Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Katherine wrote:Dzień dobry 🙂
Mnie przywitała dziś @ - sono 8 marca 💪
Miłego dnia Wam życzę! U nas słoneczko ☀️
Ja też czekam na @ już brzuch boli więc myślę że do wtorku przyjdzie.
Oby sono 8 marca się powiodło 💪Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
nick nieaktualny
-
Trzymam kciuki za tego 8 marca
!
Katherine lubi tę wiadomość
Starania od 07/2019
03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
11.03 laparoskopia - odwołana
Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌
07.04 naturalny cud 🌸
08.04 beta 829,39 mIU/ml
12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
16.04 1,24 cm pęcherzyk
23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
14.05 2,72 cm ❤️
18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
02.07 180 g 💙
28.07 350 g💙
17.09 1,1kg💙
01.10 1,5 kg 💙
05.11 2,6kg 💙
19.11 2,9 kg 💙
Nasz cudzie zostań z nami ❤️
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Katherine wrote:Szamanka wiedziałam ze przyjdzie 🙂 odliczam już dni do sono.
Alex u mnie to samo w pracy - nawet już nie licze. Chyba tylko ja jedna z mężatek zostałam.
U mnie tylko ja zostałam. I te ciągle pytania "kiedy Ty", "czekamy na Ciebie", "Twoja kolej" 😡 tym bardziej że te 7 osób "zaciążyły" zaraz po sobie. Wszytskie aktualnie w ciąży 🥺 nie mogę patrzeć na dziewczyny z wózkami, na zdjęcia na Facebooku czy IG. Denerwuje mnie dosłownie wszystko.
-
Alex31 wrote:U mnie tylko ja zostałam. I te ciągle pytania "kiedy Ty", "czekamy na Ciebie", "Twoja kolej" 😡 tym bardziej że te 7 osób "zaciążyły" zaraz po sobie. Wszytskie aktualnie w ciąży 🥺 nie mogę patrzeć na dziewczyny z wózkami, na zdjęcia na Facebooku czy IG. Denerwuje mnie dosłownie wszystko.
Alex31 lubi tę wiadomość
Łucja ur. 09.2022❤ -
Darkaaa wrote:Ja po poronieniu usuwalam ze znajomych na FB i Insta wszystkie dziewczyny, które były w ciąży lub właśnie urodziły, bo nie byłam w stanie oglądać zdjęć brzuszków i dzieci. Z czasem mi minęło, bo myślałam że i ja ponownie szybko zajdę w ciążę...No niestety przez te ciągle starania na nowo nie jestem w stanie patrzeć na zdjęcia szczęśliwych koleżanek że swoimi dziećmi...
Już się bałam, że tylko mnie to rusza i denerwuje. Ja przez okno nie mogę wyglądać jak jest ładna pogoda. Poza tym wkurza mnie jak koją znajoma do mnie dzwoni i ostatnio mówi " byłam na USG, nie wiem jeszcze jaka płeć ale jak uslyszalam serduszko to się popłakałam. Mówię Ci, jakie cudowne uczucie. Najpiękniejsze na świecie". Te słowa do tej pory krążą mi po głowie 😡🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️ -
nick nieaktualny
-
Katherine wrote:My z mężem oglądaliśmy program Rozenek o invitro. Te pary opowiadające o marzeniach o dziecku, czasie starań, psychicznym dołku... jak o nas- poplakalismy się oboje 😓
Vsteria lubi tę wiadomość
Łucja ur. 09.2022❤ -
Darkaaa wrote:No ciężko jest, gdy wokół wszyscy w ciąży, dzieci, szczęśliwe rodziny...Ale my się z narzeczonym śmiejemy, że tworzymy również rodzinę, tylko specyficzną, bo zamiast dziecka mamy pieska 😊
Ze zwierzakiem jest łatwiej. Tak mi się wydaje. Niestety my nie możemy mieć zwierzaka, także niestety samotność doskwiera jeszcze bardziej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Nie było mnie kilka dni, zabiegana jestem. W dodatku owulacja gdzieś tam była, chyba wczoraj albo w piątek, wiec chciałam się odpowiednio „nastroić”, a jak najmniej rozmyślaćale wątpię żeby cokolwiek z tego było, bo jestem sucha jak nigdy
w dodatku na owu zawsze dokładnie wiedziałam kiedy i z którego jajnika, bo tak mnie boli 🤣 a teraz takie nie wiadomo co, i w sumie już 3 albo 4 dzień mnie ciągnie w dole 🙄 No, ale zobaczymy. Czekamy na oleje z wiesiołka i z czarnuszki 😋 wczoraj spędziliśmy super wieczór z przyjaciółmi i piłam wino i śmiałam się tak, ze do tej pory mnie policzki bolą - tego mi było trzeba chyba ❤️ Staram się trochę dbać bardziej o głowę, a wiec tez trochę mniej czytać... bo się nakręcam strasznie
Cóż, mam nadzieje ze marzec będzie dla nas szczęśliwy
Do dziewczyn które piją oleje - w jaki sposób i w jakich ilościach je przyjmujecie?Starania od: 10.2019
1.07.2020 - poronienie 10 tc, łyżeczkowanie
MTHFR Hetero
Homocysteina: 7,3
TSH: 1,18
Prolaktyna: 15
Progesteron: 20,2
On:
Morfologia 6%
Niezbyt ruchawe plemniki
Po wizycie u androloga -
nick nieaktualnyKatherine wrote:My z mężem oglądaliśmy program Rozenek o invitro. Te pary opowiadające o marzeniach o dziecku, czasie starań, psychicznym dołku... jak o nas- poplakalismy się oboje 😓
-
Mnie kusi zeby jutro przed praca zrobić test. @ powinna być jutro lub pojutrze wg moich obliczeń... Ale szyjka jak ja sprawdzam wydaje się zamknięta. Poza tym żadnych oznak.... boje się nastawiać. Boje się wyniku. 😥 miałam nie robić testu, czekać na @ albo środowa wizytę, ale... jak jestem brzuchata a jutro praca z maluchami??? Już testuje odruchy obronne, bo w ostatniej ciąży przed poronieniem dziecko mi walnęło głowa w brzuch, No i po tym HSG jak poschylalam się do dzieciaków to tak złe się poczułam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2021, 19:53
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Hej kochane 🌷
Katherine 😢😢😢
Kciuki za sono 8 aby sie odbyło i aby wynik byl wporzadku 😊
Rudosc ja pije na zmiane olej lniany i olej z czarnuszki
Pije jedna lyzeczke raz dziennie zazwyczaj rano na czczo 😊Rudość lubi tę wiadomość
"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
Nielubiekawy wrote:Mnie kusi zeby jutro przed praca zrobić test. @ powinna być jutro lub pojutrze wg moich obliczeń... Ale szyjka jak ja sprawdzam wydaje się zamknięta. Poza tym żadnych oznak.... boje się nastawiać. Boje się wyniku. 😥 miałam nie robić testu, czekać na @ albo środowa wizytę, ale... jak jestem brzuchata a jutro praca z maluchami??? Już testuje odruchy obronne, bo w ostatniej ciąży przed poronieniem dziecko mi walnęło głowa w brzuch, No i po tym HSG jak poschylalam się do dzieciaków to tak złe się poczułam...
Rozumiem Cie doskonale. U mnie @ ma przyjść 5.03 (oby nie 🥺) i wiem że jutro zrobię test z moczu. Pisalam wyżej, że zostawię to z tyłu głowy, nie będę jechać na Betę bo co ma być to będzie, ale doszłam do wniosku przed chwilą, że tak naprawdę to boję się jej zrobić, że wynik znów będzie <0.1
A tak, żyje chociaż z iskierką nadziei 🥺🥺🥺🥺