Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Katherine wrote:To może to jest właśnie nasza przyczyna braku ciazy 🙁 ja rok temu w cytologii miałam stan zapalny - zignorowali nic mi nie przepisali bo lekarka stwierdziła ze już na pewno przeszło damo. We wrześniu miałam liczne leukocyty w moczu tez nic ze tj ok a wyczytałam ze to się przeniosło prawdopodobnie z pochwy. Wiec to miałam cały rok... teraz się mega boje o te moje jajowody 😭
Uwielbiam takich lekarzy. Mi moja też nic na paciorkowce nie dała, bo powiedziała, że prawdopodobnie jestem nosicielem (a robiłam wiele wymazów, bo czułam uporczywy świąd przez wiele miesięcy, kosmetyków/proszku nie zmieniałam, w wymazach oprócz tego czysto). Teraz nie dostałam zielonego światła do SONO chyba przez to, bo w biocenozie w sumie wyszły tylko pojedyncze leukocyty i nieliczne paciorkowce. Grupa 2/3.
Myślałam, że jesteś z Krakowa, ten Bocian mnie zmylił 😉 -
nick nieaktualnyMeggi bo może cytologia jest dokładniejsza? I dopiero się rozwijało... wymaz lekko pobiera patyczkiem a cytologię skrobie szczoteczka.
Limosa nie dopuścili Cię do sono? Witaj w klubie - ja już 2 razy siedziałam pod gabinetem. Ciekawe czy w marcu się uda.
Meggi a probiotyk bierzesz doustny? Mi przepisała lacibios femina doustny i nie wiem czy nie warto się wspomóc dopochwowym jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 20:15
-
Katherine wrote:.
Limosa nie dopuścili Cię do sono? Witaj w klubie - ja już 2 razy siedziałam pod gabinetem. Ciekawe czy w marcu się uda.
Miałam mieć badanie w tym cyklu, no ale jestem w trakcie leczenia 🤷♀️ I teraz boję się czy zdążę się przeleczyć i przebadać zanim zacznę plamić i czy wynik będzie akceptowalny na tyle, bym w marcu przystąpiła do badania...
Dzięki forum pojawiła się jeszcze jedna obawa. Skoro infekcje nawracają ci jakiś czas od lat to jajowodów pewnie nie powinnam się spodziewać drożnych.
Doskonale Cię rozumiem, bo to frustrujące gdy człowiek chce się przebadać, a tu kłody nawet na drodze do badania... Ja dodatkowo mam już swoje lata 😉 i amh już w ogóle niskie jak na mój wiek. A to, że lekarz miesiąc temu powiedział, że daje mi czas na zajście do czerwca, a ja już dwa miesiące w plecy, wcale nie pomaga ☹️ -
Meggi ja kiedyś po cytologi tez miałam te zmiany reparacyjne. Lekarka mi wtedy wyjaśniła ze chodzi o to ze był stan zapalny ale się sam wyleczył, ale jeszcze jest ślad.
Limosa lubi tę wiadomość
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
nick nieaktualny
-
Nielubiekawy wrote:Meggi ja kiedyś po cytologi tez miałam te zmiany reparacyjne. Lekarka mi wtedy wyjaśniła ze chodzi o to ze był stan zapalny ale się sam wyleczył, ale jeszcze jest ślad.
O to mnie uspokoilas bo mnie to martwiło 😁"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
nick nieaktualnyLimosa wrote:Katherine, Ty jesteś z Krakowa? Jeśli tak to polecam Centrum Mikrobiologii na Jana. Za Chlamydię liczą 100 zł, Mycoplasma i Ureaplasma łącznie 100, biocenoza 20 zł. 220 zł zapłaciłam ostatnio za badania w ramach przygotowań do "SONO".
Można tam też zrobić pakiet bakterie+grzyby+biocenoza za 70 zł - taniej nie znalazłam a ufam im, bo zajmują się tylko takimi badaniami.
Często mam infekcje, więc już znalazłam gdzie zrobię tanio 😁
PS Te badania są w formie wymazu, nie z krwi.
Ma wynik czekałam tydzień. Są w necie do pobrania. -
nick nieaktualnyMarysiaaa wrote:Sleepy co u Ciebie? Działasz z badaniami?
Przed transferem napewno będę musiała zrobić histero, znów polip się pojawił
Przy dobrych wiatrach transfer byłby koło maja.
Dr zaleca już w moim wieku by zrobić badania genetyczne zarodków... Ale na to już nas nie stać. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLimosa właśnie coś kojarzyłam że ktoś miał robić jeszcze sono
tak samo jak Ty teraz się boje o moje jajowody
przynajmniej bym już chciała wiedzieć na czym stoje.
meggi masakra bierzesz w razie w probiotyki zapobiegawczo a i tak nawracaja infekcje... boje się ze tez mam do tego skłonność. Czytałam dużo jak zapobiegać i chyba pozostaje tylko spanie bez majtek i zazywanie probiotyku zapobiegawczo o ile to coś da. Czytałam że stosowanie tamponów i wkładek sprzyja infekcji - nie nosze. Czeste lub rzadkie mycie- no raczej nie mam nic sobie do zarzucenia. Bielizna na co dzień też bawełna. Jogurty naturalne jem- ostatnio rzadziej, sproboje codziennie zobaczymy co to da.
Sleepy te polipy podobno dziady lubią wracaćstrasznie to drogo wszystko i jeszcze chcą zrobić żeby było nam jeszcze trudniej super... 3mam kciuki Sleepy żeby sie udało do maja max.
Marysiaaa nie trać nadziejino ale zawsze lepiej miło się zaskoczyć niż rozczarować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 22:51
Marysiaaa, Sleepy lubią tę wiadomość
-
Katherine ja mialam sono mozna pow ze 2 lata wstecz z infekcjami walcze i walcze tak konkretnie i bez przerwy moze od roku i jak tak czytam sama sie zaczynam bac o jajowody i mysle czy nie zrobic tego badania jeszcze raz oczywiście jak sie tego pozbede a mam nadzieję ze wkoncu to się wydarzy 🤷♀️"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
nick nieaktualnyNie wiem dziewczyny jak to ugryźć. Do maja raczej się nie uda. Amh i fsh mam robić w 2 dc, a dziś 9... Także kolejny cykl w dupę.
Co do polipów - mówi, że jest mały, raczej nie "operacyjny". Ale że podczas stymulacji sporo może podrosnąć.
Badania zarodków - pierwszy 3200 zł a kolejne 2200 zł. -
Limosa wrote:Dzięki forum pojawiła się jeszcze jedna obawa. Skoro infekcje nawracają ci jakiś czas od lat to jajowodów pewnie nie powinnam się spodziewać drożnych.
Nie sugeruj się tym.
Podam Ci swój przykład
-zdarzało się, że miałam infekcje bezobjawowe (wychodziło na cytologii, a wiadomo cytologii się nie robi jakoś super często, więc nie wiadomo ile razy takie infekcje miałam)
-mam wzjg (przewlekła choroba zapalna jelit). I po jednym ze stories mamyginekolog złapał mnie stres. Ona ma Crohna (podobna choroba tylko różni się tym, że oprócz jelit choroba atakuje cały przewód pokarmowy). I ona powiedziała, że jak kobieta się stara a ma wzjg lub crohna to koniecznie powinna zrobić drożność, bo choroby zapalne w obrębie jamy brzusznej zwiększają ryzyko niedrożności jajowodów. Ona z tego co pamiętam ma jeden niedrożny
- wyszło zupełnie przypadkiem, że mam Chlamydię. W 2017 byłam ok tygodnia w szpitalu na diagnostyce z powodu podwyższonej temperatury utrzymującej się dłuższy czas. Miałam zrobione mnóstwo badań (wypis miał kilkanaście stron). I tam mi zrobili z krwi Chlamydię i wyszła aktualna infekcja. Nikt mi nie powiedział, nie zapisał antybiotyku, nawet nie powiedzieli, że trzeba coś z tym robić. A ja głupia pomyliłam Igg z igm i myślałam, że to infekcja już stara
Wszędzie piszą, że Chlamydia zatyka jajowody.
Dopiero mój gin na początku 2020 roku zwrócił na to uwagę (dawałam mu wypis, bo tam były wyniki, które świadczyły o problemie z krzepliwością - na to też w szpitalu nikt nie zwrócił uwagi). I dał nam obojgu antybiotyk. Po 3 latach od wykryciaa nie wiadomo ile już z tym chodziłam wcześniej
także możesz sobie wyobrazić jakie miałam pełne gacie przed badaniem. Tym bardziej, że tyle miesięcy czekałam na tą drożność, bo co miesiąc się okazywało, że w szpitalu a to korona, a to remont, a to mój lekarz poprztykał się z kierowniczką rtg i nie pozwoliła na badania (). I co miesiąc stres, nie samym bólem czy coś tylko wynikiem.
Tym bardziej, że staramy się długo i brałam pod uwagę, że dlatego może nie wychodzić
do brzegu.
Mimo wielu czynników wskazujących na to, że istnieje spore prawdopodobieństwo, że będę miała niedrożne jajowody - one okazały się chociaż na tyle łaskawe, że są drożneLimosa, .meggi., Katherine lubią tę wiadomość
-
Marysiaaa wrote:Mnie dzisiaj już dołek łapie. Im bliżej testowania tym bardziej czuję, że kolejny raz zderze się ze ścianą
też czuje to samo, jeszcze kilka dni i się okażę. Nie traćmy nadzieji!
Sleepy strasznie drogie te badania. Co takie badania mogą wykryć?* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaulina, badania te wykrywają wady genetyczne zarodka, wszystko co może rzutować na to czy dziecko będzie chore, wszelkie trisomie itp.
Marysia, no niestety prawdopodobieństwo chorób genetycznych rośnie wraz z wiekiem. Po 35 roku życia już to prawdopodobieństwo jest całkiem spore. A do 35 wcale mi nie daleko :p
Pokazywał nam wyniki jak to realnie wygląda. Dziewczyny młodsze ode mnie, zarodki dobrej klasy a po badaniach okazuje się że są chore. Gdyby nie badały, to by z pewnością je jako pierwsze podały. A potem albo się nie przyjmują, albo zdarza się poronienie albo w najgorszym wypadku rodzą chore dziecko.
A to że wynik amh szybko to wiemale dr będzie prowadził długi protokół, który zaczyna się tabletami od 1dc. Więc stąd piszę, że jeden cykl w plecy będzie
więc wtedy dopiero stymulację bym robiła w kwietniu...
-
Długo plamilyscie/krwawilyscie po HSG? Mi plamienie wczoraj się zmniejszyło, ale dziś jest znów większe... 🤔😥👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎