncentracja 10 mln/ml, morfologia 2%, ruch postępowy 20%
11.25: koncentracja 6 mln/ml 😵
Clostilbegyt + suple
9 cs o pierwszą 🤰 -
Ja to dopiero powinnam się poddać bo już 4 lata i nic, ani razu 2 kresek. I też czasem łapie doła że wszystkie koleżanki już mają 2,3 dzieci... co to za sprawiedliwość ja się pytam!? I też nie sądziłam że beda problemy bo miesiączka u mnie zawsze jak w zegarku, w rodzinie nigdy nikt nie miał problemów z zachodzeniem 🤷🤷🤷 czasem jestem już bezradna w tym wszystkim. Mój mąż już dawno się poddał i nie chce żebym chodziła i się doszukiwala Bóg wie czego. Zawsze powtarza będzie to będzie nie to nie. Jednak dla kobiety nie jest to takie proste do przełknięcia 🫤my mamy w sobie większego ducha walki ☺️💪Wister12 wrote:Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października, 12:44
Starania od 2022
Hashimoto, Endometrioza II st.
💊💊💊 💊
Eutyrox,
Dostinex,
Pregna Start,
Ovarin,
NAC,
Ascofer,
Acard,
Zioła Ojca Sroki 3 -
Dziękuję za zrozumienie 🥹 to naprawde dodaje otuchy… Mąż jest umówiony wlasnie na przyszły tydzień, ginekolog zasugerowała żeby zrobić jeśli w tym cyklu się nie uda…Remedios wrote:Wister, totalnie rozumiem twoje emocje. Czy twój mąż robił jakieś badania, np nasienia? Szczególnie jeżeli u ciebie wszystko ok, może warto by było sprawdzić. U nas prawdopodobnie to może wydłużać starania
Edit - I myślę że na razie u was za wcześnie na rozkminy pt życie bez dzieci, tylko trzeba zabrać się za diagnostykę ☺️ trzymam kciukasy, popłacz i walcz dalej!
Remedios lubi tę wiadomość
27👩🏻❤️🧑🏻31
Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (10 cs ⏳)
👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
Ft4: 1,36 ✅
Owulacje potwierdzone u gin ✅
Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
Cytologia ✅
MUCHa ✅
🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
Ruchliwość plemników: 60%✅
Suplementacja:
👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
🧑🏻Pregna ON -
Dużo siły i cierpliwości Ci życzę , na Twoim miejscu wzięłabym się powoli za głębszą diagnostykę.. badanie nasienia a jak wyjdzie ok to drożność jajowodów. Tak jak mówisz , 8 miesięcy to jeszcze nie tak długo także nie poddawaj się , może po prostu potrzebujecie więcej czasu 🙂Wister12 wrote:Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
Wister12, Remedios lubią tę wiadomość
👩34 👨39
17 cs o pierwszego maluszka
Subkliniczna niedoczynność tarczycy ➡️ letrox 50
USG ✅ Cytologia ✅ Morfologia ✅
TSH 1,2->3,2❗️
AMH 1.3 (01.25) 1.7(09.25)
Żelazo - 104
Ferrytyna - 39
D3 - 72
B12 - 588
Kwas foliowy - 17
Homocysteina - 10,3❗️
MTHFR C677T homo
Badanie nasienia ✅
Sono-HSG -prawy jajowód niedrożny
Suple 💊
D3 4000 , jod , omega3 , B complex, koenzym Q10, probiotyki -
My się nigdy tak do końca nie poddajemy… bardzo Ci współczuję, bo dla mnie 4 lata to mega dużo i nie wiem czy bym tyle wytrzymała… musiałabym pewnie iść na jakąś terapię po takim czasie… ale póki jest szansa trzeba walczyć 💪🏻💪🏻💪🏻Amelia96 wrote:Ja to dopiero powinnam się poddać bo już 4 lata i nic, ani razu 2 kresek. I też czasem łapie doła że wszystkie koleżanki już mają 2,3 dzieci co to za sprawiedliwość ja się pytam!? I też nie sądziłam że beda problemy bo miesiączka u mnie zawsze jak w zegarku, w rodzinie nigdy nikt nie miał problemów z zachodzeniem 🤷🤷🤷 czasem jestem już bezradna w tym wszystkim. Mój mąż już dawno się poddał i nie chce żebym chodziła i się doszukiwala Bóg wie czego. Zawsze powtarza będzie to będzie nie to nie. Jednak dla kobiety nie jest to takie proste do przełknięcia 🫤my mamy w sobie większego ducha walki ☺️💪
Amelia96 lubi tę wiadomość
27👩🏻❤️🧑🏻31
Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (10 cs ⏳)
👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
Ft4: 1,36 ✅
Owulacje potwierdzone u gin ✅
Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
Cytologia ✅
MUCHa ✅
🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
Ruchliwość plemników: 60%✅
Suplementacja:
👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
🧑🏻Pregna ON -
Niestety w tym przypadku nie ma sprawiedliwości. Czasem wyniki wychodzą idealnie, a ciąży nie ma latami. W staraniach co jakiś czas przychodzą załamania, szczególnie gdy patrzymy z perspektywy ile czasu już minęło. Na pewno oglądanie pozytywów u innych dodatkowo może wpłynąć negatywnie, że człowiek zastanawia się czemu innym się udaje, a nam nie. Niestety nie ma jakiegoś złotego środka i trzeba się trochę oswoić z tym wszystkim, chociaż wiadomo, że warto też jest się diagnozować. Też mam taki pokój w mieszkaniu, też staramy się żyć zdrowo, też jesteśmy młodą parą, a jednak minęło już 18 miesięcy starań i nic. Mogę tylko powiedzieć, że z czasem jakoś tak człowiek się uodparnia na to wszystko 🙃🫂Wister12 wrote:Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
Wister12, Mardotka lubią tę wiadomość
👧99' 🧑98' 🐈⬛ 🐈⬛ ⏳️05.2024 💉01.2025
🚨 PCOS | IO | MTHFR homo | PAI-1 homo
✅️ drożność, wymazy, nasienie, DFI, HBA, MAR, witaminy, homocysteina
❌️ 01-11.25 10 cykli Lametta + Zivafert/Ovitrelle
✨️Program Ochrony Zdrowia Prokreacyjnego ✨️
⏳️ Start cyklu + antykoncepcja od 29.11
🗓 16.12.25 wizyta kwalifikacyjna IVF
🗓 30.12.25? start stymulacji IVF -
Bardzo Wam gratuluję dziewczyny tych dzisiejszych dwóch kreseczek. 🥰 Poprawiły mi humor, który mam słaby w tym cyklu przez przerwę w staraniach. Co prawda skupiłam się na innych sprawach ale z tyłu głowy już się doczekać okresu nie mogę.
Ja mam takie pytanie, bo to pierwszy cykl jaki sobie sprawdzam za pomocą testów owulacyjnych i totalnie chyba tego nie ogarniam. Aplikacja wyliczyła mi, że dni płodne zaczęły mi w poniedziałek. Robiłam test owu we wtorek wieczorem o 19 i wyszła tylko blada kreska, to samo środa (gdzie niby miała być owulacja) i to samo w czwartek. O tej samej porze. Wczoraj nie zrobiłam bo wróciłam bardzo późno do domu. I dzisiaj zrobiłam o 10 rano i wyszła kreska już dość widoczna ale znacznie mniej wybarwiona niż kreska kontrolna. I teraz nie wiem czy ja w ogóle mogę porównać testy z poranka a z wieczora? Czy przegapiłam większe stężenie LH czy możliwe, że jeszcze nie było owulacji? Trochę się denerwuje bo chciałam iść sprawdzić progesteron a teraz w sumie nie wiem kiedy.
W tym cyklu brałam antybiotyk na zatoki a teraz po antybiotykoterapii leczę infekcje intymną. 🙄 W dodatku na tą chwilę absolutnie nie czuję nadchodzącej owulacji a co miesiąc czuję jajniki dość wyraźnie. Jedno co to mam zwiększona ilość śluzu.
Ano i nie robiłam testów rano i wieczorem bo nie miałam takiej możliwości, może to to jest problem i jednak nie jestem już w stanie wyłapać szczytu?👩❤️👨 33&38
👼 11.2018 - 7tc
👧🏼 02.2020
Starania o rodzeństwo od 08/25
Przygotowania od 05/24 - insulinooporność.
Metforminie do końca 05/25
Obecnie dieta i suplementy. -
Omg, musi być to frustrujące… 🥺Atomówka wrote:Sikałam ale ani kreski ani okresu 😏27👩🏻❤️🧑🏻31
Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (10 cs ⏳)
👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
Ft4: 1,36 ✅
Owulacje potwierdzone u gin ✅
Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
Cytologia ✅
MUCHa ✅
🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
Ruchliwość plemników: 60%✅
Suplementacja:
👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
🧑🏻Pregna ON -
Wister12 wrote:Ja też mam już dość, serio nie sądziłam nigdy że będziemy mieli z tym taki problem… jesteśmy młodzi, bez żadnych chorób, prowadzimy aktywny tryb życia, odżywiamy się raczej zdrowo (fastfooda nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam, przed staraniami jedliśmy sporadycznie raz na miesiąc/dwa), przed staraniami zaczęliśmy brać suple, ja wizyty u gin, endo, wyleczone wszystkie zęby, wszystko idealnie… nic tylko zachodzić w ciążę… a tu już 8 cykl w du*e… naprawdę nie wiem co się dzieje… kupiliśmy mieszkanie specjalnie z jednym pokojem wiecej, a od 2 lat stoi pusty… Wszyscy z rodziny już oczekują i co chwilę pytania… ja się przestałam odzywać i po prostu milczę jak ktoś się mnie pyta, albo rzuca jakieś teksty…. Wiem że 8 miesięcy to jeszcze „norma”, ale powoli się zaczynamy z mężem co jest nie tak… on już zaczyna mówić że najwyżej sami będziemy sobie żyć i nie każdy musi mieć dzieci… ale zastanawiam się gdzie tu sprawiedliwość, że my którzy bardzo chcemy mieć dzieci i zrobilibyśmy dla nich wszystko nie możemy ich mieć, a jakaś patola jedno za drugim i potem te dzieci cierpią wychowując się w patologicznych rodzinach… w tym cyklu codziennie modliłam się o tą ciążę… nie wiem ile jeszcze udźwignę… przepraszam za taki długi wywód, ale musiałam chyba z siebie to wypuścić
Hej, rzadko się udzielam na forum ale również chciałam Ci napisać że ktoś tu kiedyś wspominał że 8cs to taki moment „kryzysu” w staraniach, ja też to miałam. Tak jak tu dziewczyny też napisały, w pewnym momencie się trochę człowiek uodparnia. Było tu parę dziewczyn które zachodziły w 10cs, w 12 cs i to jest dalej w normie. Oczywiście badania warto zrobić, u nas po roku świadomych starań a ponad 1,5 roku takich ogólnych w końcu udało się zrobić badania nasienia (partner długo dojrzewał do tej decyzji 😅) i okazało się że to prawdopodobnie to jest naszym problemem. Pomaga też ułożenie w głowie planu działania i znalezienia pasji i zainteresowań w życiu którymi można zająć się poza staraniami. Tak aby wszystko nie kręciło się wokół pracy domu i starań bo można zwariować 🙂 My daliśmy sobie czas do końca roku na starania bez pomocy medycznej i zadecydowaliśmy że w styczniu idziemy do kliniki po pomoc.
Remedios, White1, Wister12, Kaaamika lubią tę wiadomość
Starania na luzie od: 01.2024 💞
Świadome starania od: 09.2024 🤞 -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia, 19:18
Ananabanana lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025 (7cs)
CP 2025 💔 7tc (1cs)
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne





