X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile, długie starania
Odpowiedz

Ciężkie chwile, długie starania

Oceń ten wątek:
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 6 lipca 2021, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a kiry i nk maciczne to podstawowe badania, czy już zaawansowane i póki nie ma wskazań od lekarza to nie ma sensu robić?
    Ja tak jak Katherine zamierzam szukać też trochę na własną rękę, wprawdzie u nas ten stan zapalny u mnie i HBA słabe, ale czuję, że to nie wszystko i tak czy siak się z czymś zderze, a czas będzie sobie biegł, aż dobrnę do 40-tki (a to już wcale nie za długo).

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa to już bardziej zaawansowane :)

    Ktoś kiedyś wrzucał listę badań w kolejności Może się przydać.

    I ETAP
    3 dc:
    Estradiol
    LH
    FSH
    Prolaktyna
    Testosteron
    7 dpo:
    Progesteron
    pozostałe dni:
    TSH
    FT3
    FT4
    AntyTPO
    AntyTG
    USG tarczycy
    Krzywa glukozy
    Krzywa insuliny
    Monitoring cyklu
    Badanie nasienia partnera

    II ETAP
    Wit D
    Wit B12
    Homocysteina
    Kwas foliowy
    Żelazo
    Ferrytyna
    DHEAS
    SHBG
    Androstention
    17oh progesteron

    III ETAP
    AMH
    Białko S
    Białko C
    TestDNA
    Wymazy MUCHa (Mycoplasma, Ureaplasma, Chlamydia)
    HSG

    IV ETAP
    Immunologia:
    Przeciwciała: ANA1-3, ASA, AOA, APA
    Subpopulacje limfocytów z komórkami NK (5-8 dpo)
    Ocena cytokin Th1/Th2
    Genetyka:
    KIR
    Kariotypy

    Limosa lubi tę wiadomość

  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5326 4866

    Wysłany: 6 lipca 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    Dziekuje! <3

    Wyniki są online?

    Tak dostajesz smska jak są dostępne

    🙋‍♀️93' & 🙋‍♂️91'

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • Kimbra Autorytet
    Postów: 1158 546

    Wysłany: 6 lipca 2021, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Ja miałam tak raz i to się okazało, że chyba była implantacja. Myślałam, że zaczyna mi się okres

    Edit: już widzę, że torbiel :(
    Badał mnie lekarz emeryt także mam nadzieję że dobrze mnie zdiagnozował na tym małym telewizorku.Od był ginekologiem jak moja mama była ze mną i wcześniej z bratem w ciąży także on jest koło 70-tki 😳😳 mam wzdęty brzuch.Jak czytałam takie krwawienie może potrwać 2-3 dni.Chyba nie ma po tym jakiś komplikacji?Wiem na pewno że w tym cyklu Clostillbegyt odpada.

    Szczęśliwa mężatka od 2017💍
    Zdrowy tryb życia 💪
    Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
    Uwielbiamy:
    Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
    Suple:
    🥛Inofem
    💊Mio inozytol
    💊Folain-Metafolin
    💊 Duphaston od 14-20dc
    💊DHEA Eliot
    💊Prenatal uno
    💊Magnez
    💊Molekin D3+K2
    💊Witamina A+E
    Totalne odpuszczenie
    -pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2021, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kimbra ja nigdy nie miałam torbieli- nie mam pojęcia. Chyba nie- powinni się wchłonąc normalnie :)

  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 6 lipca 2021, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine, dziękuję. A ten test dna z 3 etapu to na trombofilię?
    Moi lekarze widzę, że skakali 🙂 Ana-1 mam zrobione, a np. DHEAS, SHBG, białek czy homocysteiny nie 🙂 Dziewczyny, Wy takie badania robiłyście?

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2021, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    Dziewczyny, a kiry i nk maciczne to podstawowe badania, czy już zaawansowane i póki nie ma wskazań od lekarza to nie ma sensu robić?
    Ja tak jak Katherine zamierzam szukać też trochę na własną rękę, wprawdzie u nas ten stan zapalny u mnie i HBA słabe, ale czuję, że to nie wszystko i tak czy siak się z czymś zderze, a czas będzie sobie biegł, aż dobrnę do 40-tki (a to już wcale nie za długo).
    takie samo myślenie miałam.Zaczynaliśmy starania o drugie jak miałam 37 lat. Nie podejrzewałam, że będę mieć 39 i nadal w ciąży nie będę. Z drugiej strony jest nas taki wiele starających się bezskutecznie, że w dzisiejszych czasach nie powinny dziwić ani lata starań ani ciąże po 40stce. Takie czasy. Do dupy dodam.

  • Paulina1190 Autorytet
    Postów: 1161 1443

    Wysłany: 6 lipca 2021, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine, szamanka dzieki ;)
    Prosiłam też o żelazo, ale słabo przypilnowałam, bo nie mam badania.
    20.07 mam wizyte u hematologa, więc poproszę i dopytam co z tym zrobić.

    Katherine ja zamawiałam z dna ten pakiet.
    Kurier przyniósł i zabral kolejnego dnia. Po kilku dniach wynik online dostępny. Sa tez opcję z konsultacją genetyka.

    Katherine lubi tę wiadomość

    * 30 lat - Starania od 01.2020

    1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane

    🔹️IVF - start 28.07.2021
    🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
    🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
    🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔


    🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
    🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
    🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
    🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
    🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
    🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
    🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
    14.05.2022 - Hania ❤

    ❄1x4.1.1

    f2w3s65gx6odokkn.png
  • Nielubiekawy Autorytet
    Postów: 842 416

    Wysłany: 7 lipca 2021, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie torbiele znikały wraz z miesiączka zawsze. Ale nigdy na nie nic nie brałam.

    👩🏼32🧔🏼‍♂️32
    09.2018 Początek starań
    02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
    02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
    04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
    AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
    mthfr homo, pai-1 hetero

    03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
    Immunologia ✅

    IVF
    03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
    9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
    9.2024 krótki protokół 🥚👎
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 7 lipca 2021, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina1190 wrote:
    Katherine, szamanka dzieki ;)
    Prosiłam też o żelazo, ale słabo przypilnowałam, bo nie mam badania.
    20.07 mam wizyte u hematologa, więc poproszę i dopytam co z tym zrobić.

    Katherine ja zamawiałam z dna ten pakiet.
    Kurier przyniósł i zabral kolejnego dnia. Po kilku dniach wynik online dostępny. Sa tez opcję z konsultacją genetyka.

    żelaza nie badaj. Ferrytyna i morfologia wystarczy.
    żelazo jest bardzo zmienne i wpływa na wynik np to co zjesz poprzedniego dnia na kolację.

    Paulina1190, CestLaVie lubią tę wiadomość

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 7 lipca 2021, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to zawsze coś pod górkę.

    W poniedziałek miałam standardowe usg piersi i oprócz torbieli która odrosła (w zeszłym roku miałam biopsję, bo urosła do 17mm) to wyszło mi coś z węzłami chłonnymi.

    Byłam u innego lekarza niż wcześniej.
    I raz, że się pytał w którym dniu cyklu jestem (byłam w 5dc) i stwierdził, że dziwne, bo obraz wygląda tak jakbym była w drugiej fazie cyklu.
    mówiłam mu, że mnie to w sumie nie dziwi, bo jeszcze w tym roku w hormonach w 2dc miałam estradiol ponad 400 i owu prawdopodobnie w 6dc wiec jakieś wariacje się zdarzają.

    I przez całe badanie NIC się nie odezwał. I mnie złapał stres, bo mi bardzo długo jeździł pod pachą i słyszałam, że cykał zdjęcia jeden po drugim. Odezwał się dopiero jak się ubrałam a on napisał i wydrukował opis.

    I wyszło, że mam jeden węzeł o nieprawidłowym kształcie i bez wnęki (to w opisie mam z wykrzyknikiem). Kazał mi o dalszym postępowaniu rozmawiać ze swoim lekarzem.

    Najlepsze jest to, że sobie ustawiłam wizytę tego samego dnia, ale udało mi się złapać wcześniejszy termin do fryzjera i w piątek zadzwoniłam i przepisałam wizytę do lekarza o tydzień :/ bo z reguły ta wizyta była tylko kontrolna po usg i nic nie wnosiła (oprócz przedostatniej gdzie mnie wysłała na biopsję torbieli a później po odbiór histopato)
    I gdybym miała tego samego dnia wizytę (1,5 godziny po usg) to bym nie patrzyła w wujka google. A tak to cóż...... tylko popatrzyłam pobieżnie co i jak i wystarczy aby mi zjebać humor na tydzień.

    W zeszłym cyklu nie udał mi się monitoring przez kwarantannę, w tym cyklu stwierdziłam, że odpuszczam... czekam co mi zleci dalej lekarka (lekarka to onkolog, chodzę do niej co roku i daje mi skierowanie na usg piersi na nfz).

  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3270 2190

    Wysłany: 7 lipca 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    Katherine, dziękuję. A ten test dna z 3 etapu to na trombofilię?
    Moi lekarze widzę, że skakali 🙂 Ana-1 mam zrobione, a np. DHEAS, SHBG, białek czy homocysteiny nie 🙂 Dziewczyny, Wy takie badania robiłyście?
    tak robiłam

    ale pierw zrób pakiet na trombofilię jeżeli nie robiłaś

    Limosa lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3270 2190

    Wysłany: 7 lipca 2021, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan mam nadzieje, że będzie wszystko ok :( nie czytaj google bo to bez sensu.
    Może to przez jakieś leki?

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 7 lipca 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szamanka91 wrote:
    Joan mam nadzieje, że będzie wszystko ok :( nie czytaj google bo to bez sensu.
    Może to przez jakieś leki?

    oczywiście, że może być przez leki.

    Ja biorę na stałe immunosupresję (mercaptopurynę), ona ma mi hamować stan zapalny w jelitach (przedłużający się stan zapalny w jednym narządzie zwiększa ryzyko raka tego narządu) ale jednocześnie zwiększa ryzyko raka skóry i np białaczki.
    ale po to robię systematycznie badania krwi aby to kontrolować (m.in płytki krwi i limfocyty z morfologi ale i badania wątroby i nerek)

    przeczytałam tylko pobieżnie ale nie mogłam się powstrzymać ze względu na te wykrzykniki w opisie. I pierwszy raz mi lekarz wpisał skalę BIRADS
    wpisał mi tylko BIRADS 4 (bez literki)

    "BI-RADS 4 - oznacza obecność zmiany wymagającej przeprowadzenia biopsji gruboigłowej. BI-RADS 4 dzieli się na trzy podkategorie, które wskazują na różne ryzyko złośliwości zmiany
    - 4a - w której ryzyko złośliwości zmiany wynosi od 2% do 10%,
    - 4b - w której ryzyko złośliwości zmiany wynosi od 10% do 50%,
    - 4c - w której ryzyko złośliwości zmiany wynosi od 50% do 95%."

  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 7 lipca 2021, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    oczywiście, że może być przez leki.

    Ja biorę na stałe immunosupresję (mercaptopurynę), ona ma mi hamować stan zapalny w jelitach (przedłużający się stan zapalny w jednym narządzie zwiększa ryzyko raka tego narządu) ale jednocześnie zwiększa ryzyko raka skóry i np białaczki.
    ale po to robię systematycznie badania krwi aby to kontrolować (m.in płytki krwi i limfocyty z morfologi ale i badania wątroby i nerek)

    przeczytałam tylko pobieżnie ale nie mogłam się powstrzymać ze względu na te wykrzykniki w opisie. I pierwszy raz mi lekarz wpisał skalę BIRADS
    wpisał mi tylko BIRADS 4 (bez literki)

    "BI-RADS 4 - oznacza obecność zmiany wymagającej przeprowadzenia biopsji gruboigłowej. BI-RADS 4 dzieli się na trzy podkategorie, które wskazują na różne ryzyko złośliwości zmiany
    - 4a - w której ryzyko złośliwości zmiany wynosi od 2% do 10%,
    - 4b - w której ryzyko złośliwości zmiany wynosi od 10% do 50%,
    - 4c - w której ryzyko złośliwości zmiany wynosi od 50% do 95%."

    Hej ;) Tak podczytuję ten wątek i muszę napisać.. Ja mam dość bogatą historię ze zmianami na piersiach. Ponad 1,5 r temu wykryli mi guza (dużego) na piersi. Był unaczynniony i dostałam skalę birads 4b.. Lekarz mowil, ze zmiana mocno podjrzana. Nie musze pisac jak wygladaly moje moje najblizsze dni. Czytałam googla na potęgę, nawet zagraniczne strony. To jest najgorsze, co można zrobić. Miałam biopsje gruboigłową (całkiem znośna) i na szczescie wyszedł włókniak, usuneli mi go. Jakies pol roku pozniej poszłam na kontrolne usg i dup..znowu zmiana- podejrzana, bo nieregularny kształt. Birads4. Biopsja cienkoigłowa pokazała, ze brak komórek atypowych. NO i na razie noszę go tak w piersi, ale muszę obserwowac. Jest tez spory, ale nie wiem czy chce miec zmasakrowana tez druga piers, wiec mam jeszcze nadzieje, ze sie zmniejszy.

    Reasumujac- nie czytaj internetów . Prawdopodobnie lekarz zleci Ci ta biopsje gruboigłową. To, ze jeden wezel wyglada podejrzanie serio jeszcze nic nie znaczy, tym bardziej ze nie masz innych zmian na piersiach poza tą torbielą, która była poddana biopsji.

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 7 lipca 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisek93 wrote:
    Hej ;) Tak podczytuję ten wątek i muszę napisać.. Ja mam dość bogatą historię ze zmianami na piersiach. Ponad 1,5 r temu wykryli mi guza (dużego) na piersi. Był unaczynniony i dostałam skalę birads 4b.. Lekarz mowil, ze zmiana mocno podjrzana. Nie musze pisac jak wygladaly moje moje najblizsze dni. Czytałam googla na potęgę, nawet zagraniczne strony. To jest najgorsze, co można zrobić. Miałam biopsje gruboigłową (całkiem znośna) i na szczescie wyszedł włókniak, usuneli mi go. Jakies pol roku pozniej poszłam na kontrolne usg i dup..znowu zmiana- podejrzana, bo nieregularny kształt. Birads4. Biopsja cienkoigłowa pokazała, ze brak komórek atypowych. NO i na razie noszę go tak w piersi, ale muszę obserwowac. Jest tez spory, ale nie wiem czy chce miec zmasakrowana tez druga piers, wiec mam jeszcze nadzieje, ze sie zmniejszy.

    Reasumujac- nie czytaj internetów . Prawdopodobnie lekarz zleci Ci ta biopsje gruboigłową. To, ze jeden wezel wyglada podejrzanie serio jeszcze nic nie znaczy, tym bardziej ze nie masz innych zmian na piersiach poza tą torbielą, która była poddana biopsji.

    Dziękuję ❤️

    Właśnie nawet jak miałam guzki to podchodziłam do tego "na luzie". Nie brałam tego pod uwagę, że coś może wyjść nie tak (taką przyjęłam taktykę, badałam się oczywiście ale nie denerwowałam się czekając na wyniki). Tą torbiel miałam dwa-trzy lata (wcześniej w tym miejscu wg radiologa to była przerośnięta tkanka gruczołowa, potem się pojawiła torbiel) i ona była obserwowana. Dwa lata temu była na granicy do biopsji, rok temu lekarka wysłała na biopsję i to tego też podchodziłam na luzie.
    A teraz to chyba samo zachowanie lekarza na badaniu (tak bardzo inne od innych którzy mi robili usg wcześniej) mnie zaniepokoiło. Plus ten wykrzyknik w opisie.
    Przeczytałam tylko o tej wnęce i kształcie bardziej okrągłym niż podłużnymi więcej nie szukam. Żałuję tylko, że takie zrządzenie losu spowodowało, że zamiast czekania 1.5 godziny na wizytę to czekam tydzień :/ no ale skąd mogłam wiedzieć, że wyjdą takie kwiatki.
    Jak miałam tą cienkoigłową to terminy były z dnia na dzień. Jeżeli mi teraz zleci tą drugą to mam nadzieję, że będzie podobnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2021, 10:03

  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 7 lipca 2021, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan, kochana, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze 💚 Dawaj znać jak będziesz po wizycie!

    Joan lubi tę wiadomość

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5326 4866

    Wysłany: 7 lipca 2021, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wierzę że wszystko będzie dobrze ❤ odstaw internety, bo tylko najesz się strachu niepotrzebnie.

    Joan lubi tę wiadomość

    🙋‍♀️93' & 🙋‍♂️91'

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 7 lipca 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Joan , będzie dobrze. A czy może bolały was czasem te zmiany? Bo moja mama jest w podobnej syt, miała już jakieś zwapnienia badała i zawsze było ok, teraz jejnsie zrobil taki guz bolący i jest w trakcie diagnostyki, czeka na wyniki biopsji..

    Joan lubi tę wiadomość

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2021, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan absolutnie nie czytaj internetów- wiem coś o tym... kiedyś wyszła mi źle cytologia (miałam HPV- wyleczone po 2 latach samoistnie na szczęście bo miałam wysoko enkogenny). Oczywiście czytałam internety i już pisało że to już rak i generalnie umre itp a kolposkopia (to badanie na HPV) to tak boli (guzik prawda)

    Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze! takie zmiany są dość częste, nie stresuj się <3 daj znać jak po wizycie :* :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2021, 17:04

    Joan lubi tę wiadomość

‹‹ 779 780 781 782 783 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ