X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile, długie starania
Odpowiedz

Ciężkie chwile, długie starania

Oceń ten wątek:
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Kania85, jak sytuacja?
    Dziękuję że pytasz. Wczoraj zrobiłam betę-88,9miU ,w poniedziałek była 18,200.Sama nie wiem....progesteron na szczęście urósł z 24ng do 33! to już lepiej rokuje

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastawiłam się ze już będę mieć to z głowy a tu taki obrót sytuacji. Nie mam żadnych objawów. Musze to podleczyć ale po owulacji- mamy się teraz dalej starać a lek niszczy tez plemniki. Przy ostatniej cytologii w marcu tez miałam bezobjawowa infekcje ale lekarz nic nie przepisał bo było miesiąc po wyniku i stwierdził ze już na bank nie mam a mogę mieć cały czas i nie wiedziałam nawet fajnie....

    W lutym drugie podejście do drożności ✊🏻✨

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 17:23

    .meggi. lubi tę wiadomość

  • Kaśq00 Autorytet
    Postów: 260 200

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    I dupa... nie mam dziś drożności bo biocenoza wyszła złe - liczne bakterie 😓
    Mnie na pierwszym terminie też odesłali z kwitkiem :( piekielne "szczęście"

    Ale tak jak pisze Meggi, może to jest problem! Mam znajomą, która zaszła od razu po antybiotyku na jakieś właśnie bakterie.
    A Ty coś dostałaś na zwalczenie tych bakterii?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 07:14

    Katherine lubi tę wiadomość

  • .meggi. Autorytet
    Postów: 513 370

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj przywitalam 🐒
    Eh

    "Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."

    5 lat staran 💪
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3270 2190

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meggi przykro mi :( mnie też męczy @

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katherine, przykro mi....

    ale może to lepiej, że wyszło teraz, niż jakbyś miała chodzić z infekcją

    mi się też zdarzały bezobjawowe które wychodziły na cytologii. Nie wiadomo ile czasu się z tym chodziło....

    dziewczyny mają rację, ja też często czytałam, że infekcje zmieniają ph chyba i plemniki się nie utrzymują

    kto jak kto ale ja coś wiem o przekładaniu hsg :p oby u Ciebie było jednorazowo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 15:49

    Katherine lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine, nam staraczkom zawsze pod górkę. Zawsze ktoś/coś po drodze musi rzucić kłody pod nasze nogi.
    Ale jak dziewczyny piszą, może i dobrze, że teraz wyszło. To też jest ważny punkt w diagnostyce, który też może mieć ogromny wpływ. Więc teraz do boju i wybijaj małe zaklce!

    Megi piąteczka. Ja dziś też 1 dc.
    Od jutra zaczynam stymulkę 💪

    Katherine lubi tę wiadomość

  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3270 2190

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy, przykro mi :( Ja też od jutra lametta, a ty co bierzesz?

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiaaa wrote:
    Katherine w takich sytuacjach człowiek czuje się jak na przełożonym egzaminie 🙈 z jednej strony ulga a z drugiej i tak Ciebie nie ominie. Działajcie a potem się kuruj 💪
    Sleepy miałam tylko miesiąc przerwy. Najlepiej by było jeszcze odpocząć ale to trwa wszystko wieczność🙄

    Marysiaaa dokładnie tak się czuje- dlatego wolałam mieć to z głowy. Mam zakażenie bakteryjne 3st i pH pochwy 5.0. Nie mam żadnych objawów. A najlepsze jest to ze w marcu po cytologii tez miałam infekcje nic mi nie przepisali na to bo uznał lekarz ze już napewno przeszlo bo przyszłam z wynikami z przed miesiąca. We wrześniu robiłam badania ogólne i w moczu mi wyszły liczne bakterie- leukocyty to samo co dziś i ani ginekolog ani endokrynolog nie zwrócili na to uwagi ☹️ Teraz czytałam ze takie zakażenia maja wpływ na zajście w ciąże bo niekorzystne pH utrudnia plemnikom dojście i nieleczone infekcje mogą zatykac jajowody i już się boje 😓😓 a tu musze czekać miesiąc... ale dobrze ze to wyszło trzeba wyleczyć i pilnować tego - chyba bd ta biocenozę robić częściej. Nie wiecie czy stary tez ma to brać? Przepisali mi coś na to - betadine globulki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 17:30

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kania85 wrote:
    Dziękuję że pytasz. Wczoraj zrobiłam betę-88,9miU ,w poniedziałek była 18,200.Sama nie wiem....progesteron na szczęście urósł z 24ng do 33! to już lepiej rokuje

    Gratulacje 💝 chociaż jednej się szybko udało 🙂✨

  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    Gratulacje 💝 chociaż jednej się szybko udało 🙂✨

    nie dziękuję ,obecnie jeszcze nie robię sobie nadzieji, tak jak napisałam, chciałabym miło się zaskoczyć.Na szczęście progesteron urósł-to dobrze wróży, jutro postaram się dostać gdzieś do laba i powtórzyć test

    Dla pokrzepienia powiem Wam, że dobrze jest mi znany los staraczki, przed synkiem staraliśmy się niemal 2 lata bez żadnych rezultatów, co miesiąc testy owulacyjne, grzebanie w cipce aby zbadać szyjkę i seks na zasadzie-dziś jest ten dzień.Co miesiąc przez prawie dwa lata małpa opłakiwana krwawymi łzami.W międzyczasie moje koleżanki zachodziły od tak, na zawołanie, a ja nie potrafiłam się cieszyć ich szczęściem. Po wielu miesiącach starań reagowałam na ciężarówki nerwowo, wściekałam się gdy słyszałam, że jakaś zaszła w 5 ciążę bo mąż tylko zdjął gacie. Unikałam miejsc gdzie brzuchatki chętnie przebywały(parki, deptaki,otwarte plenery) oddałam się w treningi i pokochałam górskie wyprawy,szlajaczki po szlakach a w zimie narty. W każdym cyklu miałam plamienia przed @ i niski progesteron( około 7-max10 w 7dpo) .Myślałam,że nigdy nie zaciążę. w 2017 pojechaliśmy na narty i pod koniec wyjazdu coś mi nie pasowało, brzuch bolał jak na @ a każdego dnia tampon był suchy.Jak już toskańskie wino przestało smakować no to już wiedziałam że czas na test-zrobiłam go w ostatnim dniu nart i wyszedł bladzioch więc ubrałam narty-powiedziałam a co mi tamale jeździłam po samych szlakach dla sky-osłów oby tylko nie wyrżnąć orła. W 8 tygodniu niestety poroniłam(monosomia chromosomu x) mój świat się załamał, siedziałam w domu tygodniami i wyłam, obwiniając siebie za wszystko(jeszcze wtedy nie znałam przyczyny) co lepsze od tej ciąży mój progesteron się wyrównał i plamienia zniknęły, cud nad Wisłą dosłownie.Znalazłamteż dobrego lekarza który wprowadził mi leczenie i po pół roku od poronienia zaszłam w szczęśliwa ciążę... także tego... wszystko się może zdarzyć

    Kaśq00 lubi tę wiadomość

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • Nielubiekawy Autorytet
    Postów: 842 416

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    Marysiaaa dokładnie tak się czuje- dlatego wolałam mieć to z głowy. Mam zakażenie bakteryjne 3st i pH pochwy 5.0. Nie mam żadnych objawów. A najlepsze jest to ze w marcu po cytologii tez miałam infekcje nic mi nie przepisali na to bo uznał lekarz ze już napewno przeszlo bo przyszłam z wynikami z przed miesiąca. We wrześniu robiłam badania ogólne i w moczu mi wyszły liczne bakterie- leukocyty to samo co dziś i ani ginekolog ani endokrynolog nie zwrócili na to uwagi ☹️ Teraz czytałam ze takie zakażenia maja wpływ na zajście w ciąże bo niekorzystne pH utrudnia plemnikom dojście i nieleczone infekcje mogą zatykac jajowody i już się boje 😓😓 a tu musze czekać miesiąc... ale dobrze ze to wyszło trzeba wyleczyć i pilnować tego - chyba bd ta biocenozę robić częściej. Nie wiecie czy stary tez ma to brać? Przepisali mi coś na to - betadine globulki.

    Ja miałam wczoraj i dziś pobierane wymazy przed sonohsg (wczoraj lekarz spoko, ale dziś położna tak mi wciskała wziernik okropnie, ze aż zabolało). Ja 2 razy w cytologi miałam kiedyś leukocyty i dostałam na to jakieś leki, ale tak poza tym to raczej nie miewałam infekcji. Ciekawa jestem co teraz z tego wyjdzie. Tez się zawsze zastanawiałam czy facet nie powinien czegoś brać w takim układzie, ale nigdy niczego mu nie zapisywali do pary 🤔

    👩🏼32🧔🏼‍♂️32
    09.2018 Początek starań
    02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
    02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
    04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
    AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
    mthfr homo, pai-1 hetero

    03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
    Immunologia ✅

    IVF
    03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
    9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
    9.2024 krótki protokół 🥚👎
  • Kaśq00 Autorytet
    Postów: 260 200

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kania85 wrote:
    nie dziękuję ,obecnie jeszcze nie robię sobie nadzieji, tak jak napisałam, chciałabym miło się zaskoczyć.Na szczęście progesteron urósł-to dobrze wróży, jutro postaram się dostać gdzieś do laba i powtórzyć test

    Dla pokrzepienia powiem Wam, że dobrze jest mi znany los staraczki, przed synkiem staraliśmy się niemal 2 lata bez żadnych rezultatów, co miesiąc testy owulacyjne, grzebanie w cipce aby zbadać szyjkę i seks na zasadzie-dziś jest ten dzień.Co miesiąc przez prawie dwa lata małpa opłakiwana krwawymi łzami.W międzyczasie moje koleżanki zachodziły od tak, na zawołanie, a ja nie potrafiłam się cieszyć ich szczęściem. Po wielu miesiącach starań reagowałam na ciężarówki nerwowo, wściekałam się gdy słyszałam, że jakaś zaszła w 5 ciążę bo mąż tylko zdjął gacie. Unikałam miejsc gdzie brzuchatki chętnie przebywały(parki, deptaki,otwarte plenery) oddałam się w treningi i pokochałam górskie wyprawy,szlajaczki po szlakach a w zimie narty. W każdym cyklu miałam plamienia przed @ i niski progesteron( około 7-max10 w 7dpo) .Myślałam,że nigdy nie zaciążę. w 2017 pojechaliśmy na narty i pod koniec wyjazdu coś mi nie pasowało, brzuch bolał jak na @ a każdego dnia tampon był suchy.Jak już toskańskie wino przestało smakować no to już wiedziałam że czas na test-zrobiłam go w ostatnim dniu nart i wyszedł bladzioch więc ubrałam narty-powiedziałam a co mi tamale jeździłam po samych szlakach dla sky-osłów oby tylko nie wyrżnąć orła. W 8 tygodniu niestety poroniłam(monosomia chromosomu x) mój świat się załamał, siedziałam w domu tygodniami i wyłam, obwiniając siebie za wszystko(jeszcze wtedy nie znałam przyczyny) co lepsze od tej ciąży mój progesteron się wyrównał i plamienia zniknęły, cud nad Wisłą dosłownie.Znalazłamteż dobrego lekarza który wprowadził mi leczenie i po pół roku od poronienia zaszłam w szczęśliwa ciążę... także tego... wszystko się może zdarzyć

    Historia ku pokrzepieniu serc 💪😊
    Ale fragment "jakaś zaszła w 5 ciążę bo mąż tylko zdjął gacie" rozłożył mnie na łopatki 🤣🤣🤣

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szamanka91 wrote:
    Sleepy, przykro mi :( Ja też od jutra lametta, a ty co bierzesz?
    Cóż już się przyzwyczaiłam, że tak jest. Może w tym miesiącu aż tak nie rozpaczałam, bo mam plan na najbliższy.

    Też mam letrozol (akurat w aptece lametty nie mieli i dalu mi zamiennik) plus clo. Także Szamanko idziemy łeb w łeb :)
    W jakich dniach bierzesz i jakie masz dawki?

  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3270 2190

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine mi się wydaje że mąż też powinien coś brać. Trzeba dopytać lekarza.

    Sleepy ja dwa cykle brałam od 5 do 9dc 1x1 a w tym cyklu od 3dc do 8dc 2x1 🙂 a i dwa cykle brałam miovelie nac 3 tabletki dziennie od 5 do 9dc, ale w tym cyklu nie biorę bo szkoda mi kasy. Będę brała tylko zwykłą miovelie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 20:03

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • Dominisia883 Autorytet
    Postów: 669 910

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Mogłabym prosić Was o pomoc? 😥🙏♥️
    https://zrzutka.pl/ys5shf

    Kiepskie nasienie
    IO
    Mutacje mthfr hetero
    4 lata starań
    2018 IUI 😥
    06.2020 IVF biochemiczna 😥
    Próbujemy dalej naturalnie ♥️
    Klinika Medart Poznań 🤞🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 07:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szamanko, a nie myślałaś żeby zakupić osobno NAC? Widziałam na allegro za ok 30 zeta 100 kapsułek :)
    To trzymam kciuki aby jajca ładnie rosły! 💪
    Ja łykam od 2-6dc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 07:32

‹‹ 469 470 471 472 473 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ