Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Katherine wrote:Agaciorka piękne!!! Zakochałam się w tym różu z niebieskim ❤️❤️❤️ A z suplementacja dobre - oby teściowa chciała współpracować 😁😁😁
Katherine, .meggi. lubią tę wiadomość
IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:A ja właśnie wpadłam na wspaniały pomysł jak staremu dać suplementy ! Bo ostatnio byłam u jego mamy i dała mi witaminę c 1000mg dla niego i jak mamusia dała to bierze 😅 jak się skonczy to kupie to co ma brać i będę mówić że to witamina od mamusi 😁😅
A tak jeszcze wpadłam tutaj żeby Wam pokazać cudne przeeepiekne motki 😍😍😍😍
jestem zakochana
Dzis chyba nie będę spać tylko dziergać 😅
😍😍😍🤩🤩🤩😍😍😍🤩🤩🤩
cuda !
ja dzisiaj dostałam info, że moje motki naszykowane i jutro wyślą. Będą w piątek i nie mogę się doczekać.
a ten zielony mrrrrrrr
z tego drugiego mamie dziergasz ? czy dla niej masz inny (pamiętam, że mówiłaś o niebieskościach)
ja teraz wszędzie się na motki patrzę jak sroka w gnat
Edit: aaaaaa już wysłali. Będą jutro !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 20:48
Kasztanek, Agaciorka, Turkusowa90, Marysiaaa, Sleepy, ŁAsica lubią tę wiadomość
-
Joan na niebieskości z kokonkow jeszcze czekam 😁 z tego drugiego może zrobię sweterek albo golfik albo jeszcze nie wiem co 😅
A zielony będzie mech
Taki jest plan a co wyjdzie to się okaże 🤭IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
nick nieaktualny
-
Mi się w tym cyklu nic nie uda bo mamy poszczenie przed badaniem nasienia akurat w owulację 🤦IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
nick nieaktualny
-
Ja też w tym miesiącu wypadam z rozgrywki. Mam pauzę.
Od tych kokonków można dostać zawrotu głowy. Taki wybór kolorów 😍 Żeby jeszcze mieć worek pieniędzy. Wierzę, że zrobisz z nich dobry użytek z Twoją wyobraźnią Agaciorka.
Joan zazdraszczam. Już jutro przytulisz nowe kokonki 🤤Joan lubi tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Ale naskrobałyście😁 ja nic nie piszę, bo w sumie u mnie dziś nic się nie działo.
Joan, super, że mogłaś zapisać się na za tydzień! Teraz musi być już tylko lepiej!✊✊
Szamanka, może rzeczywiście ta jedna tabletka to za mało. Ja co prawda biorę clo, na początku brałam 1 X1, teraz biorę 2x1 ale mam wrażenie, że rosły wcześnie bez leków same ładnie. Teraz może trochę wcześniej mam owu, bo 14dc, a zwykle miałam20dc. Teraz szybciej leci cykl za cyklem, bo mam równo 28dni, wcześniej 35 dni nawet, więc o tydzień dłużej. Masakra...
Super, że ruch się poprawił, co do fragmentacji, wynik do 15 ponoć jest bardzo dobry, między 15-30 jest dosc dobry. Także jest w porządku. U nas też było 17%.
szamanka91, Marysiaaa lubią tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️ -
nick nieaktualny
-
Joan super ze w razie co udało Ci się przełożyć tak szybko miałam to samo przed moim , okres zrobił mi nie miał niespodziankę i musiałam tez o tydzień przekładać
Chociaż życzę Ci żeby udało Ci się dziś bo oszczędzisz sobie kolejny tydzień myślenia ..
Miałaś już to badanie ? Czy pierwszy raz ?Starania od 07/2019
03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
11.03 laparoskopia - odwołana
Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌
07.04 naturalny cud 🌸
08.04 beta 829,39 mIU/ml
12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
16.04 1,24 cm pęcherzyk
23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
14.05 2,72 cm ❤️
18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
02.07 180 g 💙
28.07 350 g💙
17.09 1,1kg💙
01.10 1,5 kg 💙
05.11 2,6kg 💙
19.11 2,9 kg 💙
Nasz cudzie zostań z nami ❤️
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Nie chodzi mi ta strona
czy już link wygasł?
ja brałam CLO 1x1 i jedyna różnica u mnie że rosną dwa lub trzy pęcherzyki zamiast jednego a poza tym nie widzę różnicy.
Agaciorka każdy sposób dobry jak prowadzi do celu ale u mojego by nie przeszło bo on jest w stanie permanentnej wojny ze swoja mama, ja z nią gadam i jak ona cos chce od niego to przychodzi do mnie, czasami to się czuje jak taki kabel od telefonu
My mieliśmy współżyć od wtorku do piątku, tak nam lekarz z kliniki kazał, we wtorek niby cos tam było ale już wczoraj powiedziałam "dość" nie będziemy tego robić na siłę, zwłaszcza ze tak nas wszystko swędzi i piecze, i oboje ostatnio w nie najlepszej formie jesteśmy. dzisiaj idę do apteki po jaki Iladian czy coś.
Katherine szybko się nauczysz, teraz jest tyle fajnych filmików na necie z ciekawymi swetrami itp. Ja zaczynałam od tego że narzutkę na ramiona sobie zrobiłam do swojej sukni ślubnej, wszyscy byli zachwyceni, i mam ja do teraz.
.meggi. całkowicie się z Toba zgadzam, jakby przyszło facetom rodzic dzieci ród ludzki już dawno by wyginął.
starania od 04.2017
Ja
Prawdopodobnie hiperprolaktynemia czynnosciowa
Krótkie cykle
Maż
morfologia 1%
mała ruchliwość
HBA 70%
06.2021 doczekaliśmy się II kreseczek -
Lusi24 wrote:Joan super ze w razie co udało Ci się przełożyć tak szybko miałam to samo przed moim , okres zrobił mi nie miał niespodziankę i musiałam tez o tydzień przekładać
Chociaż życzę Ci żeby udało Ci się dziś bo oszczędzisz sobie kolejny tydzień myślenia ..
Miałaś już to badanie ? Czy pierwszy raz ?
Pierwszy raz
To będzie moje dziesiąte podejście..... bo ciągle coś. Dlatego ten okres mnie nie zaskoczył, że tak się stało.
Teraz jak się okaże, że owulka będzie w 11dc też się chyba nie zaskoczę....
nie biorę teraz inozytolu, bo on mi potrafił przyspieszyć owulkę. Będzie co będzie.
Ja się nie boję samego badania. Ból jestem w stanie wytrzymać.
Boję się bardziej wyniku. Tym bardziej, że przeszłam
- Chlamydię (dlatego uff, że teraz nie wyszła w wymazie). Gdzie robili mi badanie w szpitalu w 2017r (z krwi) i nikt mi przy wypisie nie powiedział, że w wynikach coś takiego wyszło i trzeba wziąć antybiotyka ja sama pomyliłam igg z igm i myślałam, że mam przechorowane a to była aktywna faza choroby :/ale równie dobrze, mogłam nie przeglądać skoro lekarz nic nie powiedziała. Dopiero nowy gin w tym roku zobaczył na tym wypisie i dał antybiotyk dla mnie i starego.... a pokazałam ten wypis ze względu na dodatnie ANA i problemy z krzepliwością (które sama wyhaczyłam w wynikach, czyli wysokie d dimery, fibrynogen, niskie INR). A chamydia wpływa zarówno na niedrożność jajowodów jak i nasieniowodów
-miałam stany zapalne czy grzybice które nie dawały objawów a wychodziły na cytologii
-miałam przez kilka lat stan zapalny jelit (dalej mam ale w fazie remisji) a to też wpływa podobno na zwiększenie ryzyka niedrożności jajowodów (mówiła o tym mamaginekolog, która choruje na crohna i też ma niedrożny jajowód)
-
Joan a robisz to badanie prywatnie czy na NFZ?
ja trzy lata temu umawiałam się na gastro i czekałam 5 miesięcy, wczoraj dzwoniłam umówić się na kolejna gastroskopie i mam termin na za tydzień, babka z rejestracji powiedziała że w ogóle ludzi nie ma, nikt nie chce się teraz badać, nic tylko się teraz badaćstarania od 04.2017
Ja
Prawdopodobnie hiperprolaktynemia czynnosciowa
Krótkie cykle
Maż
morfologia 1%
mała ruchliwość
HBA 70%
06.2021 doczekaliśmy się II kreseczek -
Kasiurrro wrote:Nie chodzi mi ta strona
czy już link wygasł?
ja brałam CLO 1x1 i jedyna różnica u mnie że rosną dwa lub trzy pęcherzyki zamiast jednego a poza tym nie widzę różnicy.
Agaciorka każdy sposób dobry jak prowadzi do celu ale u mojego by nie przeszło bo on jest w stanie permanentnej wojny ze swoja mama, ja z nią gadam i jak ona cos chce od niego to przychodzi do mnie, czasami to się czuje jak taki kabel od telefonu
My mieliśmy współżyć od wtorku do piątku, tak nam lekarz z kliniki kazał, we wtorek niby cos tam było ale już wczoraj powiedziałam "dość" nie będziemy tego robić na siłę, zwłaszcza ze tak nas wszystko swędzi i piecze, i oboje ostatnio w nie najlepszej formie jesteśmy. dzisiaj idę do apteki po jaki Iladian czy coś.
Katherine szybko się nauczysz, teraz jest tyle fajnych filmików na necie z ciekawymi swetrami itp. Ja zaczynałam od tego że narzutkę na ramiona sobie zrobiłam do swojej sukni ślubnej, wszyscy byli zachwyceni, i mam ja do teraz.
.meggi. całkowicie się z Toba zgadzam, jakby przyszło facetom rodzic dzieci ród ludzki już dawno by wyginął.
nie kupuj Iladianu. On działa bardziej nawilżająco
https://pantabletka.pl/infekcja-intymna-co-bez-recepty/
wybierz sobie coś z tego linku
na pewno warto kupić probiotyki ginekologiczne aby zmienić mikroflorę pochwy na bardziej korzystną ale skoro swędzi to trzeba coś grzybobójczego. Mi pomagało Clotrimazolum na zewnątrz a do środka Gynoxin (oba to są leki OTC bez recepty) a po leczeniu globulkami probiotyk dwa razy dziennie
jak jest stan zapalny, grzybica to nie są sprzyjające warunki do zapłodnienia
Twój partner też się powinien przeleczyć aby Cię na nowo nie zarazić -
Kasiurrro wrote:Joan a robisz to badanie prywatnie czy na NFZ?
ja trzy lata temu umawiałam się na gastro i czekałam 5 miesięcy, wczoraj dzwoniłam umówić się na kolejna gastroskopie i mam termin na za tydzień, babka z rejestracji powiedziała że w ogóle ludzi nie ma, nikt nie chce się teraz badać, nic tylko się teraz badać
teraz prywatnie.
Poprzednie 8 razy to była próba na NFZ
m.in w momencie jak się zdecydowałam to zamknęli szpital, bo przerobili typowo na covidowy
potem lekarz podejrzewał u mnie polip, a że byłam po owu to kazał przyjść zaraz po @
potem miał urlop
jak okazało się, że polipa nie ma to sala RTG przechodziła remont
potem lekarz się poprztykał z kierowniczką RTG i nie pozwoliła zrobić hsg
potem miało być, byłam już na izbie przyjęć, miałam tą szpitalną bransoletkę i lekarz przyszedł powiedział, że ordynator się nie zgodził i oni już nie będą robić hsg. Jednak miałam przyjść w następnym cyklu i spróbuje zrobić sono na oddziale.
Jak zadzwoniłam w następnym cyklu to powiedział, że wstrzymują planowe przyjęcia w szpitalu
w tym momencie się poddałam, znalazłam, że robią w jednej przychodni (byłam pewna, że u mnie w mieście nie robią i trzeba będzie jechać do Warszawy). I trudno, pójdzie sporo kasy (sono 600zł, wizyta kwalifikacyjna 150zł, posiew 40zł plus jeszcze robiłam Muchę - 400zł) ale przynajmniej zrobią a nie będą mieli ciągle jakieś wymówki.
bo z racji tego, że nie planujemy in vitro to jest takie być albo nie być
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 09:06
-
jej Joan ale przewalone miałaś. Fajnie ze się tym nie zrażasz i przesz do przodu do wyznaczonego celu, PODZIWIAM.
Ja miałam histeroskopie na nfz w szpitalu w 10.2017 ale to poszłam do lekarza powiedziałam że jestem gotowa (zbierałam się 5 miesięcy na odwagę) i za tydzień miałam termin ustalony, to samo z laparoskopia w tym roku do której się zbierałam ponad 6 miesięcy, bo się tak jej bałam, poszłam do lekarza (już innego) powiedziałam że jestem gotowa i w lipcu mi zrobił, akurat udało mi się że wtedy było tak mało przypadków zachorowań na Covid w moim regionie i ordynator się wyjątkowo zgodził na laparo moje, miałam fuksa jak nie wiem.starania od 04.2017
Ja
Prawdopodobnie hiperprolaktynemia czynnosciowa
Krótkie cykle
Maż
morfologia 1%
mała ruchliwość
HBA 70%
06.2021 doczekaliśmy się II kreseczek -
dzięki Joan przepatrzę ta stronę i cos wybiorę, dla siebie i mężowi tez będę smarować, hihi
a probiotyki miałaś na myśli doustne czy dowcipne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 09:17
starania od 04.2017
Ja
Prawdopodobnie hiperprolaktynemia czynnosciowa
Krótkie cykle
Maż
morfologia 1%
mała ruchliwość
HBA 70%
06.2021 doczekaliśmy się II kreseczek