Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już jestem na końcówce, jutro rano ostatni zastrzyk i o 10 podgląd 🙂 dla mnie najgorsze są te zastrzyki do rozrabiania. Ja też początkowo myślałam, że mąż mi będzie robił ale w ostatniej chwili stwierdziłam, że sobie ufam najbardziej 🤣 a jestem straszną panikarą jeśli chodzi o igły. Ale można przywyknąć 🙂Nielubiekawy wrote:Na szczęście dzisiaj jest już lepiej. To była chyba taka trzydniówka 🙂
To będziemy razem się nakłuwać 😄 wczoraj zajrzałam do pudełka z tym dziadostwem i to już nie taka bułka z masłem jak ovitrelle. No ale cóż… najwyżej mąż mi będzie to zbijał. W ogóle śmiałam się jak lekarz powiedział, ze mam wbijać w okolice pępka. To wychodzi jednak na to, ze dzieci jednak się czasem rodzą „przez pępek” 😉 🤪
Kiedy spodziewasz się startu? Ja powinnam dostać okres w przyszły weekend wiec powoli odliczam…👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Dziewczyny trzymam mocno kciuki za Wasze procedury i starania! Podczytuje Was w miarę regularnie. Mam nadzieję, że już niedługo każda z Was zobaczy 2 kreseczki na teście ❤ co do zastrzykow to u mnie też najgorzej było z tymi do rozrabiania, pierwszy zastrzyk Cetrotide to był koszmar, tak się przy nim napociłam 😅 ale czego się nie zrobi dla upragnionego celu 💪
Gosia Samosia, Begonka, szamanka91 lubią tę wiadomość
Łucja ur. 09.2022❤ -
Darkaaa o matko ja z pierwszym chyba 10 minut siedziałam z igłą przy brzuchu i nie mogłam się przemóc żeby wkłuć 🤣 Jak Ty się czujesz kochana?? Przypomnij mi, u Ciebie pierwszy transfer udany? 🥰Darkaaa wrote:Dziewczyny trzymam mocno kciuki za Wasze procedury i starania! Podczytuje Was w miarę regularnie. Mam nadzieję, że już niedługo każda z Was zobaczy 2 kreseczki na teście ❤ co do zastrzykow to u mnie też najgorzej było z tymi do rozrabiania, pierwszy zastrzyk Cetrotide to był koszmar, tak się przy nim napociłam 😅 ale czego się nie zrobi dla upragnionego celu 💪👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Tak, to był pierwszy transfer. Do dzisiaj nie mogę w to uwierzyć, że ten pierwszy się udał.Clasiia wrote:Darkaaa o matko ja z pierwszym chyba 10 minut siedziałam z igłą przy brzuchu i nie mogłam się przemóc żeby wkłuć 🤣 Jak Ty się czujesz kochana?? Przypomnij mi, u Ciebie pierwszy transfer udany? 🥰
Co do samopoczucia to raz lepiej, raz gorzej. Zgaga męczy mnie praktycznie codziennie 🥴
A jak u Ciebie? Z tego co kojarzę to całkiem fajnie reagujesz na stymulacje 😊Łucja ur. 09.2022❤ -
Darkaaa wrote:Tak, to był pierwszy transfer. Do dzisiaj nie mogę w to uwierzyć, że ten pierwszy się udał.
Co do samopoczucia to raz lepiej, raz gorzej. Zgaga męczy mnie praktycznie codziennie 🥴
A jak u Ciebie? Z tego co kojarzę to całkiem fajnie reagujesz na stymulacje 😊
To cudowne i napawające nadzieją ❤️ Niech dzidziulek dalej rośnie zdrowo 🥰 Szczerze mówiąc jeszcze nigdy w życiu nie miałam zgagi więc nie wiem z czym do końca się mierzysz ale podobno nic przyjemnego więc mm nadzieję, że nie będzie Cię to męczyć do końca 🙂
Ja we wtorek miałam około 13 pęcherzyków, jutro mam kolejny podgląd i wtedy dowiem się kiedy punkcja ale lekarz mówił, że albo poniedziałek, wtorek albo środa. Jutro się okaże. I o dziwo czuję się w miarę normalnie, wczoraj jak połaziłam po sklepach to trochę mnie bolało ale jak się nie przemęczam to jest dobrze. 🙂 Jeszcze punkcji nie miałam a już bym chciała wiedzieć czy coś z tego będzie 😁
👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Nan, nie wiem czy to do końca to samo (miałaś pobierany wycinek na określenie stopnia stanu zapalnego, bodajże CD138?), ale ja miałam stan zapalny endometrium stwierdzony z badania, o które Cię pytam, a wcześniej zostałam skierowana na histeroskopię właśnie z powodu polipowatego endometrium. To nie do końca tak, że nie ma skutecznego leczenia, można ten stan zaleczyć, choć fakt, że w każdej chwili to może wrócić. Ale może pociechą będzie dla Ciebie fakt, że ja w czerwcu miałam stwierdzony stan zapalny (on sobie trwał już chwilę, prawdopodobnie od histeroskopii 1,5 roku wcześniej) i dostałam antybiotyki (Tarivid+Metronidazol - standardowe leczenie w tym wypadku) i już w lipcu na kontrolnym badaniu nie wyszło nic! A w październiku zobaczyłam dwie kreseczki (choć podczas owulki byłam w trakcie kuracji antybiotykowej, to też mogło pomóc, dziewczyny ze stanem zapalnym czasem niedługo przez transferem robią sobie kurację, ja akurat nie wymyśliłam tego sama, bo z wakacji przywiozłam e.coli i nie byłam zadowolona, że tak się złożyło, bo ten antybiotyk nie jest wskazany w czasie starań i przed - lekarka źle mi powiedziała, a ja do ulotki nie zaglądałam). Fakt, że boję się, by nie doszło do nawrotu w ciąży, ale nie mogę wiecznie siedzieć i wymyślać czarnych scenariuszy 🙂Nan93 wrote:Hej dziewczyny, wracam do Was. Czytałam Was raz w tygodniu, sporo się działo tutaj na wątku. Jestem z Wami całym serduchem.
Jak obiecałam - odzywam się po histero. Z dobrą i złą wiadomością. Dobra: znam przyczynę bezowocnych starań, zła: jest to najprawdopodobniej rzadkie, mikropolipowate zapalenie endometrium, na które ponoć nie ma skutecznej metody leczenia. Ogólnie - jestem załamana.
Znajdź kochana dobrego lekarza, który da Ci leczenie i działaj. A w tzw. międzyczasie zajrzyj na wątek w sekcji Starając się w pomocą medyczną - Stan zapalny endometrium. To prawdziwa skarbnica wiedzy, są tam weteranki walki z tym dziadostwem, wiele się stamtąd dowiedziałam, bo w necie mało co znalazłam (nie jest to jakoś super zbadany temat, teraz chyba ma się to zmienić, bo ja na cd138 załapałam się w ramach programu badawczego, na pierwszej histeroskopii nikt tego nie badał).
Nan93 lubi tę wiadomość
-
Fajnie, że dobrze przechodzisz stymulke. No i brawo, 13 pęcherzyków to konkret! 😁 trzymam mocno kciuki🤞🤞🤞Clasiia wrote:To cudowne i napawające nadzieją ❤️ Niech dzidziulek dalej rośnie zdrowo 🥰 Szczerze mówiąc jeszcze nigdy w życiu nie miałam zgagi więc nie wiem z czym do końca się mierzysz ale podobno nic przyjemnego więc mm nadzieję, że nie będzie Cię to męczyć do końca 🙂
Ja we wtorek miałam około 13 pęcherzyków, jutro mam kolejny podgląd i wtedy dowiem się kiedy punkcja ale lekarz mówił, że albo poniedziałek, wtorek albo środa. Jutro się okaże. I o dziwo czuję się w miarę normalnie, wczoraj jak połaziłam po sklepach to trochę mnie bolało ale jak się nie przemęczam to jest dobrze. 🙂 Jeszcze punkcji nie miałam a już bym chciała wiedzieć czy coś z tego będzie 😁
Clasiia lubi tę wiadomość
Łucja ur. 09.2022❤ -
Cześć kochane 😊 Czy w 20 dniu cyklu progesteron 9,70 to dobry wynik?ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
Hej dziewczyny.Jutro termin 🙈.11-tego marca zrobiłam sobie test no i oczywiście jedna kreska.Nie powiem była iskierka nadzieji jak pisałam parę dni wcześniej ale niestety....No nic będę rozpoczynać nowy cykl.Postanowiliśmy z mężem spędzać więcej czasu ze sobą w sensie spacery,jakieś kawiarnie itp.Dzisiaj byliśmy na wrotkach w takim klubie było super....miło spędziliśmy popołudnie.W nadchodzącym tygodniu idę na egzamin wewnętrzny bo już mam dwa tygodnie teorii za sobą 😀 także jeszcze sobie robię testy i egzaminy w domciu żeby bez obaw iść i zdać.Może kwietniowy zajączek nam coś przyniesie dziewczyny?????😌.Trzymam za nas mocno kciuki 🤞
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2022, 18:31
Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰 -
Limosa wrote:Nan, nie wiem czy to do końca to samo (miałaś pobierany wycinek na określenie stopnia stanu zapalnego, bodajże CD138?), ale ja miałam stan zapalny endometrium stwierdzony z badania, o które Cię pytam, a wcześniej zostałam skierowana na histeroskopię właśnie z powodu polipowatego endometrium. To nie do końca tak, że nie ma skutecznego leczenia, można ten stan zaleczyć, choć fakt, że w każdej chwili to może wrócić. Ale może pociechą będzie dla Ciebie fakt, że ja w czerwcu miałam stwierdzony stan zapalny (on sobie trwał już chwilę, prawdopodobnie od histeroskopii 1,5 roku wcześniej) i dostałam antybiotyki (Tarivid+Metronidazol - standardowe leczenie w tym wypadku) i już w lipcu na kontrolnym badaniu nie wyszło nic! A w październiku zobaczyłam dwie kreseczki (choć podczas owulki byłam w trakcie kuracji antybiotykowej, to też mogło pomóc, dziewczyny ze stanem zapalnym czasem niedługo przez transferem robią sobie kurację, ja akurat nie wymyśliłam tego sama, bo z wakacji przywiozłam e.coli i nie byłam zadowolona, że tak się złożyło, bo ten antybiotyk nie jest wskazany w czasie starań i przed - lekarka źle mi powiedziała, a ja do ulotki nie zaglądałam). Fakt, że boję się, by nie doszło do nawrotu w ciąży, ale nie mogę wiecznie siedzieć i wymyślać czarnych scenariuszy 🙂
Znajdź kochana dobrego lekarza, który da Ci leczenie i działaj. A w tzw. międzyczasie zajrzyj na wątek w sekcji Starając się w pomocą medyczną - Stan zapalny endometrium. To prawdziwa skarbnica wiedzy, są tam weteranki walki z tym dziadostwem, wiele się stamtąd dowiedziałam, bo w necie mało co znalazłam (nie jest to jakoś super zbadany temat, teraz chyba ma się to zmienić, bo ja na cd138 załapałam się w ramach programu badawczego, na pierwszej histeroskopii nikt tego nie badał).
Tak, pobrali wycinek ale lekarz powiedział, że wszystko wskazuje na ten stan zapalny. Podobno to jest tak, że są tam te mikropolipy i jest ich dużo i to one wywołują zapalenie. Jak będę mieć wyniki na kartce to będziemy szukać po klinikach i zobaczymy, może ktoś będzie miał na to jakiś pomysł. Ten lekarz to wgl mi powiedział, że nie ma na to metody, że jest projekt badawczy i mogę w nim brać udział...Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
Kimbra przykro mi, że znowu nie wyszło ja dzisiaj testowałam i też jak zwykle nic ale się przygotowałam bo mi się zrobiły cysty z przechrzyków ale w razie czego zrobiłam ten test.😂
We wtorek odstawiam luteinę i czekam na okres jajniki już nie dokuczają także może się wszystko wchłonęło. Jeśli tak to prawdopodobnie na przełomie marzec kwiecień będziemy podchodzić do insemicji 🙈
Nan, może warto się zapisać do tego projektu a może coś da się wskórać. Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze. 🍀
Begonka lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od sierpnia 2020
•PCOS (jajniki drobnopęcherzykowate, brak owulacji) 😒
•IO- pod kontrolą ✓
•Niedoczynność tarczycy- pod kontrolą ✓
PAI-1 homo ❌
Obecny Kir 2DS1 reszty ds brak 🤷🏻♀️
•07.2021- 06.2022 ➡️ 9 cykli stymulowanych.
•08.02.22- laparoskopia- lewy jajowód ➖, prawy➕
•07.2022 przygotowania do ivf
01. 09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro.
14.09.2022 punkcja-> 10 komórek -> 5 zapłodnionych 🥚
14.09.2022 krwotok z obu jajników. Operacja ratująca życie.
20.09.2022 mamy tylko jednego zarodka 4BA 🥺
Przerwa w staraniach do 06.2023 😞
On 🧔31 lat
Ruch postępowy 28% -> 47 % ✔️
Morfologia 8%-> 16% ✔️
Koncentracja 35,7 -> 55 mln/ml
Poprawa po korzeniu maca -
To super,oby się Tobie inseminacja udała.Będę trzymać kciuki 🤞🤞.Ja się czuje typowo okresowo tylko moja szyjka mnie dziwi bo jest wysoko i twarda a czy zamknięta czy otwarta to ciężko powiedzieć bo ledwo ją sięgam.Możliwe że się spóźni o dzień dwa albo przyjdzie wieczorem.Lidia wrote:Kimbra przykro mi, że znowu nie wyszło ja dzisiaj testowałam i też jak zwykle nic ale się przygotowałam bo mi się zrobiły cysty z przechrzyków ale w razie czego zrobiłam ten test.😂
We wtorek odstawiam luteinę i czekam na okres jajniki już nie dokuczają także może się wszystko wchłonęło. Jeśli tak to prawdopodobnie na przełomie marzec kwiecień będziemy podchodzić do insemicji 🙈
Nan, może warto się zapisać do tego projektu a może coś da się wskórać. Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze. 🍀
Lidia lubi tę wiadomość
Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰 -
Nan, jeśli lekarz widział stan zapalny bez badania, powinien był dać Ci leki. Ja na poprzedniej histeroskopii nie dostałam nic, bo obraz na pierwszy rzut oka był prawidłowy, a wycinka nie pobierali, ale za drugim razem stan zapalny było widać "na oko" i recepty dostałam jeszcze w szpitalu. Może czekają z dobraniem leczenia do czasu otrzymania wyników? Jeśli stan zapalny jest duży, to musisz brać albo więcej antybiotyków, albo dłużej. Kiedy masz mieć wyniki?
-
Kimbra przykro mi, oby następny cykl był tym szczęśliwym 😊
Lidia trzymam kciuki za owocną inseminację ✊
Ja po podglądzie, mamy ok. 20 pęcherzyków i w czwartek punkcja 😉 pytałam lekarza o ból ale gwarantował, że nie będzie nic bolało więc mam nadzieję, że tak będzie... A transfer niestety odroczony na zbyt przejrzałe już endometrium.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2022, 21:18
Limosa, AnnaMD, Paulina1190, Begonka, Helcia, Darkaaa, Ivanka93 lubią tę wiadomość
👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Clasiia to ładny kurnik wyhodowałas 🐓 trzymam kciuki ze będą super komóreczki 😊 daj koniecznie znać jak transfer
Ja mam nawrot przeziębienia niestety, ale mam nadzieje, ze jakoś mi przejdzie. W piątek już się dobrze czułam, poszłam do znajomych, w niedziele zdjęłam czapkę na spacerze i chyba mi spowrotem przewiało zatoki bo w nocy mi sie znów przytkaly. I dzisiaj po południu nie czułam sie najlepiej. Mam nadzieje ze kanaping i gorąca kąpiel postawią mnie na nogi… 🤧👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Chyba jednak to nie 🙈.W pracy około 16-stej poszłam siusiu i na papierze jaśniutkie niteczki krwi hm...🤔 Czyżby plamienie inplantacyjne?Całkiem możliwe....Zobaczę rano jak będzie...Do wieczora nic już nie było.Jeszcze po kąpieli badałam szyjkę i nadal wysoko i twarda.Być tu człowieku mądry 🤨.Odezwę się rano po obserwacji.🙏Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰 -
Witam 🤗🤗
Jak narazie nic...sucho.Noc przeleciała to zobaczę do popołudnia jak tam co tam.Oby nic 🥺🥺🤞🌞Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰 -
Ja dziewczyny zrobiłam dzisiaj test i znowu biel 😞 pokusiłam się o test bo mam dość mocne objawy, ale najprawdopodobniej przedmiesiączkowe... nic z tego, znowu 😞
Clasiia nie nie puszczam kciuków.
Kimbra- oby @ nie przyszła! 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2022, 06:22
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Limosa wrote:Nan, jeśli lekarz widział stan zapalny bez badania, powinien był dać Ci leki. Ja na poprzedniej histeroskopii nie dostałam nic, bo obraz na pierwszy rzut oka był prawidłowy, a wycinka nie pobierali, ale za drugim razem stan zapalny było widać "na oko" i recepty dostałam jeszcze w szpitalu. Może czekają z dobraniem leczenia do czasu otrzymania wyników? Jeśli stan zapalny jest duży, to musisz brać albo więcej antybiotyków, albo dłużej. Kiedy masz mieć wyniki?
Za 2-3 tygodnie dopiero, zobaczymy co mi powiedzą jak już będzie potwierdzenie, na razie staram się o tym nie myśleć.
Fajnie, że u Was tyle się dzieje, trzymam kciuki żeby w końcu posypały się kreseczki
Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny
