X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile i długie starania zakończone małym cudem 🥰🍀
Odpowiedz

Ciężkie chwile i długie starania zakończone małym cudem 🥰🍀

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy, Kubuś jest przepiękny 🥰 a Ty jesteś bardzo dzielną mamą !! Jak dziś pionizacja, czujesz się na siłach zajmować maluchem ?

    Agaciorka, gratuluje ! Sama niedawno się broniłam, wiem jaki to stres. Masz już to za sobą i piękne trzy literki przed nazwiskiem. Można by powiedzieć, że Lila urodzi się jako Magister :D

    Ja dziś jadę do lekarza POZ po skierowania na badania z krwi i skierowanie do poradnii gastro-enterologicznej. Zobaczymy co uda mi się uzyskać :D Nie chciałabym płacić za to, skoro płacę składki na NFZ. :D

    Agaciorka lubi tę wiadomość

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 10 listopada 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za gratulacje 😘
    Miałam w składzie komisji samych facetów na szczęście byli dla mnie łaskawi i zapraszaja córeczkę za 19 lat na studia do nich 😅

    Sleepy jak się dzisiaj czujesz ? Jak ból dzisiaj lepiej ? No i jak nasz Kubuś 😍

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 10 listopada 2021, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka wrote:
    Miałam w składzie komisji samych facetów na szczęście byli dla mnie łaskawi i zapraszaja córeczkę za 19 lat na studia do nich 😅
    Jak miło 🙂

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • AnnaMD Autorytet
    Postów: 2274 2443

    Wysłany: 10 listopada 2021, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka gratulacje :)

    Agaciorka lubi tę wiadomość

    starania od 12.2019
    3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane

    Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
    30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
    27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
    8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
    21 dpt 2,5 mm zarodek
    29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
    9+3 2,8 cm człowieka :)
    12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
    23+2 połówkowe 523g chłopca :)
    27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
    06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️

    age.png

    Powrót po rodzeństwo.
    Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
    23.04.25 Transfer 4.2.2
    4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
    6+1 zarodek i ❤️
    8+4 2 cm i ❤️ 169/min
    12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
    preg.png
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 10 listopada 2021, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka, gratulacje👏💐

    Ja żałowałam, że w dobie 0 nie poprosiłam o pomoc przy Idze. Urodziłam po 17. 00, zanim mnie zszyli i przewieźli na salę poporodowa było po 20, po porodzie od razu byłam z Igą na korytarzu bo czekałyśmy na wolną salę, ona cały czas płakała, też miałam płaskie brodawki, Iga pogryzła mi sutki, położne nie pomagały i były oschłe, dlatego pewnie było mi głupio je prosić. Po SN te 6h jest ciężkie, ja osobiście czułam się źle, bo dzień przed porodem miałam cewnik i pół dnia na czczo a w dzień porodu cały dzień na czczo. Nie miałam siły, a Iga cała noc płakała... Tym bardziej, że to pierwszy poród, przeżywałam to strasznie, bo nie mogłam jej uspokoić. No głupia byłam, bo potem kogo nie pytałam to każdy mówił, że oddawał dziecko położnym na noc lub nawet na kilka h...

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa a Ty miałaś cc? Jak to jest z oddaniem dziecka rodząc sn ja właśnie się tylko spotkałam z tym że kobiety po cc oddawały

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 18:29

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postawili mnie po 6 rano. No ciężko jest nie ukrywam. Chodzę jak żółw. I dalej wszystko boli. Tzn jest to ból do zniesienia, ale boli.
    Mam kryzys. Nie jestem w stanie Młodego brać na ręce bo mnie brzuch napitala. Młody nie jest w stanie dobrze dobrać się do mojego cyca. Podcięli mu więzidełko. Ja mam tak wrażliwe brodawki że nie wiem czy w ogóle dam radę karmić Młodego piersią. Jak się do niej dobiera potwornie mnie to boli. Laktator wywołuje u mnie ten sam ból :( Już zdążyłam się z tego powodu poryczeć. Więc w zasadzie jest cały czas na mm. Udało mi się za pierwszym razem odciągnąć 10 ml siary, ale za drugim razem już prawie nic nie poszło :(

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 10 listopada 2021, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy spokojnie przede wszystkim się nie stresuj, wszystko jest teraz nowe i dla Ciebie i dla Kubusia.
    Pomalutku powollutku i się dotrzecie 😘
    Dużo siły kochana ❤️ i szybkiej rekonwalescencji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 19:28

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 10 listopada 2021, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy spokojnie, po CC laktacja dłużej się rozkręca, jesteś dopiero dobę po porodzie, Kubuś nie jest głodny, a to najważniejsze 😘

    Jak będziesz chciała to w domu będziecie próbować się karmić, może jakieś nakładki na piersi ułatwią sprawę?

    Po co podcinają wędzidełko? To jakieś wskazanie czy rutynowa procedura?

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy spokojnie to pewnie hormony jak wyjdziesz do domu to będzie lepiej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 19:32

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6806 9567

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Sleepy spokojnie, po CC laktacja dłużej się rozkręca, jesteś dopiero dobę po porodzie, Kubuś nie jest głodny, a to najważniejsze 😘

    Jak będziesz chciała to w domu będziecie próbować się karmić, może jakieś nakładki na piersi ułatwią sprawę?

    Po co podcinają wędzidełko? To jakieś wskazanie czy rutynowa procedura?

    Jak widzą, że dziecko ma problemy z uchwyceniem piersi to w pierwszej kolejności patrzą na wędzidełko i jeśli jest zbyt krótkie to podcinają.

    Julkowi też się przyglądali jak leżał w szpitalu, ale nie zgodziłam się na podcięcie i miałam rację. Takim maluchom jeśli oczywiście wędzidełko nie jest patologicznie za krótkie, samo z siebie rozciąga się trochę i uelastycznia i tak też było w przypadku Julka. Przystawianie do piersi i trening ciągnięcia mleka z piersi sprawił, że wędzidełko pięknie pracowało i nie mamy z tym żadnego problemu

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6806 9567

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Postawili mnie po 6 rano. No ciężko jest nie ukrywam. Chodzę jak żółw. I dalej wszystko boli. Tzn jest to ból do zniesienia, ale boli.
    Mam kryzys. Nie jestem w stanie Młodego brać na ręce bo mnie brzuch napitala. Młody nie jest w stanie dobrze dobrać się do mojego cyca. Podcięli mu więzidełko. Ja mam tak wrażliwe brodawki że nie wiem czy w ogóle dam radę karmić Młodego piersią. Jak się do niej dobiera potwornie mnie to boli. Laktator wywołuje u mnie ten sam ból :( Już zdążyłam się z tego powodu poryczeć. Więc w zasadzie jest cały czas na mm. Udało mi się za pierwszym razem odciągnąć 10 ml siary, ale za drugim razem już prawie nic nie poszło :(

    Sleepy 10 ml to dużo! Super dałaś radę 💪
    Malutkiemu wystarczy te 10 ml, on ma mikruśny żołądeczek jeszcze ❤️
    A na spokojnie w domu, bez stresu będziesz przystawiała Kubę i on załapie. Ty też musisz nauczyć się karmić, kobiety nie rodzą się z tą magiczną umiejętnością także spokojnie. Wszystko jest do wypracowania 😘

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Lusi24 Autorytet
    Postów: 678 496

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam ze mnie to przeraża ze w tej pierwszej dobie są takie kryzysy … boje się coraz bardziej :( chociaż dobrze Że o tym piszecie bo można być świadomym tego co może nas czekać

    Starania od 07/2019

    03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
    11.03 laparoskopia - odwołana
    Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌

    07.04 naturalny cud 🌸
    08.04 beta 829,39 mIU/ml
    12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
    12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
    16.04 1,24 cm pęcherzyk
    23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
    14.05 2,72 cm ❤️
    18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
    02.07 180 g 💙
    28.07 350 g💙
    17.09 1,1kg💙
    01.10 1,5 kg 💙
    05.11 2,6kg 💙
    19.11 2,9 kg 💙

    Nasz cudzie zostań z nami ❤️
    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsv2n0aaq7urca2.png[/link]
  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula tylko skąd wiedzieć przy pierwszym dziecku czy trzeba podcinać czy samo się wypracuje 😕

    Ja też się boje coraz bardziej… gdyby możliwe były odwiedziny to rodzina zawsze by wsparła, a tak to jesteśmy zdane same na siebie podczas pobytu w szpitalu 😕

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 20:30

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tez macie odczucie jak na okres? Bo już zaczynam się stresować 😐

  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Dziewczyny tez macie odczucie jak na okres? Bo już zaczynam się stresować 😐
    Ja się budzę w nocy z bólem podbrzusza i puszcza dopiero jak zrobię siku, mam tak od jakiegoś czasu, nie wiem czy to młody w nocy uciska mi na pęcherz czy ja przyjmuje złe pozycje podczas snu

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy, daj sobie czas. Wiem, że łatwo się mówi, ale przecież to jest nowa rola, dopiero się poznajecie z Kubusiem. Żadna kobieta nie rodzi się perfekcyjną mamą, dopiero się uczy wszystkiwgo gdy dziecko pojawi się na świecie. Problemy z laktacją też są normalne, moje koleżanki też się tym martwiły, a potem wszystko hulało jak trza! Choć nie wiem na ile miały wrażliwe brodawki, akurat tego aspektu sama się boję, bo mam bardzo drażliwe i czasem mam bardzo nieprzyjemne uczucie gdy dotyka ich nawet mąż 🙈 Ale myślę, że jest to do wypracowania, w sensie do przyzwyczajenia.
    Sleepy, wierzę, że wszystko sobie na spokojnie ogarniesz. Pamiętaj, że dla Kubusia jesteś najlepszą mamą 💚

    Ulaa lubi tę wiadomość

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym wedzidelkiem to teraz co 2 mamie mówią ze dziecko ma krótkie u nas tez nie dawno neurologopeda stwierdzila ze krótkie ale ja się nie zdecydowałam na podcięcie.
    Lusi wszystko trzeba sobie w glowie poukładać ja nie nastawialam się na kp w szpitalu tylko na rozkręceniu laktacji. W domu się udało. Warunki w domu są inne niż w szpitalu. Wiem że każda dziewczyna przeżywa inaczej te poczatki ale ja dostałam takiego zastrzyku adrenaliny ze mogłabym góry przenosić.
    W końcu moje dolegliwości się uspokoiły ( tak myślałam) ciąża dla mnie byla fatalna niestety to co mnie spotkało jeszcze po porodzie było gorsze :/ Nie rozumiem dlaczego miałam takie ataki zoladka po urodzeniu i nagle się one wyciszyły.
    Sisska tak naprawdę cieszę się że rodziny nie było tylko by mnie stresowali :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 20:54

    Ulaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz przejrzałam swoje stare komentarze haha i ta huśtawka hormonów to chyba kazda kobieta ma :D wiec głowa do góry wszystko się unormuje ja wówczas bardzo narzekałam na kpi bo na początku dawałam butle :D potem miałam nakładki narzekałam na nakładki i w końcu udało się na piersi a teraz znowu na butli jesteśmy:D rano i w nocy tylko karmie piersią ;)
    Z cc nie miło wspominam gojenie się rany i to tez Wam napisze bo może wyglądać różnie u mnie rana z lewej strony sie sączyła wydostawala się ropa dostałam na to spray i maść oraz zalecenie lezenie na brzuchu.
    Niezależnie od huśtawek emocjonalnych pamiętajcie że dla swojego dziecka jesteście najlepsza mama;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 21:13

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6806 9567

    Wysłany: 10 listopada 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Ula tylko skąd wiedzieć przy pierwszym dziecku czy trzeba podcinać czy samo się wypracuje 😕


    Myślę, że trzeba obserwować dziecko, jak przybiera na wadze, czy jest spokojne podczas jedzenia, jak długo je i jak długo po jedzeniu jest spokojne. Jeśli będzie coś, co wzbudza Twój niepokój to zawsze można podciąć wędzidełko i wspólnie z położną i pediatrą można do tego dojść szybciutko. Nie trzeba na starcie w szpitalu po porodzie podcinać 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 21:18

    Siskaa lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
‹‹ 361 362 363 364 365 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ