Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Nielubiekawy rozumiem, ale ty nie będziesz w tych statystykach. Czuję, że się uda🙏
Myślę, że długi protokół da zadowalające efekty✊✊Nielubiekawy lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Wolałabym zeby ten cykl dał zadowalający efekt 😝
Swoją droga, czy któraś z was przerabiała długi protokół? Zastanawiam się czy tez jest tak męczący fizycznie (głównie chodzi o skutki uboczne) jak krótka stymulacja?
Pierwsze dni stymulacji były spoko u mnie ale odkąd brałam orgalut..coś tam to strasznie mnie mdlilo aż do punkcji.👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy, ja też miałam hsg i histeroskopię, a na ostatniej wizycie gin mi powiedziała, że mam wąską szyjkę macicy i mogę mieć problem z porodem naturalnym. Oblukałam temat i okazuje się, że przez wąską szyjkę może być problem z zajściem w ciążę...
Nielubiekawy mocno Ci kibicuję i trzymam kciuki 🍀❤️Starania naturalne od 2019r.
Ona, on- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Nielubiekawy wrote:Wolałabym zeby ten cykl dał zadowalający efekt 😝
Swoją droga, czy któraś z was przerabiała długi protokół? Zastanawiam się czy tez jest tak męczący fizycznie (głównie chodzi o skutki uboczne) jak krótka stymulacja?
Pierwsze dni stymulacji były spoko u mnie ale odkąd brałam orgalut..coś tam to strasznie mnie mdlilo aż do punkcji.Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Hej dziewczyny 🙂
U mnie 4 cykl po laparo przepadł. Mimo starań, testów owulacyjnych, supli w sobotę pojawiła się 🐵
Miałam nadzieje ze się może uda, nawet udało nam się w koncu z moim mężem ustalić jak miałby na imię nasz syn gdyby był, bo wcześniej nie mieliśmy wybranego imienia dla chłopca, ale nie tym razem…
W poniedziałek mam wizytę w klinice- to będzie 10 dc wiec już chyba za pozno na rozpoczęcie protokołu w tym cyklu (zakładam ze długi tez się zaczyna na początku tak jak krótki?)👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy wrote:Hej dziewczyny 🙂
U mnie 4 cykl po laparo przepadł. Mimo starań, testów owulacyjnych, supli w sobotę pojawiła się 🐵
Miałam nadzieje ze się może uda, nawet udało nam się w koncu z moim mężem ustalić jak miałby na imię nasz syn gdyby był, bo wcześniej nie mieliśmy wybranego imienia dla chłopca, ale nie tym razem…
W poniedziałek mam wizytę w klinice- to będzie 10 dc wiec już chyba za pozno na rozpoczęcie protokołu w tym cyklu (zakładam ze długi tez się zaczyna na początku tak jak krótki?)Starania naturalne od 2019r.
Ona, on- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Nielubiekawy wrote:Hej dziewczyny 🙂
U mnie 4 cykl po laparo przepadł. Mimo starań, testów owulacyjnych, supli w sobotę pojawiła się 🐵
Miałam nadzieje ze się może uda, nawet udało nam się w koncu z moim mężem ustalić jak miałby na imię nasz syn gdyby był, bo wcześniej nie mieliśmy wybranego imienia dla chłopca, ale nie tym razem…
W poniedziałek mam wizytę w klinice- to będzie 10 dc wiec już chyba za pozno na rozpoczęcie protokołu w tym cyklu (zakładam ze długi tez się zaczyna na początku tak jak krótki?)👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Clasiia wrote:Przy długim chyba na początku podawana jest antykoncepcja 🤔
Tak tez mi mówił dr- ze najpierw priming testosteronem i antykoncepcja. Ale nie wiem jak to jest z ta antykoncepcja bo nigdy nie brałam 🙀
Btw to może znów rozważania nad rozlanym mlekiem ale ten okres mam inny… krew jakby taka jaśniejsza, bóle menstruacyjne, których już dawno nie miałam. Jakaś tez jestem taka bez mocy i właśnie odkryłam, ze po raz kolejny (chociaz nie tak duze jak po ivf) „cos ze mnie wypadło”. Może znów za słaby zarodek…Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2023, 18:25
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy wrote:Tak tez mi mówił dr- ze najpierw priming testosteronem i antykoncepcja. Ale nie wiem jak to jest z ta antykoncepcja bo nigdy nie brałam 🙀
Btw to może znów rozważania nad rozlanym mlekiem ale ten okres mam inny… krew jakby taka jaśniejsza, bóle menstruacyjne, których już dawno nie miałam. Jakaś tez jestem taka bez mocy i właśnie odkryłam, ze po raz kolejny (chociaz nie tak duze jak po ivf) „cos ze mnie wypadło”. Może znów za słaby zarodek…
Bardzo mi przykro ☹️
Co do tab anty to może nie będzie kazał ci czekać do nowego cyklu tylko da od razu. Mi tak dali.Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Hej wszystkim. Po długich namysłach postanowiłam i nja zameldować się na forum. Po krotce o mnie: 31 lat, niedoczynność tarczycy, wycięty mięśniak macicy i jak na razie 8 miesięcy bezskutecznych starań o dziecko. A zawsze chciałam do 30 mieć już dwójkę 😮💨 Obecny cykl mocno dał mi w tym w kość. Od zawsze mam silne PMS, miesiączki są regularne, już 3-4 dni po owu wiem że nic z tego. A tu wyjątkowo pomimo silnych bóli owulacyjnych (chociaż tym razem były z obu stron) i zmiany śluzu na niepłodny wzrost temp przyszedł później. Z jednej strony myślałam że to w związku z wyjazdem wakacyjnym, zmęczeniem, mała ilością snu pomiar temp jest zniekształcony. Później przez całe dwa tygodnie nie miałam żadnych objawów PMS, już łudziłam się nadzieją, że tym razem się uda. Aż tu 2 dni przed spodziewaną @ zaczęły boleć mnie piersi i pobolewać brzuch jak na okres - nadzieja umarła, jednak miesiączka nie przyszła. Jestem dwa dni po jej terminie, nadzieja wróciła by znów umrzeć po zrobieniu testu - znów tylko jedna kreska. W głowie mam mętlik i pytania:
Czy owulacja mimo bóli i zmiany śluzu byla jednak później?
Czy za wcześnie zrobiłam test?
A może mój organizm odmówił posłuszeństwa i postanowił zakończyć tą kilkunastoletnią serię regularności?
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
szamanka91 wrote:A robiłaś test? Nawet jakbyś teraz zrobiła to może byś coś widziała.
Bardzo mi przykro ☹️
Co do tab anty to może nie będzie kazał ci czekać do nowego cyklu tylko da od razu. Mi tak dali.
Nie, nie robiłam testu- postanowiłam zrobić w pn jeśli w weekend nie zacząłby się okres. Ale zaczął się w sobotę. Szkoda kasy… No to zobaczymy jak z tymi tabletkami będzie… znów się łudzę, ze może jeszcze ten cykl będzie nie na marne?
Alysa- może pęcherzyk Ci nie pękł i zrobiła się torbiel- stad spóźnienie miesiączki i ból. Ja tak kiedyś miałam. Pewnie zmęczenie i stres tez mógłby się przyczynić do tego. Wybierz się do giną na usg to będzie jasna sytuacja.
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy wrote:
Alysa- może pęcherzyk Ci nie pękł i zrobiła się torbiel- stad spóźnienie miesiączki i ból. Ja tak kiedyś miałam. Pewnie zmęczenie i stres tez mógłby się przyczynić do tego. Wybierz się do giną na usg to będzie jasna sytuacja.
Teraz to Irak muszę poczekać do poniedziałku. Jak @ się nie pojawi a test dalej będzie ujemny to będę szukać jakiegoś giną, bo do mojej raczej nie ma szans żeby się szybko dostać.27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Alysa wrote:Hej wszystkim. Po długich namysłach postanowiłam i nja zameldować się na forum. Po krotce o mnie: 31 lat, niedoczynność tarczycy, wycięty mięśniak macicy i jak na razie 8 miesięcy bezskutecznych starań o dziecko. A zawsze chciałam do 30 mieć już dwójkę 😮💨 Obecny cykl mocno dał mi w tym w kość. Od zawsze mam silne PMS, miesiączki są regularne, już 3-4 dni po owu wiem że nic z tego. A tu wyjątkowo pomimo silnych bóli owulacyjnych (chociaż tym razem były z obu stron) i zmiany śluzu na niepłodny wzrost temp przyszedł później. Z jednej strony myślałam że to w związku z wyjazdem wakacyjnym, zmęczeniem, mała ilością snu pomiar temp jest zniekształcony. Później przez całe dwa tygodnie nie miałam żadnych objawów PMS, już łudziłam się nadzieją, że tym razem się uda. Aż tu 2 dni przed spodziewaną @ zaczęły boleć mnie piersi i pobolewać brzuch jak na okres - nadzieja umarła, jednak miesiączka nie przyszła. Jestem dwa dni po jej terminie, nadzieja wróciła by znów umrzeć po zrobieniu testu - znów tylko jedna kreska. W głowie mam mętlik i pytania:
Czy owulacja mimo bóli i zmiany śluzu byla jednak później?
Czy za wcześnie zrobiłam test?
A może mój organizm odmówił posłuszeństwa i postanowił zakończyć tą kilkunastoletnią serię regularności?07.11.2022 💖🤱Zuzanna 3330 g, 57 cm
07.10.2021 miomektomia mięśniaków
09.07.2021 💔
04.05.2021 💔 -
Nielubiekawy wrote:Hej dziewczyny 🙂
U mnie 4 cykl po laparo przepadł. Mimo starań, testów owulacyjnych, supli w sobotę pojawiła się 🐵
Miałam nadzieje ze się może uda, nawet udało nam się w koncu z moim mężem ustalić jak miałby na imię nasz syn gdyby był, bo wcześniej nie mieliśmy wybranego imienia dla chłopca, ale nie tym razem…
W poniedziałek mam wizytę w klinice- to będzie 10 dc wiec już chyba za pozno na rozpoczęcie protokołu w tym cyklu (zakładam ze długi tez się zaczyna na początku tak jak krótki?)Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
szamanka91 wrote:I jak wizyta? Co powiedział lekarz?
Czekamy do miesiączki i od 1dc AH i wcieranie testosteronu. Jeśli ruszymy z protokołem to w pierwszej połowie listopada będziemy robić in vitro.
Mężowi wyniki nasienia wróciły do normy- robiliśmy tylko podstawowe ale jest ich dużo i ruch tez ujdzie. Nie wiadomo jak morfologia ale lekarzowi to wystarczyło. 👍
Owulacja za tydzień mniej więcej wiec jest jeszcze jeden cykl na starania naturalnie. Ostatnio mam dosyć dobre libido wiec może ten cykl będzie szczęśliwy 🤞szamanka91 lubi tę wiadomość
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
MamaZuzi wrote:Mięśniaki rzadko występują pojedynczo może coś jeszcze masz stąd bolesne miesiączki,a może to być problem jeżeli chodzi o zajście i utrzymanie ciąży, robiłaś rezonans zamiast USG?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 23:29
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Nielubiekawy kciuki 🍀🍀🍀Starania naturalne od 2019r.
Ona, on- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Alysa wrote:Robilam nawet 2 rezonansy i tomografię (wszystko w zeszłym roku) z kontrastami, bo po laparoskopowym usunięciu mięśniaka miałam uczucie ciągnięcia w okolicy pępka, byłam nawet w Warszawie w Voxelu. Nie wyszło tam nic, żadnych patologi w obrębie miednicy mniejszej, jedyne co to został mi mięśniak na przedniej ścianie macicy od zewnętrznej strony wielkości 5mm. Nie chcieli go usuwać bo jest za mały, a i tak nie przeszkadza w teoretycznej ciąży, cały czas mam go pod kontrolą. A bolesne miesiączki mam tak na prawdę od pierwszej. Już wtedy pamiętam ciężko mi było wytrzymać. A jedyna substancja przeciwbólową która mi pomaga to ibuprofen, nic innego nawet na gorączkę nie działa.
Mnie tez ciągnęło od pępka po laparo, a nie mam mięśniaków. Ale tam robią dosyć sporą dziurę i wkładają kamerę, wiec sobie tłumacze, ze po prostu tam się tkanki wolniej zrastają stad ciągniecie.👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy wrote:Mnie tez ciągnęło od pępka po laparo, a nie mam mięśniaków. Ale tam robią dosyć sporą dziurę i wkładają kamerę, wiec sobie tłumacze, ze po prostu tam się tkanki wolniej zrastają stad ciągniecie.
Mi w grudniu zrobili laparoskopię diagnostyczną bo ja nie mogłam spodni założyć ani siedzieć dłużej tak mnie ciągnęło i bolało. Weszli kamerą 3 cm od pępka i zauważyli że podczas wcześniejszego gojenia tkanka tłuszczowa wciągnęła się do środka pod otrzewną i wystawała koło jelitJak mi to uwolnili to od razu jak się obudziłam po operacji czułam ze jest lepiej
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia...