Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez witam nowe kolezanki 😇
Zycze Wam abyscie dlugo u nas nie zagoscily❣️
W sensie jesli chodzi o zasade wątku ze dziewczyny ktorym sie uda odchodza, zeby ktos nie odebral tego zle😁
Rudość, Miasa lubią tę wiadomość
"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
.meggi. wrote:Tez witam nowe kolezanki 😇
Zycze Wam abyscie dlugo u nas nie zagoscily❣️
W sensie jesli chodzi o zasade wątku ze dziewczyny ktorym sie uda odchodza, zeby ktos nie odebral tego zle😁
Hehe, również mam nadzieję, że niedługo tu zagoszczę
Zobaczymy... 
Starania od: 10.2019
1.07.2020 - poronienie 10 tc, łyżeczkowanie
MTHFR Hetero
Homocysteina: 7,3
TSH: 1,18
Prolaktyna: 15
Progesteron: 20,2
On:
Morfologia 6%
Niezbyt ruchawe plemniki
Po wizycie u androloga -
Swoją drogą - planuję zacząć mierzyć temp, akurat kończy mi się okres. Czy do mierzenia temperatury powinnam kupić jakiś specjalny termometr (widzę na różnych stronach termometry owulacyjne np), czy mierzenie zwykłym jest ok?Starania od: 10.2019
1.07.2020 - poronienie 10 tc, łyżeczkowanie
MTHFR Hetero
Homocysteina: 7,3
TSH: 1,18
Prolaktyna: 15
Progesteron: 20,2
On:
Morfologia 6%
Niezbyt ruchawe plemniki
Po wizycie u androloga -
Rudość najlepiej taki który ma dwie pozycje po przecinku wtedy jest dokładniejszy
Ja mam taki zwykły najtańszy, z jedną cyfrą po przecinku i daję radę, ale mierzę temp juz baaaardzo długo
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Cześć dziewczyny,
Jesyem tu nowa i potrzebuje wsparcia, bo moja psychika chyba już zaczyna siadać ☹
Staramy się z mężem od ponad dwóch lat o dzidziusia i nic-wszytskie badania zarówno u mnie jak i u męza wzorowe a i tak nie udaje mi się zajsc w ciążę.
Zaczęłam sie już trochę robić nerwowa z tego powodu i pogadam w niezłego doła jak co miesiąc przychodzi miesiączka.
Obecnie czekam na zabieg histerosopii-po trzech stymulacjach okazało się, że z powodu zbyt dużej pracy jajników zrobił mi się polip w endometrium.
Czy któraś z was też tak miała, że po stymulacji zdarzyło się tak, bo się trochę zastanawiam czy to faktycznie woda stymulacji czy może Pani dr przetoczyła coś.
Posiadlam trochę też na psychice chyba przez lekarza który mnie prowadził, gdyż nie potrafiłam zaufać Pani dr gdyż na każdej wizycie nic nie mówiła i nie wyjaśniala-zawsze się trzeba było ciągnąć za język a w takiej sytuacji raczej pacjent potrzebuje wsparcia i wyjaśnienia wszelkich kwestii.
Właśnie zmieniłam.lekarza, jestem już po pierwszej wizycie i on przeprowadzi u mnie histeroskopie-mam nadzieję, że jakoś mi pomoże, bo dobija mnie fakt że wyniki książkowe a dzidziusia jak nie było tak nie ma☹ -
nick nieaktualnyWitaj Urszula.
Ja miałam polipy w macicy i polipowate endometrium. Miałam histeroskopie w październiku - lekarz mocno wierzył ze zajdę po zabiegu bo wszystkie wyniki tez ok póki co. Nie miałam żadnej stymulacji, owulacje mam co miesiąc wzorowo. Niestety dalej nic a staramy się już 3,5 roku...
Histeroskopia to małoinwazyjny zabieg ja szybko doszłam do siebie. Przy okazji sprawdza Ci wszystko w środku 🙂 niektórym się udaje zaciążyć po tym zabiegu bo polipy to tez przeszkoda wiec trzymam mocno kciuki ✊🏻 Kiedy masz zabieg? -
Katherine, widzę że leczysz się w klinice Bocian-ja wrażenia? Ja leczylam się tam u dr Kowalskiej-zrobiła mi.badnaia, zleciła badanie drożności jajowodow(jajowody drożne) i zrobiła 3 stymulacja owulacji, żeby było więcej pęcherzyków. Ogólnie w klinice bocian w Warszawie obsługa i atmosfera super, ale nieststy ja uważam że trafiając na dr Kowalska źle trafiłam, nie potrafiłam kobiecie zaufać, dlatego że zawsze nie wiedziała po co przychodzę (a przciez wystarczylo zerknąć w komputer), nic nie mówiła, zapisywala tylko tabletki i nic nie tłumaczyła co i po co-zawsze musiałam ja ciągnąć za język. Nakbardziech chyba dobijal mnie fakt, że na każdej wizycie myliłam się po co przyszła pacjentka i dopiero po moim wnikaniu w temat zdawała sobie sprawę że się pomyliła... szkoda tylko że myliłam się na każdej ☹
-
Ja już po sono, melduję, że jajowody drożne, ból do zniesienia (faktycznie taki trochę miesiączkowy) no i plamię po. Dostałam antybiotyk..
Mamy się starać jutro i w sobotę, bo pęcherzyk ma już 19mm,no i dwa cykle mamy Teraz przeznaczyć jeszcze na starania, mój musi w marcu powtórzyć badania nasienia, ogólnie mówiła że trzeba już będzie podjąć jakieś decyzje, jeśliby się udało po odwirowaniu uzyskać chociaż 3mln plemników to spróbujemy z inseminacją, bo a nuż się uda, ale też zobaczymy jak wyjdzie HBA i chromatyna teraz, czy jest w ogóle sens tą inseminacje robić. Uważam, że jak parametry są tak słabe, to reszta też będzie słaba, no na logikę chyba.
Ogólnie... Ja realistka.. Nastawiam się już na to in vitro, cuda się zdarzają, ale nie w moim przypadku, a czekać też wiecznie nie będę.. Raczej nie mamy wyjścia, te dwa cykle teraz... W ogóle nie biorę ich pod uwagę, bo i tak nic się nie wydarzy.. No może jedynie 3 fala koronawirusa 🤔 🙈 Powtarzam - jestem realistką 🤷
Marysiaaa lubi tę wiadomość
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Ile dziś nowych osób dołączylo 🙂witam wszystkie i oby nie na długo 🙂
U mnie dziś humor do bani.. zaczęłam plamić, a już robilam sobie nadzieje na jakieś sobotnie testowanie.
Czemu to jest takie ciężkie.. ile jeszcze trzeba czekać na te upragnione II.
Wiem, ze jeszcze może byc za wczesnie, ale liczyłam na jakieś szybkie efekty operacji męża 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2021, 20:20
* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
Moniek super wiadomość, że rurki drożne ❤ to teraz do roboty jak lekarz kazał i trzymam kciuki, a nóż się uda 🙂
Moniek330 lubi tę wiadomość
* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
nick nieaktualnyUrszula nie stresuj sie - badanie jest w znieczuleniu ogólnym nic nie czujesz, nie jesteś niczego świadoma- mnie nawet brzych nie bolał tylko krawiłam po. Źle się czułam po narkozie pierwszy dzień, potem już było ok.
Jeżeli chodzi o klinike Bocian - ja chodze do Katowic i narazie jestem zadowolona choć efektów brak. Ale obsługa i życzliwość jest na wysokim poziomie. Nikt mnie nie zbywa, moge siedzieć w gabinecie ile chce, wszystko dokładnie tłumaczą. Czuje sie zaopiekowana. Druga doktora u której mam robic sobo, też super. Dała mi nawet swoj numer prywatny żebym jej dała znać jak wyjdą posiewy/wymazy żeby mogła szybko zareagować w razie w. Na wstępnie zerknęla do komputera i wszystko o mnie wiedziała-lekarz wszystko zapisuje. Wykryli mi polipy, a zwykły gin tego nie widział nawet więc to też o czymś świadczy. No zobaczymy jaki dalej bedzie na nas plan. Wyniki badań maja bardzo szybko- wiekszosc w ten sam dzień. Może trafiłaś na zlego lekarza- czasem taki pech. Jak mój był na urlopie a musiałam przyjść spr czy pękł pecherzyk to poszłam do innego u nich i taki mrók że masakra, nic się nie odzywał. A moj to zawsze jakiś zarcik, zapyta co tam u mnie itp zero stresu i super atmosfera.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2021, 19:15
-
nick nieaktualnyMoniek super, najważniejsze że drożne to teraz do roboty! niektórym się udaje zaciążyć po sono
Paulinka nie martw się, na pewno się w końcu uda! Jeju u mnie juz 3,5 roku starań...
- bywaja chwile załamania, ale dalej mam nadzieje że się uda. Jakbym miała czarodziejską różdżkę to bym zrobiła tak żebyście nie doczekały następnej @
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2021, 19:03
Moniek330, Paulina1190, .meggi. lubią tę wiadomość
-
Rurki drożne, tylko żołnierze nie dają rady 🙈
No nic, trzeba się wziąć w garść i coś począć/postanowić (niepotrzebne skreślić 😂)
Kurde mi cały czas było smutno w tej całej sytuacji.. A teraz znowu jestem wściekła. Mam takie poczucie, że to wszystko nie tak miało wyglądać 😡 jeszcze oczywiście mnie wzięła ta wściekłość jak wracaliśmy do domu, i rzuciłam że bez sensu to in vitro jak nie wiadomo nawet czy się uda, no i mój stwierdził, że ja tylko dobić umiem, że nie ma we mnie w ogóle optymizmu... 😔 Muszę jakoś odkręcić sytuację bo jeszcze mu będzie przykro,pomyśli że uważam że jest beznadziejny, a wcale tak nie jest.. Równie dobrze u mnie mogłoby być coś nie tak, ale każdy problem musimy rozwiązać wspólnie..
Katherine, jak znajdziesz gdzieś taką różdżkę to najpierw jej użyj na sobie a potem jak starczy w niej mocy to na nas, należy Ci się po takim długim czekaniu ❤️
Paulina, Twój mąż miał operacje? ŻPN?
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Katherine ❤
Moniek tak pod koniec grudnia mial operację, zabieg czy co to tam jest. Niby teraz 3 miesiace ma minąć, zeby nasienie sie odbudowalo i na 10000% bedzie poprawa. Także czekam z niecierpliwością na tą poprawę* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
szamanka91 wrote:Ja wczoraj zrobiłam 2 testy owu. Pierwszy legancko nie chodziłam 3h do WC, ale dupa nie wyszedł bo go zalałam
wkurzyłam się strasznie. Od razu wzięłam drugi i dosłownie paroma kropelkami bo już mi się nie chciało i też nie wyszedł. Wkurzyłam się po raz drugi. Poszłam na siłkę. Wracam i patrzę na ten drugi test i jednak parę kropelek wystarczyło i wyszedł. Dwie grube kreski! No to męża w obroty bo owu tuż tuż Rano miałam krew ze śluzem więc chyba bzykano w punkt
Czemu nie sikasz do kubeczka plastikowego i nie maczasz w nim testów? Ja tak robię 😂😂 jakbym miała równo nasikać na test, to też by to nie wyszło napewno 🙈Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Paulina1190 wrote:Katherine ❤
Moniek tak pod koniec grudnia mial operację, zabieg czy co to tam jest. Niby teraz 3 miesiace ma minąć, zeby nasienie sie odbudowalo i na 10000% bedzie poprawa. Także czekam z niecierpliwością na tą poprawę
Embolizacje czy laparoskopię? Któraś mi gdzieś pisała, że jej mąż też miał, może to nawet Ty ale nie pamiętam.. Mój tez ma żylaki, dziadostwo cholerne, ale kurde boję się tego zabiegu...Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek super że drożne❤️ nie nastawiaj się negatywnie. Dziewczyny z gorszymi wynikami starych zachodziły ☺️ tak jak lekarz zalecił starajcie się 2 miesiące. Może to dobry plan by przez te miesiące wyluzować i odpocząć 😘
No mogłam sikać do kubeczka😂😂 ale chciałam szybciej 😁Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Moniek330 wrote:Embolizacje czy laparoskopię? Któraś mi gdzieś pisała, że jej mąż też miał, może to nawet Ty ale nie pamiętam.. Mój tez ma żylaki, dziadostwo cholerne, ale kurde boję się tego zabiegu...
Mikrochirurgie 🙂
Mogłam to ja pisać. Po braniu suplementów morfologia z 0 podskoczyla do 2, ale mąż czuł dyskonfort z powodu żylaków, dlatego też nie czekaliśmy z decyzja. Zobaczymy na usg i po kolejnych wynikach czy jest lepiej* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
nick nieaktualnyMoniek musisz odkrecic koniecznie bo oni sa bardzo delikatni. Mój to mi nie raz wytknął, że ja myślę że to jego wina a wcale tak nie jest i w cale tak nie mówię. Starania są ciężkie i jest to duża próba dla związku - ważne żeby się wpsierać nawzajem i być w tym razem
Sa tu dziewczyny, które starają się dłużej niż ja więc oddaje im pierwszeństwo. Tylko znajdę różdżkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2021, 21:52
