Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniaa88 wrote:Kciuki za wasze wizyty kwalifikujące 🤞przy naszych historiach staraniowych to raczej formalność 🙂
Nielubiekawy najważniejsze, że udało Ci się wciągnąć na liste 😅 w klinoce jak się pojawiam teraz, to widzę zdecydowanie więcej par w poczekalniach, niż było to 1,5roku temu.
Ja narazie nie przystępuję do programu. Muszę zrobić porządek z moim gnijącym endo. Wyszedł piękny stan zapalny i się leczymy.
Potem zrobię kontrolną biopsję, czy się udało wyleczyć i potem działamy ➡️ suple i transfery.
Ubolewam tylko nad tym, że do procedur nie można nic dołożyć ponad to, co tam mają powypisywane, nawet, gdyby się chciało za to płacić.
Monia co masz na myśli że nie można nic dołożyć?
Tak też się zastanawiam- czytałam ostatnio sporo na temat pasożytów w kontekście niepłodności - głównie helicobacter i lamblia. Czy któraś z was zgłębiała ten temat?👩🏼31
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 🫣
mthfr homo, pai-1 hetero
IVF 03.2022 -Krótki protokół, brak ❄️, transfer 3-dniowca->bHCG - 0
Psychoterapia ✅
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
🧔♂️31
Morfologia 9%-> zapalenie jądra ⬇️ 1% -> jest poprawa
9.2023 IVF długi protokół (Antrotop, AH, Gonapeptyl, Mensinorm, Omnitrope)
2.11 transfer 8A brak ❄️
11 dpt bHCG 1,89 ⬇️13 dpt -bHCG 1,28 biochem -
Chodzi o to, że decydując się na udział w programie, możesz tylko skorzystać z podstawowej procedury (Tutaj tylko zapłodnienie typu ICSI bodajże, ale nie jestem pewna), z dodatków jest tylko embrio glue. Inne rzeczy typu:wszelakie wlewy, atosibany, nacinanie otoczki, badanie zarodków, to niestety nie możesz z nixh skorzystać, nawet jeśli byś za nie chciała zapłacić. W innym wypadku wylatujesz z programu i oplacasz wszystko z własnej kieszeni...Nielubiekawy wrote:Monia co masz na myśli że nie można nic dołożyć?
Tak też się zastanawiam- czytałam ostatnio sporo na temat pasożytów w kontekście niepłodności - głównie helicobacter i lamblia. Czy któraś z was zgłębiała ten temat?
Jeśli chodzi o pasożyty, to ciekawy temat. Ale nie zagłebiałam sie w niego, chociaż mnie korciło sprawdzić, czy nie mam jakiegoś badziewia w sobie.👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB🍀
➡️6dpt❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET 4AB (AH, atosiban, encorton, estrofem, neoparin, cyclogest, besins) ❌😭
Suple: Ferti Powder, Estabiom mama, C 1000, D3 2000, Pregna start, Q10, Stymen 50, Mg, Ashwaganda, E 370, melatonina 3mg
CD138 10/10 ➡️wyleczone ✅️ -
Tak się teraz bujam. Skończylam antybiotyki, to teraz candida się przypałętała. I wio znowu prochy 😐
Czy uda mi się w końcu do tego kriotransferu dotrzeć❓️❗️👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB🍀
➡️6dpt❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET 4AB (AH, atosiban, encorton, estrofem, neoparin, cyclogest, besins) ❌😭
Suple: Ferti Powder, Estabiom mama, C 1000, D3 2000, Pregna start, Q10, Stymen 50, Mg, Ashwaganda, E 370, melatonina 3mg
CD138 10/10 ➡️wyleczone ✅️ -
Cześć dziewczyny, staram się od 2 lat mam pcos, haschimoto, i niedoczynność tarczycy. Mąż zdrowy. Świeżo zrobiony sonohsg i dalej nic
wszystko uregulowane w tym cyklu ostatnia próba naturalnie, od przyszłego miesiąca mam zacząć terapię zaszczykami i tabletkami na owulacje. Na in vitro niestety się nie dostaliśmy bo się nie kwalifikujemy. Czy ktoś miał podobną sytuację i zaszedł w ciaze?
Pozdrawiam 😊 -
nick nieaktualnyHej,
Dawno mnie nie było. W maju myślałam że jestem w ciąży- pierwszy raz w życiu okres się spóźnił tydzień. Miałam iść w pon do lekarza żeby to spr bo testy były negatywne to w nd dostałam okres. Prawdopodbnie to wina mojej grypy żołądkowo-jelitowej która przesunęła mi jednorazowo owulację.
Staramy się ponad 7 lat. Wszystkie wyniki ok łącznie z immunologią. Mam jedynie za wysokie nk w macicy (w krwi ok). Po majowej akcji otworzyłam głowę na możliwość invitro. Poszłam porozmawiać z lekarzem po roku przerwy i okazało się że nie kwalifikujemy się do dofinansowania... Dlatego że nie ma stwierdzonej medycznej przyczyny, która przekraślałaby ciążę + nie leczyliśmy się w klinice przez ostatnie 12mies a taki jest wymóg ministerstwa. Chodziliśmy 4 lata do kliniki ale zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę bo wyczerpałam już limit co mogę jeszcze zbadać. Przy takim stażu starań... musielibyśmy chodzić 12mies do kliniki i wydawać kasę nie wiadomo na co żeby może dostać refundację za rok.
Mało tego robiłam teraz cytologię i dostałam zły wynik Powrót HPV po 8 latach - i już wiem że będzie zakaz starań. 8 latemu jak miałam to nie mogliśmy się starać (chociaż i to zlekceważyiśmy). Miałam typ 16 wysoko onkogenny powodujący raka szyjka macicy. Teraz muszę iść na badanie sprawdzić co mam. Nie da się tego wyleczyć - albo organizm się pozbędzie tego sam w przeciągu 2 lat albo nie... wtedy jest niefajnie conajmniej. A jestem narażona. Dodatkowo w rodzinie bliskiej poważne choroby Wiecznie pod górkę. Mam skończone 35 lat. Straciłam już jakikolwiek cień nadzieji...
3mam za Was kciuki
Musiałam tu wejść i zrzucić to z siebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 14:56
-
Cześć, chciałam się przywitać, uznałam, że ten wątek będzie najodpowiedniejszy. Za mną już prawie 6 lat spędzonych w klinice Angelius w Katowicach (dr Paliga) i od niedawna Eurofertil w Ostravie (dr Lachcina).
Po drodze doszedł tez immunolog docent Paśnik oraz dr Janosz.
7 naturalnych stymulacji i 1 inseminacja nie przyniosły ciąży. Histerosalpingografia, laparoskopia, CD138 niczego nie wykazały. Jakość nasienia w normie, u mnie niedoczynność tarczycy, pcos i kir AA. Kariotypy prawidłowe. Bez wskazań do szczepień i immunosupresji, bo cross i allo zawsze super wynik (obecnie poziom 68%). Pierwsza procedura ivf 3 transfery. Pykła beta do poziomu 8 na świeżaku bez accofilu, pozostałe blastki 0 (dołożone scratching endometrium i accofil). Druga procedura 3 transfery i dołożenie embryogen. Tym razem beta zerowa na świeżaku, 2 blastki ruszyły do boju, po raz pierwszy zastosowana kroplówka tractocile w dniu transferu. Beta zatrzymana na 167, druga na 40. Trzecia procedura, postanowiliśmy po raz pierwszy przebadać zarodki. Podczas stymulacji stosowałam także inną listę suplementów za namową dr Janosz. Rekordowo wyprodukowałam 43 pęcherzyki, z tego pobrano 12 komórek, 6 się zapłodniło, przetrwały 2 blastki, czyli jak zawsze. Morfologicznie bardzo dobra jakość, wynik z Hiszpanii zarodki złe. Paśnik mówił, żeby robić transfer, a nie mieliśmy z czym:( Sugerowano adopcję zarodka, ale podziękowałam.
Mimo 40stki moje AMH wynosiło w marcu 4.98 więc chcę próbować na swoich. Polecono mi Eurofertil w Czechach, że tam lepiej działa embriolog. Wszystkie przewidywania lekarza się sprawdziły, uzyskaliśmy 13komórek, zapłodniło się 6, przetrwało 5. Z 5ciu zarodków tylko, albo aż jeden zdrowy. Pokładaliśmy w nim ogromne nadzieje. Do dziś.
6dpt beta <2.3 Jestem dobita, bo po wszystkich latach niepowodzeń uznaliśmy, że jedyną przyczyną porażek jest brak zdrowych zarodków. To był mój 7 transfer, a pierwszy w EF i pierwszy z przebadanym zarodkiem, duże nadzieje i niestety. Czy coś zmieniłam w stosunku do wcześniejszych udanych transferów, dołożony encorton 5mg, zmniejszona ilość leków rozkurczających (tylko spasmolina), brak relanium i tractotile w dniu transferu i pod nadzorem dr Janosz zmiana w dawkowaniu accofilu. Wcześniej była pełna ampułka tydzień przed transferem a 1/3 w dniu transferu, teraz tydzień przed kroplówka intralipid, pełna ampułka accofil w dniu transferu potem 1/3 co drugi dzień. Czułam się dobrze, jedynie 3dpt na ok godzinę miałam uczucie skurczu podbrzusza, jakby kamień i ciągnęło na klatkę piersiową serce, taki problem z oddechem. W przeszłości coś takiego już czułam, ale na dużo późniejszym etapie po udanej implantacji. Moje przewidywania, że to nie zwiastuje nic dobrego się sprawdziły😭. Skoro zdrowy zarodek się nie zagnieździł, to ja już nie wiem.
Serce każe mi dalej walczyć i skorzystać z refundacji w PL, zwłaszcza, że ministerstwo dopuściło komercyjną opcję badania zarodków, ale nie wiem, czy na Śląsku jest klinika, która ma lepsze statystyki w hodowli zarodków, może ktoś ma porównanie?
Invimed, Bocian, ZiębaClinik, GynCentrum, Novomedica? -
Witaj Izia, ten wątek nie jest za dobry na dyskusje, bo zdechł i oklapł jak cycki u starej baby... spalić, zaorać, zniszczyć, a na koniec się uśmiechnąć 🤡 jak to pewna grupa czubów nam poleca 👹👽
jeżeli chciałabyś coś się dowiedziec na tematy In Vitrowe, to polecam spróbować na zakładce z pomocą medyczną i tam próbować wbijać na wątki miesięczne 🙂
Bardzo mi przykro z powodu negatywnej bety😔
Jeżeli chodzi o embriologów, to polecają naszych katowickich z GC, wiele dziewczyn zachwala 🙂 co do reszty klinik to nie mam porównania
Izia lubi tę wiadomość
👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB🍀
➡️6dpt❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET 4AB (AH, atosiban, encorton, estrofem, neoparin, cyclogest, besins) ❌😭
Suple: Ferti Powder, Estabiom mama, C 1000, D3 2000, Pregna start, Q10, Stymen 50, Mg, Ashwaganda, E 370, melatonina 3mg
CD138 10/10 ➡️wyleczone ✅️ -
Katherine jesteś? Myślisz o ivf z dofinansowaniem?
Łasica?Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
-
szamanka91 wrote:Katherine jesteś? Myślisz o ivf z dofinansowaniem?
Łasica?
Katherine napisała tego posta wyżej, teraz już nick nieaktualny.
Ale tak się zastanawiam czy w innej klinice by do tego nie podeszli inaczej…
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
