Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMój jeszcze przed ślubem był chory kilka razy w roku (oczywiście śmiertelnie 🤣) ale odkąd mieszkamy razem się zahartował - ja wszędzie wietrze okna pootwierane o każdej porze roku 😄 ja jestem z tych co nie chorują - ostatnio byłam chora aż 3 dni 3 lata temu a wcześniej tak poważniej z antybiotykiem jeszcze w szkole jakieś 15,20 lat 😃 To chyba tez jest w genach ale jem tez dużo ogórków kiszonych, czosnek uwielbiam no i te spacery z psem tez hartują. I klucz wysypianie się podobno robi robotę a ja spie po 12h 😆
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2020, 23:49
-
Paulina dokładnie a nawet ja mam wyższa więc mu mówię czy ja co miesiąc mam się do trumny kłaść po owulacji jak mam 37 st.😂
Katherine ja też raczej rzadko choruje, zazwyczaj mam takie chorowite dni jak się przepracuje, mój organizm chyba wysyła wtedy sygnał że czas odpocząć i dostaje gorączki po 38stopni jak to wyleze to przechodzi, dlatego staram się już tak dużo nie pracować jak kiedyś.
Też sypiam długo 😁 wmawiam sobie że to dla urody 😅 a i tak budzę się z worami pod oczami i codziennie starsza gębą 🙈😅IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Paulina, ja też myślę, że to kwestia pogody
Agaciorka, współczuję chorego chlopa! Akuray moj pod tym względem to jest niesamowity jego nic nie wzrusza. Ja jestem bardziej jak chlop, bo dla mnie gorączka to udreka :p
Ja musze spać te 8 godzin, żeby czuć się jako tako. Dlatego nie chodzę raczej spać później niż o 22. 😂 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marysiaaa, ahhabahabba, moj maz tez zawsze mowi wtedy ojjj jak tu gorąco 😂😂😂😂
Jagodowa jak tam?
Aga, może sprobuj juz z sikancem a potem beta?Marysiaaa lubi tę wiadomość
-
Marysiaaa wrote:Jaon jak dziś szanowna Bożena się czuje ? 😆
sama nie wiem :p
mam wrażenie, że coś tam się delikatnie zaczyna. Do pełni infekcji jeszcze trochę. Może Bożena walczy jeszcze
niech walczy
dzisiaj rano powtórzyłam to co wczoraj na noc czyli probiotyk do Bożeny plus clotrimazolum
ale powiem Wam, że ja NIGDY nie mam infekcji. Chyba, że bezobjawową, bo zdarzyło się kiedyś, że coś wyszło na cytologi. A w tym roku to by była już trzecia....
Bożena chyba próbuje mnie przechytrzyć aby nikt jej żadnych rurek, cewników nie wsadzał -
O ludzie jaka jestem zła przez ten pms jak pewnie się domyślacie okresu nadal nie dostałam .... Dziś 37dc już jestem tym zmęczona jak do końca tygodnia nie dostanę to idę do gina żeby coś z tym zrobił bo tak się nie da żyć
Stary obrywa nawet za to że za cicho coś powiedział 🙈😂IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Dziewczyny sytuacja jest ...hmmm sama nie wiem.
Termin okresu dziś ewentualnie jutro. Dla jaj zrobiłam test ale owulacyjny bo innego nie mam. I zonk. Deja vu. Pozytyw i to jaki. Rok temu to oznaczało ciążę a teraz będę coś wiedzieć dopiero po południu jak mąż zrobi zakupu i przy okazji kupi ze 3 sztuki testów ciążowych. -
nick nieaktualnyJagodowa Mama wrote:Dziewczyny sytuacja jest ...hmmm sama nie wiem.
Termin okresu dziś ewentualnie jutro. Dla jaj zrobiłam test ale owulacyjny bo innego nie mam. I zonk. Deja vu. Pozytyw i to jaki. Rok temu to oznaczało ciążę a teraz będę coś wiedzieć dopiero po południu jak mąż zrobi zakupu i przy okazji kupi ze 3 sztuki testów ciążowych.pisz nam tutaj gdzie i jak Cię ciągnie;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 08:46
-
Agaciorka wrote:O ludzie jaka jestem zła przez ten pms jak pewnie się domyślacie okresu nadal nie dostałam .... Dziś 37dc już jestem tym zmęczona jak do końca tygodnia nie dostanę to idę do gina żeby coś z tym zrobił bo tak się nie da żyć
Stary obrywa nawet za to że za cicho coś powiedział 🙈😂
ja ostatnio przed @ wydarłam się na starego, bo napił się mojej herbaty
aż mi było głupio -
Jagodowa Mama wrote:Dziewczyny sytuacja jest ...hmmm sama nie wiem.
Termin okresu dziś ewentualnie jutro. Dla jaj zrobiłam test ale owulacyjny bo innego nie mam. I zonk. Deja vu. Pozytyw i to jaki. Rok temu to oznaczało ciążę a teraz będę coś wiedzieć dopiero po południu jak mąż zrobi zakupu i przy okazji kupi ze 3 sztuki testów ciążowych.
Jagodowa....
zapisałaś się na testowanie a nie masz testów w domu ?
no nie mogę 😂😂😂Agaciorka lubi tę wiadomość
-
Jagodowa!! leć nam tu raz dwa do sklepu po testy. Nie możesz nas trzymać w takim napięciu
Katherine lubi tę wiadomość
* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
Joan wrote:Jagodowa....
zapisałaś się na testowanie a nie masz testów w domu ?
no nie mogę 😂😂😂IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny spokój proszę 😁😂.
Specjalnie nie miałam testów w domu. Jak mam to mnie korci i nigdy nic z tego nie wychodzi. A teraz pewnie zanim kupię testy to dostanę @. Muszę mlodej dać jeść, położyć na drzemkę, stary ogarnia się do roboty więc nie tak szybko będę miała test w domu. Ale jak tylko zrobię to napiszę co i jak, obiecuję. -
Hej
Wczoraj miałam badanie HSG oba jajowody niedrożne .. Byłam w totalnym szoku .. wyje do dziś .. nigdy nie miałam żadnej operacji , ciąży ,(o żadnym zapaleniu tez raczej nie bynajmniej nic nie czułam ) wkładki itp sam lekarz był w szoku jak to możliwe ...pełen opis będę miała w piątek .. tego się nie spodziewałam...
Nie wiem co robić ....
( wszystkie inne badania idealne ..)Starania od 07/2019
03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
11.03 laparoskopia - odwołana
Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌
07.04 naturalny cud 🌸
08.04 beta 829,39 mIU/ml
12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
16.04 1,24 cm pęcherzyk
23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
14.05 2,72 cm ❤️
18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
02.07 180 g 💙
28.07 350 g💙
17.09 1,1kg💙
01.10 1,5 kg 💙
05.11 2,6kg 💙
19.11 2,9 kg 💙
Nasz cudzie zostań z nami ❤️
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Lusi24 wrote:Hej
Wczoraj miałam badanie HSG oba jajowody niedrożne .. Byłam w totalnym szoku .. wyje do dziś .. nigdy nie miałam żadnej operacji , ciąży ,(o żadnym zapaleniu tez raczej nie bynajmniej nic nie czułam ) wkładki itp sam lekarz był w szoku jak to możliwe ...pełen opis będę miała w piątek .. tego się nie spodziewałam...
Nie wiem co robić ....
( wszystkie inne badania idealne ..)
można próbować udrożnić ale te jajowody nie pracują wtedy do końca prawidłowo. Jakieś kosmki, włoski są uszkodzone i zapłodnione jajko nie jest prawidłowo transportowane przez jajowód i jest ryzyko ciąży pozamacicznej. Słyszałam to od kilku dziewczyn, że tak im mówili lekarze. Na innym wątku jest dziewczyna, która teraz zaszła z udrażnianego jajowodu i była pozamaciczna.
a miałaś hsg z rtg czy sonohsg ?