Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia immunologia to faktycznie szukanie igly w stogu siana sama się bałam to ruszać ale ja bym trombofilie na Twoim miejscu zrobila naprawdę dużo jest problemów przez bałagan z krzepliwością.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 20:21
-
Mania przykro mi
tez mnie wkurwia szukanie tej igły.. wydana góra kasy a nikt nam nie powie że to będzie na pewno to...
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
Nowa niestety po ovitrelle tak jest. Mnie trzymało ponad 2 tyg, objawy tak jak pisałam typowo ciążowe. Jeśli chcesz testować, ja bym poczekała do 15 dni. Powodzenia
-
Witam w 1dc. Zaczynamy od nowa. Mąż już wydobrzał po zabiegu, na 14.11 umówiłam sobie zwykłego gin zeby zrobić podglad z którego jajnika będzie prawdopodobnie owu, 17.11 mam immunologa. Tak sobie myśle ze może porobie testy owulacyjne znowu, zeby lepiej celować w te płodne. Zwłaszcza jak wyjdzie jakimś cudem lewy leniuch.
Nowa, widzę ze jesteś jak na szpilkach. Normalnie w 10 dniu po owulacji można robić testy już ale ovitrelle to syntetyczne HCG wiec może wyjść fałszywie pozytywny. Ja tez mam różne „schizy” przed @, zwykle staram się wypierać myślenie na temat tych objawów bo im bardziej się o tym myśli tym bardziej się zauważa. A niestety pierwsze objawy ciąży są takie jak PMS. A niestety wszelkie leki hormonalne tez dodają swoje efekty uboczne. Musisz się uzbroić w cierpliwość, nie ma wyjścia 🙂👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
nick nieaktualnyWitajcie.
Niestety jestem kolejną z tych, które tracą już nadzieję... 15 cykli bez efektu, opadam z sił... w sobotę czeka mnie sonoHSG (drożność jajowodów). Już dostaję palpitacji serca, jak o tym myślę. Zrobiłam pierwszy pakiet badań hormonalnych... wyszła prolaktyna 88 w 20 dniu cyklu, czyli za wysoka.. ale to nic w porównaniu do 1550 którą miałam parę lat temu. Niestety też zrobiłam ją 40 minut po obudzeniu się, czyli za wcześnie... powinna się ustabilizować. Jutro robię drugi pakiet badań - FSH, LH, estradiol i prolaktynę (3dc). Wstanę jutro wcześniej, by się przygotować do tej prolaktyny... Kolejne badanie krwi w 11-12 dc. Zobaczymy, mam nadzieję, że to hsg będzie dla mnie łaskawe... -
Cześć Szyszka. Dobry początek. Prolaktyna faktycznie kosmiczna. Leczysz się na coś już?👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Szyszkaq6 wrote:Witajcie.
Niestety jestem kolejną z tych, które tracą już nadzieję... 15 cykli bez efektu, opadam z sił... w sobotę czeka mnie sonoHSG (drożność jajowodów). Już dostaję palpitacji serca, jak o tym myślę. Zrobiłam pierwszy pakiet badań hormonalnych... wyszła prolaktyna 88 w 20 dniu cyklu, czyli za wysoka.. ale to nic w porównaniu do 1550 którą miałam parę lat temu. Niestety też zrobiłam ją 40 minut po obudzeniu się, czyli za wcześnie... powinna się ustabilizować. Jutro robię drugi pakiet badań - FSH, LH, estradiol i prolaktynę (3dc). Wstanę jutro wcześniej, by się przygotować do tej prolaktyny... Kolejne badanie krwi w 11-12 dc. Zobaczymy, mam nadzieję, że to hsg będzie dla mnie łaskawe...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2022, 14:07
👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
nick nieaktualnyOwulacja występuje, bo jest monitorowana. Zawsze też czuję ból owulacyjny.
W 20dc miałam prolaktynę 88, 50. Dzisiaj, w 3dc jest to 35,30. Norma jest do 23,30.
Ja robiłam tę pierwszą prolaktynę 40 minut po spaniu, także miała prawo być taka. Dzisiaj minęły 2h od spania i jest duzo lepsza... W sobotę mam wizytę u lekarza, takze zobaczymy, co mój ginekolog powie -
Tez miałam koło 30 i wyregulowalam szybko biorąc pół małej tabletki raz na tydzień- także bardzo mało inwazyjne leczenie.
Jaka metoda masz mieć robiona droznosc?👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Hej dziewczyny,
Nie zniknęłamodpoczywałam ale czytałam wszystko na bieżąco. Cały czas trzymam za Was kciuki.
Tak jak pisałam w wakacje, mieliśmy odczekać i starać się naturalnie, udało się, tym razem daje znać jak już jest serduszko więc wszystko powinno pójść w dobrą stronę.
Ten post będzie też ostatnim. Chciałam Wam ogromnie podziękować, tylko przez to, że tu trafiłam udało mi się zajść w ciążę - dużo wiedzy, nie skłamie jak powiem, że więcej niż niektórzy 'specjaliści' w przychodniach/szpitalach i masa wsparcia i empatii. I to wszystko za darmo w tym świecie gdzie zarabia się na parach, które walczą o potomstwo. Nie wiem jak mogę się Wam odwdzięczyć, chyba tylko pamięcią i modlitwą. Jesteście wspaniałe i pragnę aby każda z Was kiedyś usłyszała bicie serduszka swojego dziecka. Dziękuję dziewczyny ❤Katherine2017, Helcia, AnnaMD, Nielubiekawy, Ivanka93, Atopikowa, szamanka91, ŁAsica, Darkaaa, Moniek330, Lidia lubią tę wiadomość
Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
nick nieaktualnyNan93 gratulacje! Bardzo sie ciesze ze sie Wam udalo- wszytskiego dobrego 🍀 dzieki za obecnosc, wsparcie i dobre slowa.
Niestety nie kazdemu bd dane uslyszec bicie serca wlasnego dziecka bo zycie jest niesprawiedliwie. Podobno nie mozna miec wszytskiegoŁAsica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nan- gratulacje ❤️
Katherine- również tak uważammam coraz mniej siły, jestem o włos od depresji, chociaż nie wiem czy to już nie depresja...
-
Helcia polecam wybrać się na psychoterapie. Mi bardzo pomogła.
Katherine2017, Helcia, ŁAsica lubią tę wiadomość
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
nick nieaktualnyHelcia, wspolczuje kochana wiem co czujesz
Nielubiekawy ma racje. Jezeli nie umiesz sobie pradzic z tymi przezyciami, psycholog moze Ci pomoc.
Mi sie udalo uporac z tym sama - ja to jestem taka Zosia samosia we wszystkim. Czy dobrze? Nie wiem. Ale niedawno zdalam sbie sprawe ze przez ostatnie 2 lata gdy pokladalam najwieksze nadzieje ze bede matka, mialam depresje. Nie chcialo mi sie wstawac z lozka, zyc, chodzic do pracy, unikalam ludzi. Niby normalnie sie usmechalam, zawsze mnie bylo pelno ale w srodku bylam rozbita na milion kawalkow i plakalam jak nikt nie widzial. Teraz jedyne co czuje to poczucie niesprawiedliwosci, ale ona byla w kazdej sferze zycia i bedzie zawsze. Dlaczego jedni maja dzieci a inni nie moga? Dlaczego inni traca bliskich w wypadku? Dlaczego choruja na smiertelne choroby? Traca dach nad glowa? Mozna wyliczac w nieskonczonosc.
Ja na dniach bede miec drugiego malutkiego pieska w domu, juz sie nie moge doczekac, bardzo dlugo to odkladalismy ale stwierdzilismy ze nie ma na co czekacŁAsica lubi tę wiadomość
-
Rozważam to, na razie próbuje własnych sił. Ale mimo, se jestem silną osobą, to pragnienie posiadania dziecka i niepowodzenia wykańczają mnie. Przestałam cieszyć się z życia, często płacze jak nikt nie widzi. Niby się uśmiecham, gadam, ale to co przeżywam to wiem tylko ja. Ostatnio gdy wracałam z zakupów, szło przede mną, za mną i obok mnie 4 kobiety z wózkami, byłam przez nie otoczona. Od razu świeczki w oczach i myśl, że ja tego nigdy nie poczuję, nie będę wiedziała jak to jest pchać taki wózek... I te myśli, że to moja wina, może grzechy (chociaz ostatnio oddaliłam się trochę od swojej religii) , może fakt, że w wieku 20 paru lat nie chciałam dzieci bo za wcześnie. Gdybym wiedziała jak to będzie wyglądało, to zaczęłabym się starać od razu jeszcze przed ślubem 😞 a teraz robi się coraz później. Czuję się tak beznadziejnie. Lubiłam ćwiczyć, biegać, chodzić na zakupy, na spacery, a teraz prawie nic ze sobą nie robię. Mam już po prostu dość takiego życia. Ale wiem, że za bardzo pragnę tego dziecka, tylko ile tak jeszcze wytrzymamy ?
-
Dziewczyny przytulam was ❤️ ja też już straciłam nadzieję ale staram się odnajdywać na każdym kroku plusy braku dzieci i na prawdę mi się to udaje nawet. Mam kota i bidulek musi codziennie przyjmować ogromną dawkę miłości przytulania, całusków 😁 ale dzielnie to znosi dopiero jak skończę ucieka w popłochu 🤣 polecam zwierzątko , bez niego byłoby strasznie😵💫 nie wiem czy takie ciągle nakręcanie do walki ma sens bo też nie jesteśmy z gumy, dawaj nie poddawaj się a tylko się starasz 3 lata a inna to 10lat i 10 transferów i się udało .. każdy ma swoją granicę i tego trzeba się trzymać. Ja też nie korzystałam z psychologa ale staram się wygrzebać, zapisałam się na jogę , Helcia proszę w ramach przełamania zrob dziś jakiś trening , po prostu się przełam , jak dasz radę i w tą str powiem że walcz! Walcz o siebie!! To Ty jesteś najważniejsza , jesteś już na tym świecie i to Twoje życie , nie pozwól żeby niespełnione marzenia o dziecku Ci je zniszczyły , świat jest piękny i życie jest piękne , tyle ludzi chciałoby żyć a nie mają tego czasu.. umierają na nowotwory , młode matki i bezdzietni i dzieci.. a my jesteśmy zdrowe .. tylko niepłodne.. może łatwo się mówi ale jestem w tej samej syt. I postanowiłam zawalczyć tym razem o siebie ❤️ czytałam trochę ostatnio takie mądre książki i z przerażeniem stwierdziłam że przez gardło mi nie przejdzie zdanie "kocham siebie" to jest mój pierwszy cel powiedzieć coś takiego szczerze 😬 nie jesteście same dziewczyny jest nas bardzo dużo fajnych , mądrych dziewczyn bez dzieci i co jesteśmy wszystkie takie wybrakowane i beznadziejne tylko dlatego że nie zachodzimy w ciaze?? No niee.. zabraniam tak o sobie myśleć .
Nielubiekawy, Helcia, Katherine2017, Przytulasek lubią tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1