Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia Rumi wrote:Kimbra 😱😱😱😱 Łomatkooooo!Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰 -
Darkaaa wrote:Szamanko rano test był biały a przed chwilą dostałam okres....
Darkaa , ściskam !
Bardzo mi przykro , kurczę myślałam , ze rozbujasz to forum🤰. Głowa do góry, nowy cykl - nowa szansa.
U mnie również biel wizira- w środę mam dostać okres.
I nawet się cieszę , bo wiem , ze w kolejnym / kolejnych cyklach nam wszystkim uda się 🍀🍀🍀
W końcu musi 🤰 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKimbra wrote:No też mi się odechciewa.Dzisiaj miałambyć cały dzień ale miałam monitoring i USG i powiedziałam że nie odpuszczę!A nowa dziewczyna jak nowa....no trzeba trochę czasu żeby jej zaufać nie znam ją jeszcze na tyle aby być za nią pewna że nic nie wyniesie czy ukradnie...😐 Wiem że tak nie ładnie myśleć i pisać ale taka prawda.Może to próba?Tak ma być?Miałam iść na kierownika sklepu ale odmówiłam...powiedziałam że staram się o dzidziusia i no w każdej chwili mogę zajść w ciążę i pójść od razu na L4.Czasami żałuję że odmówiłam,bo jak narazie ciąży brak.
Kimbra ja miałam to samo prawie 4 lata temu. Nie startowałam do rektuacji na kierownika (team leadera zespolu) bo przecież zaraz mialam być w ciąży i chciałam być w porządku do firmy. Byłoby mi wstyd przyjąć ofertę i zaraz powiedzieć bella ciau! Ale ciąża nie nadchodziła więc w następnych już wzięłam udział i tak już prawie 3 lata jestem Team Leaderem. To była dla mnie lekcja żeby nie rezegnywac z szans dla dziecka którego jeszcze nie ma i nie wiadomo czy i kiedy się pojawi. Ale doskonale rozumiem co wtedy czułaś bo miałam to samo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2021, 21:33
-
Gosiar1988 staram się jakoś trzymać. Chociaż od ponad 3 lat nie byłam tak blisko ciąży jak wczoraj...No ale cóż, najwyraźniej to jeszcze nie mój czas.
Gosia Rumi no masakra jakaś z tymi terminami...Trochę tu czytałam na forum o tym Pasniku i kojarzyłam, że ciężko się do niego zapisać na jakiś akceptowalny termin, ale żeby do końca roku już nie było żadnego 😮😮 trzymam mocno kciuki za 3 podejście do IUI!🤞 Może do 3 razy sztuka 😊😊Łucja ur. 09.2022❤ -
Katherine ale sen. Ja nie lubię tych o ciąży już. Budzę się zawsze wtedy zdołowana i wkurzona od pewnego czasu. Kiedyś dawały nadzieje teraz już tylko wkurzają 😡 ale nie zapanujemy nam podświadomością niestety...
Gosia to mi dałam zagwozdke z tymi terminami na in vitro. Tez sobie wyobrażałam ze to tak o załatwię jak już się zdecyduje ale pewnie wcale tak nie jest łatwo. Ciekawe jakie są terminy u mnie tzn w Katowicach... 🤔, bo u mnie w mieście niestety nie ma i trzeba jechać do Kato...
Mi dziś zaczęły sztywniec sutki wiec faza lutealna jak nic. Chyba oleje jednak to badanie proga, bo nic mi nie wniesie. Z objawów lutealnej/PMS również zaczynam mieć problemy ze spaniem wiec może jednak coś tam pękło?? Pewnie dojdą do tego jeszcze te głupie przedokresowe sny. (Choć czasem są zabawne 🤯🤪). Jajnik trochę przestaje mnie bolec wiec to chyba dobrze. Wczoraj jak nie mogłam zasnąć analizowałam na obrazkach ułożenie jajników względem pęcherza i to by się mogło zgadzać ze uciskają. Co ma być to będzie.
Dziś mi jeden mały terrorysta dał czadu w przedszkolu, ale wrócił po miesiącu nieobecności wiec mam nadzieje, ze jutro będzie lepiej.
Odwiedziliśmy tez przyjaciół i moja ulubiona ciocie i kuzyna wiec miłe popołudnie przynajmniej za nami. Teraz tylko serialik i sen 😘
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Gosia Rumi wrote:Ja też dzisiaj miałam zły dzień 😒 Zdołowałam sie po wizycie u gina, w efekcie wkurzalo mnie dosłownie wszystko i wszyscy.
Z plusów - to mam 2 ładne pecherzyki i IUI pojutrze. Z ulepszeń - dostanę heparynę od razu po IUI, taki eksperyment.
Z minusów - mój doktor rekomenduje 3 IUI a ta będzie właśnie trzecia (choć gdybym chciała kolejne to zasadniczo mogę). Uczepiłam się myśli o in vitro - pokładałam w niej takie nadzieje, odliczalam kiedy tylko finanse pozwolą wystartować... a dziś doktor powiedział że przed IVF zaleca zbadać immunologię u dr Paśnika w Łodzi, może pobrać komórki, zamrozić i z transferem poczekać do tych wyników. Czyli już przyciągnięcie w czasie o XXX. Na dobitkę - zadzwonilam do Łodzi - nie mają już terminow na ten rok! 😳😱 A na przyszly nie zapisują. Czyli przesunięcie w czasie o XXXXXXXXX 😩 Totalny szach i mat, bo nie mam kompletnie ruchu do wykonania.
Doktor podkreślił, żeby to byl koniecznie dr Paśnik. I ja wiem że to słuszne. Właściwie aż dziwne że po całej mojej historii starań sama na to nie wpadłam i nie zagłębilam się w tej immunologii. Tak naprawdę omijałam ten temat bo kompletnie go nie rozumiałam, czarna magia. Dalej nie rozumiem 😒 i zupelnie nie wiem co tu robić. Czy próbować tu coś badać na własną rękę (ale co? gdzie?) a potem kombinować interpretować przez internet, szukać innych immunologów szybciej, czy może zrobić ryzyk fizyk in vitro bez tych badań 🤔 Dołuje mnie upływ czasu i moje stanie w miejscu, wręcz doprowadza do szału. IVF i tak myślałam o mniej więcej sierpniu, a teraz to już zupełnie rozbili moją strategię działania 😔
Jeśli można wiedzieć, to dlaczego lekarz zasugerował immunologię? Co jest u Was nie tak? -
Gosia czasami uda się upolować termin do paśnika na znany lekarz, na f jest grupa, starając się z pomocą doktora P, polecam Ci się zapisać i poczytać, dużo się dowiesz o immunologii, ogólnie przed wizytą lepiej zrobić badania żeby nie zapłacić za wizyte 300zl i dostać skierowanie, jego must have to Kiry, test imk(subpopulacja limfocytów) , test cba( cytokiny), ana, często zleca kariotypy jeszcze, ogólnie badań za jakieś 2-3tys. Na wyniki czeka sie pewnie z miesiąc, ale fajnie byłoby mieć termin żeby już tak działać bo badania wiecznie ważne nie są.. Immunologia w dużym uproszczeniu: organizm nie chce zarodka i robi wszystko żeby się go pozbyć bo traktuje go jak intruza..
Limosa, Joan lubią tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
nick nieaktualnyNielubiekawy ja właśnie nie miewam snów o ciąży- nie pamietam kiedy ostatnio taki miałam. Ale często mi się śnią małe dzieci takie niemowlaki, że ktos mi daje na ręce a ja się nimi zajmuję, noszę je. Napewno podświadomość tutaj robi swoje, ale dziwne te sny i tak...
-
Łasico ooo dziękuję za drogowskazy ❤ Spróbuję poczytać i jakoś ogarnąć to umysłem. Dobrze że mówisz co jest podstawą, no i że nie są ważne bezterminowo. Nie wiedziałam. Porobiłabym... a by mi powiedzieli: nieaktualne! 😮 Właśnie zapisałam sie na tym znanylekarz.pl. Pogadam jeszcze z moim dr czy może jednak spróbować do innego immunologa, mąż znalazł jakiegos w Krakowie w Gyncentrum, ponoć mają terminy na wrzesień. Ja jestem spod Szczecina, więc tak czy siak to drugi koniec Polski 😒
Bąbelku - u nas chyba najbardziej nie tak jest to - że wszystko inne jest tak. Ciąży nie ma, sprawdzamy po kolei tyle rzeczy że lekarzowi kończą sie pomysły co jeszcze 🤷 Ta immunologia to chyba drogą eliminacji po prostu, a to zdaje się wielki wór możliwości - co może być nie tak.
Zaraz napiszę Wam jakie mamy wyniki, dr mówi że perfekcyjne (lub podrasowane lekami). Mój wróg jest niewidzialny.... 😔
-
nick nieaktualnyKochane mamy już wyniki męża!!! Mycoplasma zniknęła, ureaplasma chlamydia też negatywne! Antybiotyk pomógł tak się cieszę
Oby też moje wyniki były dobre. Moja mama miała ostatnio sen że do niej przyszłam i powiedziałam, że w koncu mam dobrą wiadomość- oby to było to. Nie pamiętam kiedy ostatnio się tak cieszyłamWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2021, 00:16
Gosia Rumi, AnnaMD, Gosiar1988, Darkaaa, Limosa, Paulina1190, Joan, Sleepy, szamanka91, Kasztanek, ŁAsica lubią tę wiadomość
-
Katherine super! Bardzo się cieszę
A ja właśnie zaczęłam nowy dzień 1dc, jak zawsze cykl równo 26 dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2021, 00:35
Katherine lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
-
To znów ja, raportuję się:
Ja 33 lata, starania od 04.2013❗🤦
🔹PCOS, problemy z własną owulacja (ale po clo/aromku - wzorowe, regularnie 2 pecherzyki rosną a zdarzały się i 3, obecnie nawet pękają same, dawniej nie chciały)
🔹lekka insulinoopornosc ➡ metformina
🔹laparoskopia - drożno i czysto
🔹LH 7,35 🔹FSH 7,95 🔹LH/FSH 0,92 🔹prolaktyna 18,2, czynnosciowa 289 (➡bromokryptyna) 🔹AMH 5,83
🔹TSH 1,8 (10.2020), 3,31 (04.2021) ➡ Euthyrox 50 i mamy 1,58 (05.2021)
🔹mutacje: tylko PAI-1 homo (➡acard), pozostałe ok,
🔹homocysteiny nie badałam, lekarz nie kazał jak nie ma mutacji 🤔
🔹ASA ujemny, 🔹ANA1 ujemny
🔹wit D - 25 przy suplementacji 2000j, zwiekszylismy do 4000j.
🔹progesteron 7dpo: z duphastonem 17 (przy 2 pecherzykach), z Progesteron Besins 1x1 - 22 (2 pecherzyki), 3x1 - 30,9 (również 2)
🔹endometrium zawsze grube, 12 do nawet 15 (nawet po clo)
🔶 2 x IUI / na niepeknietych + pękających, przy obu po 2 pecherzyki
🔶 stymulacja+monitorowanie - nie zliczę....
Mąż 40 lat, okaz zdrowia, 0 nałogów (nawet kawy!)
🔹koncentracja 53-66 mln/ml
🔹łączna 160-210 mln
🔹morfologia 8%
🔹żywotność 93% (tylko raz podali)
🔹ruch postępowy 59-87%
🔹ruch jakikolwiek 77-95%
🔹fragmentacja DNA 6% nieprawidlowych
🔹uplynnienie - słabe po 30 min
Chyba o niczym nie zapomniałam 🤔 Widzicie, one są albo przepiękne albo choćby przyzwoite. Biorę jeszcze myo-inozytol, monokoncentrat z ananasa po owu. I już nie mamy pomysłów z doktorem co jeszcze mogłabym brać. Teraz wlaczymy heparynę od IUI, ostatnia innowacja. Teraz chyba już tylko immunologia... 😔
-
nick nieaktualnyGosia Rumi wrote:To znów ja, raportuję się:
Ja 33 lata, starania od 04.2013❗🤦
🔹PCOS, problemy z własną owulacja (ale po clo/aromku - wzorowe, regularnie 2 pecherzyki rosną a zdarzały się i 3, obecnie nawet pękają same, dawniej nie chciały)
🔹lekka insulinoopornosc ➡ metformina
🔹laparoskopia - drożno i czysto
🔹LH 7,35 🔹FSH 7,95 🔹LH/FSH 0,92 🔹prolaktyna 18,2, czynnosciowa 289 (➡bromokryptyna) 🔹AMH 5,83
🔹TSH 1,8 (10.2020), 3,31 (04.2021) ➡ Euthyrox 50 i mamy 1,58 (05.2021)
🔹mutacje: tylko PAI-1 homo (➡acard), pozostałe ok,
🔹homocysteiny nie badałam, lekarz nie kazał jak nie ma mutacji 🤔
🔹ASA ujemny, 🔹ANA1 ujemny
🔹wit D - 25 przy suplementacji 2000j, zwiekszylismy do 4000j.
🔹progesteron 7dpo: z duphastonem 17 (przy 2 pecherzykach), z Progesteron Besins 1x1 - 22 (2 pecherzyki), 3x1 - 30,9 (również 2)
🔹endometrium zawsze grube, 12 do nawet 15 (nawet po clo)
🔶 2 x IUI / na niepeknietych + pękających, przy obu po 2 pecherzyki
🔶 stymulacja+monitorowanie - nie zliczę....
Mąż 40 lat, okaz zdrowia, 0 nałogów (nawet kawy!)
🔹koncentracja 53-66 mln/ml
🔹łączna 160-210 mln
🔹morfologia 8%
🔹żywotność 93% (tylko raz podali)
🔹ruch postępowy 59-87%
🔹ruch jakikolwiek 77-95%
🔹fragmentacja DNA 6% nieprawidlowych
🔹uplynnienie - słabe po 30 min
Chyba o niczym nie zapomniałam 🤔 Widzicie, one są albo przepiękne albo choćby przyzwoite. Biorę jeszcze myo-inozytol, monokoncentrat z ananasa po owu. I już nie mamy pomysłów z doktorem co jeszcze mogłabym brać. Teraz wlaczymy heparynę od IUI, ostatnia innowacja. Teraz chyba już tylko immunologia... 😔 -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Chwilkę mnie nie było bo miałam i mam niezły sajgon w pracy a po pracy pełen relax żeby wyzerować głowę.
Miałam mieć laparo w tym miesiącu, w piątek termin @, test pokazał II polecialam na betę w sobotę i wynik 240, z wczoraj tylko 400, także spodziewam się powtorki z przed 1. 5 roku 😔Starania o pierwsze dziecko od 07.2019
11/2019 poronienie 8tc
01/2021 badania genetyczne, brak kirów implantacyjnych, skopane cytokiny, dodatnie ana3, słabiutkie nasienie
03/2021 immunosupresja 21 dni, włączony accofil
04/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil X
23cs - 05/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil 21/05/2021 II
Córeczka 29/01/2022
Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa, hashimoto.
Starania o drugie dziecko
07/2024 Lametta 2x2, ovitrelle, accofil, encorton X
10/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X
11/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X