Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Coffee współczuję takich przeżyć 😪 Ja rozumiem gdy spotykają się same ciężarne i sobie całe spotkanie mówią o ciąży. A tak w towarzystwie to wiadomo jak kilka ciężarnych to pewnie porusza ten temat ale raczej jak spotyka się w większym gronie to chyba żeby każdy się też mógł wypowiedzieć…
Na pewno te osoby cieszą się ciążą, może one nawet nie zdają sobie z tego sprawy. No i pewnie nie wiedziały, że się staracie i może dlatego też się nie stopowały z tym tematem. Wiecie jak to jest, większość mówi o tym co ich aktualnie dotyczy..
Ja jak jestem w towarzystwie i ktoś pyta mnie o ciążę to odpowiadam zdawkowo i nie ciągnę tematu. Jakoś nawet nie chce mi się o tym gadać bo i tak mam wrażenie, że każdy najmądrzejszy 🤣 a ja mam swoje racje 🤪
A gdybym wiedziała, że ktoś się stara od dłuższego czasu to szczerze w ogóle bym o ciąży nie mówiła zwłaszcza jakby nikt nie pytał.
Kiedyś w pracy jak mieliśmy awarię i systemy nie działały to koleżanka z pracy zaczęła opowiadać o swojej ciąży i porodzie… i nikogo to nawet nie interesowało ale jak ona się rozgadała to nie było końca. A no i ten poród był trudny więc bardziej to było straszenie niż mówienie o fajnych doświadczeniach 🙈Zaczarowan, Malinowysorbet lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
CoffeeDream wrote:W sumie nikomu nie mówiliśmy, rodzicom też nie. Rodzice na razie o nic nie dopytują. W ten weekend mamy spotkanie rodzinne, więc mogą być jakie aluzje, ale raczej przemilcze ten temat, bo za dużo osób będzie jednak.
Szczerze... Nie wiem czy chcę mówić komukolwiek, choć wiem, że może jednak dałoby to jakąś ulgę... Ja jestem dość skrytą osobą, później tylko odchorowuje to wszystko 😟
Rozumiem Coffe, najważniejsze żebyś robiła, to co czujesz.. to była tylko jakaś sugestia, która mi osobiście pomogła, ale nie będzie to recepta dla każdego. Napewno znajdziesz coś dla siebie, dla was 💜 i mi nie chodzi o jakieś tłumaczenie się innym jakby co 😂
Suzie miło się czyta o tym, że babcia zrozumiała i nawet w jakimś tam sensie wyraziła skruchę 😂 To rzadkie zjawisko, zwłaszcza u starszych osób
Dropsik lubi tę wiadomość
-
Coffee, współczuję Ci bardzo 🫂 Już sama monotonia potrafi irytować, a co dopiero w takiej sytuacji...
No i popieram @Droosika - ile można gadać o ciąży? 🙄 Rozumiem, że to jest temat na czasie, ale gdyby jakiekolwiek spotkania, które teraz mi się przydarzają, kręciły się wyłącznie wokół ciąży, to chyba bym sfiksowała.
I może uznacie mnie za wyrodną matkę, ale podobnie myślę o temacie dzieci - ja też lubię chwalić się osiągnięciami swoich pociech i ogólnie o nich rozmawiać, ale bez przesady, ile można i żeby tylko o tym... Rodzice też ludzie 🤪Dropsik, PaulaG lubią tę wiadomość
-
Zaczarowan wrote:O jejku aż tyle! 😂🫣A ja chodzę max 2 razy 😂
Jeju no koszmar.... dzisiaj 4 było tylko ale później poszłam spać 😅🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
Suzie wrote:Możliwe, że nie widziałaś tego, ale u nas babcia męża na każdym spotkaniu o tych dzieciach gadała. Pełno aluzji, nawet jak rozmowa o czymś innym była to ona że jest pewna, że niedługo się rodzina powiększy. Za parę godzin spytała kiedy te dzieci będą to mąż jej odpowiedział, że kiedy będą to będą, ze to drażliwy temat, bo mamy problemy. Babcia powiedziała potem mężowi na osobności, że przeprasza, bo nie była świadoma i że jej teraz głupio...
Dobrze, że przeprosiła. I tak to jest ludzie mówią bo nie wiedzą a też nie ma obowiązku mówienia rodzinie i wszystkim wokół o staraniachNadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Leśneintro wrote:Mam pytanie do tych, które korzystają z NFZ. Aż mi głupi, ale ja zawsze leczyłam się u luxmedzie i jestem zielona 🙈 lekarka wystawiła mi na wizycie skierowanie na różne badania krwi. Czy ja gdzieś mogę podejrzeć na co mam skierowanie, powinnam dostać jakiegoś smsa czy coś? I jak mam wystawione takie skierowanie, to idę do jakiegokolwiek laba na NFZ i mówię, że chce zrobić badania a oni wiedzą co i jak? 😬
Ja dostawałam papierowo. Ale na ikp tez powinnaś mieć. Zazwyczaj jest tak ze w przychodni gdzie lekarka przyjmije masz za darmo te badania. Przynajmneij u mnie tak jest. Nie gdziekolwiek bo sie płaciLeśneintro lubi tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
CoffeeDream wrote:Widziałam to Kochana 😘 Podczytywalam Was i współczuję tej całej sytuacji i to w dodatku w dniu urodzin męża, jak dobrze pamiętam?
Starsze osoby faktycznie uważają, że co to za problem zrobić dziecko. Takie wrażenie odnoszę...
Tak, ale wtedy to akurat był najmniejszy problem xd👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸5/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
Coffe przytulam 🫂 z tym mówieniem innym o staraniach to jest różnie. W naszym przypadku rodzice i nawet tesciowa(szok) odpuściła i nie dopytują. Ale np.maz mi powiedział, że kuzyn ostatnio znowu dopytywał jak tam u nas, czyli "jak starania".
No i jego złota rada "trzeba odpuścić i wylyzowac i sie uda" 🥳
Żebym nadal żyła w takiej błogiej nieświadomości to nie wiadomo czy kiedykolwiek bym zobaczyła 2kreski...▪︎MTHFR C677T (hetero)
▪︎675(4G/5G) w genie PAI-1 (hetero)
•Badanie nasienia-ok
03.2024 💔
07.2024💔
,,(...)na zgliszczach najpiękniejszy wyrasta owoc."🌸 -
CoffeeDream wrote:W sumie nikomu nie mówiliśmy, rodzicom też nie. Rodzice na razie o nic nie dopytują. W ten weekend mamy spotkanie rodzinne, więc mogą być jakie aluzje, ale raczej przemilcze ten temat, bo za dużo osób będzie jednak.
Szczerze... Nie wiem czy chcę mówić komukolwiek, choć wiem, że może jednak dałoby to jakąś ulgę... Ja jestem dość skrytą osobą, później tylko odchorowuje to wszystko 😟
Jak czujesz, że nie chcesz o tym mówić to nie mów. Najważniejsze, żebyś czuła się z tym komfortowo 🥹
My też nie mówiliśmy długi czas, ja bym miała jakąś presję i mam wrażenie, że ktoś mógłby pytać jak postępy/diagnoza/leczenie a nie chciałoby mi się o tym mówić. Najważniejsze to działać zgodnie ze sobą ☺️
Jakoś miesiąc przed ciążą powiedziałam mojej dobrej koleżance o staraniach i przyjęła to bardzo empatycznie.
No i po wynikach na trombo powiedziałam rodzicom i rodzeństwu, że możemy mieć problemy z zajściem w ciążę ale powiedziałam im, żeby wiedzieli, że też prawdopodobnie mają tą trombofilie 🙈 i wtedy jak im to mówiłam to ja już byłam w ciąży a nawet o tym nie wiedziałam.
I powiem Wam jak reszta rodziny już potem dowiedziała się, że jestem w ciąży i mówiliśmy ile to trwało to prawie wszyscy byli zaskoczeni i niektórzy nawet „ że czemu nie mówiliśmy i że nie wiedzieli, że tyle to trwało”. Większość myśli, że jak ktoś jest w ciąży to planował to miesiąc wcześniej …
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Malinowysorbet wrote:Coffe przytulam 🫂 z tym mówieniem innym o staraniach to jest różnie. W naszym przypadku rodzice i nawet tesciowa(szok) odpuściła i nie dopytują. Ale np.maz mi powiedział, że kuzyn ostatnio znowu dopytywał jak tam u nas, czyli "jak starania".
No i jego złota rada "trzeba odpuścić i wylyzowac i sie uda" 🥳
Żebym nadal żyła w takiej błogiej nieświadomości to nie wiadomo czy kiedykolwiek bym zobaczyła 2kreski...🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸 -
U mnie mama i siostra wiedza, że mam pcos i się leczę. I mówią, żeby niczym się nie martwić. O resztę nie dopytują👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸5/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
Coffee, ja Ciebie rozumiem. Ty musisz czuć się komfortowo. Poza tym najlepiej znasz swoją rodzinę i znajomych i wiesz czego się po nich spodziewać. Ja nie chciałam "współczucia". Moja rodzina nie jest wspierająca, pewnie by się skończyło na tym, że musiałabym pocieszać swoją matkę zamiast ona mnie by pocieszała 😐 Znajomym z kolei nie miałam potrzeby mówić, bo wiedziałam że nikt by nie zrozumiał, bo nie miał styczności z niepłodnością. A mój mąż swojej rodzinie zdecydował nie mówić, a znajomym mówił i to dla mnie ok. Myślę, że gdyby jego rodzice bardziej dopytywali to by powiedział, ale oni się nie wtrącali w temat. Tzn raz była dziwna sytuacja, ale potem się uspokoili ;p
CoffeeDream lubi tę wiadomość
-
Ta złota rada „odpuścić, wyluzować i się nie stresować bo przez to Wam nie wychodzi” to serio straszne jest…
Malinowysorbet, Leśneintro lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
CoffeeDream wrote:I właśnie tego chcę uniknąć... Dobrych rad i współczucia. Nie chcę też, żeby rodzice się martwili. Choć i tak odnoszę wrażenie, że mama się czegoś domyśla...
CoffeeDream, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
▪︎MTHFR C677T (hetero)
▪︎675(4G/5G) w genie PAI-1 (hetero)
•Badanie nasienia-ok
03.2024 💔
07.2024💔
,,(...)na zgliszczach najpiękniejszy wyrasta owoc."🌸 -
A u mnie leje jak z cebra i się cieszę 😁 Jem brzoskwinie i jest taka pyszna, że nie mogę 🤣 o i właśnie dostałam sms, że czeka na mnie paczka w paczkomacie. I teraz iść na ten deszcz czy poprosić żeby mąż po pracy zgarnął 🤪Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Suzie wrote:W sumie gdzieś mi mignelo, że obniża próby wątrobowe, ale czytałam to w kontekście IO, że wtedy też jest stłuszczona wątroba (mój mąż właśnie przez io ma stłuszczona)
Tak dokładnie mam io ale nie wielkie i się podziało..🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
CoffeeDream wrote:Trochę to tak wyglądało niestety 🙁 nawet jak na chwilę udało się zmienić temat, to zaraz znowu był powrót... No nic, muszę już się z tym pogodzić. Dla nich to nowy etap w życiu i cieszą się tym po prostu.
To u mnie odwrotnie... była rok temu impreza ze tak powiem maturalna naszej ostatniej klasy. I w sumie na 28 osób tylko ja miałam dwoje, jeden chłopak jedno i drugie w drodze. A reszta nic bez dzieci. I oni wszyscy sie mnie pytali o dzieci o rodzine o zycie.. nawet jeden chłopak dopytywał jak wygląda poród. Pytał o szczegóły 🤣🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
Liyss🧚🏻 wrote:Jak czujesz, że nie chcesz o tym mówić to nie mów. Najważniejsze, żebyś czuła się z tym komfortowo 🥹
My też nie mówiliśmy długi czas, ja bym miała jakąś presję i mam wrażenie, że ktoś mógłby pytać jak postępy/diagnoza/leczenie a nie chciałoby mi się o tym mówić. Najważniejsze to działać zgodnie ze sobą ☺️
Jakoś miesiąc przed ciążą powiedziałam mojej dobrej koleżance o staraniach i przyjęła to bardzo empatycznie.
No i po wynikach na trombo powiedziałam rodzicom i rodzeństwu, że możemy mieć problemy z zajściem w ciążę ale powiedziałam im, żeby wiedzieli, że też prawdopodobnie mają tą trombofilie 🙈 i wtedy jak im to mówiłam to ja już byłam w ciąży a nawet o tym nie wiedziałam.
I powiem Wam jak reszta rodziny już potem dowiedziała się, że jestem w ciąży i mówiliśmy ile to trwało to prawie wszyscy byli zaskoczeni i niektórzy nawet „ że czemu nie mówiliśmy i że nie wiedzieli, że tyle to trwało”. Większość myśli, że jak ktoś jest w ciąży to planował to miesiąc wcześniej …
Raczej będziemy trzymac to dla siebie, chyba że sytuacja wymknie się z pod kontroli i ktoś swoją dociekliwością nas wkurzy.
Ja to chyba sobie wykrakałem te problemy, bo kiedyś jak się jeszcze nie staraliśmy, uciszylam wujka tekstem, że nie wypada dopytywać, bo czasami ludzie mają jakieś problemy itp. od tamtej pory nie ma pytań. Tymczasem my się staramy i mamy te problemy... 🙈😟🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸 -
Majlen wrote:Właśnie,no te moje wyniki nie są takie złe, ale nie są do końca jak powinny. Myślę, że może endo pokierowało do przepisania metforminy to, że mam lekką IO, czyli małe stadium i żeby na tym etapie już to przystopować?
Z jednej strony to dobrze, bo nie pójdzie to dalej, a z drugiej to się trochę 'cykam' 😀
Już to sobie trochę przemyślałam i narazie to poczekam co mi jeszcze on odpisze, bo zapytałam go jeszcze o wyniki tego cukru, co on tam zobaczył i dopiero będę się kontaktować z ginekologiem. Narazie nie wszczynam alarmu
To dobre podejście. Mnie olali jak miałam insuline na czczo 11.3 i po roku mam stłuszczenie watroby ąledziony cukrzycę i inne jazdy.. a wczesneij tego nie bylo. Dalo sie zapobiec.🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
Dropsik wrote:Coffee, ja Ciebie rozumiem. Ty musisz czuć się komfortowo. Poza tym najlepiej znasz swoją rodzinę i znajomych i wiesz czego się po nich spodziewać. Ja nie chciałam "współczucia". Moja rodzina nie jest wspierająca, pewnie by się skończyło na tym, że musiałabym pocieszać swoją matkę zamiast ona mnie by pocieszała 😐 Znajomym z kolei nie miałam potrzeby mówić, bo wiedziałam że nikt by nie zrozumiał, bo nie miał styczności z niepłodnością. A mój mąż swojej rodzinie zdecydował nie mówić, a znajomym mówił i to dla mnie ok. Myślę, że gdyby jego rodzice bardziej dopytywali to by powiedział, ale oni się nie wtrącali w temat. Tzn raz była dziwna sytuacja, ale potem się uspokoili ;p
Ja ostatnio takie wrażenie odniosłam podczas rozmowy z mamą, że ona wie... Po prostu wyczułam jakiś smutek w jej głosie. Później, po tej rozmowie, miałam w sobie jakiś niepokój... Ta energia przeszła na mnie.🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸